wyprowadził się z dnia na dzień - Netkobiety.pl

Dołącz do Forum Kobiet Netkobiety.pl! To miejsce zostało stworzone dla pełnoletnich, aktywnych i wyjątkowych kobiet, właśnie takich jak Ty! Otrzymasz tutaj wsparcie oraz porady użytkowniczek forum! Zobacz jak wiele nas łączy ...

Szukasz darmowej porady, wsparcia ? Nie zwlekaj zarejestruj się !!!


Forum Kobiet » ROZSTANIE, FLIRT, ZDRADA, ROZWÓD » wyprowadził się z dnia na dzień

Strony Poprzednia 1 5 6 7 8 9 Następna

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Posty [ 391 do 455 z 544 ]

Odp: wyprowadził się z dnia na dzień

Dlatego juz dawno z nim nie jestem smile
O rany.... Jak dobrze, ze ja nie pale! Ile to kasy mozna doslownie puscic z dymem.

Zobacz podobne tematy :

392 Ostatnio edytowany przez purecurls (2016-06-14 19:46:12)

Odp: wyprowadził się z dnia na dzień

tak, to jest okropne. mi łatwo dość przyszło rzucenie palenia. on też chciał, bardzo mu kibicowałam. a potem chyba zaczął robić mi na złość. ja znowu zaczęłam, a on po rozstaniu mi się chwali, że przestał smile jakby te miesiące, kiedy go prosiłam, by nie palił w ogóle nie miały miejsca. albo chciał mi dopiec specjalnie.
w ogóle to mam nadzieję, że on kiedyś przez przypadek nie odkryje tego tematu... na pewno by się skapł, że to o nas.

Odp: wyprowadził się z dnia na dzień

Chcial dopiec. Tak jak moj ex, ktory po rozstaniu ze mna i po powrocie do bylej (choc wprost mi o tym nie powiedzial, wiem z fejsa, widzialam 'pelne milosci' zdjecia) napisal mi ze nigdy nie czul sie tak wolny, od lat sie tak cudownie nie czul. I ze tez mi tego zyczy. Wiecie, jak ja sie wtedy poczulam? Jakbym w twarz krzeslem dostala...

394

Odp: wyprowadził się z dnia na dzień

Mój były wiedział, że czytam to forum i uznał , ze jest beznadziejne. Wiec mam pewnośc ze mnie nie rozpozna big_smile Najwyzej pozostaje mi wyjazd na Hawaje :d

395

Odp: wyprowadził się z dnia na dzień

ja myślę, że niby mi to nie grozi, żeby to znalazł, ale cholera wie. jak się przyznał, że po zerwaniu googlował jak się zachować po rozstaniu big_smile ja pierdzielę, teraz jak o tym myślę to aż mi się śmiać chce. nie wierzę, że to wszystko się po prostu tak skończyło. to po prostu nie może być prawda i nie może być jeszcze koniec.

Odp: wyprowadził się z dnia na dzień

Im szybciej przyjmiesz do wiadomosci, ze to koniec, tym lepiej. Na serio.
Ja tez nadal jeszcze nie wierze, ze po tak cudownym zwiazku, gdzie wszystko zagralo, on sie odwrocil ode mnie. Ale wiem, ze sa rzeczy, miejsca, piosenki, ktore beda mu sie kojarzyc do konca zycia tylko ze mna.

397

Odp: wyprowadził się z dnia na dzień

niby to wiem. niby sama przyjęłam teraz postawę, że nawet gdyby chciał, to ni chu**. ciekawa jestem jakby to wyglądało naprawdę. chociaż po co jestem tego ciekawa big_smile dostałam mocno po dupie, tak, że nie pamiętam prawie dwóch miesięcy życia. spędziłam je pod kołdrą, najgorszy czas, najgorszy. i co, miałabym zaufać mu z powrotem? tak po prostu? nie jest to raczej możliwe. zawsze bym miała w sobie zapalone światełko ostrzegawcze. niby dostajemy to, co możemy unieść, ale tym razem robię to z ledwością. te trzy miesiące temu byłam bliska popełnienia naprawdę dużej głupoty. przyznam się wam szczerze, że przez chwilę bardzo poważnie myślałam nad skończeniem z tym wszystkim. za dużo na raz. duże kłopoty ze zdrowiem (które się dalej ciągną, a przez stres są cholernie nasilone), ta zmiana mieszkania, problemy z tym wszystkim, matko, masakra. muszę się użerać z wynajmowaniem, a gdyby nie ta cała sytuacja to już bym pewnie była w trakcie remontu swojego... (mieliśmy razem kupić). a nagle on znika. byłam tak przydeptana do podłogi, że nie wstawałam z niej. zaczęłam wtedy pisać coś w rodzaju pamiętnika. takie listy, trochę do niego, trochę do siebie. dałam sobie wtedy 100 dni. te sto dni minie 17 czerwca. teraz już widzę, że żyć się jakoś da. nie jest kolorowo, więc jest cholernie szaroburo, ale jakoś leci. a co by było, gdybym nie wyczytała na jakiś forum czy blogu o tych stu dniach? ktoś tam napisał, że skoro jestem pewna swojej decyzji, to za sto dni będę jej równie pewna. teraz możliwe, że jestem dzięki jakiejś kompletnie przypadkowej nieznanej osobie.

