Cześć wszystkim!
Przychodzę do Was dzisiaj z prośbą o poradę. 4 miesiące temu facet zostawił mnie dla innej po kilku latach związku. Przeżyłam to okropnie, byłam zaangażowana w ten związek i dawałam z siebie tyle ile mogłam.
Mimo, że minęło już trochę czasu, to ja nadal średnio sobie z tym radzę. Praktycznie przestałam wychodzić z domu (tylko w razie konieczności- na uczelnię, do sklepu itd i jeśli przyjaciółka wyciągnie mnie siłą), większość dnia spędzam w łóżku kompletnie bez nastroju, cały czas chcę mi się płakać. Mam poczucie niesprawiedliwości, że to on zachował się podle wobec mnie, a ja teraz przez to cierpię, gdy on układa sobie życie z tamtą dziewczyną.
Mam wrażenie, że totalnie straciłam wiarę w siebie i w to, że poznam jeszcze kogoś normalnego.
I tutaj właśnie potrzebuję porady- jak sobie z tym radzić? Jak Wy radziliście sobie po rozstaniach? Jestem w rozsypce i z jednej strony jestem na siebie zła, że taki d*pek ma wpływ na moje życie, a z drugiej jest mi po prostu bardzo przykro.
Z góry dziękuję za wszystkie odpowiedzi
Wspolczuje. Im bardziej kochalas, tym bardziej cierpisz. Musisz po prostu to odchorowac. Sztucznie nic nie przyspieszysz. Jedni radza klina, inni silownie, jeszcze inni zakupy. Ja uwazam, ze to indywidualna sprawa i jedyne co ci pomoze to uplyw czasu. Czytaj forum i podobne historie. To ci Uwazam pomoze i pokaże jak ludzie sobie radzili.
3 2020-02-17 01:42:57 Ostatnio edytowany przez Kubuś_Puchatek (2020-02-17 01:47:40)
A ja myślę, że najtrudniejszy etap masz już za sobą. Zdałaś sobie SAMA sprawę, że Twój były to - jak to ujęłaś zwykły „d*pek”.
Najważniejsze to wiedzieć na jakim etapie aktualnie się znajdujesz.
Najlepszym medykamentem na takie „dolegliwości” jest wyjście do ludzi. Zajęcie się pracą, swoim hobby - czymś na co zawsze brakowało Ci czasu, może jakiś kurs językowy, kurs tańca.
To dobry moment na „generalne porządki” po byłym. Schowaj wspólne zdjęcia, usuń go z portali społecznościowych, pozbądź się jego rzeczy z mieszkania, zablokuj lub jeszcze lepiej skasuj jego numer. Zrób przemeblowanie w domu, żeby czuć, że to nowy początek w Twoim życiu. Umów się ze swoimi znajomymi na wspólne zakupy - odśwież swoją garderobę (ubrania, które jemu najbardziej się podobały oddaj potrzebującym), zmień fryzurę. Im mniej będzie Cię łączyć z byłym - tym lepiej. Skup się na sobie i swoich potrzebach. Od dziś najważniejszą osobą jesteś Ty sama.
Powodzenia na nowym etapie życia 
