Witajcie, od dłuższego czasu mam pewien problem z dziewczyną i nie wiem co mogę na to poradzić, ale od początku.
Zaczęliśmy swój „związek” w wieku 13 lat wiadomo, że taki związek polegał jedynie na przytulaniu w końcu taki wiek. Od tego momentu minęły już 4 lata i nadal jesteśmy razem z wiekiem wzięliśmy ten związek na poważniej, lecz jedna rzecz się w nim nie zmieniła, a mianowicie to, że nadal dziewczyna chce się jedynie przytulać. Całowanie jej nie odpowiada, dotykać tez jej prawie nie mogę, a o innych sprawach to wiadomo tematu nie ma. I tutaj powstaje moje pytanie co mam dalej robić? Wątpię, że za rok gdy będzie miała 18 lat nagle się jej wszystko zmieni, szczera rozmowa nie pomogła, choć próbowałem wiele razy ucieka od tematu jak tylko może i nie mam pojęcia, dlaczego to robi.
Możesz poradzić dwie rzeczy albo cierpliwie czekać albo odejść.
3 2017-08-04 15:56:20 Ostatnio edytowany przez Gary (2017-08-04 15:57:15)
- Gary
- Net-facet
- Nieaktywny
Zależy jak to robisz. Jeśli chcesz się całować, tak "ni z gruszki ni z pietruszki", a jesteście w relacji bardziej przyjacielskiej, to wiadomo, że pocałunek ją odpycha. Ona tego nie oczekuje, nie chce tak Cię czuć, to wbrew jej woli. Prawdopodobnie nie ma między Wami żadnego napięcia erotycznego, pożądania. Ty chciałbyś owe pożądanie wzbudzić pocałunkiem, albo dotykiem... ale to nie zadziała, Bo u kobiety wszystko zaczyna się w głowie.
Wasz dalszy los widzę tak, że ona będzie Cię traktować jako tego chłopaka z którym się przytula. Piersi jej urosną, rysy zrobią się kobiece, i będzie pożądana przez mężczyzn. Ktoś zacznie ją podrywać, poczuje zew natury, ściśnie ją w dołku, motylki w brzuchu, i pożąda tego innego. Odejdzie od Ciebie.
Jak nie doprowadzić do tej sytuacji? W odpowiednim momencie będzie trzeba się aktywować seksualnie... Czy ten moment już nadszedł? Tego nie wiem... ale lepiej abyście się ogarnęli zanim ona kogo innego zacznie pożądać.
Zależy jak to robisz. Jeśli chcesz się całować, tak "ni z gruszki ni z pietruszki", a jesteście w relacji bardziej przyjacielskiej, to wiadomo, że pocałunek ją odpycha. Ona tego nie oczekuje, nie chce tak Cię czuć, to wbrew jej woli. Prawdopodobnie nie ma między Wami żadnego napięcia erotycznego, pożądania. Ty chciałbyś owe pożądanie wzbudzić pocałunkiem, albo dotykiem... ale to nie zadziała, Bo u kobiety wszystko zaczyna się w głowie.
Wasz dalszy los widzę tak, że ona będzie Cię traktować jako tego chłopaka z którym się przytula. Piersi jej urosną, rysy zrobią się kobiece, i będzie pożądana przez mężczyzn. Ktoś zacznie ją podrywać, poczuje zew natury, ściśnie ją w dołku, motylki w brzuchu, i pożąda tego innego. Odejdzie od Ciebie.
Jak nie doprowadzić do tej sytuacji? W odpowiednim momencie będzie trzeba się aktywować seksualnie... Czy ten moment już nadszedł? Tego nie wiem... ale lepiej abyście się ogarnęli zanim ona kogo innego zacznie pożądać.
Zgadzam się z Garym.
