30lat i cały czas sam - Netkobiety.pl

Dołącz do Forum Kobiet Netkobiety.pl! To miejsce zostało stworzone dla pełnoletnich, aktywnych i wyjątkowych kobiet, właśnie takich jak Ty! Otrzymasz tutaj wsparcie oraz porady użytkowniczek forum! Zobacz jak wiele nas łączy ...

Szukasz darmowej porady, wsparcia ? Nie zwlekaj zarejestruj się !!!


Strony Poprzednia 1 325 326 327 328 329 459 Następna

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Posty [ 21,191 do 21,255 z 29,782 ]

21,191 Ostatnio edytowany przez 2odiak (2023-08-30 22:26:34)

Odp: 30lat i cały czas sam
Panna de Jones napisał/a:

Mnie zastanawia tylko jedno. Jak można było wyjść w nieznane sobie góry, bez uprzedniego przestudiowana przebiegu ewentualnej trasy, bądź opcjonalnych tras, bez uwzględnienia ukształtowania terenu, bez zwrócenia uwagi na trudność szlaku, wymagany stopień przygotowania, tylko tak po prostu iść na pałę na podstawie danych z telefonu w ogóle tych danych pod tym kątem nie weryfikując? big_smile Bo jak go tak telefon wyprowadził, to właśnie taka sytuacja miała miejsce, skoro Chińczyk był cały posrany z sytuacji w jakiej się znalazł na szlaku big_smile.



2odiak napisał/a:

Koralinko, bo z Holowczycem to tylko w maliny big_smile

No cóż big_smile Jeśli ktoś nie wie, w którym kierunku jechać, to i cały dzień może jeździć w kółko po rondzie, wszak to nie jest zabronione.

Jak to się mówi, jak się dba tak się ma. Obecne  nawigacje z top ten same się aktualizują i tu problemu większego nie ma , trzeba tylko uważać by w jakimś Czarnobylu, czy rowie Mariańskim sygnał GPS się nie stracił i to w sumie wszystko, natomiast w starszych, czy różnych wynalazkach jak nie odswierzysz map to wjeżdżasz do Wisły bo most dawno zabrali.

Zaś co się tyczy takich Chińczyków, to na pęczki wśród naszych rodaków. Widzę to na wyścigach w których biorę udział. Ludzie wybierają się z motyką na księżyc totalnie nie przygotowani. Winę w głównej mierze ponoszą internetu, bo oglądać to oni oglądają tylko nie to co trzeba to raz, a dwa myślenie już dawno zostało przerzucone na obcych, tutaj na ten właśnie internet. Z wyścigu potrafi się wycofać niekiedy 40% uczestników, bo rower się brudzi, bo nie wiedziałem, że będą kamienie, bo krzaki nieskoszone, bo deszcz pada i burze, a jest środek lata. I co śmieszne, organizator wrzuca trasę sporo przed, by każdy mógł sobie sprawdzić dokladnie z czym może się zderzyć. smile

Zobacz podobne tematy :

21,192

Odp: 30lat i cały czas sam
2odiak napisał/a:

Jak to się mówi, jak się dba tak się ma. Obecne  nawigacje z top ten same się aktualizują i tu problemu większego nie ma , trzeba tylko uważać by w jakimś Czarnobylu, czy rowie Mariańskim sygnał GPS się nie stracił i to w sumie wszystko, natomiast w starszych, czy różnych wynalazkach jak nie odswierzysz map to wjeżdżasz do Wisły bo most dawno zabrali.

Zaś co się tyczy takich Chińczyków, to na pęczki wśród naszych rodaków. Widzę to na wyścigach w których biorę udział. Ludzie wybierają się z motyką na księżyc totalnie nie przygotowani. Winę w głównej mierze ponoszą internetu, bo oglądać to oni oglądają tylko nie to co trzeba to raz, a dwa myślenie już dawno zostało przerzucone na obcych, tutaj na ten właśnie internet. Z wyścigu potrafi się wycofać niekiedy 40% uczestników, bo rower się brudzi, bo nie wiedziałem, że będą kamienie, bo krzaki nieskoszone, bo deszcz pada i burze, a jest środek lata. I co śmieszne, organizator wrzuca trasę sporo przed, by każdy mógł sobie sprawdzić dokladnie z czym może się zderzyć. smile

Oczywiście, to prawda, śmieję się z Chińczyka, bo akurat sytuacja miała miejsce z jego udziałem. Generalnie zmierzam do tego, że można zaobserwować coś w rodzaju rozprężenia umysłowego dzięki istnieniu całej masy urządzeń mających ułatwiać funkcjonowanie.

21,193 Ostatnio edytowany przez 2odiak (2023-08-30 23:32:20)

Odp: 30lat i cały czas sam
Panna de Jones napisał/a:

Oczywiście, to prawda, śmieję się z Chińczyka, bo akurat sytuacja miała miejsce z jego udziałem. Generalnie zmierzam do tego, że można zaobserwować coś w rodzaju rozprężenia umysłowego dzięki istnieniu całej masy urządzeń mających ułatwiać funkcjonowanie.

