wyprowadził się z dnia na dzień - Netkobiety.pl

Dołącz do Forum Kobiet Netkobiety.pl! To miejsce zostało stworzone dla pełnoletnich, aktywnych i wyjątkowych kobiet, właśnie takich jak Ty! Otrzymasz tutaj wsparcie oraz porady użytkowniczek forum! Zobacz jak wiele nas łączy ...

Szukasz darmowej porady, wsparcia ? Nie zwlekaj zarejestruj się !!!


Forum Kobiet » ROZSTANIE, FLIRT, ZDRADA, ROZWÓD » wyprowadził się z dnia na dzień

Strony Poprzednia 1 7 8 9

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Posty [ 521 do 544 z 544 ]

521

Odp: wyprowadził się z dnia na dzień

yhym dzięki za rady. No ja też miałam fajny pieścionek przez kikla miesięcy xD Później okazało się, że nie pasujemy do siebie :d To był po prostu tekst stulecia , że do siebie ktoś nie pasuje to można stwierdzić po 3 randkach a nie po zareczynach i kilka misięcy przed ślubem , ale ktoś mi tutaj dobrze napisał zagalopował się i w porę się wymiksował ze związku.  Napiszę tylko, że ja się czuje już dobrze, ale nie wiem jakbym zareagowała jakby ex zobaczyła z jakąś nową kobietą....najprawdopobniej nie spotkamy się nigdy, może jakiś 1 % szansy jest na przypadkowe spotkanie smile

Zobacz podobne tematy :

522

Odp: wyprowadził się z dnia na dzień

hahaha, zagalopował się big_smile no, mój ex też się ładnie wymiksował. już pomijając te rozmowy o ślubie czy coś, ale to szukanie mieszkania od kilku miesięcy... big_smile i ten sam tekst "nie pasujemy do siebie".

Odp: wyprowadził się z dnia na dzień

Ja tez nie spotkam bylego juz nigdy. Chyba. Oby?
Nigdy nikim sie nie pocieszajcie, bo naprawde mozna tego kogos zranic.

524

Odp: wyprowadził się z dnia na dzień

jak dzisiaj dzień? u mnie intensywnie, 4,5h na rowerze. tyle radości, mówię wam. ale wracam do domu i czuję samotność.

Odp: wyprowadził się z dnia na dzień

U mnie przyjemnie mija. Spotkanie z dobra kolezanka, zakup kosmetykow, co zawsze cieszy smile
Leze sobie i odpoczywam, bo dzis wolne od pracy.
Staram sie nie zastanawiac nad tym, czy czuje sie samotna czy nie.

526

Odp: wyprowadził się z dnia na dzień

Mam okropny humor. Nawet nie mam z kim spędzić sobotniego wieczoru.

Odp: wyprowadził się z dnia na dzień

Rozumiem to. Po rozstaniu, tez kazdy weekend mnie dolowal. Kazda sobota, ktora spedzac musialam akurat w domu. To minie. Naprawde, uwierz mi.

528

Odp: wyprowadził się z dnia na dzień

A ja powiem tylko tyle, ze coraz częściej odnoszę wrażenie ze drugiej szansy juz mieć nie będę na takie uczucie. Naprawdę w ogień bym wskoczyła za moim eksem... Z drugiej strony jak mu pasowało zerwanie i sam to zrobił to trudno niech będzie szczęśliwy z kimś innym skoro ja mu tego nie umiałam zapewnić mimo, ze naprawdę dawałam z siebie 100 %. W końcu dojrzala miłość to dbanie o dobro drugiej osoby no nie? 
Ja się w weekend nie nudzę jest fajna pogoda trzeba korzystać z życia. Na mnie dobrze działa taka pogoda i sport smile
Ponadto mój mózg jest już chyba zmęczony takim ciągłym analizowaniem co by było gdyby. Hehe może ja mam depreche?  Co o tym myślicie?  Niby funkcjonuje spotykam się ze znajomymi, pracuje, uprawiam sport a z drugiej strony wszystko jest mi  takie obojętne. To chyba nie za dobrze?

