Dzien dobry.
Prosze was o Poradę.
Mam roczna coreczke,ojciec coreczki zostawil nas jak malusia miala 3 Miesiace. ( Wczesniej wyjechal za granice gdy miala 2 Miesiace) po miesiacu stwierdzil ze nie chce miec z nami nic wspolnego.
Pieniazki placil przez 2 miesiace. Pozniej przestal. Prze 7 miesiecy nie Interesowal sie dzieckiem jedynie co robil to wypisywal wiadomosci z wyzwiskami, Itp.
Pisal,ze zrobi wszystko by dziecko ucierpialo, pozniej,ze nie jest jego,ze ma gdzies co sie z nia stanie ale zrobi wszystko by odebrac mi ja tylko po to by mnie skrzywdzic.Powtarzal ze on nie czuje wiezi z dzieckiem,ze jej nie Kocha ( Zastraszal mnie,I ze strachu,ze naprawde moge stracic moja Coreczke nadal nie wnioslam wniosku do sadu.) Nawet niewiem od czego zaczac.
Nagle 1 Miesiac temu skontaktowal sie ze mna,ze przekazem przeslal pieniazki 800zl,myslalam ze moze pojdziemy do porozumienia I unikniemy sadu.
Nie stety dzis dostal od niego informacje,ze chce Coreczke zabierac do Niemiec,poniewaz on ma prawo. Odpowiedzialam mu,ze nie pozwole na to,no juz raz grozi ,ze wywiezie ja I juz jej nie zobacze,zagrozil mi policja I,ze idzie do sadu,ze utrudniam mu widzenie a Malutka I odbierze mi prawa.
Proszę Was o podpowiedz,czy on ma jakies szanse odebrac mi prawa? Jesli napisane haotycznie to wybaczcie.
- paslawek
- Net-facet
- Aktywny
Witaj ten facet sprawia wrażenie chorej osoby,a na pewno bardzo niedojrzałego faceta w ekstremalnej formie ,w dodatku chyba nie widzi tego co wam Tobie zrobił i robi i że ma poważny problem ze sobą.
Jeżeli do tej pory nic nie zrobiłaś w celu pozbawienia go praw rodzicielskich to najwyższy czas to zacząć organizować inaczej będziesz go mieć na głowie przez dłuższy czas i będziesz żyć w strachu ,a on będzie się wtrącał w wasze życie niedojrzale i wedle jakiegoś widzimisię prawdopodobnie.
Nagrywaj rozmowy z nim i zachowuj wiadomości,idź do prawnika ,wystąp o alimenty ,nic na gębę ,nie czekaj ,nie łudź się, pozbądź się nadziei na udane życie z nim ,jego nawrócenie jest mocno podejrzane i mało wiarygodne moim zdaniem.
Masz zachowane jego wyzwiska, groźby itp ? Jeżeli nie to postaraj się te pisemne odzyskać .
On nie może odebrać Ci dziecka i wozić je w tym wieku do Niemiec to jakiś jego odlotowy pomysł z księżyca,zastraszanie Ciebie go widocznie bawi w chory perwersyjny sposób ,tak nie robią mężczyźni ,nawet jeżeli nie są w związku z matką dziecka ,nie daj się nabrać i zwieść ,alimenty na dziecko i tak ma obowiązek płacić nawet jak pozbawiony jest praw rodzicielskich,z czasem jeżeli ma czyste intencje to do niego należy udowodnienie teraz że będzie zaufania godnym ojcem ,nie dawaj szansy na wyrost zwłaszcza że on ciebie straszy .
Pozbaw go praw rodzicielskich lub ogranicz je,masz po tym co zrobił prawo mu nie ufać i nie wierzyć w jego niby poprawę - widocznie dowiedział się że tak czy inaczej musi płacić alimenty teraz coś chce ugrać . Nie wierz w jego wykładnie prawa bo to zdaje się ignorant ,Ty konsultuj się z prawnikiem i nie ulegaj jego szantażom ,nie pokazuj mu obawy i strachu on jeżeli ma zaburzenia karmi się tym.
