Dlaczego kobiety są tak wrażliwe na punkcie swojego wieku? - Netkobiety.pl

Dołącz do Forum Kobiet Netkobiety.pl! To miejsce zostało stworzone dla pełnoletnich, aktywnych i wyjątkowych kobiet, właśnie takich jak Ty! Otrzymasz tutaj wsparcie oraz porady użytkowniczek forum! Zobacz jak wiele nas łączy ...

Szukasz darmowej porady, wsparcia ? Nie zwlekaj zarejestruj się !!!


Forum Kobiet » NIEŚMIAŁOŚĆ, NISKA SAMOOCENA, KOMPLEKSY » Dlaczego kobiety są tak wrażliwe na punkcie swojego wieku?

Strony Poprzednia 1 2

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Posty [ 66 do 103 z 103 ]

66

Odp: Dlaczego kobiety są tak wrażliwe na punkcie swojego wieku?

Zależy jaka by to była rozmowa big_smile Jeżeli o pogodzie to wzięłam go za głupka. Jeżeli o seksie to nie widzę problemu. Ja z 50-latkami tez o seksie nie gadam big_smile

Zobacz podobne tematy :

67

Odp: Dlaczego kobiety są tak wrażliwe na punkcie swojego wieku?

legionista, ja nie zaczepiam facetow i nie wychodze z propozycjami, wiec dla mnie to problem hipotetyczny. To mnie maja molestowac a nie ja ich, hy, hy.

68 Ostatnio edytowany przez On-WuWuA-83 (2016-02-24 16:30:24)

Odp: Dlaczego kobiety są tak wrażliwe na punkcie swojego wieku?
adiaphora napisał/a:

legionista, ja nie zaczepiam facetow i nie wychodze z propozycjami, wiec dla mnie to problem hipotetyczny. To mnie maja molestowac a nie ja ich, hy, hy.

Dla ciebie jest to problem hipotetyczny ale jak widać po forumie jest sporo kobiet które zakładają wątki z pytaniem - "Czy to będzie dobrze jak odezwę się do tego faceta jako pierwsza bo on nie wykazuje inicjatywy" big_smile
Tak więc hipotetycznie jestem ciekawy jak mogła byś się poczuć? ^^

69

Odp: Dlaczego kobiety są tak wrażliwe na punkcie swojego wieku?
On-WuWuA-83 napisał/a:
adiaphora napisał/a:

a za co mamy Cie gnoic? Tak jak sa rozni mezczyzni, tak sa rozne kobiety.
Jedni i drugie moga byc napaleni na mlode ciala.
Pisalam juz tu, ze mialam kolezanke, ktora zarywala do kolegow swojego nastoletniego syna. Nie dosc, ze totalna desperacja to jeszcze glupota.

Nie czuła byś się co najmniej dziwnie jakbyś komuś - jakiemuś facetowi proponowała rozmowę  a ten wiedząc że jesteś starsza kilka lat odpowiedział by na to zaproszenie - "że nie rozmawia z kobietami w TWOIM wieku"? xD Na żywo takie stwierdzenie mogło by być ze 300 razy silniejsze aniżeli przez okienko komunikatora ^^

gdyby tak powiedział, to znaczyłoby że jest poniżej mojego poziomu i teraz to  ja nie chce z nim gadać, proste

70

Odp: Dlaczego kobiety są tak wrażliwe na punkcie swojego wieku?

Adiaphora, Niobe- odpowiem lacznie, bo zwrocilyscie w sumie uwagę na to samo. Jeżeli ktoś w pracy zasuwa z tekstem w stylu "Pani już swoje lata ma.", to mnie zastanawia cel takiego komentarza. Proszę wybrać:

a) chce mi powiedzieć ile mam lat, bo może nie pamietam
b) chce w pasywno-agresywny sposób zasugerować, ze jestem za stara na swoje stanowisko (?)/ nieatrakcyjna/ nie na czasie- czyli dokopać
c) gada co mu slina na jezyk przyniesie, bo brak mu oglady czy tez generalnie ma niewyparzona gebe

W większości przypadkow, surprise surprise, jest to opcja b. Stosuja ja ludzie, którzy innym w pracy chcą dowalic. Tego typu taktyki powodują rozlamy w zespole, zla atmosferę i stres. Faktycznie najlepszym sposobem jest branie takich typow ostrym sierpowym w stylu: "A co Pan ma na myśli tak konkretnie?", tym samym zmuszając ich do niezręcznych tlumaczen i zamkniecia się.

71

Odp: Dlaczego kobiety są tak wrażliwe na punkcie swojego wieku?
Beyondblackie napisał/a:

Iceni, WŁASNIE dlatego, że wygląd zewnętrzny czy starzenie są dla wielu ludzi, nie tylko kobiet, punktem wrażliwym, dlatego w miejscu pracy powinno się unikać tego rodzaju uwag. Czyjś wiek czy jego fizyczna atrakcyjność ma się nijak do pracy jaką wykonuje (nie piszę o agencjach modelingu).

