U mnie w ten weekend spokojnie, było leniuchowanie z dziećmi. W przyszły weekend za to przyjeżdża rodzina
Piję dosyć rzadko, raz na dwa, trzy tygodnie, zazwyczaj w weekend. Mój mąż bardzo podobnie. Nie upijam się - mam uraz z dzieciństwa (ojciec, alkohol, awantury...). Najbardziej lubię czerwone, wytrawne wino, choć nie pogardzę też jednym czy dwoma piwkami.
Ja też nie upijam się, od czasu do czasu mogę sznapsnąć sobie tak dla relaksu czy nawet delikatnie pod humorek.
U nas znów impreza się szykuje, teściowa ma urodziny chyba kupimy sznapsa bo jak u nas była to jej mocno posmakował
Mojej też smakuje Zresztą w naszej rodzinie wszystkie kobietki lubią smakowe alkohole.
Piję dwie małe lampki wina w ciągu całego tygodnia. Chyba, że jest impreza.. Wtedy zdarza mi się całą butelkę osuszyć
Teraz karmię piersią więc nie piję. Ale wcześniej często po lampce, pól lampki wina piliśmy. Większe ilości alkoholu zdarzają nam się tylko na jakiś imprezach np. spotkanie z przyjaciółmi, wesela.
Tak u mnie jest podobnie większe ilości alkoholu tylko na przyjęciach czy domówkach, czasami z siostrą przy plotkach sznapsniemy nawet jedna butelkę
Kiedyś miałem o wiele większą tolerancję na alkohol. I widze po sobie, ze byłem w stanie o wiele więcej wypić. Aktualnie już nie mam takiej dużej tolerancji. Zwykle wypijam 2-maksymalnie 3 piwka jak się spotykamy ze znajomymi.
No i wolę wypić mniej ale coś dobrej jakości:
https://amarone.pl/
Jeśil szukacie lepszej klasy alkoholi polecam zajrzeć sobie tutaj
Nie pije od prawie 11 lat i to byla moja najlepsza decyzja zyciowa
Nie pije alkoholu
Nie pije alkoholu
Bardzo dobrze duzo zdrowia oszczedzone, komorki sie wolniej starzeja, ci co chlali co dzien piwo ,wodke po 10 latach wygladaja jak stare dziady a w moim wieku sa
tez nie pije w ogóle!