Nie jesteś w tym sama, bo ja wielokrotnie się śmieje w żywe oczy:
:Ale , że jak to nie wziąłeś gaci na zmianę?
- W internecie pisali , że te ten Turek tak kebsa nie przyprawia
big_smile
Problem nie jest od wczoraj , pojawiła się neostrada i się zaczęło wink
I od tego czasu odmóżdżenie sukcesywnie postępuje .
A tych zwalania win,- tego się słuchać nie da big_smile
Dać facetowi kosę do ręki , to ten Ci beszczelnie powie, że kosynierzy dawno wymarli big_smile

21,194

Odp: 30lat i cały czas sam
2odiak napisał/a:

Nie jesteś w tym sama, bo ja wielokrotnie się śmieje w żywe oczy:
:Ale , że jak to nie wziąłeś gaci na zmianę?
- W internecie pisali , że te ten Turek tak kebsa nie przyprawia
big_smile
Problem nie jest od wczoraj , pojawiła się neostrada i się zaczęło wink
I od tego czasu odmóżdżenie sukcesywnie postępuje .
A tych zwalania win,- tego się słuchać nie da big_smile
Dać facetowi kosę do ręki , to ten Ci beszczelnie powie, że kosynierzy dawno wymarli big_smile

Ale to myślisz, że przed internetem to tak nie było? Bo jak byłem np na obozie żeglarskim (tak, to jeszcze przed internetem), to spokojnie 20% uczestników wycofało się przed jego końcem, a ostatecznie egzamin zdało mniej jak 50% pozostałego stanu osobowego. Bo np nie wzięli kurtek przeciwdeszczowych czy kaloszy. Bo nawet nie zadali sobie trudu przeczytania wydrukowanego informatora, w którym stało, że wpływanie będzie prowadzone w każdych warunkach pogodowych, o ile wiatr nie będzie przekraczał 4 w skali Beauforta. BA - kilku rodzynków musiało wrócić pierwszego dnia, bo nie zdało egzaminu pływackiego, od którego w ogóle kurs się zaczynał.

Ze spływami kajakowymi to samo. Ileż to się osób wycofało, bo nie spodziewali się, że.....będą wiosłować.

Odwodnienia, udary cieplne, infekcje bakteryjne.....norma. No bo kto by pomyślał, że siedząc w kajaku, w pełnym słońcu, to można się odwodnić z wysiłku. Albo przegrzać. Albo że jednak trzeba zadbać choć o minimum higieny.....


Jak uczestniczę w tego typu eventach od czasów przedinternetowych to widzę, że ogólnie ludzie są duuużo lepiej przygotowani. Są większymi chamami i marudami i brak im kompletnie szacunku do innych i do przyrody, ale przygotowani są lepiej.

21,195

Odp: 30lat i cały czas sam
2odiak napisał/a:

Co nie oznacza, że nie mógł się pojawić ignorant, który naogladał się w mediach polskich turystów wybierających się zima w trampkach wink smile


Tyle tylko, że to akurat notoryczni wyznawcy Wima Hofa, który tak się składa, że ma ośrodek treningowy w Polsce. I tak co by było śmieszniej - z całego świata do niego przyjeżdżają, żeby chodzić zimą po górach w trampach. I gaciach.

21,196

Odp: 30lat i cały czas sam
2odiak napisał/a:

A wiesz, że nieaktualne Google Maps działa tak samo jak aktualne? wink smile  Bo to tylko brama, która pobiera dane jak mapa , punkty POI itp.. Ostatnio korzystałem w wielkim mieście, - działa smile

Tia, działa. Ale dokładność może być inna. Tak samo jak aktualność samej mapy. I to JEST stosunkowo łatwe. I nie trzeba do tego numeru IMEI. Każda wersja systemu ma swoją własną identyfikację. A chinole używają po prostu starych. To raz.

Dwa, szlaki turystyczne SĄ doskonale oznaczone w naszych górach. Zdecydowana większość szklaków i ścieżek dydaktycznych w naszych lasach tak samo. Albo robi się to rękami organizacji turystycznych jak PTTK, albo za fundusze unijne. Więc nie pierdol głupot. To, że są jakieś zapuszczone miejsca to jest nic nowego. Ale nie zmienia to obrazu całości.

https://mapadotacji.gov.pl/projekty/756602/

21,197 Ostatnio edytowany przez 2odiak (2023-08-31 14:50:58)

Odp: 30lat i cały czas sam
Jack Sparrow napisał/a:
2odiak napisał/a:

A wiesz, że nieaktualne Google Maps działa tak samo jak aktualne? wink smile  Bo to tylko brama, która pobiera dane jak mapa , punkty POI itp.. Ostatnio korzystałem w wielkim mieście, - działa smile

Tia, działa. Ale dokładność może być inna. Tak samo jak aktualność samej mapy. I to JEST stosunkowo łatwe. I nie trzeba do tego numeru IMEI. Każda wersja systemu ma swoją własną identyfikację. A chinole używają po prostu starych. To raz.

Dwa, szlaki turystyczne SĄ doskonale oznaczone w naszych górach. Zdecydowana większość szklaków i ścieżek dydaktycznych w naszych lasach tak samo. Albo robi się to rękami organizacji turystycznych jak PTTK, albo za fundusze unijne. Więc nie pierdol głupot. To, że są jakieś zapuszczone miejsca to jest nic nowego. Ale nie zmienia to obrazu całości.

https://mapadotacji.gov.pl/projekty/756602/

Hahaha... a co ma za przeproszeniem projekt wrzucony do internetu:

"ODNOWIENIE OZNAKOWANIA SZLAKÓW TURYSTYCZNYCH W PARKACH KRAJOBRAZOWYCH WOJEWÓDZTWA ŁÓDZKIEGO WRAZ Z UZUPEŁNIENIEM SYSTEMU INFORMACJI TURYSTYCZNO-PRZYRODNICZEJ"
do aktualnego stanu faktycznego i technicznego pozwalającego bezpiecznie po tym szlaku poruszać się? Przecież jest miliony projektów i koncepcji z udziałem funduszy z UE , które nie ruszyły i jeszcze długo nie ruszą, a wiszą po internetach, bo muszą i wiem jak to wygląda , bo po części w tych projektach siędzę. Tak, że proszę Cię bez fantazji big_smile
Jak wspomniałem wyżej, Parki Narodowe, Tatry, Karkonosze, czyli tam gdzie masa turystów ,- jest ok, reszta długo, ale to naprawdę długo będzie nie okej i jak sobie nie ściągniesz  mapy szlaków ze strony danej gminy , czy województwa to zapomnij. A w wiele miejsc bez maczety nawet nie wchodź.

