Szukasz darmowej porady, wsparcia ? Nie zwlekaj zarejestruj się !!!
Forum Kobiet » SAMOTNOŚĆ » Wolni szukający partnera, partnerki-specjalne miejsce-2-Na wyłączność!
Strony Poprzednia 1 … 16 17 18 19 20 … 205 Następna
Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź
Psycholog Na Niby napisał/a:Panna Szlachetnego Rodu napisał/a:Nie mam Cię za mitomana.
A za obiekt fantazji seksualnych?
Też nie.
Nie uprawiam seksu na niby.
Dobrze, starczy tych żartów. Od teraz będę śmiertelnie poważny, sprawdzę czy potrafię udawać chociaż porządnego, młodego mężczyznę.
Latem trochę ciężko zakryć wszystko długimi rękawami
Ale własnie ostatnio kilka razy spotkałam się z bardzo negatywną opinią na temat kobiet z tatuażami. W sensie, że to od razu skreśla je jako potencjalnie "poważne" kandydatki i najczęściej słowa te padały z ust niewytatuowanych mężczyzn. A w ogóle zaskoczyła mnie to, że nadal pokutuje przekonanie, że kobieta wytatuowana najczęściej pochodzi z nizin społecznych, jest słabo wykształcona, miernie zarabia albo jest na socjalu. Ja to myslałam, że w dzisiejszych czasach tatuaże i/lub duża ich ilość raczej świadczy o majętności posiadacza i że dawno minęły czasy, kiedy tatuaże kojarzyły się tylko z kulturą więzienną.
Pochodzę z nizin społecznych i mam wykształcenie średnie, chyba coś w tych stereotypach jest 
.
Panna Szlachetnego Rodu napisał/a:Psycholog Na Niby napisał/a:A za obiekt fantazji seksualnych?
Też nie.
Nie uprawiam seksu na niby.Dobrze, starczy tych żartów. Od teraz będę śmiertelnie poważny, sprawdzę czy potrafię udawać chociaż porządnego, młodego mężczyznę.
Sprawdźmy. Zasiadam z popcornem 
Psycholog Na Niby napisał/a:Panna Szlachetnego Rodu napisał/a:Też nie.
Nie uprawiam seksu na niby.Dobrze, starczy tych żartów. Od teraz będę śmiertelnie poważny, sprawdzę czy potrafię udawać chociaż porządnego, młodego mężczyznę.
Sprawdźmy. Zasiadam z popcornem
Dziękuje, pozdrawiam serdecznie.
Panna Szlachetnego Rodu napisał/a:Psycholog Na Niby napisał/a:Dobrze, starczy tych żartów. Od teraz będę śmiertelnie poważny, sprawdzę czy potrafię udawać chociaż porządnego, młodego mężczyznę.
Sprawdźmy. Zasiadam z popcornem
Dziękuje, pozdrawiam serdecznie.
Powodzenia, pozdrawiam serdecznie.
Mnie tam duza ilość tatuaży nie kojarzyła się nigdy z majętnością, ale tez nie z tym, że ktoś pochodzi z nizin społecznych itd. jak to Lena określiłaś. Ale owszem, możliwe, że u części osób pokutuje takie przekonanie. Niektórym się tatuaże zwyczajnie nie podobają i tyle, nie ma większej filozofii, kwestia gustu i tyle. Najgorzej ja ktoś robi tatuaż bo to modne, wg mnie oczywiście.
Nie miałam nigdy nic przeciwko tatuażom, jeśli były ciekawe i ładnie wykonane, na przykład z motywami wojennymi. Jeśli właścicielem jest przystojny facet z ładnie wyrzeźbionym ciałem, to na pewno tatuaż by mnie nie odstraszył. Niestety za wysokie progi dla mnie. Tak myślę, bo nigdy nie sprawdzałam. Mnie wystarczy tatuaż na czole.
Dlaczego wiek jest dla Was przeszkodą? Aż tak duża różnica? Ja ostatnio zauważam, że o wiele ładniejsze i bardziej eleganckie od młodszych są kobiety powyżej 40.
Mnie się podoba tatuaż na ciele pod warunkiem, że czarny i prawdziwie dziergany, w szczególności pochodzenia więziennego, wojskowego lub inaczej naznaczonego. Najlepiej w miejscu mocno umięśnionym. U kobiet, to znaczy gdybym miała się decydować, wyłącznie w miejscu intymnym.
Mnie się podoba tatuaż na ciele pod warunkiem, że czarny i prawdziwie dziergany, w szczególności pochodzenia więziennego, wojskowego lub inaczej naznaczonego. Najlepiej w miejscu mocno umięśnionym. U kobiet, to znaczy gdybym miała się decydować, wyłącznie w miejscu intymnym.