Chociaz nie mam jakiś kompleksow na punkcie własnego wieku, raczej nie chciałabym wysluchiwac komentarzy na temat "kobiet pod 40stka" od wspolpracownika i przyjaznie by mnie to do niego wcale nie ustosunkowalo. Taki gość jest po prostu chamem i gburem.

To jest dokładnie taka sama zasada jak nie podejmowanie konwersacji na temat religii czy polityki kiedy jesteś na lekkim spotkaniu towarzyskim.

Jak ktoś ma problem z dystansem do siebie,to bywa przewrażliwiony na jakimś punkcie...
Ale to jest raczej problem tych kobiet,że tak akurat to odebrały,on tylko stwierdził fakt,to one "dopowiedziały" sobie resztę i to one mają problem.Sugerujesz,że każdy,kto chce cokolwiek powiedzieć,to powinien się zastanowić,czy kogokolwiek nie urazi,bo przecież w towarzystwie są niscy,wysocy,grubi chudzi,starzy,młodzi itd.

72

Odp: Dlaczego kobiety są tak wrażliwe na punkcie swojego wieku?

Powiedziałem, że czuję się najmłodszy z całej grupy. Proponuje wyjąć kija, zanim wyjdziemy do ludzi.

Wyda się to nietuzinkowe, ale są jeszcze faceci którzy chcą budować relacje z dziewczynami o ugruntowanej samoocenie. Zafochane lale do tej grupy nie należą.

73 Ostatnio edytowany przez Beyondblackie (2016-02-24 17:13:25)

Odp: Dlaczego kobiety są tak wrażliwe na punkcie swojego wieku?

Theonlyone, ale po kiego w pracy komentować czyjas aparycje czy wiek? Jaki ma to związek z tym czym ktoś się w biurze zajmuje? No, żaden. Możesz totalnie obyc się bez wycieczek osobistych kiedy jesteś za biurkiem. Nie placa Ci przecież za wyrazanie osobistych opinii, ale za robote, która wykonujesz.

W tak prosty sposób można się w 100% uchronić od zostania bardzo nielubianym członkiem ekipy.

Insaneski, napisałam powyżej w poscie, ze nie kazda taka uwaga jest spowodowana złymi intencjami. Ludzie, tacy jak Ty, z trochę niewyparzona geba, trochę jeszcze zieloni, tez się zdarzają. Niech Cie ten incydent nauczy, żeby w pracy najpierw myslec, zanim cos osobistego skomentujesz.

74

Odp: Dlaczego kobiety są tak wrażliwe na punkcie swojego wieku?
insaneski napisał/a:

Powiedziałem, że czuję się najmłodszy z całej grupy. Proponuje wyjąć kija, zanim wyjdziemy do ludzi.

Wyda się to nietuzinkowe, ale są jeszcze faceci którzy chcą budować relacje z dziewczynami o ugruntowanej samoocenie. Zafochane lale do tej grupy nie należą.

jeszcze młody jesteś, więc rada od cioci Niobe: w pracy kij w dooopie jest jak najbardziej na miejscu i na przyszłosć daruj sobie takie komentarze, bo może je usłyszeć ktoś inny a ty nieźle przejechać i nie mam tu na mysli "zafochanych lala" (WTF???) ,  bo mężczyźni rowniez przeżywają swoisty kryzys wieku sredniego
i jak większość kobiet w tym watku stwierdzila praca to nie miejsce na rozmowy o wieku,  wyzaniu, pogladach politycznych itp.. od tego są koledzy, kumple i przyjaciele

75 Ostatnio edytowany przez Krejzolka82 (2016-02-24 18:08:32)

Odp: Dlaczego kobiety są tak wrażliwe na punkcie swojego wieku?
Iceni napisał/a:

Zaraz zaraz moje panie smile zdrowie zdrowiem, ale nie każda choroba jest od razu tragedią i nie każdy "brak urody" jest jedynie defektem kosmetycznym.

Porównywanie śmiertelnej choroby z brakiem urody (w kategorii "nie jestem piękna") ma taki sam sens jak porównywanie zniekształconej twarzy do alergii na pyłek leszczyny.

Owszem, uroda MA znaczenie, bo gdyby tak nie było to żadna z nas nigdy by się nie malowała ani nie chodziła do fryzjera przed wielkim wyjściem.

Ludzie CHCĄ wyglądać ładnie.
Ludzie CHCĄ wyglądać młodo.
Ludzie CHCĄ  wyglądać atrakcyjnie.

Ile z was, deklarujacych się,  że nie przejmuje się swoim wiekiem NIGDY nie sięgnęła po krem przeciw zmarszczkom?  Ile z was będzie malować lub już maluje włosy by ukryć siwiznę? A czym jest malowanie siwych włosów jak nie oszukiwanie metryki? big_smile

Tak więc gadka gadką, a rzeczywistość rzeczywistością... wink

________

Poza tym dla mnie komentowanie wieku (od pewnego momentu ) jest co najmniej niestosowne, niemiłe a nawet okrutne. O ile w wieku lat 30 miałam gdzieś to, ile mam lat, to nie sądzę żeby przypominanie mi o moim wieku za, powiedzmy, 20 lat, było dla mnie przyjemne.

