Szukasz darmowej porady, wsparcia ? Nie zwlekaj zarejestruj się !!!
Forum Kobiet » SAMOTNOŚĆ » Wolni szukający partnera, partnerki-specjalne miejsce-2-Na wyłączność!
Strony Poprzednia 1 … 21 22 23 24 25 … 205 Następna
Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź
dostaniesz pokojową nagrodę Nobla
Cześć Deep
A ile za tego Nobla ? 
Miłego sabbathu
na razie idę knuć i coś w domu porobić,może jakaś siekierezada z my wife
Później że tak powiem "wpadnę"
Kapitanie bardzo nostalgicznie
. Od pewnych rzeczy są przyjaciele a nie forum z obcymi ludźmi
.
W porządku masz racje to dość oczywiste i zrozumiałe.
tylko jak tak policzyć czas to nigdy wcześniej nie zatrzymałeś się na tak długo na forum 
ta dam
Psycholog Na Niby napisał/a:. Od pewnych rzeczy są przyjaciele a nie forum z obcymi ludźmi
W porządku masz racje to dość oczywiste i zrozumiałe.
tylko jak tak policzyć czas to nigdy wcześniej nie zatrzymałeś się na tak długo na forum
ta dam
Jaki to ma związek? Wiem wiem, ludzie z np kabrioletem nie mieli by na to czasu. Uważam ze Twój post jest od czapy . Mam czas na wszystko, dobra organizacja to podstawa, Tobie tez polecam zamiast jak zwykle szukać dziury w całym .
Galerida cristata dla takiej Załogi zrobi wszystko, więc już skrzydła rozprostowuje, by zerwać się do lotu. Liczy tylko na pomyślne wiatry !
Dzielna ptaszyna, lwie serce! Już widać tęczę nad horyzontem, czy to miraż?
Jeśli napotkasz na drodze gołąbka bożego z obrączką wygrawerowaną numerem 666 to dziubnij go od nas przyjaźnie w łepek.
Od pewnych rzeczy są przyjaciele a nie forum z obcymi ludźmi
A od innych rzeczy są obcy ludzie z forum 
Niektórzy mają przyjaciół za oceanem, tysiące kilometrów dzielącego terenu. Czasem łatwiej się wygadać obcym ludziom.
To dobrze, że masz podręcznych przyjaciół Luksus, jakby nie patrzeć.
A ile za tego Nobla ?
Miłego sabbathuna razie idę knuć i coś w domu porobić,może jakaś siekierezada z my wife
Za Nobla piętnaście żołędzi! A na Sabat nigdy mnie nie zaprosiły, wiedźmy jedne 
Mówią, że z odkurzaczem nie wpuszczają.
Siekierezada po południu z żoną? Nasz PasBosman to mąż na medal! Nie wracaj prędko
My w międzyczasie wyprawimy załogę z portów. Czekamy na placki z rabarbarem i kruszonką oraz wypracowania uczniów do czytania w podróży.
Takiego tarota potrzebujemy! Pięknie, Deep, ożywiłaś nieco temat i ten optymistyczny kierunek...
A obraz z wieży wypisz wymaluj do mnie też pasuje. Nie wiem czy Pasławek to dalej dźwignie, ale jak widać zapału Mu nie brakuje. Dorzucę się do tego Nobla, jak coś.
Takiego tarota potrzebujemy! Pięknie, Deep, ożywiłaś nieco temat i ten optymistyczny kierunek...
A obraz z wieży wypisz wymaluj do mnie też pasuje. Nie wiem czy Pasławek to dalej dźwignie, ale jak widać zapału Mu nie brakuje. Dorzucę się do tego Nobla, jak coś.
P.s. Gdzie teraz kupić rabarbar???
P.s. Cześć, Miliard.
paslawek napisał/a:Psycholog Na Niby napisał/a:. Od pewnych rzeczy są przyjaciele a nie forum z obcymi ludźmi
W porządku masz racje to dość oczywiste i zrozumiałe.
tylko jak tak policzyć czas to nigdy wcześniej nie zatrzymałeś się na tak długo na forum
ta damJaki to ma związek? Wiem wiem, ludzie z np kabrioletem nie mieli by na to czasu. Uważam ze Twój post jest od czapy
To jak na Ciebie mało błyskotliwe i zbyt serio jak zwykle wziąłeś to osobiście jak jakiś atak
Akurat organizacja pracy to moja praca ponad 30 lat to robię
Wiem wiem młodym, nie można mówić że są młodz,i bo się na to obrażają choć to takie oczywiste i bez podtekstów
między innymi moja praca polega na szukaniu dziury w całym to się raczej nie zmieni .
No pewnie że od czapy nie ma że prosto,a ten związek czasu i przyciągania to taka luźna obserwacja żaden zarzut
ponieważ od czapy to nie do końca chwyciłeś o co chodzi ,ale to nie istotne.
Dość powagi na dziś z mojej strony
A ja tam umiem i lubię cieszyć się z małych rzeczy w pełni
I czy mamy zapas rumu do herbaty?
Nie będziemy marnować rumu dolewając go do herbaty!!!