Panno, uważaj tylko na łezki dziergane przy oczach
Mnie się podoba tatuaż na ciele pod warunkiem, że czarny i prawdziwie dziergany, w szczególności pochodzenia więziennego, wojskowego lub inaczej naznaczonego.
Panna Szlachetnego Rodu napisał/a:Mnie się podoba tatuaż na ciele pod warunkiem, że czarny i prawdziwie dziergany, w szczególności pochodzenia więziennego, wojskowego lub inaczej naznaczonego.
I co wywracasz oczami? Nikt Ci sobie nie każe takiego dziergać 
Zawsze możesz sobie zrobić... kotwicę
Panna Szlachetnego Rodu napisał/a:Mnie się podoba tatuaż na ciele pod warunkiem, że czarny i prawdziwie dziergany, w szczególności pochodzenia więziennego, wojskowego lub inaczej naznaczonego. Najlepiej w miejscu mocno umięśnionym. U kobiet, to znaczy gdybym miała się decydować, wyłącznie w miejscu intymnym.
Panno, uważaj tylko na łezki dziergane przy oczach
Wiem, wiem
Letni, bezwietrzny wieczór, po zachodzie słońca. Sen nocy letniej.
Psycholog Na Niby napisał/a:Panna Szlachetnego Rodu napisał/a:Mnie się podoba tatuaż na ciele pod warunkiem, że czarny i prawdziwie dziergany, w szczególności pochodzenia więziennego, wojskowego lub inaczej naznaczonego.
I co wywracasz oczami? Nikt Ci sobie nie każe takiego dziergać
Zawsze możesz sobie zrobić... kotwicę
Ja nic nie mówię .
Letni, bezwietrzny wieczór, po zachodzie słońca. Sen nocy letniej.
Syl, czy mogę uznać, że to dla mnie?
Syl napisał/a:Letni, bezwietrzny wieczór, po zachodzie słońca. Sen nocy letniej.
Syl, czy mogę uznać, że to dla mnie?
Tak, zapomniałam dopisać Najładniejsze, jakie udało mi się odkopać spośród innych zdjęć.
Panna Szlachetnego Rodu napisał/a:Syl napisał/a:Letni, bezwietrzny wieczór, po zachodzie słońca. Sen nocy letniej.
Syl, czy mogę uznać, że to dla mnie?
Tak, zapomniałam dopisać
Skończę trening to tez coś wyślę, robimy konkurs na najlepsze foto.
Syl napisał/a:Panna Szlachetnego Rodu napisał/a:Syl, czy mogę uznać, że to dla mnie?
Tak, zapomniałam dopisać
Skończę trening to tez coś wyślę, robimy konkurs na najlepsze foto.
Dodaj, że najlepsze foto Bałtyku
Nie musi to być od razu konkurs.
Psycholog Na Niby napisał/a:Syl napisał/a:Tak, zapomniałam dopisać
Skończę trening to tez coś wyślę, robimy konkurs na najlepsze foto.
Dodaj, że najlepsze foto Bałtyku
A jak tu prosto wrzucić zdjęcie bezpośrednio z telefonu? Trochę rzeźba wrzucać to na hosting ect.
Syl napisał/a:Psycholog Na Niby napisał/a:Skończę trening to tez coś wyślę, robimy konkurs na najlepsze foto.
Dodaj, że najlepsze foto Bałtyku
A jak tu prosto wrzucić zdjęcie bezpośrednio z telefonu? Trochę rzeźba wrzucać to na hosting ect.
Ja dodaję przez Zapodaj, chyba nie można bezpośrednio.
Tak, zapomniałam dopisać
Dziękuję
Już się nie mogę doczekać wakacji 
Panna Szlachetnego Rodu napisał/a:Psycholog Na Niby napisał/a:
I co wywracasz oczami? Nikt Ci sobie nie każe takiego dziergać
Zawsze możesz sobie zrobić... kotwicę
Ja nic nie mówię
No nie mów że jest i kotwica
Psycholog Na Niby napisał/a:Panna Szlachetnego Rodu napisał/a:I co wywracasz oczami? Nikt Ci sobie nie każe takiego dziergać
Zawsze możesz sobie zrobić... kotwicę
Ja nic nie mówię
No nie mów że jest i kotwica
Nie, ale zabrzmiało to trochę jakbyś opisywała moje tatuaże, uznam to za przypadek.
