Czy Ktoś stosuje Prawo Przyciągania? - Netkobiety.pl

Dołącz do Forum Kobiet Netkobiety.pl! To miejsce zostało stworzone dla pełnoletnich, aktywnych i wyjątkowych kobiet, właśnie takich jak Ty! Otrzymasz tutaj wsparcie oraz porady użytkowniczek forum! Zobacz jak wiele nas łączy ...

Szukasz darmowej porady, wsparcia ? Nie zwlekaj zarejestruj się !!!


Forum Kobiet » SAMOTNOŚĆ » Czy Ktoś stosuje Prawo Przyciągania?

Strony Poprzednia 1 2 3

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Posty [ 131 do 144 z 144 ]

131

Odp: Czy Ktoś stosuje Prawo Przyciągania?
Catwoman napisał/a:

Szkoda, że tak mało osób wyobraża sobie, że są MĄDRE smile

Dobreeee big_smile big_smile big_smile

Zobacz podobne tematy :

132

Odp: Czy Ktoś stosuje Prawo Przyciągania?

To działa.

133

Odp: Czy Ktoś stosuje Prawo Przyciągania?
Karolina Krupska napisał/a:

Bardzo się cieszę, że w Polsce zaczyna się o tym rozmawiać :-)

Prawo Przyciągania jest naprawdę bardzo nieskomplikowane w teorii, jednak w praktyce wygląda to nieco inaczej.
Chodzi przede wszystkim o energię. Energia ta jednak nie pochodzi z samej myśli. Gdyby tak było, to myśląc o różowym słoniu, natychmiast pojawiłby się w formie materialnej przed naszymi oczami. Energia ta pochodzi z wewnętrznych przekonań i emocji. Naprawdę garstka ludzi potrafi skutecznie wpływać na własne przekonania, emocje natychmiast. Wyobraźmy sobie sytuację, że przed wyjściem do pracy oblewamy się kawą, trzeba się przebrać, gdy okazuje się, że wszystkie nasze oficjalne stroje są aktualnie w praniu - kto z nas zareagowałby pozytywnie i był przekonany, że jest to jakiś 'cudowny' znak? Jak wielu z nas potraktowałoby jako możliwość rozwoju? Ilu z nas wściekłoby się niemiłosiernie i utwierdziłoby się w przekonaniu posiadania ewidentnego "pecha"? I nawet gdybyśmy ostro wkurzeni zaczęli stosować afirmacje, że 'wszystko będzie dobrze' - nasze emocje zwykle się nie zmienią. A to właśnie one decydują o tym, co aktualnie przyciągamy do naszego życia.
Codziennie nieświadomie otaczająca rzeczywistość kształtuje nasze przekonania, jeśli nie przejmiemy kontroli nad nimi świadomie.
Sama myśl i chęć "wypróbowania" Prawa Przyciągania zwykle kończy się rozczarowaniem. Prawa Przyciągania nie można "stosować". To tak jakby jednego dnia "stosować" prawo grawitacji, a innego nie. Prawo jest prawem, działa non stop, czy jesteśmy tego świadomi czy nie.
Oczywiście - szaleństwem byłoby być w euforii 24/24, 365 dni w roku, co również jest piękne, bo pozwala nam doświadczać kontrastów i świadomie wybierać to, czego w życiu chcemy więcej, a czego nie potrzebujemy.


Pozdrawiam,
Karolina Krupska


podpisuje sie po tym rekami i nogami :-)

Odp: Czy Ktoś stosuje Prawo Przyciągania?

Przyznam, w moim wypadku się sprawdziło.

Zakochałam się kiedyś w pewnym samochodzie, przeglądałam oferty, komisy-bezskutecznie.
Zaczełam go sobie wizualizować,( jak go odpalam, parkuje, jak lekko się prowadzi,jak niesamowicie się ciesze że go mam. Pomyślałam o detalach, czarny matowy lakier, koło z tyłu.Słowem cud- miód smile). Minął jakiś miesiąc, poznałam miłą dziewczynę, której mąż prowadził komis. Od słowa do słowa, okazało się że sprowadzili niedawno mój wymarzony okaz. Dogadałam się z jej mężem, sprzedał mi auto, w cenie niższej niż proponowane na moto.

Moje szczęście się zwizualowało smile

135

Odp: Czy Ktoś stosuje Prawo Przyciągania?

Czytaliście książkę Sekret, bo chyba ona tutaj może coś wnieść w tym temacie. Chociaż wiem, że wiele osób ją neguje - ja jednak z chęcią ją przeczytałam. W ogóle ostatnio o sile przyciągania i myśleniu pozytywnym myślę bardzo często, czytam wiele książek i artykułów. Rzeczywiście zaczynam w to wierzyć, bo odnowiły mi się stare kontakty i trochę więcej rzeczy idzie po mojej myśli, tak jak to właśnie sobie wizualizuję.

136

Odp: Czy Ktoś stosuje Prawo Przyciągania?

Wierzę,że myśli i słowa kreują naszą rzeczywistość.
Jak postrzegamy siebie sami, tak nas widzą inni.

