Tylko na pol etatu, żeby nie stracic zasiłków. Tzn napewno beda one duzo zmniejszone, gdy zaczne prace, ale ogólnie chodzi mi o to,ze boję sie iść pracować na cały etat,bo sobie wyobrażam ze mnie zwalnia i wyladuje na ulicy, a tak na pol etatu to mam oplacane mieszkanie w 70-80% nawet...
Wiem,ze sporo osób tutaj pracuje dlatego pytam sie was- od czego powinnam zacząć poszukiwania pracy? Czy ktoś mi da prace po latach lenistwa zawodowego?