Na pewno nie będę takiej osoby traktować z sympatią ;P

Ja jestem taką osobą, która nie używa kremu przeciwzmarszczkowego, fakt farbuję włosy, ale tylko dlatego, że robię to już ponad 11 lat i po prostu dobrze się czuję w czarnych włosach i jak wychodzą mi pojedyncze siwe włosy, to ani ich nie wyrywam ani od razu nie farbuję.

Dlatego właśnie zapytałam Autora po ile lat mają te Kobiety, ponieważ tak jak napisałam we wcześniejszym poście, istotne jest czy komentuje się wiek młodych 20-kilkuletnich, 30-letnich kobiet czy też pań po 50-tce.


Aha i tak na marginesie, jak jeszcze bawiłam się w portale randkowe to uwierzcie, że spotkałam się z Facetami, którzy odejmowali sobie lata, więc przewrażliwienie na punkcie wieku, to nie tylko domena kobiet big_smile

76

Odp: Dlaczego kobiety są tak wrażliwe na punkcie swojego wieku?
On-WuWuA-83 napisał/a:
adiaphora napisał/a:

legionista, ja nie zaczepiam facetow i nie wychodze z propozycjami, wiec dla mnie to problem hipotetyczny. To mnie maja molestowac a nie ja ich, hy, hy.

Dla ciebie jest to problem hipotetyczny ale jak widać po forumie jest sporo kobiet które zakładają wątki z pytaniem - "Czy to będzie dobrze jak odezwę się do tego faceta jako pierwsza bo on nie wykazuje inicjatywy" big_smile
Tak więc hipotetycznie jestem ciekawy jak mogła byś się poczuć? ^^

hipotetycznie pewnie wzięłabym to z godnością na klatę, skoro byłabym taka hej do przodu, żeby zarywać do młodych chłopców. Innymi słowy - ryzyko jest wpisane w każdy rodzaj działalności, podrywu zwłaszcza wink

77 Ostatnio edytowany przez Facet79 (2016-02-25 00:17:03)

Odp: Dlaczego kobiety są tak wrażliwe na punkcie swojego wieku?

Wystarczy na to wszystko spojrzeć inaczej by mieć ogromny dystans do własnego wieku.

Jesteśmy tylko związkami chemicznymi. Wszystkie atomy z jakich jesteśmy zbudowani są tak samo stare. Samo pojęcie życia nie jest jasne a tak w ogóle to jako organizmy mamy wręcz miliardy lat bo ciagle jesteśmy kontynuacją organizmy który kiedyś jako pierwszy stał się żywy.  Więc i pojęcie wieku naszego nie ma sensu. Powstalismy z podzielenia się komórek które mają miliardy lat.

Czyli wszyscy jesteśmy tak samo starzy jak ziemia i proch z których jesteśmy.

Kiedyś się rozpadniemy tj. umrzemy, jeśli zdążymy przekazać życie to w jakims sensie bedziemy wrecz nieśmiertelni. Śmierć to rozpad atomowy. A to na co sie rozpadniemy zbuduje inne organizmy.

Jakie w obliczu tego ma znaczenie czy ktos ma w danej postaci życia 20 czy 40 lat...

78

Odp: Dlaczego kobiety są tak wrażliwe na punkcie swojego wieku?
Facet79 napisał/a:

Wystarczy na to wszystko spojrzeć inaczej by mieć ogromny dystans do własnego wieku.

Jesteśmy tylko związkami chemicznymi. Wszystkie atomy z jakich jesteśmy zbudowani są tak samo stare. Samo pojęcie życia nie jest jasne a tak w ogóle to jako organizmy mamy wręcz miliardy lat bo ciagle jesteśmy kontynuacją organizmy który kiedyś jako pierwszy stał się żywy.  Więc i pojęcie wieku naszego nie ma sensu. Powstalismy z podzielenia się komórek które mają miliardy lat.

Czyli wszyscy jesteśmy tak samo starzy jak ziemia i proch z których jesteśmy.

Kiedyś się rozpadniemy tj. umrzemy, jeśli zdążymy przekazać życie to w jakims sensie bedziemy wrecz nieśmiertelni. Śmierć to rozpad atomowy. A to na co sie rozpadniemy zbuduje inne organizmy.

Jakie w obliczu tego ma znaczenie czy ktos ma w danej postaci życia 20 czy 40 lat...

Ty to potrafisz przechodzić z jednej skrajności w drugą.

79

Odp: Dlaczego kobiety są tak wrażliwe na punkcie swojego wieku?
Krejzolka82 napisał/a:

Ty to potrafisz przechodzić z jednej skrajności w drugą.

Dobrze mi ze świadomością, że mam miliardy lat. Choć wyglądam młodziej. Chwilowo.

80

Odp: Dlaczego kobiety są tak wrażliwe na punkcie swojego wieku?
Facet79 napisał/a:
Krejzolka82 napisał/a:

Ty to potrafisz przechodzić z jednej skrajności w drugą.

