Swieta Hildegarda-moja ulubiona swieta - Netkobiety.pl

Piękne sobie mysle moze tu piszmy kto chce o roznych swietych. Sw Rita miala na czole głęboką rane byl to symbol kolca korony cierniowej Pana Jezusa. Ja z kolei czytalam ,ze sw Hildegarda miala objawione w wizjach od Boga wlasciwosci lecznicze kazdej rośliny, kamieni, zwierzat, drzew itp wszystkiego co stworzył Pan Bóg i tak bardzo skutecznie ludzi leczyla, sama tez przeżyla w sredniowieczu 81 lat, wszystko zapisala w książce "Physica" wlasciwosci lecznicze przekazane jej w wizjach od Boga- ja mam zamiar niedlugo kupic te książkę oraz Scivias-ksiazke, gdzie opisuje swoje wizje m in widzenie Trojcy Świętej,aniolow itd

Tak ja czytam żywoty swietych. Oprocz sw Hildegardy zainteresowala mnie jeszcze Maria Marta Chambon chociaz jej proces beatyfikacyjny trwa to zgodnie z naukami Kościoła jest ona w Niebie, a siostry zakonne niektorych zgromadzen kazdego dnia odmawiaja jej koronke do Najświętszych Ran Pana Jezusa, ktora Jezus przekazal jej prosto z Nieba. Miała ona dar, ze nie jadla nic oprocz Komuni Swietej i wogole nie odczuwala glodu i wykonywala wszystkie obowiązki z taka sama siła i energia co osoby, ktore jadly regularnie posilki. Dodatkowo wogole nie wygladala na wychudzona, wrecz przeciwnie jej waga ciala byla prawidlowa.  Tez bym chciala miec taki dar-nie musiec jeść ile bym kasy na jedzenie zaoszczedzila i wszedzie bym przetrwala   

Ludzie sa w wielkim bledzie dlatego czesto choruja i przedwczesnie umieraja... I tak sliwka- nie jest owocem przeznaczonym dla czlowieka, Bog objawił sw Hildegardzie, ze owoc ten w organizmie człowieka powoduje liczne szkody. Dlaczego lekarze i naukowcy twierdza, ze sliwki sa zdrowe? Sw Hildegarda zalecala nie jeść ludziom sliwek i ludzie wracali do zdrowia... brzoskwinia -Bóg objawil sw Hildegardzie, ze owoc ten powoduje szkodliwy sluz w organizmie czlowieka,a zwlaszcza w ukladzie pokarmowym-sw Hildegarda pisze "brzoskwinie sa dla zdrowego jak i chorego czkowieka szkodliwe" .
W dzisiejszych czasach ludzie sa przekonani, ze jezeli beda jeść naturalnie to beda dlugo zyc i beda dlugo zdrowi,ale nie pomysla,ze przeciez przez wszystkie inne epoki-jedzenie nie tylko bylo naturalne,ale bylo najbardziej eko jakie tylko mozemy sobie wyobrazic, a mimo to ludzie chorowali i umierali duzo wczesniej niz obecnie. Dlaczego? Ponieważ jedli naturalne produkty stworzone przez Boga,ktore Bog stworzyl dla innych stworzen ,a nie dla czlowieka

Ale jestem szczesliwa mogę kupic książkę sw Hildegardy i zacząć ja nasladowac. Wiecie,ze sw Hildegarda zostala ogloszona Święta Doktor Kościoła-to rzadki tytul dla swietego. To jest moja ulubiona swieta ,wiec postanowilam,że bede ja nasladowac. Ona wielka wiedze od Boga posiadla
"Święta Hildegarda z Bingen, w swojej pokorze i prostocie została wyniesiona przez Boga i obdarzona szczególnym darem nadprzyrodzonej wiedzy o najgłębszych tajemnicach Nieba i ziemi"

A wy macie swoich ulubionych swietych,ktorych chcielibyscie nasladowac? Wzor do nasladowania?

