Co myślicie o tej organizacji ? Nie ratują człowieka ,chodzą po domach zmyślona sekta dla nich religia .W Rosji zakazana jest ta sekta ,precz z szatanami co nie ratują człowieka jak potrzebna krew .Nie obchodzą urodzin ,imienin ,świąt ,nie mogą uczestniczyć w wyborach powiedzmy że ta organizacja strasznie kłóci ludzi .Mają straszne zakazy jak w więzieniu .Znam pewną kobietę która tak wkręciła się w te sektę że nie słucha rodziców nikogo chodzi na te zebrania śmieszne ,nie może nawet pożegnać się ze zmarłym nie może wejsc do kościoła ,narobiła wstydu całej rodzinie .Jeśli ktoś coś jej powie to wielka obraza że to dobra wiara .Jak jej przetłumaczyć że zle robi ? powiedziała też że jehowki powiedziały jej że w necie same bzdury o tej wierze piszą te jehowki zrobił jej z mózgu wodę .
Nie jestem religioznawcą, ale z wiedzy jaka posiadam wynika, iz oni żyją według Biblii, tak tak tej samej co zapewne Twoja. Różnica polega na tym, że oni ją czytają 
Oni mają zmyśloną religię chodzą po domach i chcą by ludzie przeszli na te sektę .
4 2018-03-03 12:35:27 Ostatnio edytowany przez Lady Loka (2018-03-03 12:36:57)
- Lady Loka
- Przyjaciółka Forum
- Nieaktywny
Za chwilę znowu założysz temat o tym, że widzisz masę nieporozumień na forum i nikt Cię nie lubi.
Z Twojego postu wynika masa uprzedzeń. Dosłownie masa.
O ile świadkiem Jehowy nie jestem i ich nie lubię, uważam za sektę, to z Twojego postu leci nienawiść i uprzedzenia, a chyba nigdy z nikim z ŚJ nie rozmawiałaś.
Twoja koleżanka jest neofitką, to normalne, że fiksuje na tym punkcie.
A ŚJ bazują praktycznie w całości na Piśmie Świętym tylko mają jego własne tłumaczenie, trochę inne niż katolickie.
Co myślicie o tej organizacji ? Nie ratują człowieka ,chodzą po domach zmyślona sekta dla nich religia .W Rosji zakazana jest ta sekta ,precz z szatanami co nie ratują człowieka jak potrzebna krew .Nie obchodzą urodzin ,imienin ,świąt ,nie mogą uczestniczyć w wyborach powiedzmy że ta organizacja strasznie kłóci ludzi .Mają straszne zakazy jak w więzieniu .Znam pewną kobietę która tak wkręciła się w te sektę że nie słucha rodziców nikogo chodzi na te zebrania śmieszne ,nie może nawet pożegnać się ze zmarłym nie może wejsc do kościoła ,narobiła wstydu całej rodzinie .Jeśli ktoś coś jej powie to wielka obraza że to dobra wiara .Jak jej przetłumaczyć że zle robi ? powiedziała też że jehowki powiedziały jej że w necie same bzdury o tej wierze piszą te jehowki zrobił jej z mózgu wodę .
Ale taki temat już istnieje:
Oni mają zmyśloną religię chodzą po domach i chcą by ludzie przeszli na te sektę .
Jak juz Tobie napisałem oni wierzą w tego samego Boga co Ty.
Jeżeli się nie mylą to jestes katoliczką, a to oznacza, że Twój Bóg ma imię Jahwe(Jehowa) i Ciebie uczy z tej samej Biblii z której oni czerpią swoją wiedzę.
Chodza po domach bo tak nakazuje Biblia, i raczej są religia niż sektą.
Rozmawiałam bo niestety mojego dziadka siostra była jehowką,nie liczyła się z rodziną i strasznie ich skłóciła .Nie obchodziła nawet urodzin imienin bo jehowki jej zabroniły ,jak dziadek chciał się podzielić z siostrą opłatkiem powiedziała że tego nie zrobi bo koleżanki jej zabraniają .Jak jej koleżanka katoliczka umarła to nawet się nie pożegnała z nią i nie modliła ,te jehowki jej mówią że będzie miała życie wieczne jak będzie robiła wszystko co jej każą .Nie że jakas nienawiść z mojej strony ale chcę znać wasze zdanie ,bardzo dużo rodzin się rozpada z powodu tej sekty .