Od pewnych rzeczy są przyjaciele a nie forum z obcymi ludźmi
A którzy są którzy i od czego są poszczególni?
Ech Psycholog, niby na niby, a naprawdę tak naprawdę
Panno z Dworu i żeby ten wiatr wywiał z głów wszystkie urazy
Mnie wywiało właśnie po dwugodzinnym spacerze, a wieje solidnie. Także korzystać z okazji
Syl gdzie Ty znowu jesteś ?
Nie odebrałaś gratulacji i nie było przemowy
już są ferie ?
Syl gdzie Ty znowu jesteś ?
Właśnie! Poszukujemy okrętowej papugi
Bez urazy, ofkors
Psycholog Na Niby napisał/a:paslawek napisał/a:W porządku masz racje to dość oczywiste i zrozumiałe.
tylko jak tak policzyć czas to nigdy wcześniej nie zatrzymałeś się na tak długo na forum
ta damJaki to ma związek? Wiem wiem, ludzie z np kabrioletem nie mieli by na to czasu. Uważam ze Twój post jest od czapy
To jak na Ciebie mało błyskotliwe i zbyt serio jak zwykle wziąłeś to osobiście jak jakiś atak
Akurat organizacja pracy to moja praca
Wiem wiem młodym, nie można mówić że są młodz,i bo się na to obrażają choć to takie oczywiste i bez podtekstów
między innymi moja praca polega na szukaniu dziury w całym to się raczej nie zmieni .
No pewnie że od czapy nie ma że prosto,a ten związek czasu i przyciągania to taka luźna obserwacja żaden zarzut
ponieważ od czapy to nie do końca chwyciłeś o co chodzi ,ale to nie istotne.
Dość powagi na dziś z mojej strony
A czy nie włażenie sobie w tyłek zawsze musi oznaczać ze jak zwykle zbyt serio coś traktuje? co za delikatne towarzystwo . Tak, zauważyłem ze jak brakuje Ci argumentów to trzeba napisać „Wy młodzi” - zawsze to robisz . Pamiętaj ze mądrość nie przychodzi z wiekiem tylko z doświadczeniem ale zawsze się można tak pocieszać, jeżeli czujesz ze Twój zacny wiek jest niepodważalnym dowodem na życiowa mądrość, nie mam z tym problemu . To prawda, rzadko wiem o co Ci chodzi z uwagi na Twoja lingwistykę.
Adelo To chyba klątwa drumiarza. Mój były też jest pałkarzem. Przypadek? A z tym rabarbarem to faktycznie palnęłam (-_-)ゞ Chrzan? Wystarczająco blisko. Hehe. Nie, no. Taka ekstrawagancja a trzeba myśleć praktycznie. W takim razie placek bez rabarbaru ┐(´•_•`)┌
A Paslawek to szpec od beznadziejnych przypadków. Zobacz ile w nim cierpliwości i panowania nad powietrzem, jaki z niego Zeus. Ja tam mu ufam #TeamPaslawek
Paslawek Bo Psolog jak patrzy na szklankę to widzi, że w połowie pusta. Umoczy usta i już jest pusta. Nie bez powodu Skorpiony mają taką a nie inną reputację. Mój Skorpion powiedział mi kiedyś, że jestem zachcianką, a parę dni później grzmiał mi do słuchawki, dlaczego odrzuciłam jego propozycję. Ciężkie stworzenia ale interesujące.
Panno Płyniemy z prądem a herbatka z prądem mogłaby nam pomóc płynąć pod prąd. Rozważ raz jeszcze, Kapitanno. W przeciwnym wypadku co zrobimy z pijanym marynarzem wcześnie nad ranem?
Syl to jest foka. Po angielsku "seal", czyta się "syl". "y" w oryginale nieco zniekształcone, ale z polskim akcentem bez klusek w mordzie ciężko to inaczej wypowiedzieć
xxx
A tak mi się wspomniało nadmorskie rozczarowanie z dzieciństwa, gdy na wycieczce po Gdańsku obiecano nam, że już za chwilę zobaczymy coś fajnego. No i zobaczyliśmy... to...
Teraz mnie to bawi. Zabawny Neptun ze skręconym karkiem i jego mały wesoły konik morski, który w oczach ma szaleństwo a Neptun wygląda jakby go zaraz miał pozdrowić od tatki, tylko widłami. Popłakałam się ze śmiechu, gdy go ujrzałam ponownie po latach, i długo nie mogłam się uspokoić wyginając się do przodu i do tyłu... ale wtedy... gdy miałam 10 lat to byłam poważnym dzieckiem i tylko fuknęłam, że nic nie widać, bo nie dość, że ludzie stoją pod tym czymś jak na audiencji u papieża w Watykanie to jeszcze całe porośnięte glonem i osrane przez gołębie. "Zrób sobie zdjęcie!"- mówili. Ale ja już byłam randomem i tłem na wielu zdjęciach, więc jak mama pytała czy mam zdjęcie z Neptunem to się tylko mazakiem w głowę postukałam. Eh
Później mama pokazała mi zdjęcia z wycieczki w Krakowie jak stoi pod tym czymś:
"Fajne, co nie? Patrz, zieje ogniem" Próbowała wmanewrować mnie w swoje gierki. Moja pierwsza reakcja to było uważne przyglądanie się z każdej strony i próba dopasowania matczynej eksytacji do prezentowanego przez nią obiektu. Moja konsternacja wywoływała u niej śmichy i chichy. I podpuszczała nabijając się z mojej reakcji "prawda, że ładne? ładne, nie? chcesz zobaczyć na żywo? ". "Nie, mamo, please, nie 
" W trakcie wyrażania swoich obserwacji zaczęłam coraz bardziej się śmiać, aż w końcu obie płakałyśmy ze śmiechu a ja po raz pierwszy od wyrośnięcia z pieluch i nocnego moczenia poczułam ponownie co znaczy nie trzymać moczu.