Dobrze mi ze świadomością, że mam miliardy lat. Choć wyglądam młodziej. Chwilowo.

A to ja myślałam, że masz albo 36 albo 37 lat, a nie miliardy lat.

81 Ostatnio edytowany przez Facet79 (2016-02-25 01:04:50)

Odp: Dlaczego kobiety są tak wrażliwe na punkcie swojego wieku?
Krejzolka82 napisał/a:

A to ja myślałam, że masz albo 36 albo 37 lat, a nie miliardy lat.

Dlaczego ? Skad wiesz jak to liczyć ?

Jeśli np. dostanę raka który będzie zajmował kolejne moje narządy to własciwie tak jakbym sie narodzil na nowo bo wiele komórek we mnie lub wrecz calych narządów będzie juz innym życiem. Z drugiej strony jestem z podziału komórki która ma własnie milardy lat.

Czemu liczyć od czasu urodzenia gdy przyjałem jakas aktualna postać ? A czy gdybym np. stracił ręce i nogi to powinienem liczyć czas swojego życia od nowa ?

Liczenie wieku od czasu urodzin to ludzki wymysł. Zwlaszcza, ze nawet naukowo mozna zmierzyc tzw. wiek biologinczy, stan komórek, gdzie 30-latek moze byc biologicznie stary jak 60-latek i odwrotnie.

Gdyby żaden czlowiek nie znal swojej daty urodzenia to nikt by sie nia nie przejmował.

Jak komus jest źle ze swoim wiekiem to niech poprawi sobie w dowodzie mazakiem datę urodzenia odejmujac np. 10 lat i załatwione. Wszystko jest w głowie.

82

Odp: Dlaczego kobiety są tak wrażliwe na punkcie swojego wieku?
Facet79 napisał/a:
Krejzolka82 napisał/a:

A to ja myślałam, że masz albo 36 albo 37 lat, a nie miliardy lat.

Dlaczego ? Skad wiesz jak to liczyć ?

Jeśli np. dostanę raka który będzie zajmował kolejne moje narządy to własciwie tak jakbym sie narodzil na nowo bo wiele komórek we mnie lub wrecz calych narządów będzie juz innym życiem. Z drugiej strony jestem z podziału komórki która ma własnie milardy lat.

Czemu liczyć od czasu urodzenia gdy przyjałem jakas aktualna postać ? A czy gdybym np. stracił ręce i nogi to powinienem liczyć czas swojego życia od nowa ?

Liczenie wieku od czasu urodzin to ludzki wymysł. Zwlaszcza, ze nawet naukowo mozna zmierzyc tzw. wiek biologinczy, stan komórek, gdzie 30-latek moze byc biologicznie stary jak 60-latek i odwrotnie.

Gdyby żaden czlowiek nie znal swojej daty urodzenia to nikt by sie nia nie przejmował.

Jak komus jest źle ze swoim wiekiem to niech poprawi sobie w dowodzie mazakiem datę urodzenia odejmujac np. 10 lat i załatwione. Wszystko jest w głowie.

yikes yikes yikes

83

Odp: Dlaczego kobiety są tak wrażliwe na punkcie swojego wieku?
Facet79 napisał/a:
Krejzolka82 napisał/a:

A to ja myślałam, że masz albo 36 albo 37 lat, a nie miliardy lat.

Dlaczego ? Skad wiesz jak to liczyć ?

Jeśli np. dostanę raka który będzie zajmował kolejne moje narządy to własciwie tak jakbym sie narodzil na nowo bo wiele komórek we mnie lub wrecz calych narządów będzie juz innym życiem. Z drugiej strony jestem z podziału komórki która ma własnie milardy lat.

Czemu liczyć od czasu urodzenia gdy przyjałem jakas aktualna postać ? A czy gdybym np. stracił ręce i nogi to powinienem liczyć czas swojego życia od nowa ?

Liczenie wieku od czasu urodzin to ludzki wymysł. Zwlaszcza, ze nawet naukowo mozna zmierzyc tzw. wiek biologinczy, stan komórek, gdzie 30-latek moze byc biologicznie stary jak 60-latek i odwrotnie.

Gdyby żaden czlowiek nie znal swojej daty urodzenia to nikt by sie nia nie przejmował.

Jak komus jest źle ze swoim wiekiem to niech poprawi sobie w dowodzie mazakiem datę urodzenia odejmujac np. 10 lat i załatwione. Wszystko jest w głowie.


ja czasem czuje się jakbym miała co najmniej tysiąc lat
ale prawdą jest to, co napisałeś o wieku metrykalnym i biologicznym organizmu- oczywiscie różnica nie moze wynosić 30 lat, ale maksimum 10 ( może niecałe), powiedzmy kilka lat

84

Odp: Dlaczego kobiety są tak wrażliwe na punkcie swojego wieku?

