Witajcie dziewuszki. Jest mi przykro. Zawsze mam tak że jak zaczynam myśleć o kimś, a zwłaszcza o facecie w kategoriach że jest moim kuplem/ przyjacielem. Poprostu że ktoś mnie lubi jako fajna kumpele to ludzie wówczas odwracają się od demnie i nie wiem co jest tego powodem. Co zrobiłam nie tak...
- bastet
- Niewinne początki
- Nieaktywny
Temat: Przyjaciele odchodzą nieustannie
Zobacz podobne tematy :
- Celia
- Zbanowany
- Nieaktywny
Odp: Przyjaciele odchodzą nieustannie
A mi jest przykro, że napisałaś tak, że w sumie nie wiadomo, o co chodzi. 
- aGniesha
- O krok od uzależnienia
- Nieaktywny
Odp: Przyjaciele odchodzą nieustannie
Miewałam podobnie.
Może zwróć uwagę na swoje zachowanie i zastanów się co mogłoby ich zrażać?
- biedroneczka23
- Niewinne początki
- Nieaktywny
Odp: Przyjaciele odchodzą nieustannie
a może poprostu ty jestes w porządku może problem jest w nich.......
- Tiff
- Przyjaciółka Forum
- Nieaktywny
Odp: Przyjaciele odchodzą nieustannie
To jest istota tego, że dla ciebie facet jest tylko kolegą, a gdy zaczyna on odczuwać to, bo tak naprawdę liczy na coś więcej to się od Ciebie odwraca, albo jeszcze Cię wyzywa, miałam kilka takich przypadków. Po prostu faceci tak mają, wariują jak nie dostaną tego co chcą 
- Rafik
- Netchłopak
- Nieaktywny
Odp: Przyjaciele odchodzą nieustannie
Tiff napisał/a:
To jest istota tego, że dla ciebie facet jest tylko kolegą, a gdy zaczyna on odczuwać to, bo tak naprawdę liczy na coś więcej to się od Ciebie odwraca, albo jeszcze Cię wyzywa, miałam kilka takich przypadków. Po prostu faceci tak mają, wariują jak nie dostaną tego co chcą
Cóż za piękne uogulnienie Tiff.
Normalni faceci raczej nie wariują, tylko starają się, aby zdobyć dziewczynę na której im zależy.
Na pewno nie wyzywaja dziewczyny jak nie otrzymaja od niej tego czego oczekiwali.
Bo to świadczy o braku kultury i panowania nad swoimi emocjami.
Z drugiej strony sytuacja kiedy dziewczyna Ci się podoba, a nie jest zainteresowana rozwijaniem znajomości, jest mało komfortowa.
Dlatego też dobrze wtedy po prostu się wycofać, bo nie każdy facet potrafi się przyjaźnić/kumplować z kobietami.
Bastet
Tytył posta jest troszke mylący, dla mnie jesli ktos zakwalifikował sie jako przyjaciel, to nie odchodzi od tak.
Przyjaźń może sie okresowo zacieśniać, lub poluźnić, w zależności od sytuacji życiowej, ale na pewno przyjaciel nie znika, bo wtedy może nigdy nim nie był?
Generalnie najlepiej bądź sobą, no chyba, że posiadasz jakieś ewidentne zachowania które odstraszają ludzików od Ciebie.
No ale o tym najlepiej pogadać z tymi kumplami/przyjaciółmi obojga płci, których juz masz.
Pozdrowionka