398

Odp: wyprowadził się z dnia na dzień

purecurls - martwię się o Ciebie- 2 miesiące przegniłaś w łóżku a nie wiem studia, praca?!?!

399

Odp: wyprowadził się z dnia na dzień

rzuciłam pracę. w sumie ja to wszystko opisałam na początku w tym wątku. jak już w nim tyle piszemy to mógłbyś przeczytać, po co mam się powtarzać

Odp: wyprowadził się z dnia na dzień

Ja tez zrobilam sobie dluzszy urlop jak mnie zostawil, co z tym zlego? Potrzebowalam tego. Co prawda nie przelezalam w lozku, ale jednak...
I sadze, ze czasem trzeba przebolec, przeplakac, ale to musi sie skonczyc!

401

Odp: wyprowadził się z dnia na dzień

przeczytałem jeszcze raz - ale 2 miesiące to starczy

jasne trzeba czasami się "wypłakać"

Odp: wyprowadził się z dnia na dzień

Tak a pozniej wstac, otrzepac sie i isc dalej smile
Moj ex jest na tyle... bezczelny? To chyba dobre slowo, ze powiedzial mi, ze powinnam byc wdzieczna za to co, bylo. No i co jeszcze? To tlumaczy, to co zrobil? W jego opinii chyba tak.

403

Odp: wyprowadził się z dnia na dzień

girl a u Ciebie ile czasu mineło od rozstania?!?!
wyślesz na maila swoją historię?

404

Odp: wyprowadził się z dnia na dzień
Aniaa34 napisał/a:

purecurls jesteś kobieta kochającą za bardzo. A to niszczy nie tylko siebie, partnera, ale i związek.
Jeśli chcesz w przyszłości zbudować poprawna relacje z kimś innym powinnaś zrozumieć co zrobiłaś źle, by nie popełniać tych błędów następnym razem.
Masz rację, to co napisałaś nie brzmi zbyt dobrze. Dlatego może warto z kimś o tym pogadać?

405

Odp: wyprowadził się z dnia na dzień

U mnie jutro będzie mięsiąc, a trzymam się zdecydowanie lepiej smile Robię dużo rzeczy, których podczas związku zaniedbałam albo po prostu nie miałam na nie czasu, ale powiem Wam ze jakbym sie dowiedziala ze moj byly mnie zdradzil albo zostawil dla kogos to moje "uleczenie" trwaloby zdecydowanie krócej.

Odp: wyprowadził się z dnia na dzień

Frazesy, mas z racje... to takie upokarzajace. Wiem cos o tym. I bardzo dobrze, ze jest lepiej! I tak trzymaj smile
Kowal, u mnie 4 miesiac juz. Wysle na meila. Pozniej, jak wstane wink

407 Ostatnio edytowany przez bullet (2016-06-15 09:32:15)

Odp: wyprowadził się z dnia na dzień
kowal1 napisał/a:

girls -nie to nie jest normalne pić 365 dni w roku piwo...

Czy jesteś w stanie uzasadnić to w jakikolwiek sposób ?

Girl_full_of_dreams napisał/a:

...co innego lubic sie napic a co innego musiec...

z tym trudno się nie zgodzić

408

Odp: wyprowadził się z dnia na dzień

girl - czekam na maila:)))

409

Odp: wyprowadził się z dnia na dzień

Znowu mi się śnił. Byliśmy gdzieś razem, lezelismy na jednym łóżku. On nie chciał do mnie wrócić, nie chciał się przytulić. Oglądał tv i się odsuwal.

410

Odp: wyprowadził się z dnia na dzień

purecurls - co robisz dziś, mam nadzieję, że nie leżysz pod kołdrą

Odp: wyprowadził się z dnia na dzień

Wyslane!
I dzien dobry wszystkim wink

412

Odp: wyprowadził się z dnia na dzień

girl - przeczytałem........ nieamowite

Odp: wyprowadził się z dnia na dzień

W jakim sensie?