529

Odp: wyprowadził się z dnia na dzień

Ja mam tak samo. Też myślę, że to już zbyt długo. A może to dlatego bo poważnie go kocham? Nie wiem. Wyszłam z domu i było serio super, poszliśmy z paczką 10 znajomych na piwko,spacer. Tylko przyszło mi na myśl oczywiście jak fajnie by było gdyby był z nami. Jak wracałam to spotkałam jego kolegę z byłej pracy. Zapytał co u niego. Na wieść że niedługo 5 miesięcy minie odkąd się rozstaliśmy tylko się strasznie zdziwił, że jak to, przecież już razem mieszkaliśmy!

Odp: wyprowadził się z dnia na dzień

Frazesy, moge powiedziec, ze mam podobnie. Z tym przypuszczeniem, ze juz nic podobnego mnie nie spotka i z ta obojetnoscia chyba tez. Zwlaszcza na facetow. Kilku chce sie ze mna umowic a ja nie mam na to najmniejszej ochoty.
Tylko, czy to byloby madre skakac w ogien za kims, kto Cie tak skrzywdzil?

531 Ostatnio edytowany przez feniks35 (2016-07-24 10:58:08)

Odp: wyprowadził się z dnia na dzień

Mysle ze to co przezywacie dziewczyny jest normalne w sensie tesknota i zal. Niepokojace jest tylko to ze zakladacie ze to byli CI jedyni, zaden inny nie moze sie z nimi rownac. Mysli maja moc sprawcza wiec jesli bedziecie w to wierzyc to rzeczywiscie nikt nie bedzie w waszych oczach godzien zajac miejsce bylych. Dlatego tez moze faktycznie wartoby bylo zasiegnac opinii terapeuty? Czasem jedna rozmowa pomaga poukladac pewne rzeczy w glowie, nabrac  wlasciwej perspektywy. To zaden wstyd, a depresja o ktorej tak zartobliwie wspomniala frazesy wcale nie jest jakas mityczna choroba o ktorej kiedys ktos slyszal. Wbrew pozorom latwo przeoczyc moment gdy atakuje nas samych. Oczywiscie nie zakladam ze ja macie bo moim zdaniem poki co wasze reakcje sa raczej naturalne w tej sytuacji ale chyba warto zapobiegac niz leczyc smile

Odp: wyprowadził się z dnia na dzień

Masz racje Feniks. Ja mam kolege w pracy, ktory leczy sie na depresje. Wczoraj byl taki nieobecny, zle sie czul. Az go zwolnili do domu wczesniej. Przykra choroba.
Dalas mi teraz do myslenia z tymi myslami sprawczymi. Nie do konca mysle tak, ze to byl ten jedyny. Skoro sie nie udalo, to wlasnie mimo wszystko nie byl. Nie jest.

533

Odp: wyprowadził się z dnia na dzień

Raczej podchodzę do tego racjonalnie i skoro wywinal mi taki numer to mu nawet nie zależało w minimalnym stopniu. Chociaż do końca nie wiem bo w głowie mu nie siedzę, ale u mnie to już takie rozważania czysto teoretyczne,bo nigdy się tego juz nie dowiem, a powód który podał był naprawdę wyciągnięty na siłę . Wiadomo, ze z czasem poznam miłego faceta, który będzie za mną szalał smile) Ja sie ulatniam z forum dzięki za możliwość wygadania się i za wskazówki,  milo było Was poznać smile) trzymajcie  się smile 

PS. Jeżeli jest taka możliwość to bardzo proszę o usuniecie mojego konta tongue

534

Odp: wyprowadził się z dnia na dzień

frazesy a czemu to się ulatniasz?!

