Zdrowe obuwie dla malucha powinno byc przede wszystkim elastyczne- pracować dobrze ze stopą, zginać się w śródstopiu, jednocześnie trzymając zapiętek. Powinno też uwzględniać szerokość stopy dziecka oraz jego podbicie- czyli to czego wielu producentów obuwia w ogóle nie bierze pod uwagę.
Dawniej panowało przekonanie, ze pierwsze buty dziecka powinny być sztywne, kupowało się dzieciom "trepoki" bartka lub innych ortopedycznych firm.... Przez to też wady postawy, problemy z chodem. Dziecko powinno jak najwięcej chadzać na bosaka, uczyć się różnego podłoża, o różnej fakturze I chodzenie w butach powinno jak najbardziej imitować stan chodzenia bez niczego, dlatego tak ważne jest by obuwie, które kupujemy naszym dzieciom było giętkie. Już w sklepie obuwniczym powinniśmy sprawdzić czy podeszwa buty da się wyginać we wszystkie strony, bo jeżeli nie i jest sztywna jak deska do niczego się nie nadaje! Nie powinniśmy również kupować butów w ciemno przez internet, nie znając marki ani modelu, nie mierząc na dziecku. Chcąc zaoszczędzić parę złotych możemy kupić buty w których nasze dziecko będzie się męczyć i które wyrządzi mu krzywdę.
Na przykładzie mojej córeczki mogę polecić sprawdzone marki butów spełniające wszystkie powyższe kryteria (również potwierdzone przez lekarza ortopedę oraz specjalistkę od fizjoterapii). Są to polskie firmy: EMEL oraz JAMET. Świetne butki, zarówno wykonanie, wygoda, również uwzględnienie wysokiego podbicia. Za obie pary zapłaciliśmy ok.110 zł- więc bardzo rozsądna cena jak za tak ważny zakup. Z kapci natomiast polecam firmę BEFADO, ale ten najnowszy model na znacznie cieńszej i bardziej elastycznej podeszwie (coś jakby silikon), zapinane na dwa zatrzaski, bez palców- świetne dal dzieci z problemem podbicia. Cena ok.28 zł ...jakoś tak
Jakie wy marki polecacie? jakie są wasze spostrzeżenia dotyczące tematu obuwia maluchów??