Psycholog Na Niby napisał/a:Syl napisał/a:Dodaj, że najlepsze foto Bałtyku
A jak tu prosto wrzucić zdjęcie bezpośrednio z telefonu? Trochę rzeźba wrzucać to na hosting ect.
Ja dodaję przez Zapodaj, chyba nie można bezpośrednio.
nie niestety nie można bezpośrednio.
Gdzie są moje karty pamięci ? Są
Panna Szlachetnego Rodu napisał/a:Psycholog Na Niby napisał/a:Ja nic nie mówię
No nie mów że jest i kotwica
Nie, ale zabrzmiało to trochę jakbyś opisywała moje tatuaże, uznam to za przypadek.
Każdy prawdziwy Gdynianin powinien mieć wytatuowaną kotwicę. Uznam to za przypadek, że nie masz kotwicy
Psycholog Na Niby napisał/a:Panna Szlachetnego Rodu napisał/a:No nie mów że jest i kotwica
Nie, ale zabrzmiało to trochę jakbyś opisywała moje tatuaże, uznam to za przypadek.
Każdy prawdziwy Gdynianin powinien mieć wytatuowaną kotwicę. Uznam to za przypadek, że nie masz kotwicy
Ale nie rodowity gdynianin 
. Imigrant zarobkowy .
to chyba jest Gdynia
Panna Szlachetnego Rodu napisał/a:Psycholog Na Niby napisał/a:Nie, ale zabrzmiało to trochę jakbyś opisywała moje tatuaże, uznam to za przypadek.
Każdy prawdziwy Gdynianin powinien mieć wytatuowaną kotwicę. Uznam to za przypadek, że nie masz kotwicy
Ale nie rodowity gdynianin
Psologu, czy mnie się wydaje?
paslawku, fotki gdzie robione? Oprócz tego że nad morzem
Psycholog Na Niby napisał/a:Panna Szlachetnego Rodu napisał/a:Każdy prawdziwy Gdynianin powinien mieć wytatuowaną kotwicę. Uznam to za przypadek, że nie masz kotwicy
Ale nie rodowity gdynianin
Psologu, czy mnie się wydaje?
Ja coraz częściej muszę się domyślać o co Ci chodzi .
paslawku, fotki gdzie robione? Oprócz tego że nad morzem
okolice niedaleko Trójmiasta ,Jantara i Hel
Panna Szlachetnego Rodu napisał/a:Psycholog Na Niby napisał/a:Ale nie rodowity gdynianin
Psologu, czy mnie się wydaje?
Ja coraz częściej muszę się domyślać o co Ci chodzi
Czyżbyś uchylał rąbka tajemnicy o sobie?
Gdynia - Orłowo?
Psycholog Na Niby napisał/a:Panna Szlachetnego Rodu napisał/a:Psologu, czy mnie się wydaje?
Ja coraz częściej muszę się domyślać o co Ci chodzi
Czyżbyś uchylał rąbka tajemnicy o sobie?
Gdynia - Orłowo?
Wiedziałem ze ten klif jest w google Maps..
Panna Szlachetnego Rodu napisał/a:Psycholog Na Niby napisał/a:Ja coraz częściej muszę się domyślać o co Ci chodzi
Czyżbyś uchylał rąbka tajemnicy o sobie?
Gdynia - Orłowo?
Wiedziałem ze ten klif jest w google Maps..
Czemu nie chcesz wierzyć, że moja wieloletnia miłość do Trójmiasta jest prawdziwa?
Zapytałam jedynie, bez względu na to.
Pewnie gdybym teraz przyjechała do Gdańska albo do Gdyni, nie poznałabym miasta
Panna Szlachetnego Rodu napisał/a:paslawku, fotki gdzie robione? Oprócz tego że nad morzem
okolice niedaleko Trójmiasta ,Jantara i Hel
Z tych okolic kojarzę jedynie Władysławowo.
Natomiast bardzo chciałabym kiedyś pojechać do Jastrzębiej Góry.
Hmm może Kątownica jest bliżej niż myśle..
to fotka panoramy z 2012 roku
za to robiona przez 6 letniego siostrzeńca 
Hmm może Kątownica jest bliżej niż myśle..
Sercem do Trójmiasta na pewno jest bardzo blisko... Reszta jest private
to fotka panoramy z 2012 roku
za to robiona przez 6 letniego siostrzeńca
Warszawiaków jest zawsze wszędzie pełno
Psycholog Na Niby napisał/a:Hmm może Kątownica jest bliżej niż myśle..
Sercem do Trójmiasta na pewno jest bardzo blisko... Reszta jest private
Private a mi to każesz iść do garażu żebym zdjął płachtę i robił zdjęcia . No zdradź coś na swój temat..