Ja najbardziej kocham u sw Hildegardy fakt,ze laczyla ona zdrowie duszy ze zdrowiem ciała. Pan Bóg objawil sw Hildegardzie, ze wiele chorób bierze się z chorej duszy, ze nienawisc,złość, bezboznosc,zazdrosc itp, że to wszystko oslabia dusze i cialo człowieka i, ze wiele rzeczy, ktore Pan Bóg stworzył sluzy ludziom do uzdrowienia. Pan Bog dal sw Hildegardzie wiedze o wszystkim co stworzył o warzywach,owocach, zwierzętach,drzewach itd -sw Hildegarda korzystala z tej wiedzy i przezyla w sredniowieczu az 81 lat podczas gdzie reszta ludzi zazwyczaj umierala po 30 roku życia. Sw Hildegarda uczyla tez cnót takich jak: poboznosc,milosierdzie, czystość itd ,zeby zachowac zdrowie duszy i ciala. 

Jak ja się ciesze, ze w koncu bede mogla nasladowac moja ulubiona swięta czuję jak moje zycie się zmienia w cos pieknego sw Hildegarda dala tyle pieknych ,pomocnych rad jak byc zdrowym,szczesliwym i przede wszystkim swietym człowiekiem. Juz nawet sobie kupie do tego specjalny notes i codzien bede zapisywac po jednej poradzie sw Hildegardy dotyczacej zdrowia duszy i zdrowia ciala ... juz mnie nie sa potrzebni zaklamane naukowce, ani lekarze he he moga mnie pocalowac ,gdzie światło nie dochodzi ze swoimi klamstwami np lekarze bredza,ze truskawki sa zdrowe, a Pan Bog objawił sw Hildegardzie," ze człowiek nie powinien jeść truskawek,bo On te owoce stworzył dla innych stworzen,a nie dla czlowieka i nawet fakt, ze owoc ten nie jest trujacy to szkodzi w organizmie człowieka ". Eh wyrzucam.wszystkie książki tych glupio mądrych dietetykow, lekarzy coz moge miec lepszego od diety objawionej przez samego Pana Boga sw Hildegardzie. Dzisiaj dostalam wielkiej nadziei na to ze w koncu znow bede zdrowa ,bo jadlam tyle szkodliwych rzeczy np teraz promuje sie sok z surowego selera naciowego,a Pan Bóg objawil sw Hildegardzie "ze to jest trucizna dla czlowieka i zmienia krew co powoduje choroby w przyszlosci " a ja jak ten debil pilam i zarlam to goffno zielone i może dlatego jestem teraz chora na tarczyce i życie mi ucieka, bo nic nie robię tylko leze w łóżku jak ten debil, ale babci sr@nie się skończyło zaczne jak tylko będę mieć swój nowy notes to zaczynam stosować się do każdej porady sw Hildegardy żarówno tej dotyczej duszy,by być swieta i szczesliwa jak i zdrowia ciala-by być zdrowym czlowiekiem.
"Dziękuję Ci Panie Boże za swieta Hildegarde i za to,że jej objawiłeś wielkie tajemnice swojego stworzenia". Amen

Swieta Hildegarda napisala bardzo madra rzecz " ze każdy człowiek idzie inna drogą do Boga i, że nikt nie może iść te sama droga"
Także no niestety nie mogę w 100% nasladowac św Hildegardy i w sumie to prawda jest. Nie wszystkie jej średniowieczne porady mogę wprowadzić w życie.
Po czym święta Hildegarda dla przykładu wymienia różne zakony,* że każdy z nich działa inaczej, każdy z nich ma inne modlitwy, a także studiuje i praktykuje w życiu inne fragmenty Pisma Świętego i myślę, że warto sobie wybrać np jeden rozdział z Pisma Świętego i go praktykowac w życiu.
Ja czytam Biblię regularnie to jest taka Ksiega,że można np czytać po 10 razy ten sam rozdział, a za każdym razem człowiek ma nowe olsnienie nad tym samym rozdziałem. Św Hildegarda też czytała dużo Pisma Świętego.
Ja bardzo lubię czytać Biblię. Lubię czytać Psalmy i też Listy Apostolskie- to jeżeli chodzi o Księgi Biblii jako całość tych ksiag
Natomiast gdybym miała wybierać swój najbardziej ulubiony rozdział w Biblii to jest to Księga Rodzaju 1. To mój najbardziej ulubiony rozdział w całej Biblii, bo kocham czytać o stworzeniu świata, pewnie dlatego,że kocham przyrodę. Wbrew pozorom to wlasnie w tym rozdziale jest zawarta cala Trojca Święta Bog Ojciec,ktory stworzył swiat, Bog Syn Boży przez ktorego podobienstwo Bóg stworzył człowieka rzekł Bóg uczyńmy  czlowieka na podobieństwo nasze"- w tych słowach Bog Ojciec  mogl sie zwrocic do swojego Syna Jezusa(ponieważ Biblia  uczy ,ze Jezus byl pierworodnym ze wszystkiego stworzenia)i Bóg  Duch Swiety nazwany rowniez Duchem Bożym ktory współdziałał  w stworzeniu swiata.
Dlatego postanowiłam iść za radą św Hildegardy i praktykowac w życiu rozdział 1 Księgi Rodzaju
I o tym napisze osobny temat

