Witam jestem z okolic Dolnegośląska i chce bardzo wyjechać do pracy za granicę ale sama sie troche boję i szukam jakieś towarzyszki lub więcej osób. Może macie coś upatrzonego albo dopiero szukacie to dajcie znać ja jestem chętna i zdesperowana na wyjazd wiec moge jechać od zaraz;) pozdrawiam
hej,
ja jestem chętna i zdecydowana,daj znać moje gg12112491,pozdrawiam
Hej
Ja jestem chętna na wyjazd za granice.
a skąd jestes/:)
A gdzie dokładnie planujecie jechac?Znacie jezyk żeby sie porozumiec?
witam mam na imię Magda 34lata, okolice Łodzi, również jestem chętna i zdesperowana;)i też się boję, myślałam o pracy jako opiekunka w Niemczech, ale z językiem kiepsko...dajcie znac gdyby coś..pozdrawiam
ja też bym wyjechała ale razem z chłopakiem tak na rok czasu. tu nas nic nie trzyma. mój G. juz szukał i jak dla niego jest pełno na budowę a dla mnie nie ma za bardzo. jęzka za bardzo nie znam. ale sa też prace gdzie nie trzeba mieć dużej znajomości języków typu : pole
8 2012-02-04 17:28:11 Ostatnio edytowany przez ttangled (2012-02-04 17:38:05)
witam:)ja jestem ze śląska i z chęcią bym wyjechała do pracy za granicą na okres wakacji. Wiem , że jeszcze dużo czasu ale czas leci szybko a ofert na wakacje trzeba wczesniej szukać i "zaklepywać". Wiec jak ktos jest chetny to odezwijcie sie kobitki cos wykombinujemy i pomyslimy. Pozdrawiam:) dodam, że mam 24 lat i studiuje dziennie
Dziewczyny mam 28 lat i pochodze z okolic poznania.Przydałby się wyjazd nawet na miesiąc,mam męża i prawie 4 letnie dziecko,praktycznie od zaraz.
Ja chcę jechać,potrzebuję zarobić na mieszkanie abym nie musiała tu więcej wracać. Jest mi tu bardzo źle-nie mam nawet matki, która była by dla mnie matką.Traktują mnie tu jak śmiecia.Pomóżcie. Zarobek postawił by mnie na nogi.Mam na imię Małgorzata i jestem z Łódzkiego
hEJ "SZUKAM CELU" daj jakies namiary na siebie gg moze to pogadamy z chęcią bym sie z tobą wybrała niedawno wróciłam z Holandii byłam krótko bo nie było pracy ale mam obycie miej więcej przez jakie agencje moglibysmy jechać pozdrawiam
Dziewczyny jeżeli któraś z was jest z okolic Poznania,dajcie znać.Pilnie potrzebuje wyjechać za granice.Mąż od wiosny będzie miał prace,a nasza sytuacja finansowa jest fatalna,próbuje pytać znajomych,a jeżeli nic z tego nie wyjdzie to poszukam pracy dorywczej.
dZIEWCZYNY TO MOJE GG piszcie jak cos 3167972 piszcie ze jestescie z tego forum zebym wiedziala wyjedziemy razem
Klara34 - do opieki nad osobą starszą nie tylko język jest potrzebny, ale i odporna psychika jeśli źle trafisz. Ale pieniądz dobry z tego jest.
15 2012-02-15 00:52:50 Ostatnio edytowany przez zakłamani (2012-02-15 00:54:12)
Z tego co się orientuję to trzeba być naprawdę bardzo silnym psychicznie to jest podstawa w tej pracy.
Odrobina siły fizycznej też się przydaje. Bo babcię czasami trzeba podnosić, pomagać wstać, zmieniać pampersy w niektórych przypadkach itd.
Klara34 - do opieki nad osobą starszą nie tylko język jest potrzebny, ale i odporna psychika jeśli źle trafisz. Ale pieniądz dobry z tego jest.
