Mecze piłki nożnej - zainteresowanie faceta i utrapienie kobiety?
Czy może wspólnie spędzone miłe chwile przed telewizorem we dwoje?
Ostatnio dzięki kumplom z pracy mój M. spędza w tygodniu wieczory przed telewizją oglądając mecze. To nic, że leciała powtórka odcinka naszego ulubionego serialu którego nie widzieliśmy a bardzo chciałam obejrzeć. Mój M. stanowczo powiedział "nie" i musiałam oglądać mecz.
Jeśli są Mistrzostwa Świata albo Europy to oglądam tak z ciekawości. Ale nałogowcem zadnym nie jestem i wolę oglądać ciekawsze rzeczy niż uganiających się facetów za piłką.
A jak to jest u Was? Czy Wasi partnerzy z zamiłowaniem oglądają mecze piłki nożnej będą bezlitosnym dla Was, czy dołączacie do nich?