414

Odp: wyprowadził się z dnia na dzień

girl- sprawdz maila

Odp: wyprowadził się z dnia na dzień

Hm. Niesamowite mowisz... dlatego zal, ze cos takiego moglo sie skonczyc.

416

Odp: wyprowadził się z dnia na dzień

widzisz eks go przekabaciła..... smutne ale prawdziwe, wybrał coś co znał...

Odp: wyprowadził się z dnia na dzień

Mnie tez zdazyl dosyc dobrze poznac. Tzn to byl intensywny zwiazek, mimo, ze tak krotki. Coz... moze kiedys bedzie zalowal, ale bedzie i jest juz za pozno.

418

Odp: wyprowadził się z dnia na dzień

girl on już teraz żałuje ale jakie to ma dla Ciebie znaczenie...

Odp: wyprowadził się z dnia na dzień

Skad mozesz to wiedziec? Ze zaluje?

420

Odp: wyprowadził się z dnia na dzień

bo wie co stracić cos emga ekscytujacego a co ma w zamian - stare odgrzewane kotlety,,

421

Odp: wyprowadził się z dnia na dzień

Girl możesz tu w skrócie opisać historię? Chciałabym wiedzieć a nie chcę podawać maila

Odp: wyprowadził się z dnia na dzień

Po krotce sie nie da big_smile spytaj Kowala.

Kowal a co jesli to jest cos w stylu o Boze kocham tylko Ciebie, tamta bylam bledem? Tamta czytaj ja.

423

Odp: wyprowadził się z dnia na dzień

purecurls - historia girl jest mocna ale nie da jej się streścić , załóż maila:))) warto

gilr- nie wierzę, w to, że byłaś błędem - Twój opis kategorycznie temu przeczy

Odp: wyprowadził się z dnia na dzień

Moze udawal? Moze chcial sie oderwac, zabawic. Duzo jest sprzecznosci, jeszcze nie wszystko Ci opisalam. Chociaz mimo nawet tych rzeczy nie moge uwierzyc, ze mozna tak udawac.
Zaloz meila kobieto, zajmie Ci to kilka minut smile

425

Odp: wyprowadził się z dnia na dzień

kilkanaście tygodni - hmmmm to musiałby mieć nerwy ze stali.... nie wierzę:)))

to napisz więcej i wyślij na maila chętnie przeczytam:))))

purecurls - zakładaj maila!!!

426

Odp: wyprowadził się z dnia na dzień

Dalej nie zasnelam. Nie umiem spać dzisiaj w ogóle. Trochę chyba też przez to, że boję się znowu tych snów głupich hmm

427

Odp: wyprowadził się z dnia na dzień

Nie martw się, mnie też męczą sny codziennie od 3 miesięcy. Co sobie postanowię: Koniec rozmyślania, koniec z nami, z nim, biorę się w garść - każdej nocy wraca w snach. I od rana przeżywam koszmar, wszystko mi się przypomina. Kiedy to się skończy.. Nie wiem, ale tak bardzo chcę się uwolnić!

Odp: wyprowadził się z dnia na dzień

Bo musicie przestac o tym, o nich, myslec. Jak sie duzo rozmysla, to glowa swiruje i pozniej stad sie biora sny. Trzeba zajac mysli czyms innym.

429 Ostatnio edytowany przez purecurls (2016-06-16 15:23:43)

Odp: wyprowadził się z dnia na dzień

Uwierz albo nie, ale ja o nim nie myślę. Robię wszystko by go z głowy wyrzucić jak tylko do niej wejdzie
Edit: wiecie co,może to i dobrze że tak się stało. Ja potrzebuję kogoś zwariowanego, kogoś z głową pełną pomysłów, optymistycznego. Kogoś kto będzie mnie wyciągał z łóżka, kto będzie widział pozytywy w każdej sytuacji, brał wszystko z uśmiechem. Ja kiedyś taka byłam, a stałam się depresyjna kulką gowna. A to znaczy, że wcale nie było dobrze. Gdyby było, to bym była szczęśliwa, a nie prawie umarła.

430

Odp: wyprowadził się z dnia na dzień

purecurls psychicznie z Tobą jest źle......

Odp: wyprowadził się z dnia na dzień

Kochana zaloz tego meila to Ci wysle moja historyjke. Moze sie oderwiesz chociaz na moment od tego wszystkiego.