Panna Szlachetnego Rodu napisał/a:Psycholog Na Niby napisał/a:Hmm może Kątownica jest bliżej niż myśle..
Sercem do Trójmiasta na pewno jest bardzo blisko... Reszta jest private
Private a mi to każesz iść do garażu żebym zdjął płachtę i robił zdjęcia
To była bardzo uczciwa propozycja
Psycholog Na Niby napisał/a:Panna Szlachetnego Rodu napisał/a:Sercem do Trójmiasta na pewno jest bardzo blisko... Reszta jest private
Private a mi to każesz iść do garażu żebym zdjął płachtę i robił zdjęcia
To była bardzo uczciwa propozycja
Uczciwą propozycje to ja Ci złożyłem .
paslawek napisał/a:to fotka panoramy z 2012 roku
za to robiona przez 6 letniego siostrzeńcaWarszawiaków jest zawsze wszędzie pełno
Barbarzyńcy to straszni wszędzie im brakuje widoku
Panna Szlachetnego Rodu napisał/a:Psycholog Na Niby napisał/a:Private a mi to każesz iść do garażu żebym zdjął płachtę i robił zdjęcia
To była bardzo uczciwa propozycja
Uczciwą propozycje to ja Ci złożyłem
Zabukowałeś już coś, czy nadal czekasz aż Syl Cię wyręczy?
Panna Szlachetnego Rodu napisał/a:paslawek napisał/a:to fotka panoramy z 2012 roku
za to robiona przez 6 letniego siostrzeńcaWarszawiaków jest zawsze wszędzie pełno
Barbarzyńcy to straszni wszędzie im brakuje widoku
haha świetne
Zabukowałeś już coś, czy nadal czekasz aż Syl Cię wyręczy?
Aaa czyli Twoje wachania nastroju wynikają z zazdrości . Mam Cię.
Panna Szlachetnego Rodu napisał/a:Zabukowałeś już coś, czy nadal czekasz aż Syl Cię wyręczy?
Aaa czyli Twoje wachania nastroju wynikają z zazdrości
Panna nie może tak swatać sama siebie ,to nie etyczne i nieprofesjonalne
Panna Szlachetnego Rodu napisał/a:Zabukowałeś już coś, czy nadal czekasz aż Syl Cię wyręczy?
Aaa czyli Twoje wachania nastroju wynikają z zazdrości
Poniekąd wychodzę w ten sposób naprzeciw Twojej propozycji No naprawdę nie wydziwiaj już
Psycholog Na Niby napisał/a:Panna Szlachetnego Rodu napisał/a:Zabukowałeś już coś, czy nadal czekasz aż Syl Cię wyręczy?
Aaa czyli Twoje wachania nastroju wynikają z zazdrości
Panna nie może tak swatać sama siebie ,to nie etyczne i nieprofesjonalne
Ale jak to, że nie może? Gdzie jest napisane w Regulaminie Swatania, że Kapitan musi umrzeć jako dziewica?
Gdzie jest napisane w Regulaminie Swatania, że Kapitan musi umrzeć jako dziewica?
Na to nawet taki zły człowiek jak ja by nie pozwolił.. Seks z dojrzałą kobieta ma bardziej duchowy wymiar. (To nie jest propozycja matrymonialna)
paslawek napisał/a:Psycholog Na Niby napisał/a:Aaa czyli Twoje wachania nastroju wynikają z zazdrości
Panna nie może tak swatać sama siebie ,to nie etyczne i nieprofesjonalne
Ale jak to, że nie może? Gdzie jest napisane w Regulaminie Swatania, że Kapitan musi umrzeć jako dziewica?
Ależ skąd
Od swatania Kapitana jest wysoce niezdyscyplinowany personel
Panna Szlachetnego Rodu napisał/a:paslawek napisał/a:Panna nie może tak swatać sama siebie ,to nie etyczne i nieprofesjonalne
Ale jak to, że nie może? Gdzie jest napisane w Regulaminie Swatania, że Kapitan musi umrzeć jako dziewica?
Ależ skąd
Od swatania Kapitana jest wysoce niezdyscyplinowany personel
Chciałeś napisać, że niesubordynowana załoga
Tak z ciekawości, dojrzała kobieta od ilu lat się zaczyna dla Ciebie Psychologu?
Panna Szlachetnego Rodu napisał/a:Gdzie jest napisane w Regulaminie Swatania, że Kapitan musi umrzeć jako dziewica?