Małe rzeczy a cieszą Nostalgia... ah oh.
Dzielmy się małymi radościami
paslawek napisał/a:Psycholog Na Niby napisał/a:Jaki to ma związek? Wiem wiem, ludzie z np kabrioletem nie mieli by na to czasu. Uważam ze Twój post jest od czapy
To jak na Ciebie mało błyskotliwe i zbyt serio jak zwykle wziąłeś to osobiście jak jakiś atak
Akurat organizacja pracy to moja praca
Wiem wiem młodym, nie można mówić że są młodz,i bo się na to obrażają choć to takie oczywiste i bez podtekstów
między innymi moja praca polega na szukaniu dziury w całym to się raczej nie zmieni .
No pewnie że od czapy nie ma że prosto,a ten związek czasu i przyciągania to taka luźna obserwacja żaden zarzut
ponieważ od czapy to nie do końca chwyciłeś o co chodzi ,ale to nie istotne.
Dość powagi na dziś z mojej stronyA czy nie włażenie sobie w tyłek zawsze musi oznaczać ze jak zwykle zbyt serio coś traktuje? co za delikatne towarzystwo
Dobra Koguciki Daliście już sobie po gębie, czy to jeszcze nie koniec?
Oho! Walki kogutów. Jaki jest przelicznik?
Dobra Koguciki
My młodzi nie mamy szans w konfrontacji z mędrcami w białej szacie . Odrazu się poddaję.
Panna Szlachetnego Rodu napisał/a:Dobra Koguciki
My młodzi nie mamy szans w konfrontacji z mędrcami w białej szacie
To ja Ci powiem w zaufaniu, że jako starsza pani 60+ bardzo się cieszę, kiedy ktoś do mnie mówi per młodzieży PS. Mów mi dziecinko. To rozpala nie tylko moją wyobraźnię
Jak przysłałam córce zdjęcie z Krakowa , spod tego właśnie obiektu, skomentowała " Normalnie , Daenerys"..
Psycholog Na Niby napisał/a:Panna Szlachetnego Rodu napisał/a:Dobra Koguciki
My młodzi nie mamy szans w konfrontacji z mędrcami w białej szacie
To ja Ci powiem w zaufaniu, że jako starsza pani 60+ bardzo się cieszę, kiedy ktoś do mnie mówi per młodzieży
Co innego mówić tak przewrotnie a co innego żeby podkreślić swoją wyższość. Zawsze robi to samo, zaczepia a potem ze to nie był atak, musi mieć dużo kompletów białych rękawiczek. Ludzie bardziej powinni skupiać się na sobie a nie wiecznie obserwować i komentować każdy ruch innych ludzi.
Jak przysłałam córce zdjęcie z Krakowa , spod tego właśnie obiektu, skomentowała " Normalnie , Daenerys"..
Hehehe 
Idę na zakupy i mam nadzieję nie spotkać ludzi po drodze, bo będę jeszcze chwilę parskać śmiechem odtwarzając tą scenę w wyobraźni
Panna Szlachetnego Rodu napisał/a:Psycholog Na Niby napisał/a:My młodzi nie mamy szans w konfrontacji z mędrcami w białej szacie
To ja Ci powiem w zaufaniu, że jako starsza pani 60+ bardzo się cieszę, kiedy ktoś do mnie mówi per młodzieży
Co innego mówić tak przewrotnie a co innego żeby podkreślić swoją wyższość. Zawsze robi to samo, zaczepia a potem ze to nie był atak, musi mieć dużo kompletów białych rękawiczek. Ludzie bardziej powinni skupiać się na sobie a nie wiecznie obserwować i komentować każdy ruch innych ludzi.
Psychologu, to dodatkowo Warszawiak. My też za nimi nie przepadamy.
Panno Płyniemy z prądem a herbatka z prądem mogłaby nam pomóc płynąć pod prąd. Rozważ raz jeszcze, Kapitanno. W przeciwnym wypadku co zrobimy z pijanym marynarzem wcześnie nad ranem?
Pod prąd i pod górkę. Przyda się i herbatka z rumem i herbatka z prądem
Oho! Walki kogutów. Jaki jest przelicznik?
No, stary jest upierdliwy a młody się fochnął.
A jak mi stary przepędzi młodego, to ja się fochnę na starego, a jak ja się fochnę na starego, to będzie 12 w skali Beauforta
DeepAndBlue, trafiłam na burzę śnieżną, czy ktoś może ją tu wywołał w szklance wody??