A co dokładności map smile big_smile
Mapy się edytuje dodając nowe obiekty ( w miastach) i drogi . Nie zmienia się pierwotnego kształtu ,a  wiec czy odpalisz mapy na Andku 3.0 , czy na nowej wersji map na Andku powiedzmy 11 to dokładność się nie zmieni. Aktualizacje wynikają z czego innego, a mianowicie dodawaniu nowych funkcji oprogramowaniu, lub dodaniu certyfikatów , a nie materiałowi który ma zostać pobrany na dane urządzenie. Jak narazie , mapy w dużym mieście  na starym And 4 i 11 działają tak samo. Obecnie mamy już 14 smile  Niedokładność wynika z tego, ze Google mapy są ogólnie niedokładne i wybrakowane w przeciwieństwie do OSM-ów. Dlatego wszystkie obecnie nawigacje , jak i aplikacje korzystajace z map korzystają właśnie z nich a nie GM. Do nawigacji po mieście ok, bo pod tym względem odpalając ich mapy w ich aplikacji z dobrym nadajnikiem/ odbiornikiem GPS te zniekształcenia będą niewielkie do przyjęcia, bo w miastach ulegają one  częstej aktualizacji ( bo muszą) natomiast teren = tragedia smile

Co ma IMEI  i wersja oprogramowania do działania aplikacji, czy ewentualnego rozjeżdżana się mapy? big_smile Android 11, azjatycki , czy europejski to nadal ten sam ID systemu operacyjnego . Baza jednego jak i drugiego jest ta sama, posiada ten sam kod, różnica to zawarte oprogramowanie dodatkowe ( często niepowołane, służące np inwigilacji obywateli danego regionu, bądź dostępu do pewnych zasobów za pomocą ich urządzeń i to wszystko. Dlatego w jednych jak i drugich niekiedy napotkać można inny konfig OS big_smile  IMEI, MAC, GPS, IP podałem jako możliwości blokowania ich adresacji do serwerów zawierające pewne dane smile

21,198

Odp: 30lat i cały czas sam

do aktualnego stanu faktycznego i technicznego pozwalającego bezpiecznie po tym szlaku poruszać się?

Bo to projekt wieloletni, systematycznie realizowany. I zwyczajnie farmazony gadasz, bo co jak co, ale szlaki tatrzańskie czy bieszczadzkie są bardzo dobrze oznakowane, co sam z resztą zauważasz:

Jak wspomniałem wyżej, Parki Narodowe, Tatry, Karkonosze, czyli tam gdzie masa turystów ,- jest ok, reszta długo, ale to naprawdę długo będzie nie okej i jak sobie nie ściągniesz  mapy szlaków ze strony danej gminy , czy województwa to zapomnij. A w wiele miejsc bez maczety nawet nie wchodź

A jak masz szlaki, gdzie bez maczety nie da się wejść, to są to zwyczajnie trasy praktycznie nie uczęszczane. Też znam takie. Ale to właśnie dlatego są one ostatnie w kolejce, bo są prawie w ogóle nie uczęszczane.

wersja oprogramowania do działania aplikacji, czy ewentualnego rozjeżdżana się mapy? big_smile Android 11, azjatycki , czy europejski to nadal ten sam ID systemu operacyjnego

Sam sobie na to odpowiedziałeś:

Dlatego w jednych jak i drugich niekiedy napotkać można inny konfig OS

Aplikacje turystyczne, sportowe, mapy itp to są chyba najbardziej szpiegujące apki ever. Pamiętasz aferę z bodaj stravą? Jak upublicznili trasy biegowe ludzi czym też ujawnili tajne bazy USA w Afryce i na Bliskim Wschodzie? big_smile

21,199 Ostatnio edytowany przez Panna de Jones (2023-08-31 15:27:40)

Odp: 30lat i cały czas sam

Przepraszam, co ma wspólnego wieloletni projekt odnowienia oznakowania szlaków turystycznych w wybranym województwie (łódzkim) do tego nie będącym terenem górzystym, bo w przeważającej większości położonym na terenie nizinnym, do problemu bezmyślnego korzystania z aplikacji telefonicznych w Tatrach Wysokich? big_smile W ogóle co to ma wspólnego z poruszaniem się po szlakach górskich? big_smile

A już wiem. Trzeba było wrzucić jakiś link od czapy lol.

