Szukasz darmowej porady, wsparcia ? Nie zwlekaj zarejestruj się !!!
Forum Kobiet » WIECZÓR PANIEŃSKI, ŚLUB, WESELE » Ślub bez gości.
Strony 1
Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź
Kobietki co myślicie o ślubie bez gości tylko ze świadkami? Taki jest plan, to ma być ślub cywilny w Zakopanem, ze świadkami po ślubie obiad w karczmie i sesja zdjęciowa w górach. Pomysł wziął się stąd, że w Zakopanem się poznaliśmy tam zaczął się nasz związek i bardzo byśmy chcieli żeby ten ślub był taki dla nas.
Po roku wzięlibyśmy kościelny już dla rodziny.
Pozdrawiam Was 
Moi znajomi taki ślub brali - tyle, że kościelny. I zaprosili tylko świadków i rodziców. Obiad i po wszystkim. Kościelny miał być po roku, ale jakoś to się potoczyło, że do dziś dnia o tym już nie wspominają. Ale każda historia inna.
Moja siostra też brała cywilny, a kościelny miał być za rok. Powiem tak. Jeśli weźmiecie cywilny, to potem tak się ułoży życie pewnie, że ten kościelny odwlekać będziecie.
Moi znajomi taki ślub brali - tyle, że kościelny. I zaprosili tylko świadków i rodziców. Obiad i po wszystkim. Kościelny miał być po roku, ale jakoś to się potoczyło, że do dziś dnia o tym już nie wspominają. Ale każda historia inna.
Moja siostra też brała cywilny, a kościelny miał być za rok. Powiem tak. Jeśli weźmiecie cywilny, to potem tak się ułoży życie pewnie, że ten kościelny odwlekać będziecie.
Na początku piszesz, że Twoi Znajomi wzięli ślub kościelny, a w czwartym zdaniu, że do dzisiaj nie wzięli tego ślubu.
To mają ślub kościelny, czy nie?
Jak dla mnie bardzo fajna sprawa, nie lubie tłumów ani imprez i jeśli (nie daj Boże) miałabym kiedyś brac slub to tylko mały ze świadkami i pewnie tylko cywilny
Po roku wzięlibyśmy kościelny już dla rodziny.
A ja zawsze myślałam, że ślub bierze się dla siebie, nie dla rodziny... 
A ja zawsze myślałam, że ślub bierze się dla siebie, nie dla rodziny...
Wszyscy wiemy, że niestety taka impreza tutaj raczej miałam na myśli imprezę (wesele) robimy dla rodziny.
Sam ślub oczywiście jest dla nas i dla rodziny. Może źle się wyraziłam.
Kobietki co myślicie o ślubie bez gości tylko ze świadkami? Taki jest plan, to ma być ślub cywilny w Zakopanem, ze świadkami po ślubie obiad w karczmie i sesja zdjęciowa w górach.(...)
O tym, jaki ma być wasz ślub decydujecie wy. Skoro obojgu wam marzy się ślub tylko ze świadkami, to spełnijcie swe marzenia.
Wszyscy wiemy, że niestety taka impreza tutaj raczej miałam na myśli imprezę (wesele) robimy dla rodziny.
Robić wesele tylko dlatego, że takie, być może, są oczekiwania innych? Jesteście na tyle dobrymi aktorami, by udać, że bawicie się na imprezie, której nie chcecie i wśród osób, którzy nie są wam bliscy? Stać was (i pod względem finansowym, i psychicznym) na taką pokazówkę?
Robić wesele tylko dlatego, że takie, być może, są oczekiwania innych? Jesteście na tyle dobrymi aktorami, by udać, że bawicie się na imprezie, której nie chcecie i wśród osób, którzy nie są wam bliscy? Stać was (i pod względem finansowym, i psychicznym) na taką pokazówkę?
Nie mówimy o robieniu weseliska na 200 osób. Zapraszamy tylko tych najbliższych, tych których chcemy widzieć w tym najważniejszym dniu dla nas.
Ktoś kto robił wesele potwierdzi, że poniekąd jest to "pokazówka". Nasi bliscy, rodzice, dziadkowie zasłużyli na tą "pokazówkę".
Jak Twój ostatni post różni się od tego, w którym napisałaś
Wszyscy wiemy, że niestety taka impreza tutaj raczej miałam na myśli imprezę (wesele) robimy dla rodziny. (...)
