Witem!! Pisze na tym forum ponieważ chciałbym poznać zdanie kobiet na temat osoby jaką jestem, wogule nie układa mi się w relacjach damsko męskich, W relacjach z rówieśnikami mojej płci też nie jest zbyt dobrze.
A więc tak jestem chłopakiem 24 lata, i jak to pewnie było nieraz nigdy nie miałem dziewczyny. Jestem studentem na kierunku informatyka, niestety specjalizacja totalnie mi nie leży , ponieważ pochodzę z uboższej rodziny, nie stać mnie żeby udać się na wymarzony kierunek na jakieś inne uczelni. Przez co mam tam sporo problemów i możliwe że po tegorocznej kampanii wrześniowej będę się musiał pożegnać z uczelnią i wyląduje na budowie ;/. Tak, moje zainteresowanie to gry komputerowe, które się z czasem przerodziło nie tylko w granie ale także i w tworzenie takich programów.
Jako że po studiach mam zostać programistą, bardzo dużo czasu spędzam przed komputerem, jestem niepijący i niepalący, nie wychodzę na żadne dyskoteki ponieważ strasznie mnie drażnią głośne dźwięki, a jeszcze bardziej mocny bas. Nie jetem wstanie wysiedzieć w takim pomieszczeniu i tyle. Nie potrafię też rozmawiać z ludźmi, większość czasu stoję z boku i słucham chyba że pytanie jest wprost do mnie. Na wszystkich forach i grupach facebookowych też się nie wypowiadam bo nie wiem co napisać, wacham się wysłać wiadomość nawet jak już napisze.
Pare razy znajomi ze studiów chieli mnie swatać ale dziewczyna powiedziała że jestem nerdem i żebym wracał do swojego komputerka. Najbliższe otoczenie jest podobne z większością sąsiadów się nie zadaję zero wspólnych tematów, siedzenie na murki i picie mnie nie interesuje. Większość czasu spędzam z nosem w książkach dotyczących programowania, na boku pisze sobie swoją własną gre i liczę ze odniosę sukces. Jednak przez ta uczelnie nie mam kiedy się tym zajmować ponieważ muszę się uczyć wielu przedmiotów które są mi zbędne. Nawet nie mam nikogo kto by chciał zemną tworzyć tą grę. I jeszcze tak nie lubie ciasnych pomieszczeń, dlatego nie jeżdżę windą nieważne ile pięter i tak pujde schodami, boję się latać samolotem przez co na wiele wycieczek się nie udałem nawet jak była możliwość, terrorystów jest pełno. Nie lubie też jeździć samochodem, przeraża mnie to, oczywiście jako kierowca, przeważnie chodzę wszędzie na piechotę jeśli coś jest dalej niż 20km to zastanawiam się nad innym środkiem transportu niż nogi. Nie na widze kiedy ktoś za mną stoi, abo mnie obserwuje, nie cierpie kontaktu z obcymi ludzi, nie ufam im i ciągle mam wrażenie że chcą mi coś zrobić. Lubie siedzieć sam kiedy niema nikogo innego dookoła, ale są tez chwile że mi przeszkadza siedzenie samemu. Boje się do kogoś obcego za pyskować(wyrazić swoja opinie) bo nie znam jego reakcji, i jak mnie zaatakuje to będę miał problem, umiem się bronić ale polskie prawo jest tak popierdolone że żeby być tym niewinnym to trzeba dac się przekopać. Mieszkam na zadupiu więc niema tu nic ciekawego do roboty, więc nie uprawiam żadnego sportu, a te co mnie interesują to łucznictwo, fechtunek, grapling i podobne sztuki walki(kiedyś u nas był grapling to chodziłem ale teraz niema). Kiedyś miałem okazje strzelać z łuku i powymachiwać prawdziwym mieczem, i zafascynowało mnie to ale niestać mnie na takie bajery żeby się tym samodzielnie zająć. Staram się biegać regularnie i domowa siłownia żeby się nieroztyć od siedzenia przed kompem. W zasadze to wszystko na mój temat.
CHciałbym poznać opinie kobiet, jakim jestem według was człowiekiem, czy jedyna nadzieja dla mnie to stworzenie wirtualnego świata i miec nadzieje że kiedyś wymyślą taką wtyczke jak była w matrixie albo taki chełm jak w sword art online.