21,200

Odp: 30lat i cały czas sam
Panna de Jones napisał/a:

Przepraszam, co ma wspólnego wieloletni projekt odnowienia oznakowania szlaków turystycznych w wybranym województwie (łódzkim) do tego nie będącym terenem górzystym, bo w przeważającej większości położonym na terenie nizinnym, do problemu bezmyślnego korzystania z aplikacji telefonicznych w Tatrach Wysokich? big_smile W ogóle co to ma wspólnego z poruszaniem się po szlakach górskich? big_smile

To proste i wynika z planów zagospodarowania przestrzennego, po zaoraniu Śląska, mają nadmiar pozostałej gleby po tej mega niwelacji
  przerzucić w łódzkie i tam zrobić góry w centrum

21,201

Odp: 30lat i cały czas sam
paslawek napisał/a:
Panna de Jones napisał/a:

Przepraszam, co ma wspólnego wieloletni projekt odnowienia oznakowania szlaków turystycznych w wybranym województwie (łódzkim) do tego nie będącym terenem górzystym, bo w przeważającej większości położonym na terenie nizinnym, do problemu bezmyślnego korzystania z aplikacji telefonicznych w Tatrach Wysokich? big_smile W ogóle co to ma wspólnego z poruszaniem się po szlakach górskich? big_smile

To proste i wynika z planów zagospodarowania przestrzennego, po zaoraniu Śląska, mają nadmiar pozostałej gleby po tej mega niwelacji
  przerzucić w łódzkie i tam zrobić góry w centrum

Łódź nowym Zakopanem big_smile

21,202

Odp: 30lat i cały czas sam
paslawek napisał/a:
Panna de Jones napisał/a:

Przepraszam, co ma wspólnego wieloletni projekt odnowienia oznakowania szlaków turystycznych w wybranym województwie (łódzkim) do tego nie będącym terenem górzystym, bo w przeważającej większości położonym na terenie nizinnym, do problemu bezmyślnego korzystania z aplikacji telefonicznych w Tatrach Wysokich? big_smile W ogóle co to ma wspólnego z poruszaniem się po szlakach górskich? big_smile

To proste i wynika z planów zagospodarowania przestrzennego, po zaoraniu Śląska, mają nadmiar pozostałej gleby po tej mega niwelacji
  przerzucić w łódzkie i tam zrobić góry w centrum

Czyli że to inwestycja Goroli w łódzkim big_smile

21,203

Odp: 30lat i cały czas sam

Gdzie autor tematu?

21,204

Odp: 30lat i cały czas sam
paslawek napisał/a:

To proste i wynika z planów zagospodarowania przestrzennego, po zaoraniu Śląska, mają nadmiar pozostałej gleby po tej mega niwelacji
  przerzucić w łódzkie i tam zrobić góry w centrum

Przepraszam bardzo, nie oddamy Łodzi naszej gleby! Po pierwsze lubimy te wszystkie górki i pagórki, bo przynajmniej nie jest nudno i dzięki nim można solidnie się spocić jeżdżąc na rowerze albo zimą, kiedy drogowcy zaśpią i pojawia się problem z ruszeniem pod górkę. Po drugie przecież nawet hałdy będące pozostałością po wydobytym z głębin węglu służą tu za narciarskie trasy zjazdowe/biegowe czy do uprawiania motocrossu.
Tak więc bardzo proszę, aby się jednak nie rządzić naszym ukształtowaniem terenu, no! big_smile

21,205

Odp: 30lat i cały czas sam
rossanka napisał/a:

Gdzie autor tematu?

Ja wiem gdzie jest - serio big_smile
A o co się rozchodzi ?

21,206

Odp: 30lat i cały czas sam
Olinka napisał/a:
paslawek napisał/a:

To proste i wynika z planów zagospodarowania przestrzennego, po zaoraniu Śląska, mają nadmiar pozostałej gleby po tej mega niwelacji
  przerzucić w łódzkie i tam zrobić góry w centrum

Przepraszam bardzo, nie oddamy Łodzi naszej gleby! Po pierwsze lubimy te wszystkie górki i pagórki, bo przynajmniej nie jest nudno i dzięki nim można solidnie się spocić jeżdżąc na rowerze albo zimą, kiedy drogowcy zaśpią i pojawia się problem z ruszeniem pod górkę. Po drugie przecież nawet hałdy będące pozostałością po wydobytym z głębin węglu służą tu za narciarskie trasy zjazdowe/biegowe czy do uprawiania motocrossu.
Tak więc bardzo proszę, aby się jednak nie rządzić naszym ukształtowaniem terenu, no! big_smile

To wszystko sprawka łódzkich Goroli
tym razem Warszafka nie brała w tym udziału big_smile

21,207

Odp: 30lat i cały czas sam
paslawek napisał/a:
rossanka napisał/a:

Gdzie autor tematu?

Ja wiem gdzie jest - serio big_smile
A o co się rozchodzi ?

Ja się pytam gdzie Psycholog? Nawet nie podgląda big_smile. @paslawek, przyznaj się, co zrobiłeś chłopakom? tongue

21,208

Odp: 30lat i cały czas sam
paslawek napisał/a:

tym razem Warszafka nie brała w tym udziału big_smile

Nie "tym razem", tylko "jak zwykle" Warszafka się nie przyznaje, że maczała w tym palce tongue.

21,209

Odp: 30lat i cały czas sam
Panna de Jones napisał/a:

@paslawek, przyznaj się, co zrobiłeś chłopakom? tongue

Nie do mnie ta mowa big_smile  Jakim chłopakom ?
Chłopaki to u szewca zębami gwoździe wyjmowali big_smile

21,210

Odp: 30lat i cały czas sam
paslawek napisał/a:
Panna de Jones napisał/a:

@paslawek, przyznaj się, co zrobiłeś chłopakom? tongue

Nie do mnie ta mowa big_smile  Jakim chłopakom ?
Chłopaki to u szewca zębami gwoździe wyjmowali big_smile

Pozwolę sobie zasugerować, że tu po wielu osobnikach ślad jakiś czas temu zaginął tongue big_smile.