Edycja:
To nie zarzut.
Przyznałaś, że ślub kościelny i wesele są ważne też dla was.
No właśnie ja biorę niedługo taki ślub, tylko my i świadkowie
Moim zdaniem ślub idealny
do mnie w ogole nie przemawia koncepcja wystawnych i hucznych slubow. Jestem chyba jakis dzikus, bo taki akt jest dla mnie intymna rzecza i nie chcialabym robic tego na oczach mniejszego lub wiekszego tlumu. Zawsze marzylam o takim slubie bez ludzi, tej calej ceremonii przygotowan, skladania zyczen, przyjecia po itd. Zamiast tego, wolalabym urwac sie w jakies ciche, przytulne miejsce i kochac sie beztrosko :-)
Niestety, nie udalo mi sie zrealizowac takiego scenariusza. Bylo tradycyjnie i nudno. Zabraklo mi zdecydowania i charakteru. Mloda bylam.
Jak wspomniałam, mnie właśnie taki ślub czeka, głównym powodem były finanse i myśl może kiedyś kościelny dla bliskich, z drugiej jednak strony co tak na prawdę jest ważne tego dnia? My, nasza miłość po co nam więcej?
A szczerze mówiąc ja chcąc kupić sobie jakąś skromną sukienkę dostawałam świra i w końcu stwierdziłam że pójdę w tym co mam, a gdyby mi tak przyszło wybierać sale, posiłki, muzykę to, tamto, siamto... Nie to nie na moje nerwy i uważam że to tak na prawdę obdziera ten dzień z tego co najważniejsze. Człowiek martwi się tym jaka będzie pogoda, czy będzie ładnie, czy nikt nie nawali a nie myśli o osobie którą kocha.
Malpa, zazdroszcze Ci
Na naszym ślubie było w sumie sześć osób: my, świadkowie (mój brat i starsza córka męża), nasza mała córka i kierownik USC. Cała impreza trwała 15 minut. Potem obiad w pysznej, włoskiej restauracji na wysoki połysk. Rodzinie pokazaliśmy obrączki i gotowy album ze zdjęciami po ok. dwóch tygodniach od ceremonii. Byliśmy razem już dziesięć lat i uznaliśmy, że pobieramy się dla siebie i naszych dzieci. Feta nie była nam do niczego potrzebna. Przeżyłam za młodu już jeden ślub (w białej sukni) i wesele na 200 osób. Co z tego, kiedy rozwiedliśmy się potem z równie wielkim hukiem?
Jedni wolą huczne weselę, inni skromną uroczystość;) Fajny pomysł ze ślubem w zakopanym, aczkolwiek ja nie wyobrażam sobie żeby na moim ślubie nie było najbliższej rodziny i przyjaciół;)
Wielokropek napisał/a:Robić wesele tylko dlatego, że takie, być może, są oczekiwania innych? Jesteście na tyle dobrymi aktorami, by udać, że bawicie się na imprezie, której nie chcecie i wśród osób, którzy nie są wam bliscy? Stać was (i pod względem finansowym, i psychicznym) na taką pokazówkę?
Nie mówimy o robieniu weseliska na 200 osób. Zapraszamy tylko tych najbliższych, tych których chcemy widzieć w tym najważniejszym dniu dla nas.
Ktoś kto robił wesele potwierdzi, że poniekąd jest to "pokazówka". Nasi bliscy, rodzice, dziadkowie zasłużyli na tą "pokazówkę".
Dokładnie, dla mnie ślub jest ważnym wydarzeniem w życiu i też zależy mi na tym, by moja rodzina i znajomi mogli się cieszyć razem ze mną. Ale z drugiej strony, fajnie też byłoby skupić się na sobie i mężu. Według mnie, pomysł na jaki wpadłaś jest idealny! Połączenie jednego z drugim!
Mnie się taki marzy, ale gdzieś w egzotycznym kraju, gdzie zrobienie wesela nie byłoby możliwe. A nawet jeśli, to przekroczyłoby to moje finansowe możliwości
Strony 1
Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź
Forum Kobiet » WIECZÓR PANIEŃSKI, ŚLUB, WESELE » Ślub bez gości.
Mapa strony - Archiwum | Regulamin | Polityka Prywatności
© www.netkobiety.pl 2007-2024