Odp: wyprowadził się z dnia na dzień
purecurls napisał/a:

Staram się, dopiero od 16 dni, ale dzisiaj mam apogeum. Jeszcze kilka dni temu miałam jakąś motywację wewnętrzną, że nie odzywam się i tyle. A dzisiaj znowu od rana tylko płacz i myślenie, co jeszcze zrobić, a potem karcenie się, że już nic nie mogę. A potem myślenie 'a może coś jednak mogę? a może pojadę do niego? a może zadzwonię? napiszę smsa? a co jak on teraz za mną tęskni, myśli o mnie, a ja właśnie napiszę'. tak wygląda u mnie codzienność. Może powinnam odezwać się, że niby wszystko ok, że już mi przeszło, miejmy normalny kontakt. Tylko nawet jak będę pisać jedynie po przyjacielsku, co kilka dni, to on pewnie mi powie, że mamy kontakt zbyt często.

"Detoks" musi potrwać. I to nie dni, a miesiące. Za jakiś rok będziesz już w zupełnie innym punkcie, kto wie może nawet będziesz się już uśmiechała i wierzyła w przyszłość. A ten ból trzeba po prostu jakoś przetrwać, starając się nie robić głupot, co zrobić... Miej świadomość że za jakiś czas możesz spojrzeć na to rozstanie zupełnie inaczej. Że nic lepszego nie mogło Ci się przydarzyć.

536

Odp: wyprowadził się z dnia na dzień

Błękitny nosorożec, wow, śmiesznie czytać stare posty. Wtedy było 16 dni, dzisiaj już trzy miesiące bez kontaktu, pięć miesięcy od rozstania. Nie będę oszukiwać, że jest spoko, czuję się w sumie samotnie, a nie wyobrażam sobie, że jestem z kimś innym...

Odp: wyprowadził się z dnia na dzień

Purecurls, jesli to Cie pocieszy, to znow mam spadek formy. Wiec jak widzisz latwo nie jest, a minelo juz pol roku od rozstania. Ale nie mozna sie poddawac. I nie mysl wlasnie, ze nie widzisz sie z kims innym, bo jak bylo napisane na poprzedniej stronie, mysli maja moc sprawcza. Jak bedziesz tak myslec, to naprawde zostaniesz samotna do konca zycia. Wszystko siedzi w glowie.

538

Odp: wyprowadził się z dnia na dzień

jak tam humory? smile

Odp: wyprowadził się z dnia na dzień

Lepiej. Choc raz lepiej, raz gorzej. Ale z czasem on stanie mi sie zupelnie obojetny.
U Ciebie? smile

540

Odp: wyprowadził się z dnia na dzień

W porządku smile staram się codziennie robić coś ciekawego, znalazłam lepszą pracę. Jest ok smile

Odp: wyprowadził się z dnia na dzień

No to swietnie!
I do przodu smile

542

Odp: wyprowadził się z dnia na dzień

W sumie to staram się usunąć ten temat, wysłałam dwa raporty z prośbą ale jak na razie nic z tego. Zależy mi żeby zniknął

543

Odp: wyprowadził się z dnia na dzień
purecurls napisał/a:

W sumie to staram się usunąć ten temat, wysłałam dwa raporty z prośbą ale jak na razie nic z tego. Zależy mi żeby zniknął

Wczoraj dostałaś ode mnie maila, na którego nie odpisałaś. smile

544

Odp: wyprowadził się z dnia na dzień

cslady rozumiem, niestety mam tutaj wpisany jakiś wymyślony email sad

Posty [ 521 do 544 z 544 ]

Strony Poprzednia 1 7 8 9

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Forum Kobiet » ROZSTANIE, FLIRT, ZDRADA, ROZWÓD » wyprowadził się z dnia na dzień

Zobacz popularne tematy :

Mapa strony - Archiwum | Regulamin | Polityka Prywatności



© www.netkobiety.pl 2007-2024