Zwyczajny gość, piszesz takie brednie, że nawet trudno z tym polemizować, bo widać że nie miałeś w ostatnim czasie atrakcyjnej kobiety obok siebie a nie mówiąc już o tych 50 letnich. W moim otoczeniu taka 50 letnia kobieta, wygląda o 15 lat mniej niż jej mąż rówieśnik, robią sobie dodatkowe studia, podyplomowe, uczą się grać na instrumentach, dzieci odchowane kaska się zgadza więc jest więcej czasu na coś czego nie mogły zrobić będąc w wieku 20 lat. Super się na to patrzy, są dla mnie inspiracja. A Twoje opowieści, to sobie dalej tak wmawiaj.
Farmer, mieć powodzenie faktyczne, to jest ktoś cię realnie zarywa, a mieć powodzenie w swojej głowie bo ktoś się patrzy to dwie różne sprawy. Tak samo jak- wyglądam młodo bo mi się wydaje, a wyglądam młodo bo realnie jest się tak odbieranym.
Facetom właśnie się to w głowie roi, że jakaś panna dłużej zostawi spojrzenie na nim to już się za nim oglądają.
Kiedyś jechałam pociągiem i jechał taki konduktor z wąsami, miałam 20 lat jechałam na zajęcia, przypominał mi gościa z takiej bajki chyba Pat i kot. No i się uśmiechnęłam bardziej do siebie a on do kolegi powiedział - taki stary jestem a młode dziewczyny wciąż się do mnie uśmiechają xD XD beka w chuj
)