21,211

Odp: 30lat i cały czas sam
Panna de Jones napisał/a:
paslawek napisał/a:
Panna de Jones napisał/a:

@paslawek, przyznaj się, co zrobiłeś chłopakom? tongue

Nie do mnie ta mowa big_smile  Jakim chłopakom ?
Chłopaki to u szewca zębami gwoździe wyjmowali big_smile

Pozwolę sobie zasugerować, że tu po wielu osobnikach ślad jakiś czas temu zaginął tongue big_smile.

Takie życie jedni odchodzą inni przychodzą tongue big_smile

21,212 Ostatnio edytowany przez Panna de Jones (2023-08-31 19:01:50)

Odp: 30lat i cały czas sam
paslawek napisał/a:
Panna de Jones napisał/a:
paslawek napisał/a:

Nie do mnie ta mowa big_smile  Jakim chłopakom ?
Chłopaki to u szewca zębami gwoździe wyjmowali big_smile

Pozwolę sobie zasugerować, że tu po wielu osobnikach ślad jakiś czas temu zaginął tongue big_smile.

Takie życie jedni odchodzą inni przychodzą tongue big_smile

A nieprawda tongue Niektórzy ukrywają się w malinach big_smile.

21,213

Odp: 30lat i cały czas sam

Gdzie jest Włodek?

21,214

Odp: 30lat i cały czas sam
rossanka napisał/a:

Gdzie jest Włodek?


Pilnie poszukiwany Włodek i Psycholog oraz ten z malin gościu
Ktokolwiek widział ktokolwiek wie big_smile

21,215

Odp: 30lat i cały czas sam
paslawek napisał/a:
rossanka napisał/a:

Gdzie jest Włodek?


Pilnie poszukiwany Włodek i Psycholog oraz ten z malin gościu
Ktokolwiek widział ktokolwiek wie big_smile

A oni przypadkiem w czwartki nie umawiali się na planszówki? big_smile

21,216

Odp: 30lat i cały czas sam
Panna de Jones napisał/a:
paslawek napisał/a:
rossanka napisał/a:

Gdzie jest Włodek?


Pilnie poszukiwany Włodek i Psycholog oraz ten z malin gościu
Ktokolwiek widział ktokolwiek wie big_smile

A oni przypadkiem w czwartki nie umawiali się na planszówki? big_smile

Psycholog i planszówki ?

21,217

Odp: 30lat i cały czas sam
Panna de Jones napisał/a:

Przepraszam, co ma wspólnego wieloletni projekt odnowienia oznakowania szlaków turystycznych w wybranym województwie (łódzkim) do tego nie będącym terenem górzystym, bo w przeważającej większości położonym na terenie nizinnym, do problemu bezmyślnego korzystania z aplikacji telefonicznych w Tatrach Wysokich? big_smile W ogóle co to ma wspólnego z poruszaniem się po szlakach górskich? big_smile

A już wiem. Trzeba było wrzucić jakiś link od czapy lol.

Bo to przykład pierwszy z brzegu, że szlaki się znakuje. Aktywnie. Bo to finansowanie unijne ma. Jeden z najłatwiejszych sposobów na pokazanie, ze coś robi, a nie wymaga to większych kompetencji.

Jak cię interesuje TPN jedynie, to na ich stronie masz info na bieżąco o zamykany i otwieranych trasach oraz ich remontach.

https://tpn.pl/nowosci

21,218 Ostatnio edytowany przez Panna de Jones (2023-08-31 19:22:57)

Odp: 30lat i cały czas sam
Jack Sparrow napisał/a:
Panna de Jones napisał/a:

Przepraszam, co ma wspólnego wieloletni projekt odnowienia oznakowania szlaków turystycznych w wybranym województwie (łódzkim) do tego nie będącym terenem górzystym, bo w przeważającej większości położonym na terenie nizinnym, do problemu bezmyślnego korzystania z aplikacji telefonicznych w Tatrach Wysokich? big_smile W ogóle co to ma wspólnego z poruszaniem się po szlakach górskich? big_smile

A już wiem. Trzeba było wrzucić jakiś link od czapy lol.

Bo to przykład pierwszy z brzegu, że szlaki się znakuje. Aktywnie. Bo to finansowanie unijne ma. Jeden z najłatwiejszych sposobów na pokazanie, ze coś robi, a nie wymaga to większych kompetencji.

big_smile Malowanie farbą po drzewach lub słupkach pewnie nie, ale już wytyczenie szlaku wymaga gruntownej znajomości terenu. Dlatego takim Chińczykom bezpieczniej będzie w jednak w łódzkim big_smile.

21,219

Odp: 30lat i cały czas sam
paslawek napisał/a:
Panna de Jones napisał/a:
paslawek napisał/a:

Pilnie poszukiwany Włodek i Psycholog oraz ten z malin gościu
Ktokolwiek widział ktokolwiek wie big_smile

A oni przypadkiem w czwartki nie umawiali się na planszówki? big_smile

Psycholog i planszówki ?

Szpieg szpiegów nie wiedział? big_smile Toż to tajemnica "Poliszynszyla" tongue.

21,220

Odp: 30lat i cały czas sam
Panna de Jones napisał/a:
paslawek napisał/a:
Panna de Jones napisał/a:

A oni przypadkiem w czwartki nie umawiali się na planszówki? big_smile

Psycholog i planszówki ?

Szpieg szpiegów nie wiedział? big_smile Toż to tajemnica "Poliszynszyla" tongue.

Niepotwierdzone pogłoski to były mocno przesadzone  a nie tam żadne poliszynele tongue big_smile

21,221

Odp: 30lat i cały czas sam
Panna de Jones napisał/a:

big_smile Malowanie farbą po drzewach lub słupkach pewnie nie, ale już wytyczenie szlaku wymaga gruntownej znajomości terenu. Dlatego takim Chińczykom bezpieczniej będzie w jednak w łódzkim big_smile.

