Czesc. Od paru miesiecy spotykam sie z chlopakiem. On ma kilka kolezanek i kolegow, spoko. Tylko ze jedna z nich jest mu "bliska". Znaja sie od bardzo dawna. Ja na poczatku nie moglam tego pojac w ogole, dalej jestem zazdrosna jak on spedza z nia czas ! Jej facet jest w wiezieniu, ma z nim dziecko. Mieszka sama i moj chlopak czesto do niej przychodzi i jej pomaga w domowych czynnosciach, robi jej zakupy itp. A ja chcialabym miec go tylko dla siebie. Jezeli mialby samych kolegow, spoko, niech sobie z nimi chleje, ale nie z nia. Z nia tez rozmawialam i mowilam ze jestem zazdrosna, ale oni mnie przekonuja ze sa jak brat z siostra.
Ja mowilam mojemu chlopakowi ze to ja chce byc dla niego wazna. Nie podoba mi sie tez to ze oni pija jak sie spotykaja. On jej mowi o nas sporo jak mamy jakis problem miedzy soba.
Zalezy mi na nim.
Doradzcie mi cos. Pozdrawiam
- grapytka
- O krok od uzależnienia
- Nieaktywny
- Realista
- Net-facet
- Nieaktywny
Cześć,
ma prawo mieć przyjaciółkę i ją odwiedzać. To, że chcesz mieć go tylko dla siebie może wydawać się całkiem miłe, ale tak naprawdę jest egoistyczne. Nie ufasz mu i to widać ewidentnie jak na dłoni.
Popracuj nad swoim poczuciem własnej wartości, nad świadomością tego, że jest wolnym człowiekiem nawet jak go zaobrączkujesz to może mieć 10 przyjaciółek i się może z nimi spotykać. Widocznie jest z tym faktem mu dobrze i jest szczęśliwy i powinnaś się cieszyć, a nie tylko patrzeć na siebie.
Prawdopodobnie z tego nie zrezygnuje, a więc albo się z tym pogodzisz i mu zaufasz albo rozstań się z nim i tyle.
Pozdrawiam
A ja uwazam ze nie ma czegos takiego jak przyjazn faceta z kobieta. Oni sa blisko ze soba, zsierzaja sie, on jej pomaga bo wiadomo ze samotnej kobiecie z dzieckism jest ciezko w niektorych sprawach. Moze porozmawiaj z nia delikatnie zeby nie angazowala go w swoje zycie az tak bo ty chcesz stworzyc kiedys rodzine z nim...ze czujesz sie dziwnie i moze troche nawet zaniepokojona. Jesli dziewczyna jest w porzadku to odsunie sie troche. Skad mozesz wiedziec co oni tam robia. Jest w koncu kobieta, samotna, z problemami. On moze ja pocieszac. Jak? Nie wiadomo. Jesli czujesz ze cos moze byc nie tak to ciezko bedzie od tak mu ufac.
Ps. Codziennie tak do niej chodzi?
Jedyne co w tej twojej relacji jest niepokojące to to, że on się jej zwierza z waszych problemów.
5 2017-08-27 15:11:16 Ostatnio edytowany przez nataliabukwas (2017-08-27 15:16:30)
Pomagac mozna siostrze, mamie...przyjaciolce tez pod warunkiem ze przez chwile a nie codziennie. To tak, jakby byl czescia jej zycia, zastepowal tatusia ktory jest w wiezieniu. Wiadomo ze trzeba ukrocic bo z czasem to moze przerodzic sie e cos wiecej. Jedyne co mozna zrobic to porozmawiac z nia albo zyc dalej w niepewnosci.
Faceci tu piszacy ciekawe czy zaakceptowaliby "przyjaciela" swojej kobiety, powiernika sekretow, pomocnika 
Jakos w to watpie.
- Gary
- Net-facet
- Nieaktywny
Chłopak miał tam jakieś swoje życie, znajomy, i przyjaciółkę. Ty wpadasz w to jego życie, ledwie się znacie parę miesięcy i już chcesz go ograniczać tak? Zatem zerwij z nim jeśli Ci nie odpowiada.
7 2017-08-28 08:20:23 Ostatnio edytowany przez Realista (2017-08-28 08:21:04)
- Realista
- Net-facet
- Nieaktywny
Pomagac mozna siostrze, mamie...przyjaciolce tez pod warunkiem ze przez chwile a nie codziennie. To tak, jakby byl czescia jej zycia, zastepowal tatusia ktory jest w wiezieniu. Wiadomo ze trzeba ukrocic bo z czasem to moze przerodzic sie e cos wiecej. Jedyne co mozna zrobic to porozmawiac z nia albo zyc dalej w niepewnosci.
Faceci tu piszacy ciekawe czy zaakceptowaliby "przyjaciela" swojej kobiety, powiernika sekretow, pomocnika
Faceci z wysokim poczuciem własnej wartości i pewni siebie nie mieliby problemu, bo najczęściej też sami posiadają 
Widzę, że tutaj nikt nie ufa partnerowi...