A w ktorym panstwie mozna dostac taka prace bez znajomosci jezyka ?
18 2012-02-16 02:34:20 Ostatnio edytowany przez zakłamani (2012-02-16 02:37:00)
Odrobina siły fizycznej też się przydaje. Bo babcię czasami trzeba podnosić, pomagać wstać, zmieniać pampersy w niektórych przypadkach itd.
Kiedyś tak pracowałam przez rok, oczywiście znam biegle język angielski, raz trafiła mi się kobieta którą trzeba było dźwigać po wylewie, była bardzo ciężka, nie dałam rady jej podnieść.....No z dźwiganiem nie dałam rady......no psychikę naprawdę trzeba mieć silną do tej pracy bo niektórzy ludzie starsi naprawdę potrafią dokuczyć........
Ja też się pisze dziewczyny jak cos to mój numer gg 10597791
Do monisia6.Jeśli możesz to napisz gdzie pracowałaś,przy czym, i jak wyjechałaś.Jestem chętna na wyjazd,nie pracuje,wychowuje córke,mąż czeka na tel.od szefa w sprawie pracy,kończą nam sie,oszczednosci,a żyć trzeba.Dlatego prosze o info,pozdrawiam
hej pracowalam w holandi ale troche tylko moze wybierzemy sie do hiszpani na truskawki albo do niemiec praca nie jest lekka ale mozna fajnie zarobic hmm
Chętnie wyjade,ale nie sama,wolałabym z kimś,kto ma już "obycie" a im nas więcej dziewczyny tym lepiej.Wiadomo razem raźniej.Jestem zdecydowana,wierze,że sobie poradze(jestem dość szczupła:) Kiedy planujesz jakiś wyjazd-jeśli planujesz w ogole? U mnie z jezykiem troche słabo
Chętnie wyjade,ale nie sama,wolałabym z kimś,kto ma już "obycie" a im nas więcej dziewczyny tym lepiej.Wiadomo razem raźniej.Jestem zdecydowana,wierze,że sobie poradze(jestem dość szczupła:) Kiedy planujesz jakiś wyjazd-jeśli planujesz w ogole? U mnie z jezykiem troche słabo
hej,
ja jestem chętna i zdecydowana,daj znać moje gg12112491,pozdrawiam
witam w sprawie pracy w berlinie napisalam pani wiadommosc na gg
na truskawki jezyk nie istotny ja znam podstawy mozna spróbować jeszcze w na czyms innym w rolnictwie ja bym chciała tak gdzies od połowy marca a ty?
Też jestem chętna na wyjazd i zdesperowana !!! Ale dopiero za jakiś czas to wprawię w czyn
Pozdrawiam !
Do monisia6.W połowie marca,mówisz... Wyjechałabym tak na miesiąc,bądz dwa,tylko nie wiem jak to mialoby wyglądać-jak się przygotować,ile trzeba miec na wyjazd,i jaka praca.Czy któraś z was,chce się do nas przylączyć,piszcie
Do monisia6.W połowie marca,mówisz... Wyjechałabym tak na miesiąc,bądz dwa,tylko nie wiem jak to mialoby wyglądać-jak się przygotować,ile trzeba miec na wyjazd,i jaka praca.Czy któraś z was,chce się do nas przylączyć,piszcie
Witajcie, Dorota wyślę Ci na e- mail, znalazłam kilka ofert
na truskawki jezyk nie istotny ja znam podstawy mozna spróbować jeszcze w na czyms innym w rolnictwie ja bym chciała tak gdzies od połowy marca a ty?