Bo my tych gór to mamy TYYYYLLLLEEEEEE, że tu faktycznie specjalista super jest potrzebny.

Pierwszy szlak w Tatrach to jeszcze XIX wiek. smile

21,222

Odp: 30lat i cały czas sam
Jack Sparrow napisał/a:
Panna de Jones napisał/a:

big_smile Malowanie farbą po drzewach lub słupkach pewnie nie, ale już wytyczenie szlaku wymaga gruntownej znajomości terenu. Dlatego takim Chińczykom bezpieczniej będzie w jednak w łódzkim big_smile.

Bo my tych gór to mamy TYYYYLLLLEEEEEE, że tu faktycznie specjalista super jest potrzebny.

Pierwszy szlak w Tatrach to jeszcze XIX wiek. smile

No a jednak jak pójdziesz w klapeczkach na Rysy lub na Giewont, to się możesz nieco zdziwić big_smile. Dobrze robią w łódzkim że inwestują w szlaki turystyczne, bo niektórzy tylko do tego się nadają żeby chodzić po Piotrkowskiej robiąc sobie selfiaczki.

21,223

Odp: 30lat i cały czas sam
paslawek napisał/a:
Panna de Jones napisał/a:
paslawek napisał/a:

Psycholog i planszówki ?

Szpieg szpiegów nie wiedział? big_smile Toż to tajemnica "Poliszynszyla" tongue.

Niepotwierdzone pogłoski to były mocno przesadzone  a nie tam żadne poliszynele tongue big_smile

Znaczy się kalumnie celem dyskredytacji i eliminacji konkurencji tongue.

21,224

Odp: 30lat i cały czas sam
Panna de Jones napisał/a:
paslawek napisał/a:

Takie życie jedni odchodzą inni przychodzą tongue big_smile

A nieprawda tongue Niektórzy ukrywają się w malinach big_smile.


Ja się ukrywam w malinach i patrzę na rozwój dyskusji smile

21,225

Odp: 30lat i cały czas sam

Rozrabiaka nic nie mówił, że jest tam Was dwóch big_smile.

21,226

Odp: 30lat i cały czas sam
rossanka napisał/a:

Gdzie jest Włodek?

Nie wiem. Podobno ma w dupie to forum. Za dużo troli.

21,227

Odp: 30lat i cały czas sam
jakis_czlowiek napisał/a:
rossanka napisał/a:

Gdzie jest Włodek?

Nie wiem. Podobno ma w dupie to forum. Za dużo troli.

Dokladnie ja tez to zauwazylam, ze duzo trolli tu jest i glupoty pisza

21,228 Ostatnio edytowany przez 2odiak (2023-08-31 21:03:10)

Odp: 30lat i cały czas sam
Jack Sparrow napisał/a:
Panna de Jones napisał/a:

big_smile Malowanie farbą po drzewach lub słupkach pewnie nie, ale już wytyczenie szlaku wymaga gruntownej znajomości terenu. Dlatego takim Chińczykom bezpieczniej będzie w jednak w łódzkim big_smile.

Bo my tych gór to mamy TYYYYLLLLEEEEEE, że tu faktycznie specjalista super jest potrzebny.

Pierwszy szlak w Tatrach to jeszcze XIX wiek. smile

Ale po co zabierasz głos w tematach o których nie masz zielonego pojęcia? Wytyczenie tracka w górach nawet Polskich to nie jest takie hop siup. Trzeba być totalnym ignorantem i posiadać zerowy poziom wiedzy, żeby takie tezy stawiać. Jeżeli chodzi o mnie to odniosłem się do tezy " że w Polsce mamy jedne z najlepszych szlaków " Otóż jako osoba która w tym siedzi jasno mogę stwierdzić, że nie, a Tatry , Karkonosze  i PN gdzie tych szlaków nadających się dla turystów jest dużo, to jest to kropla w morzu w skali całego kraju . 
To co jest opisywane w internetach , daleko odbiega od stanu faktycznego? Projekty? Pogadajmy jak zostaną zrealizowane i jak to będzie wyglądać ostatecznie, bo warunki i hajs też weryfikuje, co sam niejednokrotnie widzę. A o tematach technicznych ,- nawet nie komentuje smile
Trafiłeś na mój konik , no i tu już trzeba się wykazać big_smile big_smile big_smile

A gór mamy wystarczająco tyle by prowadzić tylko w nich ultramaratony i tak smile
MRDP góry który właśnie jedzie to dystans tylko 1000 km.
Carpatia Divide na dst 600 właśnie się niedawno skończyła . Ten drugi jest dość wymagający i trudny z uwagi na te polskie szlaki  big_smile
Fajnie jest na tych uczęszczanych , ale po tych wyścig nie jedzie.  Mimo to, tych , gdzie śmiało możesz iść bez maczety i telefonu jest jak kropla w morzu smile

21,229

Odp: 30lat i cały czas sam
jakis_czlowiek napisał/a:
rossanka napisał/a:

Gdzie jest Włodek?

Nie wiem. Podobno ma w dupie to forum. Za dużo troli.

Interesujące...