- Lady Loka
- Przyjaciółka Forum
- Nieaktywny
Ale bycie ŚJ to jest wybór i konsekwencje tego wyboru się ponosi. Sama postanowiła, że nie będzie obchodzić tego wszystkiego. Wybiera, że zbór jest ważniejszy, że chce żyć wg takich nauk, a nie innych.
To może trzeba wybór uszanować zamiast kierować się uprzedzeniami i sączyć nienawiść?
To jest nienawiść. Wychodzi z tego, w jaki sposób mówisz i jak się wyrażasz.
Rozmawiałam bo niestety mojego dziadka siostra była jehowką,nie liczyła się z rodziną i strasznie ich skłóciła .Nie obchodziła nawet urodzin imienin bo jehowki jej zabroniły ,jak dziadek chciał się podzielić z siostrą opłatkiem powiedziała że tego nie zrobi bo koleżanki jej zabraniają .Jak jej koleżanka katoliczka umarła to nawet się nie pożegnała z nią i nie modliła ,te jehowki jej mówią że będzie miała życie wieczne jak będzie robiła wszystko co jej każą .Nie że jakas nienawiść z mojej strony ale chcę znać wasze zdanie ,bardzo dużo rodzin się rozpada z powodu tej sekty .
Sposób zachowania w rodzinach i relacje są indywidualne dla każdego człowieka. Rodziny się skłócają z różnych powodów (nie tylko religia).
Nie jestem Światkiem Jehowy, ale kilku znam i jak dla mnie to normalni ludzie.
Różnica polega na tym, że oni ją czytają
11 2018-03-03 12:50:39 Ostatnio edytowany przez gojka102 (2018-03-03 12:51:30)
Wiesz,znam katolickie emerytki,które ze swojej malutkiej emeryturki zrzucają się co miesiąc na ojca Rydzyka,który w legalnym radiu Maryja prosi o składki na cośtam i w legalnym radiu szczuje katolików go wspierajacych na cała resztę społeczeństwa.
Znam katolików skłóconych ze swoją rodzina ale do kościółka co niedzielę zapierdzielających,takich co z własnymi dziećmi się procesują z czystej złosliwości,co oczerniają swoje rodzeństwo i składają pozwy do sądu o podział majątku rodziców,który miał miejsce pól wieku temu,którzy nie odwiedzą swoich umierających krewnych w szpitalu bo są skłoceni i nie przyjdą na pogrzeb.
Znam katolików trzymających psy na łańcuchach w 10 stopniowy mróz-bo psa sie w domu nie trzyma-a jak pies zamarznie biorą drugiego.
Znam takich katolików co w każdą niedzielę do koscioła,w każdy piątek poszczą,w drodzie do pracy modlą się z radiem maryja a w domu leją ciężarne żony lub w nocy straszą nożem,że powyżynają rodzinę.
A,i nie jestem Swiadkiem
Jak można nie ratować człowieka ? Tylko dlatego że jakieś baby powiedzą że jak nie dasz mu krwi to będziesz miała życie wieczne ? Mój dziadek dużo nocy przepłakał ,rodzina skłócona .W necie jest bardzo dużo opowieści o tym jak ta organizacja skłóciła rodziny ,jak ta sekta zniszczyła ludziom życie w jakiej byli depresji jakie mieli zakazy .Przykre to że niektórzy mają słabą wolę i słuchają jakieś baby co kłamią wszystko .W Rosji nie ma tej organizacji.
Jak można nie ratować człowieka ? Tylko dlatego że jakieś baby powiedzą że jak nie dasz mu krwi to będziesz miała życie wieczne ? Mój dziadek dużo nocy przepłakał ,rodzina skłócona .W necie jest bardzo dużo opowieści o tym jak ta organizacja skłóciła rodziny ,jak ta sekta zniszczyła ludziom życie w jakiej byli depresji jakie mieli zakazy .Przykre to że niektórzy mają słabą wolę i słuchają jakieś baby co kłamią wszystko .W Rosji nie ma tej organizacji.
Ciekawe czemu o katolikach nie ma takich opowieści?