Zwłaszcza kobiety dzięki temu, że mogą być w ciąży, praktycznie dowolnie mogą się odmładzać. W jakim bowiem wieku jest życie kobiety która jest w ciąży ? Jak to liczyć ? Są w niej komórki które dopiero sie urodzą. Czy można obliczyć wiek kobiety która np. za miesiąc będzie rodzić ?

No a przeszczepy narządów jak np. serca? Wałęsa miał przeszczep jakieś 10-15 lat temu i od tego czasu czuje się i wygląda jakby dostał drugie życie. A ktoś komu by przeszcepiono więcej narzadów ? Zwlaszcza z komórek macierzystych ?

Dlatego dla mnie liczenie wieku to rozmyta kwestia do której sie nie przywiązuje.

85

Odp: Dlaczego kobiety są tak wrażliwe na punkcie swojego wieku?

Czy jestem wrażliwa na punkcie mojego wieku? TAK ;-) Ale u mnie to działa trochę w drugą stronę - nie wyglądam na swoje lata. Często biorą mnie za małolatę, a tu już 30 na karku..

86

Odp: Dlaczego kobiety są tak wrażliwe na punkcie swojego wieku?
Facet79 napisał/a:

Zwłaszcza kobiety dzięki temu, że mogą być w ciąży, praktycznie dowolnie mogą się odmładzać. W jakim bowiem wieku jest życie kobiety która jest w ciąży ? Jak to liczyć ? Są w niej komórki które dopiero sie urodzą. Czy można obliczyć wiek kobiety która np. za miesiąc będzie rodzić ?

No a przeszczepy narządów jak np. serca? Wałęsa miał przeszczep jakieś 10-15 lat temu i od tego czasu czuje się i wygląda jakby dostał drugie życie. A ktoś komu by przeszcepiono więcej narzadów ? Zwlaszcza z komórek macierzystych ?

Dlatego dla mnie liczenie wieku to rozmyta kwestia do której sie nie przywiązuje.

Spoko, masz racje, ale chyba nie o to chodzi w tym temacie.

87

Odp: Dlaczego kobiety są tak wrażliwe na punkcie swojego wieku?

No właśnie moim zdaniem ma, bo jak sie ma dystans do swojego wieku to i nie przejmuje sie tym gdy ktos nazwie mnie najstarszym w grupie.

88

Odp: Dlaczego kobiety są tak wrażliwe na punkcie swojego wieku?
Facet79 napisał/a:

No właśnie moim zdaniem ma, bo jak sie ma dystans do swojego wieku to i nie przejmuje sie tym gdy ktos nazwie mnie najstarszym w grupie.

Dobra, ale dystans można mieć nawet bez żadnego przeszczepu... a Ty tu prawisz o przeszczepach, komórkach macierzystych... .

89 Ostatnio edytowany przez theonlyone (2016-02-25 08:08:08)

Odp: Dlaczego kobiety są tak wrażliwe na punkcie swojego wieku?
Beyondblackie napisał/a:

Theonlyone, ale po kiego w pracy komentować czyjas aparycje czy wiek? Jaki ma to związek z tym czym ktoś się w biurze zajmuje? No, żaden. Możesz totalnie obyc się bez wycieczek osobistych kiedy jesteś za biurkiem. Nie placa Ci przecież za wyrazanie osobistych opinii, ale za robote, która wykonujesz.
W tak prosty sposób można się w 100% uchronić od zostania bardzo nielubianym członkiem ekipy.

Ale przecież kolega nie powiedział bezpośrednio komuś w twarz,że jest stary,tylko stwierdził FAKT,że jest najmłodszy w ekipie,wydawałoby się,że to nie jest nic obraźliwego,przecież kobiety zawsze cenią szczerość,no to powiedział co myślał.


Dystans najlepiej mieć do wszystkiego na tym świecie,a przede wszystkim do siebie.
Poza tym,moim zdaniem inteligentnego człowieka nie da się obrazić,a jeśli ktoś nerwowo reaguje,to ma problem z samym sobą.

90

Odp: Dlaczego kobiety są tak wrażliwe na punkcie swojego wieku?

To od dziś zostaję przyjacielem biednych kobiet. Będę im usługiwał i froterował podłogi kolanami byleby nie urazić  smile
Niemożliwe jest życie będąc tak zakompleksionym i zapatrzonym w siebie.
Dla mnie jako faceta naturalne jest to, że inni są młodsi, drudzy starsi. I nikt nie ma na tym punkcie jakichś kompleksów. Nawet  bym nie pomyślał. No dobra - kobita 60 lat. A nie 26-7 letnie kobiety. Przecież wiadome jest, że nie zostanę ich partnerem.

Może chodzi oto. Wiek = ocena seksualna. Ja zaobserwowałem, że jestem młodszy = bardziej wartościowy seksualnie (wedle ich ocen).
Dla mnie to schizofrenia...
@theonlyone/
Tak dokładnie. Nie skomentowałem ich tylko siebie. Nie wiem, czy coś zostało niedopowiedziane.