(To nie jest propozycja matrymonialna)
Sądziłam, że to już mamy wyjaśnione
paslawek napisał/a:Panna Szlachetnego Rodu napisał/a:Ale jak to, że nie może? Gdzie jest napisane w Regulaminie Swatania, że Kapitan musi umrzeć jako dziewica?
Ależ skąd
Od swatania Kapitana jest wysoce niezdyscyplinowany personelChciałeś napisać, że niesubordynowana załoga
załoga nawet lepiej brzmi
Lecę przeprowadzać nabór
Tak z ciekawości, dojrzała kobieta od ilu lat się zaczyna dla Ciebie Psychologu?
Nie powiem bo do piekła pójdziesz od tej ciekawości a tam trafisz na mnie.
Tak z ciekawości, dojrzała kobieta od ilu lat się zaczyna dla Ciebie Psychologu?
Od kiedy zamiast doznań cielesnych, doznaje wyłącznie duchowych
Ale najwyraźniej tego jeszcze nie przerabiał
Panna Szlachetnego Rodu napisał/a:paslawek napisał/a:Ależ skąd
Od swatania Kapitana jest wysoce niezdyscyplinowany personelChciałeś napisać, że niesubordynowana załoga
załoga nawet lepiej brzmi
Lecę przeprowadzać nabór
Właśnie tak mi się coś wydaje, że część załogi zdezerterowała Przynajmniej chwilowo
lody miętowe napisał/a:Tak z ciekawości, dojrzała kobieta od ilu lat się zaczyna dla Ciebie Psychologu?
Od kiedy zamiast doznań cielesnych, doznaje wyłącznie duchowych
Ale najwyraźniej tego jeszcze nie przerabiał
Nie nie cielesne też, mój „rekord” to 52 lata i dobrze to wspominam. Albo 55, nie pamietam.
lody miętowe napisał/a:Tak z ciekawości, dojrzała kobieta od ilu lat się zaczyna dla Ciebie Psychologu?
Od kiedy zamiast doznań cielesnych, doznaje wyłącznie duchowych
Ale najwyraźniej tego jeszcze nie przerabiał
Poszukuje nowych doświadczeń Chyba za bardzo odziera się dojrzałe kobiety z ich fizyczności, z tego, że mogą się podobać i dawać spełnienie seksualne. To znaczy mężczyźni odzierają, bo ja wśród kobiet na przykład 40+ widzę więcej pięknych i zadbanych, ogólnie atrakcyjnych, również poprzez sposób bycia, niż wśród młodszych.
Panno, ja już też nie mogę się doczekać wakacji. Brakuje mi ciepła i słońca, a w moich stronach znów wieje, leje i jest zimno.
Psychologu, w niczym nie wyręczę, pewne rzeczy trzeba zrobić samemu, o czym sam wiesz.
Panna Szlachetnego Rodu napisał/a:lody miętowe napisał/a:Tak z ciekawości, dojrzała kobieta od ilu lat się zaczyna dla Ciebie Psychologu?
Od kiedy zamiast doznań cielesnych, doznaje wyłącznie duchowych
Ale najwyraźniej tego jeszcze nie przerabiał
Nie nie cielesne też, mój „rekord” to 52 lata i dobrze to wspominam. Albo 55, nie pamietam.
Pozostanę przy tym, że "tyle na ile wygląda"
Panna Szlachetnego Rodu napisał/a:lody miętowe napisał/a:Tak z ciekawości, dojrzała kobieta od ilu lat się zaczyna dla Ciebie Psychologu?
Od kiedy zamiast doznań cielesnych, doznaje wyłącznie duchowych
Ale najwyraźniej tego jeszcze nie przerabiał
Poszukuje nowych doświadczeń
Panno, ja już też nie mogę się doczekać wakacji. Brakuje mi ciepła i słońca, a w moich stronach znów wieje, leje i jest zimno.
U nas sypnęło śniegiem, i z jesiennej pogody, zrobiła się zimowa.
Czy mogę zapytać, czy daleko mieszkasz od Kołobrzegu?
Tak mnie korci powiedzieć ,ale obiecałem milczeć
Tak mnie korci powiedzieć ,ale obiecałem milczeć
Luz, jeśli Syl nie będzie chciała odpowiedzieć, to nie ma sprawy
Strony Poprzednia 1 … 16 17 18 19 20 … 205 Następna
Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź
Forum Kobiet » SAMOTNOŚĆ » Wolni szukający partnera, partnerki-specjalne miejsce-2-Na wyłączność!
Mapa strony - Archiwum | Regulamin | Polityka Prywatności
© www.netkobiety.pl 2007-2024