21,230

Odp: 30lat i cały czas sam
Olinka napisał/a:
paslawek napisał/a:

To proste i wynika z planów zagospodarowania przestrzennego, po zaoraniu Śląska, mają nadmiar pozostałej gleby po tej mega niwelacji
  przerzucić w łódzkie i tam zrobić góry w centrum

Przepraszam bardzo, nie oddamy Łodzi naszej gleby! Po pierwsze lubimy te wszystkie górki i pagórki, bo przynajmniej nie jest nudno i dzięki nim można solidnie się spocić jeżdżąc na rowerze albo zimą, kiedy drogowcy zaśpią i pojawia się problem z ruszeniem pod górkę. Po drugie przecież nawet hałdy będące pozostałością po wydobytym z głębin węglu służą tu za narciarskie trasy zjazdowe/biegowe czy do uprawiania motocrossu.
Tak więc bardzo proszę, aby się jednak nie rządzić naszym ukształtowaniem terenu, no! big_smile

Olinko droga, to Ty z moich okolic jesteś? tongue

21,231

Odp: 30lat i cały czas sam
2odiak napisał/a:

Ale po co zabierasz głos w tematach o których nie masz zielonego pojęcia? Wytyczenie tracka w górach nawet Polskich to nie jest takie hop siup. Trzeba być totalnym ignorantem i posiadać zerowy poziom wiedzy, żeby takie tezy stawiać. Jeżeli chodzi o mnie to odniosłem się do tezy " że w Polsce mamy jedne z najlepszych szlaków " Otóż jako osoba która w tym siedzi jasno mogę stwierdzić, że nie, a Tatry , Karkonosze  i PN gdzie tych szlaków nadających się dla turystów jest dużo, to jest to kropla w morzu w skali całego kraju .

Gdybyś w tym siedział, to nie klepałbyś takich głupot. Zarówno szlaki piesze, jak i wodne mamy jedne z najlepiej oznaczonych. To, że jakieś zapuszczone trasy są, na które i tak nikt nie chodzi niczego tu nie zmienia, bo najczęściej takie szlaki i tak powstały sztucznie, bo na coś dotacja musiała być spożytkowana. Samo PTTK ma pod swoją pieczą 72 TYSIĄCE KILOMETRÓW różnych szlaków (w tym narciarskie, konne, rowerowe, kajakarskie itp). A przecież nie tylko PTTK opiekuje się szlakami i nie tylko oni wytyczają trasy. Więc nawet jak tylko 5, 10 czy 15% szlaków będzie kiepsko oznaczonych, to i tak możemy mówić tu o tysiącach km. Co nijak nie zmienia obrazu całości. A tu wypadamy naprawdę bardzo, ale to bardzo dobrze.

To co jest opisywane w internetach , daleko odbiega od stanu faktycznego? Projekty? Pogadajmy jak zostaną zrealizowane i jak to będzie wyglądać ostatecznie, bo warunki i hajs też weryfikuje, co sam niejednokrotnie widzę. A o tematach technicznych ,- nawet nie komentuje smile
Trafiłeś na mój konik , no i tu już trzeba się wykazać

Akurat projekty finansowane z UE (lub te ministerialne) są bardzo mocno weryfikowane na każdym etapie prac, bo bez tego nie ma opcji na dostanie kolejnej transzy hajsu lub zwyczajnie nie dopuszczą cię do kolejnego projektu tego typu. Więc zarówno konkretne parki, jak i leśnictwa czy takie PTTK to swoją robotę robią w tym zakresie.

I tu ponownie wychodzi twój brak wiedzy. Bo gdybyś wiedział cokolwiek, to nie rzucałbyś takimi ogólnikami, tylko pisał o konkretach - jaka trasa, gdzie, kto jest jej administratorem, kto finansuje > czy to praca własna jakiej organizacji, czy finansowanie samorządowe czy unijne. Bo jak wiesz, to tutaj jest duża konkurencja, masa sprzecznych biznesów i dużo interesików lokalnych politykierów. Jak np spór pomiędzy PTTK a TPN, który ciągnął się przez 90 lat, gdzie dopiero w 2020 udało się ugodę osiągnąć. Masz, taki przykład praktyczny pierwszy z brzegu. A takich nie brakuje. Przy czym jak wspomniałeś - w skali kraju, to i tak jest kropla.

https://www.rmf24.pl/fakty/polska/news- … rp_state=1

A gór mamy wystarczająco tyle by prowadzić tylko w nich ultramaratony i tak smile

Super. Przy czym góry to 3,3% kraju, w tym 0,2% to góry wysokie. Szał.

21,232 Ostatnio edytowany przez Gary (2023-09-01 11:53:55)

Odp: 30lat i cały czas sam

Temat:   "30 lat i cały czas sam".

A dwóch gości, z których jeden ma rower za wiele tys, dyskutuje o szlakach górskich. Co za obciach.

Hmm... coś jak impreza sylwestrowa, laski tańczą i bawią się z "bad boyami", a dwóch gości siedzi w rogu całą noc i dyskutują czy najnowszy procesor AMD jest lepszy niż n-tej generacji od Intela.

smile smile


A zauważyłem coś na tej stronie jeszcze... ale nie powiem... a Jezus nie jestem, abym mógł tak dyskretnie powiedzieć "że chodzi o tego, który ze mną chleb w sosie zamoczy" czy jakoś tak... smile smile

21,233

Odp: 30lat i cały czas sam
Gary napisał/a:

A zauważyłem coś na tej stronie jeszcze... ale nie powiem... a Jezus nie jestem, abym mógł tak dyskretnie powiedzieć "że chodzi o tego, który ze mną chleb w sosie zamoczy" czy jakoś tak... smile smile

To jakiś apokryf chyba big_smile

21,234

Odp: 30lat i cały czas sam
paslawek napisał/a:
Gary napisał/a:

A zauważyłem coś na tej stronie jeszcze... ale nie powiem... a Jezus nie jestem, abym mógł tak dyskretnie powiedzieć "że chodzi o tego, który ze mną chleb w sosie zamoczy" czy jakoś tak... smile smile

To jakiś apokryf chyba big_smile

No to kto moczył z Jezusem chleb jednocześnie?