Jak niszczą sobie,małżonkom zycie,jak ich katują,gwałcą żony i swoje córki a potem idą do spowiedzi.
Jak można nie ratować człowieka ? Tylko dlatego że jakieś baby powiedzą że jak nie dasz mu krwi to będziesz miała życie wieczne ? Mój dziadek dużo nocy przepłakał ,rodzina skłócona .W necie jest bardzo dużo opowieści o tym jak ta organizacja skłóciła rodziny ,jak ta sekta zniszczyła ludziom życie w jakiej byli depresji jakie mieli zakazy .Przykre to że niektórzy mają słabą wolę i słuchają jakieś baby co kłamią wszystko .W Rosji nie ma tej organizacji.
Niezapominajka ile masz lat?
- Lady Loka
- Przyjaciółka Forum
- Nieaktywny
Jak można nie ratować człowieka ? Tylko dlatego że jakieś baby powiedzą że jak nie dasz mu krwi to będziesz miała życie wieczne ? Mój dziadek dużo nocy przepłakał ,rodzina skłócona .W necie jest bardzo dużo opowieści o tym jak ta organizacja skłóciła rodziny ,jak ta sekta zniszczyła ludziom życie w jakiej byli depresji jakie mieli zakazy .Przykre to że niektórzy mają słabą wolę i słuchają jakieś baby co kłamią wszystko .W Rosji nie ma tej organizacji.
Jak można zgwałconej 16latce powiedzieć, że ma urodzić dziecko z gwałtu, bo tabletka "po" i aborcja wg KK jest grzechem? Jak można wtłaczać kobietom do głowy, że w przypadku zagrożenia jej życia w ciąży to jest szlachetne i godne pochwały, żeby poświęcić swoje życie w celu urodzenia dziecka?
Co do katolików to są różni ludzie charakter i sposób bycia nie twierdzę że są święci bo znam niektóre osoby co bez ślubu mieszkają razem dziecko nieślubne ale do kościoła co tydzień i do komunii by ludziom pokazac się .Co do Jehowych mam uprzedzenia bo mają tyle zakazów ,nie ratują człowieka nie dadzą krwi to chyba najbardziej trafia do serca .Matka co cię urodzi wychowa wykształci miałaby wypadek potrzebowałaby krew od dziecka a dziecko jehowe by powiedziało ja ci nie dam bo organizacja mi zabrania .Nie ma pokazanego serca do matki .Uważam że trzeba patrzeć na sprawiedliwość .
Niezapominajka3 napisał/a:Jak można nie ratować człowieka ? Tylko dlatego że jakieś baby powiedzą że jak nie dasz mu krwi to będziesz miała życie wieczne ? Mój dziadek dużo nocy przepłakał ,rodzina skłócona .W necie jest bardzo dużo opowieści o tym jak ta organizacja skłóciła rodziny ,jak ta sekta zniszczyła ludziom życie w jakiej byli depresji jakie mieli zakazy .Przykre to że niektórzy mają słabą wolę i słuchają jakieś baby co kłamią wszystko .W Rosji nie ma tej organizacji.
Niezapominajka ile masz lat?
SJ wierzą,że życie wieczne będzie miało 144 tysięcy.I oni już są na ziemi pomazańcami bożymi.Ta liczba już została osiagnięta.Jeszcze nieliczni mogą zostać zdyskwailifikowani z powodu zaburzeń psychicznych czy emocjonalnych.Więc może ci SJ co tak wierzą,że zostaną powołani do królestwa bożego liczą na to,że może jakiś pomazaniec sfiksuje i wślizgną się na jego miejsce Więc te jakieś baby mogą sobie odpuścić i krew oddać bo i tak nie są w szacownych gronie
- Lady Loka
- Przyjaciółka Forum
- Nieaktywny
Co do katolików to są różni ludzie charakter i sposób bycia nie twierdzę że są święci bo znam niektóre osoby co bez ślubu mieszkają razem dziecko nieślubne ale do kościoła co tydzień i do komunii by ludziom pokazac się .Co do Jehowych mam uprzedzenia bo mają tyle zakazów ,nie ratują człowieka nie dadzą krwi to chyba najbardziej trafia do serca .Matka co cię urodzi wychowa wykształci miałaby wypadek potrzebowałaby krew od dziecka a dziecko jehowe by powiedziało ja ci nie dam bo organizacja mi zabrania .Nie ma pokazanego serca do matki .Uważam że trzeba patrzeć na sprawiedliwość .