Witam Monisia6, Tobie również wysylam na e-mail, znalazlam kilka ofert
Do Kameleon02.Jeśli wyślesz mi na majla,daj znac,tylko prosze o jakieś sprawdzone i uczciwe oferty,i z gory dziękuje,:)
kameleon02 nie dostałam od ciebie nic na maila:) czekam na jakies oferty i sama też szukam
Dziewczyny wysłałam wczoraj, nie wiem dlaczego nie doszło, przed chwilą wysłałam raz jeszcze
Opiekunka13 napisał/a:Odrobina siły fizycznej też się przydaje. Bo babcię czasami trzeba podnosić, pomagać wstać, zmieniać pampersy w niektórych przypadkach itd.
Kiedyś tak pracowałam przez rok, oczywiście znam biegle język angielski, raz trafiła mi się kobieta którą trzeba było dźwigać po wylewie, była bardzo ciężka, nie dałam rady jej podnieść.....No z dźwiganiem nie dałam rady......no psychikę naprawdę trzeba mieć silną do tej pracy bo niektórzy ludzie starsi naprawdę potrafią dokuczyć........
No właśnie. To z dokuczaniem to jest różnie rozumiane. Przeważnie to choroby jak Alzheimer odpowiadają za złośliwość ludzi starszych. Jako opiekunka jestem w stanie to zrozumieć, a w przypadku pracy także ignorować. Ale jak ktoś nie wiem, to widząc sytuacje złośliwości osób starszych komentuje to w sposób: "Niedługo będzie po tamtej stronie, mogłaby się nad sobą zastanowić i być dobrą". Temat tabu, choć warty dyskusji, a przede wszystkim świadomości społecznej. Wielu z nas może dożyć sędziwego wieku, niedołężności i możemy być tacy sami.
Ja tez jestem bardzo chętna na wyjazd !! moje gg : 11995643
dziewczyny a czy któraś z Was zna język? Bo zawsze można wyjechać grupą, jest łatwiej no i zawsze jest do kogo usta otworzyć. Tylko przynajmniej jedna osoba w grupie musi umieć komunikatywnie się porozumieć w obcym języku. No i nie można liczyć na żadną ambitniejszą pracę oprócz zbiorów czy sprzątania. Sama byłam 2 razy w holandii, na całą grupę nikt języka nie znał a to dlatego iż wszystkim zajmował się polak który był pod holenderskim szefem. Ale naprawde nie polecam w takie miejsca jechać, tylko bród, syf, chamstwo i alkohol, który leje się strumieniami. Bo wiadomo jak to jest gdy Polak za granicą poczuję pieniądze... Niestety.
37 2012-03-29 14:32:03 Ostatnio edytowany przez monika3535 (2012-03-29 14:34:00)
hej kobietki ja tez jestem bardzo chętna na wyjazd,załatwiałam sobie prace w Koln ,ale nie wyszło.Znalazłam kilka ofert do zbiorów narazie cisza,chetnie zabiore ze soba kogos ,wiadomo ,ze im wiecej ludzi tym lepiej hmm...tak mi sie wydaje ,ja tez jestem sama nie mam z kim jechac ,moge na dłuzej a nawet na zawsze oby było lepiej,jestem samotna jak ktos ma jakies namiary na jakas prace niech pisze,szukam bratniej duszy :)pozdrawiam serdecznie
moje gg 12455633
Witam! Jestem tu pierwszy raz. Mam 54 lata i muszę pilnie wyjechać do pracy jako opiekunka bądz do innej do Niemiec. Pracowałam jako opiekunka 3 miesiące i dawałam sobie radę niestety z przyczyn ode mnie niezależnych już tam nie wrócę. Mam ukończony kurs opiekunek ale z językiem krucho. Jeśli ktoś ma namiary na pracę opiekunki z bardzo słabym niemieckim to proszę o pomoc. Bardzo mi zależy na czasie.Z góry dziękuję.Pozdrawiam.