W takich warunkach to do wiosny tam nie dolecę
DeepAndBlue, trafiłam na burzę śnieżną, czy ktoś może ją tu wywołał w szklance wody??
W takich warunkach to do wiosny tam nie dolecę
Nie narzekaj na warunki tylko się bardziej staraj
Skrzydła mi zaraz odpadną, pióra odlecą, ale zawsze jest za mało !
trafiłam na burzę śnieżną, czy ktoś może ją tu wywołał w szklance wody??
O, nie! Dryfujemy na Arktykę. Zawracamy. Potrzebny prąd w herbacie!
Wszystko wina Paslawka Co z niego za Paspuga, uwzięła się, głodna pewnie. Trzeba do michy nasypać ziarna, bo się już na skorupiaki zaczaja.
No, stary jest upierdliwy a młody się fochnął.
Masz ci los... utrapienie z tą załogą. Trzeba będzie zrobić double bet. W takim razie dla nich prądu dzisiaj zabraknie. Blackout
Podłączcie mnie do prądu, bo zaraz będzie trafiony- zatopiony !
Siostro! Szybko! Elektrowstrząsy! Siostro? Sioooostrooo?!?
Gdzie ten Zeus jak jest potrzebny…
Siostro! Szybko! Elektrowstrząsy! Siostro? Sioooostrooo?!?
Gdzie ten Zeus jak jest potrzebny…
Zeus, Posejdon czy tam Neptun robią sobie jaja! Psycholog przesiadł się do tej krypy Kremika
Zeusie! Bez Ciebie ta łajba roztrzaska się o sopockie molo !
Zeusie! Bez Ciebie ta łajba roztrzaska się o sopockie molo !
E nie, to w Sopocie jest ładne. Rozwalmy jakieś inne
DeepAndBlue, mam wszystkie wypisane przez Ciebie cechy. Foką mogę być, ale papugą też. Wyszedł mi wczoraj piękny kolor włosów, miodowy blond, mocno błyszczący, więc jestem trochę takim kolorowym ptakiem. Jeszcze nie wiem, czy mnie się ten kolor podoba. Może rozjaśnię go jeszcze trochę platynowymi pasemkami, bo w sumie taki miał być kolor docelowy. Nawet by mi ten kolor odpowiadał, ale dolną partię włosów mam jednak platynową, no i to się trochę gryzie...
Pasławku, cieszę się z wygranej, w przyszłości, bliżej lata, na pewno pojawi się więcej zdjęć morza. Ferie już trwają, połowa za mną. Pozostanie czekać do wakacji...
Psychologu, my mieliśmy jakiś romans? Wyglądało to trochę inaczej z mojej perspektywy.
A czy nie włażenie sobie w tyłek zawsze musi oznaczać ze jak zwykle zbyt serio coś traktuje? co za delikatne towarzystwo
Młody Ty dupa Ci się tli
Prawie nigdy nie używam zwrotu Wy młodzi
ale spoko
Wy młodzi zapatrzeni jesteście w pępki swe ,dumni że już skwarkę polizali raz
To zabawne bywa i znajome - rezonuje z przeszłością
jestem taki saper miner detonator to już chyba zauważyłeś
może nie z wyższością tyko z wyrozumiałością i pobłażliwością , sentymentem ,nostalgią
nie ma co przyjmować tego tylko w jeden sposób ,od razu i z "niższością" to nie jest jedyna możliwość interpretacji
Szukam dziury w całym Ty szukasz dziury w dziurze
taka widocznie jest kolej rzeczy
pewnych doświadczeń nie da się przekazać trzeba je przeżyć samemu nie ma co się obruszać .
Panno spokojnie nic mu nie chcę zrobić dopiero go tylko macłem ,jak się maca kury
oprócz gumy do żucia - "nie do nakarmienia nie do otrucia "
ma chyba język w gębie
Skarżypyta widzę z niego jest " zawsze to robi ,zawsze to robi" i lizus po wczorajszym delikatnym laniu
No, stary jest upierdliwy a młody się fochnął.
A jak mi stary przepędzi młodego, to ja się fochnę na starego, a jak ja się fochnę na starego, to będzie 12 w skali Beauforta
stary w ten sposób go tu trochę trzyma - udając że go drażni a przekora z niego także spoko
trza go czasem rozruszać bo skapcanieje
młody działa nasennie szukając cyca,albo zły jest, że od oglądania "Małej Syrenki " się go odrywa
może sobie też błysnąć czasem w niby rywalizacji
upierdliwy bywam a nie jestem
ta zielona p...da Grinch to wtedy cienias przy mnie
to nie ja wypraszam sobie
w ogóle to cienki Bolek i przereklamowany ten cały wasz Grinch
Psychologu, to dodatkowo Warszawiak. My też za nimi nie przepadamy.
Taki to nasz urok ,jak nie urok to przemarsz wojsk
Psychologu, my mieliśmy jakiś romans? Wyglądało to trochę inaczej z mojej perspektywy.