Ja nie czytalam calej historii sw Rity wiem tylko ,ze mials te rane na czole stygmat kolca korony cierniowej a reszty to niewiem. Cuchnaca rana no coz jakby nie bylo krew to byla nadal sw Rity,a nie Jezusa, zeby miala pachniec fiolkami,po za tym cuchnacy zapach mógł tez symbolizowac grzechy

Swiety nie rowna sie perfekcyjny
Wiesz kto pierwszy poszedl z ludzi do Nieba?
Dobry lotr,ktory umieral z Jezusem na krzyzu,  a byl przestepca
Dlatego jak czytam "bo przeklinala " albo inne wypowiedzi innych osób "nooo tak,bo poszla ukrasc, a teraz myśli, ze pojdzie do Nieba" to mnie sie smiac chce. Oj gdybyscie wiedzieli ile   swietych w zyciu zbrodni popelnili zanim się nawrocili  a ludzie myślą,że swiety to jest taka osoba,która po osiągnięciu wieku rozrozniania dobra od zla az do usranej śmierci NIGDY nie zgrzeszyła 

W chwili kiedy dusza rozstaje się z ciałem, człowiek — choćby był nieprzytomny, choćby śmierć nastąpiła momentalnie, czy we śnie — ma błysk chwili, na ułamek sekundy, ma świadomość własnej śmierci.
Zobaczcie jakie to straszne, a ludzie myślą,że jak umrą we śnie to nic nie będą czuć, że umierają i sobie umrą w niewiedzy, że umarli.
Ja bym właśnie w życiu nie chciała umrzec tak szybko- ludzie nie wiedzą, że tak umarło wielu zlych ludzi, ponieważ Bóg nie pozwolil im wzbudzic żalu doskonałego za grzechy  tak iz nawet Czysca dostąpić nie mogli

Swieta Hildegarda jest patronka naukowcow.  Pewnie dlatego, że była bardzo madra i w sredniowieczu posiadła od Boga wielką wiedzę na temat stworzonego przez Boga swiata.

Swieta Hildegarda została ogłoszona doktorem Kościoła przez papieża Benedykta XVI w 2012 roku — to jedno z najwyższych wyróżnień w Kościele katolickim. I to uwaga została ogłoszona po swojej smierci, czyli otrzymała tytuł szczególny dla osoby swietej. Super mam ulubiona święta co nie? Św Hildegarda była bardzo mądra kobietą

Ta wizja jest prosta i bardzo konkretna bez zgadywanek mistycznych. Pan Bóg mówi w niej "ze każdy kto popełnia grzechy cudzołóstwa jest podobny do bestii" co to znaczy, że ludzie którzy uprawiają seks pozamałżeński, zdrady, seks gejowski, lesbijski,  trojkoty, prostytucje itp zostaną potepieni (jedyna ich szansa to nawrocenie) Bóg powiedział wyraźnie "On nie patrzy nawet na takich grzesznikow czyli nie ma nad nimi Opatrzności Bożej" wiele świętych miało wizje,gdzie w piekle znajdują się kobiety i mężczyźni popełniający grzechy nieczystości.  Wizjonerka Natuzza miała wizje ,gdzie widziała potępiona kobietę "która za rozkazem Bożym przyznała się, że uprawiała nierząd za życia" nie pamiętam ,ale chyba zmarła tragicznie zamordowana właśnie w trakcie usługi seksualnej. Najświętsza Maryja Panienka w Fatimie powiedziała "ze wiele dusz idzie do piekła za grzechy nieczystości" , to samo zostało objawionione św Faustynie.... jak ma się ta wizja do mojego pójścia do Nieba? Np tak,że już od czasie zerwania że swoim ex nie popełniam grzechu cudzołóstwa, żyje w czystości niczym dziewica . Plus ten temat jest o św Hildegardzie nie o moim pójściu do Nieba