Witam, jesli ktos bylby zainteresowany wyjazdem do Kanady do pracy a przy tym troche sobie pozwiedzac to prosze o kontakt, chyba moge pomoc.
hej tez bym z checia wyjechala tylko nie ma gdzie znajomosci brak, jezyk tez slabo, samemu strach ajnie by bylo w jakiejs grupce, przegladam oferty ale nie wiadomo co jest prawda co klamstwem:-( akurat umowa mi sie skonczyla nie ma mozliwosci przedluzenia i w sumie zbyt wiele mnie w pl nie trzyma wiec moglabym jechac od zaraz z wielka checia nawet na zawsze:-)
Witam jest jaka dziewczyna chetna do pracy w Holandi w ogodnictwie ?... wiek od19do 25 chybasz ... miala wczesniej oferte pracy tyle ze nie moglam nikogo znalezc w taki przedziale wiekowym ...pozdrawiam..:)
a przy czym ta praca miała by być przy jakich warzywach?
jesli znajomosc jezyka nie jest wymagana, i praca pewna ja chetna, chociaz tak naprawde nie wiadomo czy ktos nie oszukuje:-)
A nio tak heh macie racje praca w ogodnictwie jak bede cos wiedziala to dam wam znac wlasnie o to chodzi ze znajomosc nie jest potrzebna wystarczy chec do pracy fizycznej ...a z tym oszukiwaniem macie racje sama sie niedawno oszukalami to przez firme wiec mowie nic nie jest pewnenale jak sie nie przekonamy to nie znajdzie,y zadnej
A nio tak heh macie racje praca w ogodnictwie jak bede cos wiedziala to dam wam znac wlasnie o to chodzi ze znajomosc nie jest potrzebna wystarczy chec do pracy fizycznej ...a z tym oszukiwaniem macie racje sama sie niedawno oszukalami to przez firme wiec mowie nic nie jest pewnenale jak sie nie przekonamy to nie znajdzie,y zadnej
oszukali? pojechalas i pracy nie bylo? czy cos gorszego:-( ? no wlasnie dlatego z kims to bym chetnie pojechala ale tak sama nawet przez firme to nie bo strach tyle sie slyszy jak to wywoza czy tez okazuje sie ze pracy nie ma.
Była praca ale zupełnie inna nie boj sie jak cos to dam znac ci nie martw sie chyba razem bysmy nie zgineli hehe co nie ...?:) ja jestem z okolic lublina
Witam mam oferte pracy w holandi w ogrodnictwie jak ktos jest zainteresowany to dajcie znac do 21 lat
Witam mam oferte pracy w holandi w ogrodnictwie jak ktos jest zainteresowany to dajcie znac do 21 lat
szkoda ze do 21:-) jestem za stara heh a swoja droga ciekawe czemu akurat taki wiek
ponieważ oni mają zniżki za młodych w Holandii tak jest im młodszy tym lepiej
wlasnie o to chodzi .... ale jesli chcecie moge podac jakies biura ktore zalatwiaja prace ...
to podaj tylko sprawdzone sa?ja chetnie takie które daja zakwaterowanie z praca równoczesnie
Amp Center , Otto, Zon takie znam i z tego co sie orientuje to sa dobre firmy daja zakwaterowanie ...:) Ja sama mam zamiar jechac za granice mam nadzieje ze wyjdzie mi pod koniec maja tyleze chciala bym z kims bo zawsze jest latwiej i pogadc itd a samej hmm ciezko ...
Nikki mam prace do 23 lat jak bys chciala to daj znac przy skladaniu ubran w holandi sprawdzona praca odrazu mowie
Amp Center , Otto, Zon takie znam i z tego co sie orientuje to sa dobre firmy daja zakwaterowanie ...:) Ja sama mam zamiar jechac za granice mam nadzieje ze wyjdzie mi pod koniec maja tyleze chciala bym z kims bo zawsze jest latwiej i pogadc itd a samej hmm ciezko ...
wyslalam e maila z zapytaniem:-) ja jak juz wczesniej pisalam chcialabym wyjechac najlepiej tez z kims bo zawsze to razniej i bezpieczniej(chyba ze ta osoba okazalaby sie kims innym niz twierdzila) tyle ze nie mam znajomosci by zalatwic sobie prace:-( a mam juz dosc siedzenia w pl.