Wszystko było na dobrej drodze ale przeszkodzili nam .
Syl napisał/a:Psychologu, my mieliśmy jakiś romans? Wyglądało to trochę inaczej z mojej perspektywy.
Wszystko było na dobrej drodze ale przeszkodzili nam
Gdyby Twoje uczucie było szczere i prawdziwe nikt i nic by Wam nie przeszkodziło.
Panno spokojnie nic mu nie chcę zrobić dopiero go tylko macłem ,jak się maca kury
Ja naprawdę nie muszę znać szczegółów Waszej znajomości
paslawek napisał/a:Panno spokojnie nic mu nie chcę zrobić dopiero go tylko macłem ,jak się maca kury
Ja naprawdę nie muszę znać szczegółów Waszej znajomości
bez podtekstów proszę
termin macać kury co innego oznacza
Psycholog wreszcie załapał - sprawdzony - nada się .
Panna Szlachetnego Rodu napisał/a:paslawek napisał/a:Panno spokojnie nic mu nie chcę zrobić dopiero go tylko macłem ,jak się maca kury
Ja naprawdę nie muszę znać szczegółów Waszej znajomości
bez podtekstów proszę
termin macać kury co innego oznacza
Psycholog wreszcie załapał - sprawdzony - nada się .
Nie wiem, nie znam się. Nie zamierzam macać Psychologa w żadnym znaczeniu Nawet w przenośni
paslawek napisał/a:Panna Szlachetnego Rodu napisał/a:Ja naprawdę nie muszę znać szczegółów Waszej znajomości
bez podtekstów proszę
termin macać kury co innego oznacza
Psycholog wreszcie załapał - sprawdzony - nada się .Nie wiem, nie znam się. Nie zamierzam macać Psychologa w żadnym znaczeniu
Wprost pisząc - chłopak ma jaja
edit to komplement żeby znowu nie było
Panna Szlachetnego Rodu napisał/a:paslawek napisał/a:bez podtekstów proszę
termin macać kury co innego oznacza
Psycholog wreszcie załapał - sprawdzony - nada się .Nie wiem, nie znam się. Nie zamierzam macać Psychologa w żadnym znaczeniu
Wprost pisząc - chłopak ma jaja
Mam nadzieję, bo jakby na to nie patrzeć byłoby mi teraz głupio
Psycholog Na Niby napisał/a:A czy nie włażenie sobie w tyłek zawsze musi oznaczać ze jak zwykle zbyt serio coś traktuje? co za delikatne towarzystwo
Młody Ty dupa Ci się tli
Prawie nigdy nie używam zwrotu Wy młodzi
ale spoko
Wy młodzi zapatrzeni jesteście w pępki swe
To zabawne bywa i znajome - rezonuje z przeszłością
jestem taki saper miner detonator to już chyba zauważyłeś
może nie z wyższością tyko z wyrozumiałością i pobłażliwością , sentymentem ,nostalgią
nie ma co przyjmować tego tylko w jeden sposób ,od razu i z "niższością" to nie jest jedyna możliwość interpretacji
Szukam dziury w całym Ty szukasz dziury w dziurze
taka widocznie jest kolej rzeczy
pewnych doświadczeń nie da się przekazać trzeba je przeżyć samemu nie ma co się obruszać .Panno spokojnie nic mu nie chcę zrobić dopiero go tylko macłem ,jak się maca kury
oprócz gumy do żucia - "nie do nakarmienia nie do otrucia "
ma chyba język w gębie
Skarżypyta widzę z niego jest " zawsze to robi ,zawsze to robi" i lizus po wczorajszym delikatnym laniuPanna Szlachetnego Rodu napisał/a:No, stary jest upierdliwy a młody się fochnął.
A jak mi stary przepędzi młodego, to ja się fochnę na starego, a jak ja się fochnę na starego, to będzie 12 w skali Beaufortastary w ten sposób go tu trochę trzyma - udając że go drażni
trza go czasem rozruszać bo skapcanieje
młody działa nasennie szukając cyca,albo zły jest, że od oglądania "Małej Syrenki " się go odrywa
może sobie też błysnąć czasem w niby rywalizacjiupierdliwy bywam a nie jestem
ta zielona p...da Grinch to wtedy cienias przy mnie
to nie ja wypraszam sobie
w ogóle to cienki Bolek i przereklamowany ten cały wasz GrinchPanna Szlachetnego Rodu napisał/a:Psychologu, to dodatkowo Warszawiak. My też za nimi nie przepadamy.
Taki to nasz urok ,jak nie urok to przemarsz wojsk
Bla bla bla jak zwykle to samo, jakby przeanalizować te wszystkie Twoje wywody to sensu i logiki tam za wiele nie ma, zwykle lanie wody ubrane pod płaszczykiem niby czegoś inteligentnego. Apropo „młodych” masz pamięć tak samo dobra jak swoje reserache. Zapatrzeni w pępki swe? Jesteś tu jednym z większych atencjuszy który odzywa się zazwyczaj nieproszony i nie na temat. „Dumni ze już skwarkę polizali raz” - tak można by podsumować większość Twoich postów, zwykły bełkot. Nawet ciężko mi się odnosić do Twoich wypowiedzi, bo ciężko odnosić sie do czegoś co jest pozbawione sensu. Rywalizacja z Tobą to znęcanie się, mimo wszystko trzeba mieć szacunek do starszych . Bardzo mnie trzymasz tutaj, zazwyczaj lubię rozmawiać z ludźmi na poziomie ale ignorantom którzy myślą ze cały świat kręci sie wokół nich mówię stanowcze NIE . Myślisz ze dużo wiesz a tak naprawdę gówno wiesz i jesteś bardziej na niby niż ja, pozdrawiam .