432

Odp: wyprowadził się z dnia na dzień

jest ze mną psychicznie źle, bo pojawiają się myśli, że widocznie tak musiało być? myślę, że właśnie jest ze mną lepiej. widocznie nie jesteśmy sobie pisani. tobie te radzę godzić się ze stratą, a nie być pewnym, że to tylko okres przejściowy

Odp: wyprowadził się z dnia na dzień

Ja juz dawno sie z tym pogodzilam. Choc jesli mam byc szczera, on snil mi sie dzis az trzy razy. Wszystkie te sny dokladnie pamietam. Mam przez to dziwny nastroj.

434

Odp: wyprowadził się z dnia na dzień

dziewczny głowa do góry - u Was już klka miesięcy minęło czas wracać do życia
u mnie 5 tygodni, wiem, że teraz jest najtrudniejszy okres ale i on minie..

435

Odp: wyprowadził się z dnia na dzień
Girl_full_of_dreams napisał/a:

Wlasnie z powodu alkoholu miedzy innymi, zerwalam kiedys z innym ex, bo on codziennie po pracy MUSIAL napic sie piwa. Czasem to byly dwie butelki. Czy to jest normalne? Nie sadze.

Dla mnie to jest w pełni normalne: Przychodzę z roboty, ogarniam się, pokręcę się. Może jakiś obiadek po czym siadam do kompa i odpalam piwko a może i drugie też. Po prostu mam taką ochotę.  Ten facet widać tak postępował - wszystko zależne było od chęci.  Znaczy się ja tak nie robię a przynajmniej teraz smile
Miałem kolegę w byłej pracy, kilka lat starszy ode mnie facet i on codziennie gdy przyjechał do domu wypijał 4-5 piw. W domu miał żonę i synka 3-5l. Mieszkał też praktycznie ze swoją matką. Ona w drugiej części bliźniaka. Dziwiłem się trochę tej sytuacji że żona pozwala mu tak piwkować ale jak widać są kobiety które przymykają oko. Może dlatego że robotny i to piwko pił przy wykonywaniu obowiazków domowych. Zresztą już opisywałem tą historię smile

436

Odp: wyprowadził się z dnia na dzień

Purecurls jak się czujesz?  Mam nadzieje, ze juz lepiej z tobą wink wiesz ze mnie już wyparowala cała złość i żale smile teraz po prostu ciesze się życiem i życzę tak z całego serca powodzenia mojemu eksowi smile mam nadzieje ze od czasu do czasu ktoś tutaj da znać jak się u niego życie toczy.

437

Odp: wyprowadził się z dnia na dzień

purecurls - odezwij się, bo przepadłaś bez wieści

frazesy89 - też dawaj znać

ja napewno dam znać smile)

438

Odp: wyprowadził się z dnia na dzień

kowal1 co mam Ci napisać smile Dzisiaj wchodząc na pewien portal społecznościowy jakoś na sercu mi się lzej zrobiło a i geba mi sie usmiechneła bo jednak dobrze go znałam, mam nadzieję, że mu już tej trochę lżej i też chociaż w pewnym stopniu trzyma za mnie kciuki i zyczy mi powodzenia. A sama doszłam do konkluzji, że pozostało mi jeszcze wyciagnąć wnioski ze swojego zachowania i tyle a może jeszcze aż tyle. Dlaczego masz słodka czarodziejka a nie net facet? Masz nie ustawiona pleć w profilu ? A twój pomysł jeżeli jest nadal aktualny to pamietaj zeby wysłać prezent z serca szcerze, a nie zeby dokopac lezacemu.

439

Odp: wyprowadził się z dnia na dzień

frazesy89 - co eks zmienił status na portalu społecznościowym?

wezmę Twoja sugestię po uwagę - i oczywiście dam znać jak to wszystko się potoczy więc monitoruj to forum smile

440

Odp: wyprowadził się z dnia na dzień

a no tak smile I będę monitorować z czystej ciekawości smile

441

Odp: wyprowadził się z dnia na dzień

U mnie tak sobie. Mam bardzo ważne decyzje do podjęcia teraz więc mam nad czym myśleć. Frazesy u mnie w ogóle było mało złości. Tylko przez chwilkę. Bardziej w moją stronę zresztą, miałam wyrzuty do siebie, a to już chore. Koncentruje się na odnalezieniu własnej wartości i szczęścia w sobie. W jego stronę czułam żal, niedowierzanie, wręcz było mi go szkoda że tak postąpił.

