Tak wie jak jest u mnie to siedzi z nami ewentualnie gdzieś na spacer wychodzimy no ale wtedy mam jakies wyrzuty że nie wiadomo co robimyi wgl.
Tak wie jak jest u mnie to siedzi z nami ewentualnie gdzieś na spacer wychodzimy no ale wtedy mam jakies wyrzuty że nie wiadomo co robimyi wgl.
Ważne, że nie zabrania Ci się z nim widywać. Może po prostu mów, że idziesz się z nim pouczyć i postaraj się więcej czasu spędzać u niego, jeśli to możliwe? Tam mogłabyś odpocząć psychicznie, może nawet znaleźć czas na jakieś hobby.
pracuje prawie 300 km odemnie więc nie bardzo. Nie pozwoli mi z domu wyjść chyba że cos w domu ale sama wiesz że nie ma co robić w domu oprócz jakiejś pracy
pracuje prawie 300 km odemnie więc nie bardzo. Nie pozwoli mi z domu wyjść chyba że cos w domu ale sama wiesz że nie ma co robić w domu oprócz jakiejś pracy
A w domu nie dasz rady się czymś zająć? Takim dla siebie?
Ale np. czym ? Ciągle chodzi za mną i mi gada zebym zajela sie nauką
Ale np. czym ? Ciągle chodzi za mną i mi gada zebym zajela sie nauką
Jest coś, co Cię interesuje lub interesowało, ale bałaś się tym zajmować, żeby jej nie podpaść?
Zawsze możesz powiedzieć, że zajmujesz się nauką, a w tym czasie robić coś innego.
A tak poza tym, jaki jest Twój tata?
Może i coś był ale nie pamiętam już. Mój tata to zależy jakmatka cos na mnie nagada to tez bije tylko ze on jest w domu w weekend i to co drugi, tak ogólnie to spoko ale tez porafi dac w kość.
Może i coś był ale nie pamiętam już. Mój tata to zależy jakmatka cos na mnie nagada to tez bije tylko ze on jest w domu w weekend i to co drugi, tak ogólnie to spoko ale tez porafi dac w kość.
A może on po prostu nie wie jak sytuacja wygląda? Wiesz co dokładnie ona mu mówi na Twój temat?
Co do hobby, pomyśl nad tym. Możesz mi wierzyć, że jest wiele lepszych rzeczy niż cięcie się. A dzięki nim będziesz mogła poczuć tę ulgę.
Mi na przykład pomagała muzyka i pisanie.
Doskonale wiem, jak to jest - bo pochodzę z rodziny z problemem alkoholowym. Też byłam bita, a później opuszczona przez rodziców. Potem matka sobie o mnie przypomniała, ale głównie po to, by mną pomiatać. Wcześnie poszłam na swoje i to była najlepsza decyzja w moim życiu.
Dlatego Ci doradzam wizytę u specjalisty. Bo wiem, że pomoże. Sama chodzę do psychiatry i to żaden wstyd.
Nie nie wiem co mu gada. Mrs.Happiness bardzo ci dziękuje naprawde bardzo mi pomogłaś, dałaś mi dużo do myślenia i z pewnością spróbuje znaleźć sobie jakieś hobby.
76 2016-10-02 09:38:18 Ostatnio edytowany przez Cyngli (2016-10-02 09:38:52)
Edit: pomyliłam się.