91

Odp: Dlaczego kobiety są tak wrażliwe na punkcie swojego wieku?
insaneski napisał/a:

To od dziś zostaję przyjacielem biednych kobiet. Będę im usługiwał i froterował podłogi kolanami byleby nie urazić  smile
Niemożliwe jest życie będąc tak zakompleksionym i zapatrzonym w siebie.
Dla mnie jako faceta naturalne jest to, że inni są młodsi, drudzy starsi. I nikt nie ma na tym punkcie jakichś kompleksów. Nawet  bym nie pomyślał. No dobra - kobita 60 lat. A nie 26-7 letnie kobiety. Przecież wiadome jest, że nie zostanę ich partnerem.

Może chodzi oto. Wiek = ocena seksualna. Ja zaobserwowałem, że jestem młodszy = bardziej wartościowy seksualnie (wedle ich ocen).
Dla mnie to schizofrenia...
@theonlyone/
Tak dokładnie. Nie skomentowałem ich tylko siebie. Nie wiem, czy coś zostało niedopowiedziane.

Ale, po raz kolejny, jaki jest związek pomiędzy miejscem pracy a opiniami na temat czyjejs atrakcyjności seksualnej czy wieku (nawet swojej)? Naprawde przy omawianiu budżetu na przyszly miesiąc albo taktyki sprzedaży, nie potrafisz się powstrzymać od komentowania aparycji innych pracowników?

Jeżeli masz tak mala umiejetnosc skupiania się na pracy, to sugeruje zmienić branze, bo może po prostu, to co robisz mało Cie interesuje i Twój mozg zaczyna "wedrowac".

I nie, nie chodzi o to, żeby robic paniom w biurze za pieska, ale, żeby dyplomatycznie umiec się ugryźć w jezor, kiedy przyjdzie Ci ochota na prywatne wycieczki. Jak Ci Niobe dobrze napisala, jak chcesz sobie pogadać na temat kto w pracy to fajna laska, kto jest zramolaly, kto ma zawsze wymieta koszule, a kto na pewno zdradza zone, to podziel się tym z KOLEGAMI (nie ze współpracownikami) , PO PRACY, przy piwie czy innym napoju. Poklachasz sobie, a siary w biurze nie będzie.

92

Odp: Dlaczego kobiety są tak wrażliwe na punkcie swojego wieku?
theonlyone napisał/a:

wydawałoby się,że to nie jest nic obraźliwego,przecież kobiety zawsze cenią szczerość

Pod warunkiem, że ta "szczerość" jest po myśli kobiety lol Jeśli szczerze powiesz: jakaś ty piękna, młoda, zgrabna, mądra, to jesteś szczery. Jak powiesz: jestem najmłodszy, to jesteś bucem...

93

Odp: Dlaczego kobiety są tak wrażliwe na punkcie swojego wieku?
insaneski napisał/a:

To od dziś zostaję przyjacielem biednych kobiet. Będę im usługiwał i froterował podłogi kolanami byleby nie urazić  smile
Niemożliwe jest życie będąc tak zakompleksionym i zapatrzonym w siebie.
Dla mnie jako faceta naturalne jest to, że inni są młodsi, drudzy starsi. I nikt nie ma na tym punkcie jakichś kompleksów. Nawet  bym nie pomyślał. No dobra - kobita 60 lat. A nie 26-7 letnie kobiety. Przecież wiadome jest, że nie zostanę ich partnerem.

Może chodzi oto. Wiek = ocena seksualna. Ja zaobserwowałem, że jestem młodszy = bardziej wartościowy seksualnie (wedle ich ocen).
Dla mnie to schizofrenia...
@theonlyone/
Tak dokładnie. Nie skomentowałem ich tylko siebie. Nie wiem, czy coś zostało niedopowiedziane.

Drogi autorze
z przykrością stwierdzam, ze z uporem maniaka nie chcesz przyjąć do wiadamosci, tego co ja, Blackie i inni chcą przekazać i z jeszcze wiekszym uporem chcesz przeforsować swoją opinie, ok niech Ci będzie- nastąpi reinkarnacja ZwykłegoFaceta (dopiero dziś zauważyła, że dostał bana, z kim on się teraz będzie kłócił?? komu udowadniał, że kobiet 30+ mężczyźni nawet kijem przez szmatę nie zechcą tknąć , no i jego ulubione słowo: statystyki smile  smile  smile )

a watek powoli zmienia się w prowokację, więc Niobe wątkowi mówi:  pa smile

94 Ostatnio edytowany przez On-WuWuA-83 (2016-02-25 14:02:12)

Odp: Dlaczego kobiety są tak wrażliwe na punkcie swojego wieku?
Snake napisał/a:
theonlyone napisał/a:

wydawałoby się,że to nie jest nic obraźliwego,przecież kobiety zawsze cenią szczerość

Pod warunkiem, że ta "szczerość" jest po myśli kobiety lol Jeśli szczerze powiesz: jakaś ty piękna, młoda, zgrabna, mądra, to jesteś szczery. Jak powiesz: jestem najmłodszy, to jesteś bucem...

Właśnie miałem o tym napisać. Kobiety wymagają szczerości ale ta szczerość im jest czasami nie na rękę, kilka ostatnich wątków na forum to potwierdza w tym i ten.