Napisałam wyżej co o tym sądzę 
To jest ich decyzja, e tak żyją. Nic Tobie do tego.
plus SJ decydują o sobie. Katolicyzm próbuje wpływać na państwo.
19 2018-03-03 13:03:49 Ostatnio edytowany przez 1975 (2018-03-03 13:06:29)
1975bastian napisał/a:Niezapominajka3 napisał/a:Jak można nie ratować człowieka ? Tylko dlatego że jakieś baby powiedzą że jak nie dasz mu krwi to będziesz miała życie wieczne ? Mój dziadek dużo nocy przepłakał ,rodzina skłócona .W necie jest bardzo dużo opowieści o tym jak ta organizacja skłóciła rodziny ,jak ta sekta zniszczyła ludziom życie w jakiej byli depresji jakie mieli zakazy .Przykre to że niektórzy mają słabą wolę i słuchają jakieś baby co kłamią wszystko .W Rosji nie ma tej organizacji.
Niezapominajka ile masz lat?
SJ wierzą,że życie wieczne będzie miało 144 tysięcy.I oni już są na ziemi pomazańcami bożymi.Ta liczba już została osiagnięta.Jeszcze nieliczni mogą zostać zdyskwailifikowani z powodu zaburzeń psychicznych czy emocjonalnych.Więc może ci SJ co tak wierzą,że zostaną powołani do królestwa bożego liczą na to,że może jakiś pomazaniec sfiksuje i wślizgną się na jego miejsce
ale ta liczba jak mniemam wynika z Biblii.
20 2018-03-03 13:05:00 Ostatnio edytowany przez gojka102 (2018-03-03 13:09:48)
gojka102 napisał/a:1975bastian napisał/a:Niezapominajka ile masz lat?
SJ wierzą,że życie wieczne będzie miało 144 tysięcy.I oni już są na ziemi pomazańcami bożymi.Ta liczba już została osiagnięta.Jeszcze nieliczni mogą zostać zdyskwailifikowani z powodu zaburzeń psychicznych czy emocjonalnych.Więc może ci SJ co tak wierzą,że zostaną powołani do królestwa bożego liczą na to,że może jakiś pomazaniec sfiksuje i wślizgną się na jego miejsce
ale ta liczba jak mniemam wynika z Biblii.
Oczywiście,dobrze mniemasz
21 2018-03-03 13:13:56 Ostatnio edytowany przez balin (2018-03-03 13:20:51)
- balin
- Ban na dubel konta
- Nieaktywny
Ciekawe czemu o katolikach nie ma takich opowieści?
Jak niszczą sobie,małżonkom zycie,jak ich katują,gwałcą żony i swoje córki a potem idą do spowiedzi.
Ło matko uciekam, strach wyjść na ulice. Przeta w tym kraju tych bestii mrowie.
Jeżeli się nie mylą to jestes katoliczką, a to oznacza, że Twój Bóg ma imię Jahwe(Jehowa) i Ciebie uczy z tej samej Biblii z której oni czerpią swoją wiedzę.
Chodza po domach bo tak nakazuje Biblia, i raczej są religia niż sektą.
Kolega nie zna podstawowych faktów. Nie mają tej samej Biblii co katolicy. Mają swoją odpowiednio przerobioną wersję, pod którą co ciekawe nikt się nie podpisał jako Autor. Powstała sobie niby sama. 
I co dalej dziwne i śmieszne. Polskiego tłumaczenia dokonano z angielskiego.
Proponuję niektórym, by wczytali się w znaczenie definicji słowa "sekta".
Niezapominajko, nie dziwię się, że msz problemy z relacjami międzyludzkimi. Twój pierwszy post w tym wąttku - dowód.
gojka102 napisał/a:Ciekawe czemu o katolikach nie ma takich opowieści?
Jak niszczą sobie,małżonkom zycie,jak ich katują,gwałcą żony i swoje córki a potem idą do spowiedzi.Ło matko uciekam, strach wyjść na ulice. Przeta w tym kraju tych bestii mrowie.