W końcu jestem gotowa na wysoki poziom swietosci i duchowości zgodnie z naukami św Hildegardy,która żyjąc według nauki Kościoła Katolickiego miała przekazana wiedze od Boga. Życie według Przykazan Bozych połączone z praktykowaniem porad zdrowotnych św Hildegardy oraz harmonia z naturą jako stworzeniem Boga.
Sw Hildegarda uczyla, że człowiek w pełni szczęśliwy to taki,który osiagnie zdrowie duszy poprzez przestrzeganie Przykazan Bożych jednocześnie osiągając zdrowie ciała-dlatego też Pan Bóg przekazał jej wiedze medyczna o stworzeniach i rzeczach, które stworzył św Hildegarda korzystając z tej wiedzy przeżyła w średniowiecznej Europie aż 81 lat. Osiągnęła wysoki stopień swietosci(ogloszona zostala Doktorem Kościoła  jako osoba swieta),duchowosci, harmonii z naturą, zdrowia duszy i ciała (mimo,że Bog raz dopuścił na nią chorobę zrobił to po to,by wiedzą Hildegardy mogła być przekazana wśród duchowieństwa,a następnie opublikowana dla reszty wierzących) św Hildegarda osiagnela też wysoki poziom szczęścia i sensu życia. Jej mistyczne wizje, objawienia Boże to wielki dar od Boga dla świata, który kazał św Hildegardzie zapisywac to co słyszała i widziala. Jej największe dziela to Scivias-zbior duchowych objawien Bozych oraz Physica-medycyna Boga dla zdrowia człowieka(jakże różna od porad współczesnych lekarzy i dietetyków). Oprócz tego św Hildegarda stworzyła muzyke sakralną kościelna,której melodia ma uzdrawiajaca moc i porusza wszystkie czasteczki duszy czlowieka ,a nuty do muzyki pochodzą od jej wizji z Nieba- te  muzyke Aniołowie śpiewają w Niebie na chwałę Bogu św Hildegarda otrzymala tylko mały ulamek tej muzyki dla świata, ponieważ pełnię jej piękną dusza człowieka usłyszy dopiero wtedy, gdy dostapi zbawienia. Św Hildegarda kochala naturę jako dar Boży dla człowieka,dbała o piękno natury,kochala zwierzęta, przebywała wśród piękną natury, gdzie układała modlitwy do Boga. Była Benedyktynka-zyla w klasztorze, gdzie później została przelozona,  pomagała biednym ,dbała o chorych leczac ich z chorob wedlug wiedzy przekazanej od Boga,  spelniala uczynki milosierdzia,  posiadała duża wiedze jak na kobietę tamtych czasów-po jej rady przychodzili nawet najbardziej szanowani duchowni oraz inni ważni ludzie.
Dla mnie św Hildegarda to wielki wzór do naśladowania. Jak pójdę do Nieba to chciała bym dużo czasu spędzić że św Hildegarda- ona napewno jest w Niebie szczęśliwa,że chce ją nasladowac i tak jak ona osiągnąć wysoki stopien świętości poprzez zdrowie duszy i zdrowie ciala. Pan Bóg też jest napewno z tego bardzo zadowolony. Jak bede w Niebie to będę żyła w wielkiej przyjaźni ze św Hildegarda, będziemy razem dużo czasu spedzac na różnych ciekawych zajeciach, wędrując przez niebiańskie,piękne krainy. Już prawie wszystko przeczytalam-ksiazki sw Hildegardy, posiadłam wiedze teoretyczną a wiec od jutra zaczynam to wszystko praktykowac