NiobeXXX napisał/a:
insaneski napisał/a:

To od dziś zostaję przyjacielem biednych kobiet. Będę im usługiwał i froterował podłogi kolanami byleby nie urazić  smile
Niemożliwe jest życie będąc tak zakompleksionym i zapatrzonym w siebie.
Dla mnie jako faceta naturalne jest to, że inni są młodsi, drudzy starsi. I nikt nie ma na tym punkcie jakichś kompleksów. Nawet  bym nie pomyślał. No dobra - kobita 60 lat. A nie 26-7 letnie kobiety. Przecież wiadome jest, że nie zostanę ich partnerem.

Może chodzi oto. Wiek = ocena seksualna. Ja zaobserwowałem, że jestem młodszy = bardziej wartościowy seksualnie (wedle ich ocen).
Dla mnie to schizofrenia...
@theonlyone/
Tak dokładnie. Nie skomentowałem ich tylko siebie. Nie wiem, czy coś zostało niedopowiedziane.

Drogi autorze
z przykrością stwierdzam, ze z uporem maniaka nie chcesz przyjąć do wiadamosci, tego co ja, Blackie i inni chcą przekazać i z jeszcze wiekszym uporem chcesz przeforsować swoją opinie, ok niech Ci będzie- nastąpi reinkarnacja ZwykłegoFaceta (dopiero dziś zauważyła, że dostał bana, z kim on się teraz będzie kłócił?? komu udowadniał, że kobiet 30+ mężczyźni nawet kijem przez szmatę nie zechcą tknąć , no i jego ulubione słowo: statystyki smile  smile  smile )

a watek powoli zmienia się w prowokację, więc Niobe wątkowi mówi:  pa smile

Jeżeli miałbym rozważać czy ewentualnie chciałbym mieć starszą kobietę to po namyśle mógłbym powiedzieć, że o rok starszą to jeszcze tak. Starsze niestety odpadają hmm
Mam taką koleżankę internetową, "znamy się" hmmm no już pół roku, ma 28l. Piszemy ostatnio codziennie. Jakiś czas temu z nią rozmawiałem  i tematem był, dobry wiek kobiet dla oooo takich chłopaków jak ja.  Mam kilku takich koleżków w okolicy - dobrych koleżków hehehe. Co powiedziała?... a no że "wy" to powinniście się interesować w największym stopniu małolatkami - w wieku  studentek,  bo te starsze właśnie od 28l  są "zepsute". Ja mam tu przykład niedaleko. Dobry kumpel z okolicy ma 33l a jego małolata kończy 20l i walczyła by o niego jak lwica no są juz razem z 3-4 lata, w sumie jego kumple tą walkę czują big_smile

Wczoraj jedna kobita lat 28 (ładna z foty) określił mnie mianem pedofila big_smile bo napisałem jej że interesują mnie wyłącznie laski max 25l big_smile Chociaż jej moralność jest tez wątpliwa zważywszy na jej nick na komunikatorze hahaha

95

Odp: Dlaczego kobiety są tak wrażliwe na punkcie swojego wieku?
Snake napisał/a:
theonlyone napisał/a:

wydawałoby się,że to nie jest nic obraźliwego,przecież kobiety zawsze cenią szczerość

Pod warunkiem, że ta "szczerość" jest po myśli kobiety lol Jeśli szczerze powiesz: jakaś ty piękna, młoda, zgrabna, mądra, to jesteś szczery. Jak powiesz: jestem najmłodszy, to jesteś bucem...

Generalnie wszystko ludzie wybaczą,tylko nie szczerość,ludzie lubią szczerość,ale tylko pozytywną.Negatywnej już nie.
Ale przecież nie taka jest definicja szczerości.

96

Odp: Dlaczego kobiety są tak wrażliwe na punkcie swojego wieku?

Theonlyone, to w ramach szczerości zacznij informować WSZYSTKICH  w pracy, również FACETOW, o tym co o nich myślisz: o ich wyglądzie, wieku, wzroście, inteligencji, zainteresowaniach, wyborach politycznych, druzynach piłkarskich którym kibicują i wielkości ich przyrodzenia.

Zobaczymy jak długo, po takich wynurzeniach, w tej pracy zagrzejesz big_smile

97

Odp: Dlaczego kobiety są tak wrażliwe na punkcie swojego wieku?
Beyondblackie napisał/a:

Theonlyone, to w ramach szczerości zacznij informować WSZYSTKICH  w pracy, również FACETOW, o tym co o nich myślisz: o ich wyglądzie, wieku, wzroście, inteligencji, zainteresowaniach, wyborach politycznych, druzynach piłkarskich którym kibicują i wielkości ich przyrodzenia.