Zobaczymy co mi się uda "wyczarować".;)
Niektóre się spełniły...

137

Odp: Czy Ktoś stosuje Prawo Przyciągania?

Stosuję od około 2 lat. Z początku z marnym skutkiem, bo nie umiałam się przełamać, nie potrafiłam się cieszyć z czegoś czego nie mam, nie wiedziałam jak emocjonować się zanim coś dostane, jak się za to zabrać w ogóle.
Teraz idzie mi znacznie lepiej. Potrafię się cieszyć z małych rzeczy i poczuć się dobrze nawet w zły dzień. Z różnym natężeniem oczywiście wink ... ale odrobinę lepiej mi się wiedzie. Coś się zaczyna klarować, chociaż nadal po-wo-li. Chyba wciąż za mało czuję swoje pragnienia. Nie poddaję się jednak, wiem co chcę osiągnąć, co chcę otrzymać. Nawet gdy chwilowo mam gorszy dzień, to wcale nie przekłada się na na tę wiarę... ja wierzę, że to się spełni... a ponoć wiara czyni cuda wink .

138

Odp: Czy Ktoś stosuje Prawo Przyciągania?

Prawo przyciągania to fikcja - przyjemna fikcja. Jeśli "wizualizujemy"  pozytywne aspekty, które upiększą nasze życie, to w porządku, niech każdy robi jak chce, tylko, że wtedy nie należy nazywać tego "PRAWEM PRZYCIĄGANIA", a naukowym terminem samospełniającego się proroctwa. Natomiast jeśli natężenie "przyciągania" powoduje, że rzucamy pracę, bo przecież samym myśleniem "przeciągniemy" lepszą, to jest to głupota.

139

Odp: Czy Ktoś stosuje Prawo Przyciągania?

pozytywne lub negatywne nastawienie  wpływa na wydarzenia w naszym życiu i to tyle, a reszta to takie teorie, które dają nadzieję i dobrze się sprzedają.    Oczywiście wizualizacje przybliżają nas do celów, ale nie wierzę w to, że wszystko można sobie  wymarzyć...

140

Odp: Czy Ktoś stosuje Prawo Przyciągania?
Alexia300 napisał/a:

  Oczywiście wizualizacje przybliżają nas do celów, ale nie wierzę w to, że wszystko można sobie  wymarzyć...

Fakt... królową Anglii nie zostanę wink . Jednak takie przyziemne pragnienia są do zrealizowania-naprawdę. Przekonałam się. 
Z tą różnicą, że nie o samą wizualizacje chodzi, ale o emocje jakie temu towarzyszą i silne pragnienie. Wielu sądzi, że tu chodzi o same myśli i pozytywne nastawienie... a to za mało niestety.

Rinho> dlatego prawo przyciągania, że przyciągamy to jak się czujemy, a nie to co sobie wyobrażamy. Sama wizualizacja nie ma związku z emocjami, to tylko wyobrażanie sobie czegoś.
Ja to przyciąganie nieustannie zauważam u mojej mamy pesymistki. Gdy ciągle powtarza, emocjonując się przy tym, że niedługo coś się stanie, ze pęknie jej rura bo to są stare rury.... to faktycznie wkrótce się tak dzieje. Mama na to "a nie mówiłam?". Szkoda, że tak samo nie powtarza z emocjami radosnymi, że wygra w totolotka wink . Przyciąga sobie sama te nieszczęścia, bo się ich panicznie boi, a w lęku są silne emocje, a emocje mają silną energię.

141

Odp: Czy Ktoś stosuje Prawo Przyciągania?
tajemnicza75 napisał/a:

Gdy ciągle powtarza, emocjonując się przy tym, że niedługo coś się stanie, ze pęknie jej rura bo to są stare rury.... to faktycznie wkrótce się tak dzieje. Mama na to "a nie mówiłam?".

Mój ulubiony błąd poznawczy big_smile  Efekt pewności wstecznej

142

Odp: Czy Ktoś stosuje Prawo Przyciągania?

Witajcie
Wczoraj dostałam linka o prawie przyciągania od bratowej bo niedawno zostałam młoda wdową (42 Lata) pierwszy listopad straszny dzień wylam jak dziecko nie mogłam się opanować wszystko źle wszystko przeciwko mnie masakra. Po obejrzeniu filmu uspokoilam się zaczęłam to sobie układać analizować wyciągać wnioski. Postanowiłam zastosować w swoim życiu sekret dam znać jak mi idzie trzymajcie kciuki.

143

Odp: Czy Ktoś stosuje Prawo Przyciągania?

witam,


czy ktos z was slyszal o subliminal binaural beats?

warto zobaczyc.

pozdrawiam

144

Odp: Czy Ktoś stosuje Prawo Przyciągania?

energiczna-wiecznosc.pl

Posty [ 131 do 144 z 144 ]

Strony Poprzednia 1 2 3

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Forum Kobiet » SAMOTNOŚĆ » Czy Ktoś stosuje Prawo Przyciągania?

Zobacz popularne tematy :

Mapa strony - Archiwum | Regulamin | Polityka Prywatności



© www.netkobiety.pl 2007-2024