1975bastian napisał/a:Jeżeli się nie mylą to jestes katoliczką, a to oznacza, że Twój Bóg ma imię Jahwe(Jehowa) i Ciebie uczy z tej samej Biblii z której oni czerpią swoją wiedzę.
Chodza po domach bo tak nakazuje Biblia, i raczej są religia niż sektą.Kolega nie zna podstawowych faktów. Nie mają tej samej Biblii co katolicy. Mają swoją odpowiednio przerobioną wersję, pod którą co ciekawe nikt się nie podpisał jako Autor. Powstała sobie niby sama.
Balin ma rację Bastianie.ŚJ mają inna biblię i kiedy przychodzi do konfrontacji gdy chodza po domach nauczać to rózne jaja się z tego robią,zwłaszcza u tych mniej wtajemniczonych
balin napisał/a:gojka102 napisał/a:Ciekawe czemu o katolikach nie ma takich opowieści?
Jak niszczą sobie,małżonkom zycie,jak ich katują,gwałcą żony i swoje córki a potem idą do spowiedzi.Ło matko uciekam, strach wyjść na ulice. Przeta w tym kraju tych bestii mrowie.
1975bastian napisał/a:Jeżeli się nie mylą to jestes katoliczką, a to oznacza, że Twój Bóg ma imię Jahwe(Jehowa) i Ciebie uczy z tej samej Biblii z której oni czerpią swoją wiedzę.
Chodza po domach bo tak nakazuje Biblia, i raczej są religia niż sektą.Kolega nie zna podstawowych faktów. Nie mają tej samej Biblii co katolicy. Mają swoją odpowiednio przerobioną wersję, pod którą co ciekawe nikt się nie podpisał jako Autor. Powstała sobie niby sama.
Balin ma rację Bastianie.ŚJ mają inna biblię i kiedy przychodzi do konfrontacji gdy chodza po domach nauczać to rózne jaja się z tego robią,zwłaszcza u tych mniej wtajemniczonych
Po części tak po części nie.
Idź do sklepu i kup rożne wydania Biblii i porównaj z wydaniami z biblioteki. Tez mocno się różnią.
To tylko temat ludzie wypowiadają się co myślą po to jest ten portal by dzielić się opiniami .Są ludzie co szanują te organizację a są przeciw taki nasz kraj .Co do sposobu życia jehowych mają strasznie .W szkole są wyśmiewani jak dziecko nie chodzi na religię siedzi na korytarzu .Najgorsze jest to że nie można odejść od tej organizacji bo by zastraszali .
To tylko temat ludzie wypowiadają się co myślą po to jest ten portal by dzielić się opiniami .Są ludzie co szanują te organizację a są przeciw taki nasz kraj .Co do sposobu życia jehowych mają strasznie .W szkole są wyśmiewani jak dziecko nie chodzi na religię siedzi na korytarzu .Najgorsze jest to że nie można odejść od tej organizacji bo by zastraszali .
Nie wiem gdzie mieszkasz ale u mojej córki w szkole dużo dzieci nie chodzi na religię i nikt z tego powodu nie jest wyśmiewany.Dzieci muszą być pod opieką nawet gdy nie biorą udziału w lekcji więc są w świetlicy lub lekcje religii są tak układane by były na pierwszej lub ostatniej godzinie.
Wiesz dlaczego dzieci są wyśmiewane? Bo ich katoliccy rodzice tak ich uczą szacunku i tolerancji.
27 2018-03-03 13:50:51 Ostatnio edytowany przez gojka102 (2018-03-03 13:52:06)
gojka102 napisał/a:balin napisał/a:Ło matko uciekam, strach wyjść na ulice. Przeta w tym kraju tych bestii mrowie.
Kolega nie zna podstawowych faktów. Nie mają tej samej Biblii co katolicy. Mają swoją odpowiednio przerobioną wersję, pod którą co ciekawe nikt się nie podpisał jako Autor. Powstała sobie niby sama.
Balin ma rację Bastianie.ŚJ mają inna biblię i kiedy przychodzi do konfrontacji gdy chodza po domach nauczać to rózne jaja się z tego robią,zwłaszcza u tych mniej wtajemniczonych
Po części tak po części nie.
