panowie co preferujecie motylki czy bułeczki? - Netkobiety.pl

ja na to nie zwracam uwagi. szczerze mówiąc nawet nie wiedziałem że jest taki podział ogólnie nie masz czym się przejmować

A powiedz mi, co by zmienił inny wygląd Twoich warg sromowych? Miliony kobiet na świecie ma "motylki" jak to określiłaś, a miliony mężczyzn to kręci. I to nie jest żaden fetysz z ich strony, tylko czysta natura. Powiększone, czy pomniejszone genitalia kobiece nie mają przecież wpływu na zdrowie, czy odczuwanie przyjemności seksualnej, więc nie wiem, w czym problem

jeangrey1
Z obowiązku widziałem dużo,również prywatnie(bo to Cię bardziej interesuje,też dużo)i powiem Ci nie ma to istotnego znaczenia ale czasem jest bardziej seksi.Nie przejmuj się tym,bo tak naprawdę to ma znaczenie bardziej dla Ciebie.

Ale o co chodzi? ... To ma jakieś znaczenie? Startujesz w konkursie miss warg sromowych? Z kobietą jestem bo mi odpowiada jej towarzystwo a nie kształt warg sromowych

hej nie nie mam zamiaru konkurować na miss warg  sromowych:P. tylko ze ja naprawde mam z tym problem i narazie nie stac mnie na zabieg. zawsze wstydziłam sie tej swojej czesci ciała.wszyscy mi mowia że fajna laska ze mnie a ja jednka boje sie kontaktów fizycznych przez to jak wygladam tam na dole. i prosze nie piszcie mi ze to niska samoocena , ze to problem natury pscychicznej. bo moje wargi odstają mi na jakies 4 cm i to mnie wkurza a czasem jest niewygodne. a cóż załozyłam ten topik, bo raz ze tak jak mówiłam zależy mi na kims i chciałabym z nim.... ale boję sie tego ze mu sie nie spodobam,że go odrzuce swoim wyglądem a dwa to chcialam zapytac panow jakie mają preferencje, i w sumie tez na co panowie zwracacie uwagę jak idziecie z kobietą do łóżka.pozdrawiam wszystkich

Oj są takie rzeczy - uwierz mi.....

Np krzaki w majtach

Jeżeli cię krępuja twoje motylki,to jest  to problem i nie ma tego co bagatelizować. Są motylki i prawie nietoperze [żart] wiem o czym piszesz,bo na innym forum czytałam czasem jaki straszy problem stanowia długie wargi sromowe. Nie wiem jak to wyglada u ciebie,ale czesem dziewczyny miały problem z chodzeniem,siadaniem,jazdą na rowarze. Wargi wychodziły z pod bikini,no i oczywiscie wygląda to nie za ciekawie.
Dziewczyny zbieraja na operacje i zmniejszają. Oczywiscie ja pisze o sporym motylu a nie motylku:)
Jezeli masz obawy ze chłopakowi moze sie nie spodobac,to nie pozwalaj mu tam kukać juz pierwszego dnia. Potem sama zobaczysz czy mozesz mu juz pozwolic,czy raczej unikac sytuacji kiedy mógł by je zobaczyc,tylko co za kochanie tak "na ślepo":)

no zrobiłam to z nim, cholernie sie wstydziłam ale brykalismy pod kołderka nic nie mowił ale i tak mam kompleksy na tym punkcie i kazdy lekarz mi to powie ze zabieg moge wykonac, biore sie za odkładanie pieniedzy ten zabieg to ze wzgledow estetycznych ale tez zeby było mi wygodnie jak chodze, jezdze na rowerze itp. buziaki, dziekuje wam za rady

Ja także mam "motylki". Są dość sporych rozmiarów. Nigdy wcześniej się tym nie przejmowałam, do czasu kiedy podczas kłótni mój ex wystrzelił, że jeszcze nigdy nie widział tak "rozjechanej" c**py!
Oj zabolało mnie to i to bardzo!!!!
Teraz będąc z obecnym facetem miałam straszne opory żeby się mu pokazać....
Okazało się, że zupełnie nie potrzebnie, zaakceptował mnie i moje " motylki", mało tego, uważa, że są boskie i bardzo go podniecają.
Tak, że pozbyłam się w końcu kompleksów raz na zawsze :-)

Wiem czemu jak to piszecie "motylki" mogą się nie podobać facetom, po prostu wydaje się pewnie im , że wszystko tam jest obwisłe, luźne i rozepchane. Taka autosugestia
A bułeczki się kojarzą z ciasnością, jędrnością i młodym ciałem.

Ja uważam, że to już nie chodzi tylko o to czy spodoba się facetowi czy nie, chociaż to jest krępujące, ale dużo kobiet robi operacje tylko i wyłącznie dla siebie ponieważ często jest tak, że "motylek" przeszkadza przy noszeniu obcisłej bielizny ale również przyczyniają się do dolegliwości związanych z aktywnością fizyczną. Każda kobieta chce czuć się dobrze w swoim ciele i chce się podobać osobie którą kocha, nie chce być tylko akceptowana. Ja osobiście uważam, ze szczera rozmowa z partnerem to najlepsze rozwiązanie. Chyba, ze jest tak, ze wargi przeszkadzają w różnych innych czynnościach to wtedy labioplastyka jest jedynym i idealnym rozwiązaniem.

