Witam wszystkich,
Szukam porady i mam nadzieję, że znajdzie się ktoś kto mi pomoże i odpowie na wszystkie nurtujące mnie pytania.
Otóż jestem w 28 tygodniu ciąży, pracuję w Polsce ale aktualnie przebywam na zwolnieniu lekarskim. Mój mąż pracuje od 3 lat w Niemczech, ma tam meldunek oraz ubezpieczenie w AOK. Chcielibyśmy abym na końcowy czas ciąży oraz poród przyjechała do Niemiec i tutaj układali byśmy sobie życie. Oczywiście mąż by mnie zameldował oraz ubezpieczył. Ale czy wiąże się to z tym, że musiałabym zrezygnować z pracy w Polsce?
Mam obawy co do porodu ponieważ nie znam języka, a mąż też średnio się porozumiewa. Co po przyjeździe do Niemiec musielibyśmy załatwić bym mogła tutaj na spokojnie urodzić? Czy znaleźć jakiegoś lekarza, który poprowadzi dalej moją ciążę? Czy mial ktoś taka sytuacje, że nie znał w ogóle języka a mimo to podjął się porodu w Niemczech? 
Czy lepiej by było gdybym urodziła w Polsce i po porodzie pojechała do męża?
Kwestia również tego czy jeśli bym urodziła w Polsce i wtedy przyjechała do Niemiec to również należą mi się takie świadczenia pieniężne jakbym urodziła w Niemczech?
Proszę o rady.
Niestety podobnego posta nie znalazłam, a wiadomo też, że każdy przypadek jest inny