Idź do sklepu i kup rożne wydania Biblii i porównaj z wydaniami z biblioteki. Tez mocno się różnią.
Z tego co wiem to katolikom zaleca się korzystanie z biblii tysiąclecia wydanej przez Pallotinum.A ŚJ natomiast każe się korzystać z przekładu Nowego Świata,ktry ma niestety przekłamania i twierdzi to każdy tłumacz-niekoniecznie katolik.
1975bastian napisał/a:gojka102 napisał/a:Balin ma rację Bastianie.ŚJ mają inna biblię i kiedy przychodzi do konfrontacji gdy chodza po domach nauczać to rózne jaja się z tego robią,zwłaszcza u tych mniej wtajemniczonych
Po części tak po części nie.
Idź do sklepu i kup rożne wydania Biblii i porównaj z wydaniami z biblioteki. Tez mocno się różnią.Z tego co wiem to katolikom zaleca się korzystanie z biblii tysiąclecia wydanej przez Pallotinum.A ŚJ natomiast każe się korzystać z przekładu Nowego Świata,ktry ma niestety przekłamania i twierdzi to każdy tłumacz-niekoniecznie katolik.
W Biblii tysiąclecia z tego co pamietam jest mnóstwo razy używane imie Jahwe( ale mogę się mylic )
Proszę Pani kwestia charakteru człowieka ,czy rodzic od małego uczy dziecka dobrych manier wychowanie dobre to się wynosi z domu .Jak rodzice rozpuszczają dziecko wszystko mu dają co dziecko zapragnie nie uczą dobrych manier to dziecko będzie zadufane w sobie ,wybierało tych znajomych co mają kasę a tych nieśmiałych biednych odrzucało się wyśmiewało .Co do religii trzeba uczyć dziecko jak być dobrym prostym człowiekiem ale mającym cechy godne naśladowania .
- Lady Loka
- Przyjaciółka Forum
- Nieaktywny
Proszę Pani kwestia charakteru człowieka ,czy rodzic od małego uczy dziecka dobrych manier wychowanie dobre to się wynosi z domu .Jak rodzice rozpuszczają dziecko wszystko mu dają co dziecko zapragnie nie uczą dobrych manier to dziecko będzie zadufane w sobie ,wybierało tych znajomych co mają kasę a tych nieśmiałych biednych odrzucało się wyśmiewało .Co do religii trzeba uczyć dziecko jak być dobrym prostym człowiekiem ale mającym cechy godne naśladowania .
No a co ma do tego światopogląd religijny? Mogą być takie i wierzące i niewierzące.
Ja powtórzę po raz kolejny, że ŚJ sami sobie taki światopogląd wybierają. Żyją zgodnie z tym co wierzą i plus dla nich, bo katolicy często nie żyją tym, czym powinni wg KK.
31 2018-03-03 14:06:34 Ostatnio edytowany przez gojka102 (2018-03-03 14:14:58)
gojka102 napisał/a:1975bastian napisał/a:Po części tak po części nie.
Idź do sklepu i kup rożne wydania Biblii i porównaj z wydaniami z biblioteki. Tez mocno się różnią.Z tego co wiem to katolikom zaleca się korzystanie z biblii tysiąclecia wydanej przez Pallotinum.A ŚJ natomiast każe się korzystać z przekładu Nowego Świata,ktry ma niestety przekłamania i twierdzi to każdy tłumacz-niekoniecznie katolik.
W Biblii tysiąclecia z tego co pamietam jest mnóstwo razy używane imie Jahwe( ale mogę się mylic )
Ale nie w nowym testamencie.To,że słowo Pan jest tam zapisanie jako Jahwe to już sprawka ŚJ :)Owszem w NT w tych wydaniach jest słowo Jahwe-ale jak wypowiadają sie tłumacze-tam gdzie to nieodzowne.Tłumaczy się to tez liturgią-w kościołach katolickich nie używano hebrajskiego imienia boga.
A wszystko z powodu,że biblia tłumaczona była z dwóch języków:hebrajskiego i greckiego
1975bastian napisał/a:gojka102 napisał/a:Z tego co wiem to katolikom zaleca się korzystanie z biblii tysiąclecia wydanej przez Pallotinum.A ŚJ natomiast każe się korzystać z przekładu Nowego Świata,ktry ma niestety przekłamania i twierdzi to każdy tłumacz-niekoniecznie katolik.