Psolog w uniwersum Kremika? Toć to prawie jak w Lunaparku. Szkoda tylko, że Kremik wyautował Dvpencję Wołodyiowskiego z jego własnego tematu. Pasożyt normalnie.
Syl a ja wyobrażałam sobie Ciebie w brązowych włosach Jednak blondynka? Połączenie kolorów bardzo odważne, trochę w stylu less is bore, czyli jak się gryzie to super duper. Ekscentryczne. Jak na klasycznie kobiecą panią byczkę to wydaje się jednak, że to tylko chwilowy wybryk i będzie poprawka
Kapitanno To jakie molo będziemy masakrować? Jest jakieś na Wiśle w Warszawie?
Fanklub Wisły Kraków pyta, bo się niedługo wzdłuż Wisły na pontonie chcą nad Zatokę Gdańską wybrać i po drodze mają Mili ludzie.
Paslawek Załóżmy sobie grupę wsparcia. Nazwiemy ją „skorpion mnie udziabał”. Jeśli boli to wiedz, że nie jesteś w tym sam
Psolog w uniwersum Kremika? Toć to prawie jak w Lunaparku. Szkoda tylko, że Kremik wyautował Dvpencję Wołodyiowskiego z jego własnego tematu. Pasożyt normalnie.
Syl a ja wyobrażałam sobie Ciebie w brązowych włosach
Kapitanno To jakie molo będziemy masakrować? Jest jakieś na Wiśle w Warszawie?
Fanklub Wisły Kraków pyta, bo się niedługo wzdłuż Wisły na pontonie chcą nad Zatokę Gdańską wybrać i po drodze mają
Paslawek Załóżmy sobie grupę wsparcia. Nazwiemy ją „skorpion mnie udziabał”. Jeśli boli to wiedz, że nie jesteś w tym sam
Chyba jesteś pierwsza kobieta w moim życiu z którą wolałbym uprawiać sexting zamiast prawdziwego seksu.
Pisałem Ci i ostrzegałem żebyś nie czytał moich postów bo Ci to zryje banie i zryło sorry
Do bani ta Twoja niby riposta wszystko podane na tacy przeze mnie samego wprost
prawie zero odkryć własnych samodzielnych nie wyczuwasz jeszcze niuansów
wiele też mylnych Twoich wniosków całkowicie rozbieżnych
tendencyjna koniunkturalna nuda po to żeby się przypodobać moim nowym "wrogom" i może starym
taka durna prosta przekora słabo, marnie co Ci jeszcze podpowiedzieć bo masz ociężały umysł
Druga dupa wołowa z Ciebie na takim mniej więcej jesteś poziomie.Musisz się bardziej postarać.
Bursztynku
Psologu, za wrażliwa na to jestem. Będę potem płakać w swoje cycki… po co mi to?
Kapitanno To jakie molo będziemy masakrować? Jest jakieś na Wiśle w Warszawie?
Fanklub Wisły Kraków pyta, bo się niedługo wzdłuż Wisły na pontonie chcą nad Zatokę Gdańską wybrać i po drodze mają
Molo to pestka Piękny, okazały Most Grota - Roweckiego na Żoliborzu, przez który, tak szczęśliwie się składa, przepływa Wisła Czyli, że Biała Gwiazda rządzi
Pisałem Ci i ostrzegałem żebyś nie czytał moich postów bo Ci to zryje banie i zryło sorry
Do bani ta Twoja niby riposta wszystko podane na tacy przeze mnie samego wprost
prawie zero odkryć własnych samodzielnych nie wyczuwasz jeszcze niuansów
wiele też mylnych Twoich wniosków całkowicie rozbieżnych
tendencyjna koniunkturalna nuda po to żeby się przypodobać moim nowym "wrogom"
taka durna prosta przekora
Druga dupa wołowa z Ciebie na takim mniej więcej jesteś poziomie.Musisz się bardziej postarać.
Bursztynku
Oj oaza spokoju się dała wyprowadzić z równowagi . Prawda boli dziadku? Dałeś mi właśnie dużo satysfakcji, dziękuje.
PS. Jakich wrogów? Nawet na to miano musiałbyś sobie czymś zasłużyć a jesteś dla mnie zbyt mało istotny .
Kapitanno, zatem jak zobaczymy starego wilka w kajucie pod mostem z wędką w ręce, który sobie podśpiewuje:
„ Mistrzem Polski jest Legia
Legia najlepsza jest
Legia to jest potęga
Legia CWKS
La la la la la la la
La la la la la la
La la la la la la la
La la la la la la
„
to przystępujemy do abordażu?