ponieważ oni mają zniżki za młodych w Holandii tak jest im młodszy tym lepiej
wszystko jasne:-) ja jestem nie bardzo w temacie.
ee o to nie masz sie co bac jak bys sie zdecydowala to daj znac
ee o to nie masz sie co bac jak bys sie zdecydowala to daj znac
hmm w sumie bylabym chetna tylko jest problem bo wlasciwie to ja od niedawna mam 24 lat wiec cos do 24 a forum nie zmienilo mi po urodzinach na 24:-D heh tak wiec jakbys cos wiedziala to wyslij meila.
kiedys jak przegladalam oferty to zetknelam sie z ta agencja otto i raczej nie maja dobrych opinii:-(
Dziewczyny, tylko zanim wyjedziecie, to sprawdzcie dokładnie gdzie, jak, wszystkie szczegóły, itd...Wasza desperacja (same o niej piszecie !) może być świetnym wabikiem dla oszustów, którzy szukaja naiwnych na wielu portalach. Zasada ograniczonego zaufania na pierwszym miejscu !
Gdybym szukała pracy za granicą, zaczęłabym od nauki języka, a potem szukała w instutucjach, które legalnie zajmują sie pośrednictwem ( np.PUP-y mają sporo ofert ).
A jak Wy chcecie jechac za granicę bez znajomosci języka?Ja juz bylam w wielu krajach,pracowalam,gdy bylam na studiach i po nich tez.Choc mowie po niemeicku to jednak sama czasami mialam problem ze zrozumieniem.Jezyk to podstawa do porozumiewania się!A jesli go nie znacie to beda z Was smiac sie,unikac,mowic:"przeciez ona nie rozumie".Rozumiem,ze są zawody,gdzie nie trzeba bezposrednio z klientem porozumiewac się ale coś trzeba wiedzieć,cos trzeba mowic aby cos musieć wykonać.Ja znam niemeicki i ofert pracy mam bardzo duzo ale czasami tez mam obawy czy sobie poradze,czy zrozumiem itp.Dlatego nic tylko języka uczyc sie!!!
posiada ktos z was nr Sofii . ? mam oferte pracy czekam na odpowiedzi
ja jeszcze zdesperowana nie jestem :-) ale jak tak dalej bedzie to sie wkurze i wyjade na ierwsze lepsze ogloszenie. Hmm wiele udzi wyjezdza nie znajac jezyka tylko raczej maja pewna prace, na kursy trzeba miec kase, samemu sie nie nauczy jezyka a to co w szkole bylo to masakra.
Cześć witam wszystkich poszukujących prace tak jak ja mam na imię Damian i jestem zdesperowanym dziewiętnastolatkiem j.angielski umiem w stopniu komunikatywnym powiedzmy średnim poszukuję kogoś kto miałby dojścia do pracy na zachodzie i byłby zainteresowany wspólnym wyjazdem samemu na taki wyjazd do pracy oferowanej przez agencje nie mogę się niestety zdecydować bo jest to dla mnie zbyt duże ryzyko wiadomo w grupie raźniej liczę że ktoś mógłby mi jakoś pomóc pozdrawiam : )
W zeszłym roku wyjechałam na 3 miesiące do Francji - ofertę znalazłam w Internecie .
To było trochę szalone... ale bez ryzyka nie ma zabawy, a poza tym zależało mi aby się wyrwać z PL.
Jechałam z przyjaciółką, prawie nic nie wiedziałyśmy o tej pracy, poza tym, że mamy sortować owoce na hali heh.
Nie żałuję. Najlepsze wakacje w moim życiu, dobry zarobek i wspaniałe wspomnienia.
Oczywiście nikomu nie polecam wyjazdu w ciemno.