W Biblii tysiąclecia z tego co pamietam jest mnóstwo razy używane imie Jahwe( ale mogę się mylic )
Ale nie w nowym testamencie.To,że słowo Pan jest tam zapisanie jako Jahwe to już sprawka ŚJ :)Owszem w NT w tych wydaniach jest słowo Jahwe-ale jak wypowiadają sie tłumacze-tam gdzie to nieodzowne.Tłumaczy się to tez liturgią-w kościołach katolickich nie używano hebrajskiego imienia boga.
A wszystko z powodu,że biblia tłumaczona była z dwóch języków:hebrajskiego i greckiego
Ciut ogarniam:)
Proszę Pani kwestia charakteru człowieka ,czy rodzic od małego uczy dziecka dobrych manier wychowanie dobre to się wynosi z domu .Jak rodzice rozpuszczają dziecko wszystko mu dają co dziecko zapragnie nie uczą dobrych manier to dziecko będzie zadufane w sobie ,wybierało tych znajomych co mają kasę a tych nieśmiałych biednych odrzucało się wyśmiewało .Co do religii trzeba uczyć dziecko jak być dobrym prostym człowiekiem ale mającym cechy godne naśladowania .
A Ty co z domu wyniosłaś, skoro nadałaś tytuł wątkowi "Jehowi precz"? To raczej o tolerancji nie świadczy.
- Lady Loka
- Przyjaciółka Forum
- Nieaktywny
A co ma do tego Jahwe?
Normalne tłumaczenie od źródłowego JHWH hebrajskiego. Mamy z tego Jahwe i Jehowę. Co to zmienia?
35 2018-03-03 14:12:31 Ostatnio edytowany przez gojka102 (2018-03-03 14:13:28)
Ciut ogarniam:)
Ja tam jakimś specjalistą w tej kwestii nie jestem
36 2018-03-03 14:14:44 Ostatnio edytowany przez gojka102 (2018-03-03 14:30:12)
A co ma do tego Jahwe?
Normalne tłumaczenie od źródłowego JHWH hebrajskiego. Mamy z tego Jahwe i Jehowę. Co to zmienia?
No ma.Bo skoro ŚJ w swoich wydaniach wszędzie słowo Pan zamienili na Jahwe-to jak pewne wiesz-pomieszali dwie osoby:boga i jego syna.
A ten tetragram oznacza "ten,który będzie".
Więc nie jest to normalne tłumaczenie pani translator
- zwyczajny gość
- Net-facet
- Nieaktywny
Mam kilku znajomych jehowych.....bardzo porządni ludzie. Żyją według zasad swojej wiary.....i są w tym konsekwentni. Jeden znajomy siedział 2 lata, dostał za odmowę służby wojskowej.
Ci co chodzą po domach zwkle kulturalni. Odmawiam z uśmiechem, z drugiej strony też uśmiech, przepraszają i odchodzą.
Czasami można z nimi ciekawie podyskutować.......ale uwaga, oni naprawdę znają Pismo Święte
- Lady Loka
- Przyjaciółka Forum
- Nieaktywny
Lady Loka napisał/a:A co ma do tego Jahwe?
Normalne tłumaczenie od źródłowego JHWH hebrajskiego. Mamy z tego Jahwe i Jehowę. Co to zmienia?No ma.Bo skoro ŚJ w swoich wydaniach wszędzie słowo Pan zamienili na Jahwe-to jak pewne wiesz-pomieszali dwie osoby:boga i jego syna.
A ten tetragram oznacza "ten,który będzie".
Więc nie jest to normalne tłumaczenie
No to to ja wiem. W sensie u nas w ST normalnie pojawia się Jahwe. W NT w momentach, kiedy mówi się o Bogu Ojcu.
Niemniej fakt, że u nas występuje słowo Jahwe nie jest oznaką wpływu ŚJ.
znają zmyslone pismo Rosja jednak zakazała Polska sie boi reakcji tej organizacji .