Kapitanno, zatem jak zobaczymy starego wilka w kajucie pod mostem z wędką w ręce, który sobie podśpiewuje:
„ Mistrzem Polski jest Legia
Legia najlepsza jest
Legia to jest potęga
Legia CWKS
La la la la la la la
La la la la la la
La la la la la la la
La la la la la la
„
to przystępujemy do abordażu?
Z hymnem na ustach, jak długo na Wawelu, Zygmunta bije dzwon, tak długo nasza Wisła, zwyciężać będzie wciąż...
paslawek napisał/a:Pisałem Ci i ostrzegałem żebyś nie czytał moich postów bo Ci to zryje banie i zryło sorry
Do bani ta Twoja niby riposta wszystko podane na tacy przeze mnie samego wprost
prawie zero odkryć własnych samodzielnych nie wyczuwasz jeszcze niuansów
wiele też mylnych Twoich wniosków całkowicie rozbieżnych
tendencyjna koniunkturalna nuda po to żeby się przypodobać moim nowym "wrogom"
taka durna prosta przekora
Druga dupa wołowa z Ciebie na takim mniej więcej jesteś poziomie.Musisz się bardziej postarać.
BursztynkuOj oaza spokoju się dała wyprowadzić z równowagi
Kto był w tym pierwszy i dał się tak łatwo sprowokować ? Raptem jedno małe stwierdzenie a taka piana na pyszczku
Nie widzisz mnie - nic nie wiesz ,mnie słowa nie bolą chłopaczku
Która prawda ? Ta gówno prawda Trochę prawdy więcej kitu od Ciebie na oślep i po omacku .
Zero konkretów same ogólniki .
Niewiele Ci potrzeba we własnych oczach do satysfakcji przed tym lustrem
Zadałeś się wczoraj z taką co za dużo w życiu widziała ,a ślepy podobno gówno widzi
Oj bardzo wpływowy jesteś chorągiewka byle się nie narazić niektórym osobom .
Strankster nie gangster z Ciebie i w życiu kokainy nie wciągałeś tego jestem pewny
raczej coś w ten deseń figo fago z Ciebie pretensjonalny nabzdyczony dupek
PS. Jakich wrogów?
Psychologu, forum można bardzo łatwo przedawkować
Nawet na to miano musiałbyś sobie czymś zasłużyć a jesteś dla mnie zbyt mało istotny
To czemu tak odpisujesz ochoczo ?
Psikuta bez s
Proszę, przenieście się może na maila, co?
Paslawku, MŁODZI powinni się od Ciebie uczyć męskości
Psycholog Na Niby napisał/a:paslawek napisał/a:Pisałem Ci i ostrzegałem żebyś nie czytał moich postów bo Ci to zryje banie i zryło sorry
Do bani ta Twoja niby riposta wszystko podane na tacy przeze mnie samego wprost
prawie zero odkryć własnych samodzielnych nie wyczuwasz jeszcze niuansów
wiele też mylnych Twoich wniosków całkowicie rozbieżnych
tendencyjna koniunkturalna nuda po to żeby się przypodobać moim nowym "wrogom"
taka durna prosta przekora
Druga dupa wołowa z Ciebie na takim mniej więcej jesteś poziomie.Musisz się bardziej postarać.
BursztynkuOj oaza spokoju się dała wyprowadzić z równowagi
Kto był w tym pierwszy i dał się tak łatwo sprowokować ? Raptem jedno małe stwierdzenie a taka piana na pyszczku
Nie widzisz mnie - nic nie wiesz ,mnie słowa nie bolą chłopaczku
Która prawda ? Ta gówno prawda
Zero konkretów same ogólniki .
Niewiele Ci potrzeba we własnych oczach do satysfakcji przed tym lustrem
Zadałeś się wczoraj z taką co za dużo w życiu widziała ,a ślepy podobno gówno widzi
Oj bardzo wpływowy jesteś chorągiewka byle się nie narazić niektórym osobom .
Strankster nie gangster z Ciebie
raczej coś w ten deseń figo fago z Ciebie pretensjonalny nabzdyczony dupek
Hahaha pisz mi tak więcej mędrcu, pokaz mi jaki jesteś zły, tup nóżkami tup . Słaby psychicznie jesteś gostek, gdzie Twoja wyrozumiałości która się tak szczycisz w co drugim poście . Nie bądź o mnie zazdrosny, może jednak mamy 9 żyć jak koty i w końcu wykorzystasz swoją szanse zamiast się frustrować?
Proszę, przenieście się może na maila, co?
No nie ale że Ty w to uwierzyłaś wszystko co wyżej
Trochę mi brakowało draki ostatnio
jakoś tak poprawnie się zrobiło i grzecznie podejrzanie
Młody cukier puder wciągną to może i uwierzył
Proszę, przenieście się może na maila, co?