Widzę że motylki są bardziej popularne hehe, a mnie podobają się bułeczki hehe,tylko nie myśleć o mnie że jestem jakaś inna :)czasem jak widzę w tych filmach motylki to jakoś tak... Ale ciekawe co myśleli moi partnerzy hehe

Ja tez mam motylka i mojemu mezczyznie nigdy to nie przeszkadzalo;)
Co prawda odczuwalam pewien dyskomfort idac z nim pierwszy raz do lozka ale jak wiadomo kazdy ma jakies wady;)

no z tymi drutami KOLCZASTYMI to nie wiem czy tak chętnie, hihi

Nie wiedziałam, że jest taki podział i nie do końca rozumiem jak wyglądają te bułeczki. Chodzi o to, że mniejsze wargi są króciutkie, a większe takie... napęczniałe? Jeśli o mnie chodzi to mam motylka z jednym skrzydłem

Też uważam że jak facet kocha to nie ma takiego znaczenia. Z moim parę razy tez podczas stosunku mialam x nawet busz, bo nie wiedziałam, ze to moze miec znaczenie, mi to samej nie przeszkadzalo i on tez nic nie mowil i byl super seks i tak, wiec nie ma co narzekac.

Wygolona jest fajna przez kilka(naście) godzin, a potem kłuje, szoruje i ogólnie niefajnie Najlepiej jak na razie, to 2 do 4-5 dni po ogoleniu Włoski krótkie, delikatne, nie kłują, ale jak są już dłużej, to potem je z gardła muszę wyciągać i też nie jest OK

Te tzw. bułeczki naturalne ma około 10 % kobiet,reszta to motylki. A żeby mieć bułeczkę trzeba odłozyc kaskę na operację. Dla mnie jet to tak banalna rzecz,że szkoda byłoby mi i kasy i czasu i bólu na to.

A ja Wam powiem że jak pusia jest świeża, czyściutka i gustownie ogolona to jej kształt praktycznie nie ma znaczenia. Jakichś dwóch amerykańskich speców kiedyś tam w ramach badań obejrzeli i sfotografowali ponad 1500 kobiet, następnie przyjrzeli się efektom i podzielili je na (uwaga) 36 różnych rodzajów...nawet każdy z nich nazwali (brzoskwinki, bułeczki , motylki itd)  Nie sądzicie drogie Panie że to właśnie jest w Was piękne??? Nie powiem ile miałem partnerek bo nie o to chodzi, ale żadna z nich pod tym względem nie była taka sama (niektóre może podobne). Higiena jest najważniejsza a zaraz po niej jakość doznań...przynajmniej dla mnie

I tak i nie...kilkakrotnie kiedyś tam w trakcie "fachowych" pogadanek przy piwku z kolegami poruszaliśmy ten temat....było o zróżnicowaniu wielkości, kształtów, smaków i takie tam Tak więc zauważamy zróżnicowanie, jednakże żaden, nawet chyba najbardziej osobliwy -że tak powiem; egzemplarz nie budzi jakichś negatywnych emocji

Oby nigdy tak nie było!!!  Jak na razie wszystkie są cudne

hehehehe....mam i nie mam Jakość najlepsza, ale częstotliwość malutka

spokojnie...po 6-ciu latach takie rzeczy to element codzienności a nie temat do rozmów

Rozumeim, ale mimo wszystko warto rozmawiac i probowac cos urozmaicac, zeby bylo jak najlepiej , zeby pokazywac , ze nadal ludziom na sobie zalezy i zwiazku, mimo ze minelo wiele lat odkad sa razem

psieplasiam <zawstydzony> więcej się to nie powtórzy

Miałem możliwość zasmakowania obu wersji i powiem, że bułeczka wygląda estetyczniej. Ale to dla mnie i tak bez znaczenia jak pusia wygląda.Nie przywiązuję do tego absolutnie żadnej wagi.

Lubię każde każda jest inna i śliczna !
Jednak najbardziej podobają mi się duże motylki to strasznie sexy wygląda i można się nimi bawić i paluszkami i ustami i ślicznie oplatają członka to takie kobiece. Bułeczki też są śliczne bo takie niewinne młodzieżowe!

dodam ze jest to ktos z kim juz od dłuzszego czasu sie spotykam i nie jestem zadna dz....pozdrawiam:)

hahaha rozwalilas mnie z tym xD C o ma piernik do wiatraka i kogo obchodzi jaka jestes i co z kim robisz,Awracajac do tematu to nie dlugo kobiety będą mialy kompleksy na punkcie rownie glupich rzeczy,ktorych i tak nie zmienimy i na ktore wiekszaosc panow wcale nie zwraca uwagi

Nie piszmy jak "pokemony" Szanujmy język ojczysty, nie ma w nim takiego słowa jak "bd".

Ja najbardziej lubię duże motylki czyli takie z obfitymi skrzydełkami! Mniam

przepraszam,zapamietam:) a tak w ogole to pokemony umieja pisac???hmm???? ciekawe:) <mysli>