Wielka milosc,plany,obietnice,,,tak po prostu odszedl,wrocil do bylej..nie mam sily zyc.mam mysli samobojcze,nie mam z kim pogadac
Temat: depresja po rozstaniu
Zobacz podobne tematy :
- bywalec
- Zbanowany Banita
- Nieaktywny
Odp: depresja po rozstaniu
Anita 1980 napisał/a:
Wielka milosc,plany,obietnice,,,tak po prostu odszedl,wrocil do bylej..nie mam sily zyc.mam mysli samobojcze,nie mam z kim pogadac
Jeśli w Twoim nicku jest rok urodzenia się to nie jesteś nastolatką i - o ile nie żyłaś dotychczas w "inkubatorze" bez kontaktu ze światem - takich sytuacji lub im podobnych chyba już zaznałaś w swoim dotychczasowym życiu? Bywa, oj bywa... Nie jesteś pierwszą osobą ani ostatnią, która przeżywa taką porażkę. Wiem, że to żadna pomoc w takim stanie, ale poczytaj trochę wątków na forum - sama zobaczysz jak inni to przeżywają i ...jak z tego WYCHODZĄ. Kwestia czasu: musisz przeboleć, uporać się z tymi emocjami, uleczyc i zaczniesz normalnie funkcjonować. Tego życzę...
Odp: depresja po rozstaniu
Weź! Dziewczyna ma problem i to prawdopodobnie pierwszy tak drastyczny w jej życiu więc się opanuj z tymi tekstami. Anito- potrzebujesz pomocy, spróbuj napoczątek poszukać w rodzinie i przyjaciołach wsparcia, a jeśli oni ci tego nie dają to idź do psychologa ta po prostu jak do lekrza
Odp: depresja po rozstaniu
Przeszlam przez to samo. Wiem, jak to boli. Na pewno nie ma nikogo z kim moglabys porozmawiac? Kto wsparlby Cie w tym trudnym czasie? Przyjaciele? Rodzina? Wazne, zebys nie byla z tym sama.
Odp: depresja po rozstaniu
Do psychologa potrzeba skierowanie od lekarza pierwszego kontaktu , a potem czeeeeeekasz na wolny termin . Prywatnie 100-150 pln. za godzina . Ta kwota sama w sobie "potrafi uleczyc" Kup może w aptece Nerwomiks forte , to ziołowe , bez recepty , łyknij dwie o 18.00 , a przd spaniem kolejne dwie , może noc przespisz , w ciągu dnia tak ze trzy razy herbata melisa, uspokajająca .Trzymaj się , trzymam za Ciebie kciuki.
- sweetgirl25
- Słodka Czarodziejka
- Nieaktywny
Odp: depresja po rozstaniu
facet00 napisał/a:
Do psychologa potrzeba skierowanie od lekarza pierwszego kontaktu , a potem czeeeeeekasz na wolny termin . Prywatnie 100-150 pln. za godzina . Ta kwota sama w sobie "potrafi uleczyc" Kup może w aptece Nerwomiks forte , to ziołowe , bez recepty , łyknij dwie o 18.00 , a przd spaniem kolejne dwie , może noc przespisz , w ciągu dnia tak ze trzy razy herbata melisa, uspokajająca .Trzymaj się , trzymam za Ciebie kciuki.
Pierwsze słyszę,żeby do psychologa było potrzebne skierowanie, nawet do psychiatry na NFZ nie potrzeba miec skierowania. Nie trzeba skierowania, autorko znajdz w swoim miescie poradnie zdrowia psychicznego i idz na NFZ .
Ja czekałam 2-3 tyg. na wizyte.
- Mishia
- Przyjaciółka Forum
- Nieaktywny
Odp: depresja po rozstaniu
Długo byliście ze sobą?
Musisz to przeboleć ..tak po prostu jak przechodzi się grypę. Ale przejdzie ...:) !!.
Widocznie tak miało być, bo on nie był tym, na którego czekasz !
Odp: depresja po rozstaniu
Mishia napisał/a:
Długo byliście ze sobą?
Musisz to przeboleć ..tak po prostu jak przechodzi się grypę. Ale przejdzie ...:) !!.
Widocznie tak miało być, bo on nie był tym, na którego czekasz !
Zgadzam sie , musisz ten bol przetrzymac, z kazdym dniem bedzie Ci troche lzej.
To po prostu nie ten facet , gdyby byl Twoja polowka nie odszedlby -wiec nie masz czego zalowac -to poprostu nie on.
- szimar87
- Niewinne początki
- Nieaktywny
Odp: depresja po rozstaniu
Mishia napisał/a:
Długo byliście ze sobą?
Musisz to przeboleć ..tak po prostu jak przechodzi się grypę. Ale przejdzie ...:) !!.
Widocznie tak miało być, bo on nie był tym, na którego czekasz !
Mam podobne zdanie. Może to i banał, ale czas jest najlepszym lekarstwem.
- Smokingcat
- Dobry Duszek Forum
- Nieaktywny
Odp: depresja po rozstaniu
Każde rozstanie boli. BARDZO!
Ja choruję na depresję, rozstanie pogłębiło moje objawy - mam podobnie jak Ty myśli samobójcze. Nie można tego lekceważyć. Proszę, idź do psychiatry. Nie trzeba skierowana, jednak trochę się czeka. Nie poddawaj się - masz teraz zawężoną perspektywę widzenia. Uwierz - On - to nie cały świat. Masz tyle życia przed sobą