A przestań, przynajmniej nie jest nudno . Paslawek właśnie pokazał swoją prawdziwa twarz a taki miły, spokojny, poczciwy dziadeczek się wydawał . Umoralnia wszystkich a byle młody raptus potrafi go wyprowadzić z równowagi i to tylko pisząc . Może kiedyś się nauczy ze nie warto zaczepiać ludzi którzy nie są nim zainteresowani, atencję można zyskiwać mówiąc na przykład coś mądrego. Ani razu go nie zaczepiałem, ja tylko się bronię jak zawsze .
Panna Szlachetnego Rodu napisał/a:Proszę, przenieście się może na maila, co?
A przestań, przynajmniej nie jest nudno
Przypomnę dałeś się spowodować i ta na bardzo powierzchownym poziomie
masz słabe granice jednak
skoro tak niby "ostro" reagujesz na niewiele znaczącego dla Ciebie dziadka
Wydaje ci się tylko ,bujasz w obłokach możesz mi naskoczyć na puklerz i dobrze o tym wiesz leniwcu
to już najcięższa amunicja ,którą masz ?
już się wystrzelałeś bąku
Na tej zasadzie mędrku to każda wypowiedź na forum jest w jakiś sposób atencjonalna
znowu o oczywistościach trzeba Ci mówić, a taki niby bystrzak i błyskotliwy - tombak IQ 44
Dualizm Psologu dualizm sprzeczności
nie jestem z innej gliny
nie tracę jednak przy tym spokoju jak Ty
w tym sensie każda twarz jest prawdziwa choć nie do końca i na niby też - nie jesteś taki oryginalny
jak Ci się zdawało - pech i trywialność w jednym
Zazdrosny o dzieciaka ? ,a ssać już umiesz
Panno, koguty to tak dla nas, dla znudzonych kurek sobie takie sparingi robią i dokazują
Kto będzie kogutem alfa? A który trafi do rosołu? Przekonamy się już w krótce w rundzie numer trzy! A może w dziesiątej a może w dogrywce…
Double bet: trzy żołędzie na starego i trzy na młodego. Cholera wie jak to się skończy
Cholera wie jak to się skończy
Za burtą
Rozjechali mi temat A tego się nie zapomina
Panno, koguty to tak dla nas, dla znudzonych kurek sobie takie sparingi robią i dokazują
Kto będzie kogutem alfa? A który trafi do rosołu? Przekonamy się już w krótce w rundzie numer trzy! A może w dziesiątej a może w dogrywce…
Double bet: trzy żołędzie na starego i trzy na młodego. Cholera wie jak to się skończy
Deep młode kogutki tak mają się boją jakiejś straty wyimaginowanej pozycji na grzędzie
nerwowo reagują jak czują się zagrożone w swoim niby kurniku
Psolog nie pierwszy poczuł panikę i nie on ostatni byli wcześniej tacy jak on te same argumenty z dupy mięli i podobne urojenia
zazdrość przenosi na starego po prostu termin projekcja zna dość dobrze
a na początku taki chciał być niby mój ziomek
przydupas ,dupowłaz jeden i fałszywiec w dziąsło szarpany
nikogo nie umoralniam wręcz przeciwnie coś Ci się pomyliło
gangster srankster
dziary, sznyty ch..j przebity
słoneczko za chmurkami
paslawek, tak z ciekawości zapytam - a żona to czyta? Bo wiesz, znowu będzie cały dzień a co to za Panna?, a co to za kurnik?
DeepAndBlue napisał/a:Panno, koguty to tak dla nas, dla znudzonych kurek sobie takie sparingi robią i dokazują
Kto będzie kogutem alfa? A który trafi do rosołu? Przekonamy się już w krótce w rundzie numer trzy! A może w dziesiątej a może w dogrywce…
Double bet: trzy żołędzie na starego i trzy na młodego. Cholera wie jak to się skończyDeep młode kogutki tak mają się boją jakiejś straty wyimaginowanej pozycji na grzędzie
nerwowo reagują jak czują się zagrożone w swoim niby kurniku
Psolog nie pierwszy poczuł panikę i nie on ostatni byli wcześniej tacy jak on te same argumenty z dupy mięli i podobne urojenia
zazdrość przenosi na starego po prostu termin projekcja zna dość dobrzea na początku taki chciał być niby mój ziomek
przydupas ,dupowłaz jeden i fałszywiec w dziąsło szarpany
nikogo nie umoralniam wręcz przeciwnie coś Ci się pomyliło
gangster srankster
dziary, sznyty ch..j przebity
słoneczko za chmurkami
Dalej kardiomonitor na czerwonym polu ? Zagrożony jestem z Twojej strony? Twojego prymu na forum nie chce odbierać, mam wyższe ambicje. Trochę wyżej się cenię, nie dopowiadaj sobie za dużo. Jak moje argumenty są z dupy to Twoje są z ….? Dupowlaz, to dobre . Jaki gangster, za dużo filmów oglądasz. Żona będzie dumna jak to przeczyta, gratuluje.
Strony Poprzednia 1 … 21 22 23 24 25 … 205 Następna
Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź
Forum Kobiet » SAMOTNOŚĆ » Wolni szukający partnera, partnerki-specjalne miejsce-2-Na wyłączność!
Mapa strony - Archiwum | Regulamin | Polityka Prywatności
© www.netkobiety.pl 2007-2024