To, że mnie się udało nie znaczy, że innym też się uda.
W tym roku mam również możliwość wyjazdu, miejsce zaklepane.. Ale nie pojadę bo mój mężczyzna się nie zgadza... A no. Szkoda, bo taka okazja za pewne już się nie trafi. Tym bardziej, że miejsce sprawdzone, praca i zarobek ok.
Ubolewam nad tym strasznie, nawet się zastanawiam, czy nie rzucić tego wszystkiego w choler*e w PL i nie zostać tam na stałe (mam możliwość), ale boję się .
Witajcie:)Też bardzo chciałabym wyjechać (najlepiej do Norwegii)Tylko legalną i pewną pracę wcale nie tak łatwo znaleźć:(Myślę,że pierwszy wyjazd to najlepiej sobie załatwić przez biuro albo koleżankę czy też kogoś z rodziny.Tylko,że biura zawsze biorą jakąś prowizję i to czasami wcale nie małą a znajomi nie zawsze chcą pomóc.Sama mam koleżankę(myślałam,że dobrą przyjaciółkę)która wyjechała do Norwegii i zarabia naprawdę ładne pieniądze ale otwarcie powiedziała,że nie załatwi nikomu pracy bo sama chce się dorobić...nie rozumiem jej podejścia....myślałam,że będę mogła na nią liczyć no ale..Także jak ktoś z was zna jakieś dobre biura pracy które nie oszukują ludzi bardzo prosiłabym o podanie ich.Z góry dziękuję i pozdrawiam.
Witajcie.
Powiem tak: od 1,5 roku mieszkam w Holandii. Wyjechałam tu w ciemno-bez załatwionej pracy i mieszkania.
Przez 3 dni było ciężko ale się udało.
Pracowałam już chyba w 10 firmach-wszystko sobie same załatwiałyśmy.
Teraz pracujemy przez agencje-z praca różnie-ale najważniejsze że legalna i że płaca na czas.
Ktoś tu pisał o biurze pracy Otto-nie pchajcie się w ten szit-tyle Wam powiem. Ludzie mieszkają po 10 w domku 5 osobowym, gdzie jest tylko 1 toaleta, malutka kuchnia, warunki dramat i nigdy nie wie się z kim się będzie mieszkało.
A uwierzcie mi że różne typy jeżdzą za granicę.
Cena za tydzień to w zalezności od firmy wynosi jakieś 70euro, bez znaczenia jakie warunki.
Wiadomo, że jak ktoś wyjedzie przez agencję znajdującą się w Polsce to oni muszą zapewnić Wam zakwaterowanie.
I co najważniejsze bez języka to nie ma szans. Chyba że jedzie większa grupa i ktoś zna język i jest gwarancja że będziecie mieszkac i pracować razem-co nie zawsze sprawdza się na miejscu-to można jeszcze przeżyć.
To nie te czasy że pracy było w brud i brakowało ludzi do pracy, teraz jest multum polaków na zachodzie. W samej Holandii ok 160tyś.
Dodatkowo trzeba mieć ubezpieczenie-żadna firma Wam tego nie zapewni-chyba, że agencja pracy przez którą wyjedziecie i to jest na takiej zasadzie-nie pracujesz, nie jesteś ubezpieczona. Więc lepiej się o to samemu zatroszczyć już będąc w Polsce, żeby w razie "w" nie było płaczu. A uwierzcie mi że leczenie w Holandii do tanich nie należy.
Mam nadzieję że trochę Wam otworzyłam oczy. I pamiętajcie jak już jechać do pracy to przez sprawdzoną agencję. Nie wierzcie w jakieś oferty pojedyńczych jednostek a nie daj Bóg jak ktoś Wam mówi: Zapłać jakąś kwotę to pracę będziesz mieć-to zwykli naciągacze-Polacy co żerują na innych Polakach!
Jeśli macie jakieś pytania piszczie
Pozdrawiam Justyna