Wiem ze to forum dla kobiet, ale nie mam z kim pogadać. Moim problemem jest dwuletni związek z dziewczyną. Nasz zwiazek przeplata sie zmiennymi nastawieniami jej do mnie. Raz jest wszystko fajnie i bardzo jej zależy, tryska uczuciami, a przychodzą momenty że się dystansuje. Kiedy jest gorzej miedzy nami i chce z nia o tym pogadac to rozmowa wyglada tak ze ja mowie, a ona totalnie to olewa odpowiadajac z laski że nie chce jej sie tego sluchac. Nasze stosunki seksualne w ostatnich 7 miesiacach "zubożały". Nie raz próbowałem poruszyc temat, porozmawiac, ale zawsze slyszalem ze ona mnie przeprasza i sie zmieni. Duzo wkladam w ta relacje i jak mowie ze mnie cos boli to licze na to ze jesli komus bardzo zalezy to sie tym przejmie a nie bedzie milczal. Wiem ze to jak sie czuje to moja wina bo staram sie za dwoch, i latwo powiedziec zeby dac sobie luz i odpuscic, bo moze oczekiwania sa inne. Ja mam zasady, nigdy jej nie zdradzilem, nie przekroczylem granic. Ufam jej i wiem ze ona by mnie tez nie zdradzila, ale niestety. Uważam że nie stawia granic innym chlopcom, strasznie potrzebuje ich uwagi i atencji. Jej kolezanki na imprezach ktore nie maja chlopakow bawia sie normalnie ze wszystkimi, a ona bedac ze mna nie wytrzyma zeby nie spedzic chociaz godziny z jakims chlopakiem ktory potem lata za nia. Co mam o wszystkim sadzic? moze nie mam racji i przesadzam ze wszytkim, bo nie ukrywam ze jestem wrazliwy na niektore rzeczy.
Mam 20 lat ona 19.
1 2021-05-28 10:28:19 Ostatnio edytowany przez KamilM00 (2021-05-28 10:52:14)
Temat: brak zaangażowania, czy to toskyczny zwiazek?
Zobacz podobne tematy :
2 2021-05-28 10:35:46 Ostatnio edytowany przez blueangel (2021-05-28 10:36:53)
Odp: brak zaangażowania, czy to toskyczny zwiazek?
KamilM00 napisał/a:
a ona bedac ze mna nie wytrzyma zeby nie spedzic chociaz godziny z jakims chlopakiem ktory potem lata za nia.
i tu masz powod jej zmiennych nastrojow i okresow dystansu. i po co ci to?
- Airuf
- Net-facet
- Nieaktywny
Odp: brak zaangażowania, czy to toskyczny zwiazek?
Tak, to toksyczne dla Ciebie, uciekaj szybko, bo im dłużej w tym trwasz - tym większe szkody dla Ciebie, Twoich uczuć, psychiki... I nastaw się że będą krokodyle łzy przy zakończeniu.
PS. Jaki Wy macie związek że idziedzie razem na imprezę a on spędza czas oddając się adoracjom innych mężczyzn? Wiesz, ona ma na Ciebie wywalone bo jej pokazałeś że może. Popracuj nad szacunkiem do samego siebie, potem zacznij tego wymagać od innych. Ale to po zerwaniu, ta dziewczyna już nigdy nie będzie Cię szanować...
