Wróżba z obrączki= samotność? - Netkobiety.pl

Jezeli bedziesz sama to tylko z powodu swej naiwnosci i wiary w takie bzdury...

Faceci jak ognia unikaja takich kobiet

Stracona nadzieja znowu zaczynasz swoje "miauki". Najpierw były płacze za partnerem ćpunem i chamem a teraz drazysz jeszcze głupszy motyw. Powtórzę to co w poprzednim wątku ZAJMIJ SIE DZIECKIEM a nie wciąż skamlesz za tym typem. Dziecko jest ważne, to jest Twoja przyszłość i szczęście a nie w jakieś durne zabobony wierzysz. Ile Ty masz lat.. 16? Czy jestes poprostu niepełnosprawna umysłowo ?

Bać to się powinnaś o zdrowie i byt dziecka a nie jakieś pierdoły i zabobony. A co do błędów to jeśli błędem nazywasz to ze nie jesteś już w związku z ćpunem i degeneratem to znak ze g...o przerobiłas. Nadal skamlesz za tym typem zamiast myślec ze dla dziecka lepiej ze nie ma kontaktu ze zdegenerowanym tatusiem. Jak niskie poczucie wartości masz ze wydaje Ci się ze straciłaś kogoś wartościowego? Przecież to chore ..obudź sie kobieto. Wychowuj dziecko, skup się na sobie a z czasem może poznasz kogoś wartego zachodu. A tego typka niech bierze inna, wdzięczna powinnaś jej być ze Cię uwolniła od niego. Bo nie jest normalne i akceptowalne ze ktoś wyzywa, bierze narkotyki i wszczyna awantury...brak zgody na to jest zdrowym odruchem a nie błędem i złym postępowaniem. Wbij to sobie do łba i nie jęcz ze straciłaś księcia z bajki.

Jednego jestem pewna nikt mi nie powie że narkoman to nieszczęśliwa osoba, to chyba najszczęśliwsze osoby na tym świecie, a jeszcze jak znajdą drugą osobę taką jak oni to ich związki są o wiele idealniejsze niż wszystkie inne, narkomani brzydną kolejna bzdura, mój ex był brzydki, a dzięki amfetaminie bardzo schudł teraz jest strasznie przystojny, naprawdę nie jeden to przy nim się chowa. Ze swoją drugą połówjką są tak szczęśliwy jak on nigdy taki nie był. Ja byłam za mało pewna siebie, za mało zabawna, a ona jest jak oni, zna ich teksty ja wcale tam nie pasowałam, wszyscy tak szczęśliwi że ze mną nie jest. Wystarczyło żebym się nie czepiała wtedy,nie zostawiała go, żebym była lepsza. Ale nie, nawet moja nie doszła teściowa zafascynowana, bo z nią się nie kłóci, ona go nie zostawia, więc ja byłam tą złą niezdolną do miłości.

A mi nikt nie wmowi stracona nadziejo ze jesteś chociaż ociupinkę inteligentna... no nie ma bata. Ja już się więcej nie wypowiadam bo mam taka zasadę ze z idiotami nie wchodzę w dyskusję.

Wróżby ważna sprawa. Jest taka jedna wróżba, która się ZAWSZE sprawdza. Musisz kupić poduszkę z pierzem gęsim i bawełnianym wsypem - to ważne. Na tej poduszce ukochany musi spać jedną noc, co najmniej 7 godzin. Następnie poduszkę należy odłożyć w chłodne miejsce, wyczekać na wietrzną ale mroźną noc i dokładnie o 12 w nocy razem z ukochanym wyjść na dwór. Przed wyjściem wziąć noszone, nie wyprane rajstopy własne, rozciąć je na pół i założyć ukochanemu i sobie na głowę, rozedrzeć poduszkę, splunąć z ukochanym na pierze przez lewe ramię (ważne) i zabrać ją ze sobą na dwór. Następnie nasypać po garści pierza lewą ręką na głowę ukochanego i swoją i przejść 500m trzymając się za ręce. Jak pierze zostanie na głowie stworzycie fantastyczny związek, jeżeli - nie, cóż....