Zobaczymy jak długo, po takich wynurzeniach, w tej pracy zagrzejesz big_smile

Hahaha,akurat ich wielkości przyrodzenia nie znam,bo jakoś mnie to nie interesuje lol

98

Odp: Dlaczego kobiety są tak wrażliwe na punkcie swojego wieku?
Beyondblackie napisał/a:

Zobaczymy jak długo, po takich wynurzeniach, w tej pracy zagrzejesz big_smile

W zdrowych psychicznie i społecznie grupach taka szczerość jest naturalna smile Niestety dość zauważalnie są to grupy męskie. Autor tematu zgrzeszył tym, że raczył mimochodem zauważyć fakt, że jest najmłodszy w grupie, oraz tym, że ta grupa zawierała kobiety. Faktycznie niewybaczalne... We wspomnianej przeze mnie na wstępie zdrowej grupie czyli np. na przeciętnej budowie fakt ten (wieku) byłby wręcz oczywisty. W końcu kto ma skoczyć po flaszkę do sklepu jak nie najmłodszy? lol
Autorowi mogę tylko poradzić aby faktycznie zajął się w pracy głównie pracą, bo towarzysko ma wokół siebie takie głupie pipy, że nie warto nic więcej. Gdybym miał podchodzić do podobnych sytuacji jak rzeczone kobiety, to musiałbym chyba zwariować. Kiedyś młoda pracownica skomentowała zdjęcie jakie wrzuciłem na pewnym portalu. Zdjęcie było czarno-białe i ogólnie tematem, i wyglądem wskazywało na spory upływ czasu. Ona się mnie pyta mniej więcej co ja tam robiłem czy jakoś tak. Ja wybuchnąłem śmiechem, że zaraz, nie jestem jeszcze aż tak stary - to zdjęcie przedstawiało mojego młodego ojca... lol

99

Odp: Dlaczego kobiety są tak wrażliwe na punkcie swojego wieku?

Beyond
"Ale, po raz kolejny, jaki jest związek pomiędzy miejscem pracy a opiniami na temat czyjejs atrakcyjności seksualnej czy wieku (nawet swojej)? "

Nie wiem. Trzeba by je oto zapytać.

Niobe
Co mam przyjać do wiadomośći? Że są ludzie zakompleksieni z niską samooceną i należy ostrożnie stąpać po ich skorupkach?
Trudno. Świat.

100 Ostatnio edytowany przez NiobeXXX (2016-02-27 13:04:30)

Odp: Dlaczego kobiety są tak wrażliwe na punkcie swojego wieku?
insaneski napisał/a:

Niobe
Co mam przyjać do wiadomośći? Że są ludzie zakompleksieni z niską samooceną i należy ostrożnie stąpać po ich skorupkach?
Trudno. Świat.

dokładnie tak: liczyć się z uczuciami innych ludzi i nie klepać jadaczką "po próżnicy"
cieszę się, że zrozumiałeś, teraz stosuj w praktyce, bo najmniej znasz ludzi z którymi pracujesz i nieraz nieświadomie (bo zakładam, ze palnąłeś to niezastanawiającą się nad tym co gadasz)  możesz silnie zranić czyjes uczucia
miej kontrole nad tym, co wychodzi z twoich ust, tak jak nad bąkami ( bo chyba w robocie, nie pierdzisz przy wszystkich???)
a jeśli ktoś celowo nadepnie ci na odcisk, bądź bezwzględny jak wdowa po konfederacie

101 Ostatnio edytowany przez Krejzolka82 (2016-02-27 16:11:35)

Odp: Dlaczego kobiety są tak wrażliwe na punkcie swojego wieku?

Dziewczyny, nie demonizujcie tak.
To są młode Dziewczyny!
Powtarzam, gdyby to były Kobiety po 50-tce to ok.  nie powinno się komentować wieku.

Rozumiem nie powinno się komentować wagi, wyglądu, statusu materialnego itp. ale nie wieku młodych ludzi.
Nie róbmy z siebie takich wrażliwców, bo za niedługo to nic nie będzie można skomentować.

102

Odp: Dlaczego kobiety są tak wrażliwe na punkcie swojego wieku?
Krejzolka82 napisał/a:

Dziewczyny, nie demonizujcie tak.
To są młode Dziewczyny!
Powtarzam, gdyby to były Kobiety po 50-tce to ok.  nie powinno się komentować wieku.

Zgadzam sie, nietaktowne jest tylko mowienie o wieku staruszkom/starcom, a to byly bardzo mlode osoby wiec nie widze w tym nic zlego.

103

Odp: Dlaczego kobiety są tak wrażliwe na punkcie swojego wieku?

Nietaktowne jest cos co może urazic ludzi, których mało znamy, czyli wspolpracownikow. To dotyczy zwykle wyglądu i wieku.

Nie jest potrzebnym w biurze omawianie takich kwestii.

Posty [ 66 do 103 z 103 ]

Strony Poprzednia 1 2

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Forum Kobiet » NIEŚMIAŁOŚĆ, NISKA SAMOOCENA, KOMPLEKSY » Dlaczego kobiety są tak wrażliwe na punkcie swojego wieku?

Zobacz popularne tematy :

Mapa strony - Archiwum | Regulamin | Polityka Prywatności



© www.netkobiety.pl 2007-2024