- Lady Loka
- Przyjaciółka Forum
- Nieaktywny
znają zmyslone pismo Rosja jednak zakazała Polska sie boi reakcji tej organizacji .
To wyprowadź się do Rosji.
Nie zmyślone tylko inne tłumaczenie. Protestanci też mają inne. Prawosławni pewnie też.
Mam kilku znajomych jehowych.....bardzo porządni ludzie. Żyją według zasad swojej wiary.....i są w tym konsekwentni. Jeden znajomy siedział 2 lata, dostał za odmowę służby wojskowej.
Ci co chodzą po domach zwkle kulturalni. Odmawiam z uśmiechem, z drugiej strony też uśmiech, przepraszają i odchodzą.
Czasami można z nimi ciekawie podyskutować.......ale uwaga, oni naprawdę znają Pismo Święte
U mnie nie bywali tacy mili.Kiedyś mąż zgubił portfel,tzn zostawił w osiedlowym sklepiku.Pan,który go wziął zadzwonił do niego z info,że ma portfel i jak jest w domu to mu przyniesie.Pan był ŚJ i przyszedł z głoszącymi.Zajął nam dwie godziny a potem oddał portfel mówiąc "nas uczą,żeby oddawać to oddajemy".Za jakiś czas wpadł do przychodni,w której pracował mąż,powiedział pacjentom,że jest z nim umowiony i wparował do niego,żeby się umowić u nas w domu na kolejne spotkanie.
Kiedy po paru takich akcjach ja osobiście podziękowałam panu to pan na ulicy gdy mówiłam mu dzień dobry udawał,że mnie nie widzi:)
Czasem bywa tak,że mimo,ze grzecznie mówię,że jest niedziela rano,jetem w piżamie i to jest mój czas dla rodziny domagają się bym podała termin,który mi będzie pasował to przyjdą 
Nie,nie znają pisma.Moja mama długi czas poszukiwała swojej religii,zna na pamięć wiele fragmentów,które mylnie interpretują ŚJ.Ci,którzy głoszą bardzo często przychodząc do mojej mamy nie bardzo wiedzieli jak odpowiedzieć na jej pytania,mówili,że przyjdą ze starszym zboru i on wytłumaczy.Często nie pojawiali się już wcale
Jest taka,sensowna,rzetelna książka pt Pismo święte przeczy nauce św jehowy.Warto bys poczytał.
- zwyczajny gość
- Net-facet
- Nieaktywny
Każdy ma prawo interpretować Pismo Święte jak uważa, każdy ma prawo z tym się nie zgadzać.....
Tu nie ma jednoznaczności .....jak chociażby w interpretacji słowa Jahwe - Jehowa.
Póki ich działania nie są namolne .....to nic do nich nie mam. A tych, których zmam to są porządni ludzie.
Każdy ma prawo interpretować Pismo Święte jak uważa, każdy ma prawo z tym się nie zgadzać.....
Tu nie ma jednoznaczności .....jak chociażby w interpretacji słowa Jahwe - Jehowa.Póki ich działania nie są namolne .....to nic do nich nie mam. A tych, których zmam to są porządni ludzie.
Widać nigdy tematu nie zgłębiałeś.Nie,nie każdy ma prawo tak interpretować jak mu wygodnie.Ma to być zgodnie z prawdą,bez dopowiedzeń,domysłów,nadinterpretacji.
Jahwe czy Jehowa to kwestia tłumaczenia.Nikt się tego nie czepia,nie wiem skąd ten problem wytrzasnąłeś.
Nie jestem religioznawcą, ale z wiedzy jaka posiadam wynika, iz oni żyją według Biblii, tak tak tej samej co zapewne Twoja. Różnica polega na tym, że oni ją czytają
To prawda ( z tym, że czytają biblię). A katolicy nie, ale wymądrzają się bardzo.
- Olinka
- Redaktor Naczelna Forum
- Nieaktywny
Biorąc pod uwagę, że mamy już na forum tematy, które nawiązują do zagadnienia, na przykład tutaj: http://www.netkobiety.pl/t98863.html, jak również, a może przede wszystkim fakt, że wątek został poprowadzony w taki sposób, że z samego założenia łamie 9 punkt regulaminu, zostaje zamknięty.
Z pozdrowieniami, Olinka