442

Odp: wyprowadził się z dnia na dzień

No to bardzo źle ze tak o tym myślisz. A ten twój były chłopak kontaktował się z Tobą?  Czy już co nie zawraca głowy?  Może wtedy szybciej dojdziesz do siebie smile

443 Ostatnio edytowany przez purecurls (2016-06-20 13:05:17)

Odp: wyprowadził się z dnia na dzień

Nie mamy kontaktu od 30 kwietnia. Wtedy znowu do niego zadzwoniłam, że go kocham, a on do mnie napisał potem, że mam mu dać spokój i przestać się odzywać. Wiesz co, wcale nie jest ze mną najgorzej. Zaczęłam w miarę żyć sobie normalnie już, po prostu staram się nie myśleć. Jest mi tylko cholernie żal tego wszystkiego. Tego czasu, tych wszystkich uczuć, wylanych łez, tego, że chciałam dla niego się zmieniać, a okazało się to niepotrzebne. Szkoda mi po prostu bardzo tego całego zachodu, tego, że mu zaufałam, a wcale nie chciałam. Tego, że zmiękłam po pół roku i poszłam z nim na randkę, a wcale nie chciałam. Żałuję, że się tak beznadziejnie zakochałam i zaufałam bezgranicznie, że zaczęłam zastanawiać się nad ślubem, o którym on czasami mówił, że zaczęłam sama chcieć mieć dzieci, o których on wspominał. Tyle czasu byłam nie do końca pewna, nie wiedziałam, miałam jakiś dystans. Dopiero na początku tego roku pomyślałam, że to jest ten facet, że ja go strasznie kocham, że nie mogę go stracić, że zrobię dla niego wszystko i przysłowiowio "życie za niego oddam". Teraz mi tego żal.

444

Odp: wyprowadził się z dnia na dzień

A on już kogoś ma tak?

445

Odp: wyprowadził się z dnia na dzień

nic mi nie wiadomo na ten temat, na jego profilu nic na to nie wskazuje

446

Odp: wyprowadził się z dnia na dzień

nie szpiegujcie swoich byłych facetów na FB!!!

447

Odp: wyprowadził się z dnia na dzień

nie szpieguję, byłam na jego profilu może 3 razy

448

Odp: wyprowadził się z dnia na dzień

o 3 za dużo, wyrzuć go ze znajomych

449

Odp: wyprowadził się z dnia na dzień

Znowu bez przesady nikt nikogo nie sledzi na portalach społeczniosciowych zapytałam, bo z tego co wyczytałam w wątku pearlcurls to mieszkali w jednym miescie dlatego pytałam czy go widuje smile kowal1 wysłałam Ci maila wink

450

Odp: wyprowadził się z dnia na dzień

frazesy nie dostałem maila od Ciebie....

jak wysłałaś przez forum to nie dojdzie.....

451

Odp: wyprowadził się z dnia na dzień

frazesy 89 teraz przez forum możesz wysłać

452

Odp: wyprowadził się z dnia na dzień

To ty my wyslij swojego maila przez forum a ja ci wysle ponownie tego maila.

453

Odp: wyprowadził się z dnia na dzień

Mieszkaliśmy razem, ale nie mieszkamy w jednym mieście. On wrócił do swojego, w moim tylko studiuje, szanse spotkania jakieś 2%

454 Ostatnio edytowany przez purecurls (2016-06-21 01:16:18)

Odp: wyprowadził się z dnia na dzień

Noce są dla mnie najgorsze. Czasami mi się przypominają jego słowa. Jakieś dwa tygodnie przed rozstaniem dostałam od niego słodki wierszyk, taki zabawny i dziecinny. Był skończony słowami "słowa te może tandetne ale prawdziwe i szczere". Kłamca. Te dwa ostatnie słówka mi siedzą w głowie. Prawdziwe i szczere.

Odp: wyprowadził się z dnia na dzień

Wywalic ze znajomych na fejsie... nie sadzicie, ze to dziecinne zachowanie? Bez przesady. Ja po prostu odkliknelam obserwacje i nie widze jego aktywnosci na fejsie. Zrobilam to w pore, bo pozniej jego pannica go oznaczala na zdjeciach, ktorych nie widzialam do tej pory i widziec nie chce.

Posty [ 391 do 455 z 544 ]

Strony Poprzednia 1 5 6 7 8 9 Następna

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Forum Kobiet » ROZSTANIE, FLIRT, ZDRADA, ROZWÓD » wyprowadził się z dnia na dzień

Zobacz popularne tematy :

Mapa strony - Archiwum | Regulamin | Polityka Prywatności



© www.netkobiety.pl 2007-2024