21,235

Odp: 30lat i cały czas sam
Gary napisał/a:
paslawek napisał/a:
Gary napisał/a:

A zauważyłem coś na tej stronie jeszcze... ale nie powiem... a Jezus nie jestem, abym mógł tak dyskretnie powiedzieć "że chodzi o tego, który ze mną chleb w sosie zamoczy" czy jakoś tak... smile smile

To jakiś apokryf chyba big_smile

No to kto moczył z Jezusem chleb jednocześnie?

Jonasz nieeee Judasz big_smile

21,236

Odp: 30lat i cały czas sam
jakis_czlowiek napisał/a:
rossanka napisał/a:

Gdzie jest Włodek?

Nie wiem. Podobno ma w dupie to forum. Za dużo troli.

O jest człowiek dwóch nicków.
Jak tam sytuacja?

21,237

Odp: 30lat i cały czas sam
rossanka napisał/a:

Jak tam sytuacja?

Jedyne co wiadomo to to że w malinach tłum rośnie

21,238 Ostatnio edytowany przez 2odiak (2023-09-01 14:52:35)

Odp: 30lat i cały czas sam
Jack Sparrow napisał/a:

Gdybyś w tym siedział, to nie klepałbyś takich głupot.

Bo realia nie zgadzają się z internetem i ciężko przyjąć do wiadomości to co mają do powiedzenia doświadczeni  praktycy i ludzie w tym siędzący od lat smile Internet, internet internet, zero własnej wiedzy, dystansu do treści, zrozumienia treści i jakiegokolwiek doświadczenia, ale internet, marketing i banialuki z jednego racjonalnego źródła mają rację. smile
Na tym możemy zakończyć tą  dyspute, bo żeby rozmawiać, to trzeba umieć rozmawiać i jednak prezentować minimalny poziom wiedzy , jak i własne zdanie, a tu tego niestety nie zauważam smile


" Tyle razy Ci mówiłam, czytaj książki, baw się z rówieśnikami, a nie internety, internety i outside sam"

https://scontent-ams4-1.xx.fbcdn.net/v/t39.30808-6/369728182_785358073398016_6287382187657105355_n.jpg?_nc_cat=1&ccb=1-7&_nc_sid=813123&_nc_ohc=mP-9eX1QK9gAX87j6Lg&_nc_oc=AQmqYPTjGuEArIlDAvMRY6LerOaflVV5afYdlTi_giPm_sGdFHYye44AStPNgCgwF5U&_nc_ht=scontent-ams4-1.xx&oh=00_AfDBQYux0pxpvkCD34wlC2bqUrKY8fvFBLoDKujVp7Plqg&oe=64F63BA2

21,239 Ostatnio edytowany przez 2odiak (2023-09-01 13:31:20)

Odp: 30lat i cały czas sam
Gary napisał/a:

Temat:   "30 lat i cały czas sam".

A dwóch gości, z których jeden ma rower za wiele tys, dyskutuje o szlakach górskich. Co za obciach.

Hmm... coś jak impreza sylwestrowa, laski tańczą i bawią się z "bad boyami", a dwóch gości siedzi w rogu całą noc i dyskutują czy najnowszy procesor AMD jest lepszy niż n-tej generacji od Intela.

smile smile


A zauważyłem coś na tej stronie jeszcze... ale nie powiem... a Jezus nie jestem, abym mógł tak dyskretnie powiedzieć "że chodzi o tego, który ze mną chleb w sosie zamoczy" czy jakoś tak... smile smile

Ale jak już Koralina punktowała, to już nie był obciach. Jakieś podwójne standardy, jak zwykle wink

Ale obciach.. smile

P.S. I nie było nawet najmniejszej dyskusji wink Jak widać nie było z kim wink Akcja na jeden taniec wink

21,240

Odp: 30lat i cały czas sam
Gary napisał/a:

Temat:   "30 lat i cały czas sam".

A dwóch gości, z których jeden ma rower za wiele tys, dyskutuje o szlakach górskich. Co za obciach.

Przecież ten temat, to jest obciach big_smile. A na szlaku turystycznym tez można spotkać milość swojego życia tongue. Judasza w to nie mieszajmy wink.

21,241

Odp: 30lat i cały czas sam

Im częściej wychodzę z domu tym również częściej widuję pary, które całkowicie przeczą teorii Panów w tym temacie.

Para nr. 1, ok. 20 lat
Ona - Śliczna dziewczyna, wg. mnie cerę miała idealną, bardzo zgrabna figura aczkolwiek posiadała trochę piersi, gęste włosy. Nie jeden tutaj by ją schrupał na deser
On - Gościu miał taki sam wzrost co swoja dziewczyna ale jego fryzura wyglądała tak jakby sam siebie strzygł nożyczkami w domu na ślepo lol a pod nosem typowy dziewiczy wąs (dokładnie tak, lasce nie przeszkadzało to, że jej chłopak ma dziewiczy wąs). Sylwetkę miał jak gimnazjalista - taki typowy chłopaczek, który całe życie przesiedział zamknięty w pokoju grając w gry komputerowe do 4 rano.


Trzymali się za ręce i całowali czule. Mój mózg prawie eksplodował. Ja w jego wieku dałbym się pociąć nożem żeby tylko pocałować się z taką dziewczyną a on to miał ,,od ręki".


Para nr. 2, ok. 24 lata
Ona - w mojej skali byłaby aniołem, w miarę wysoka, szczupła do tego w pięknej sukience w kwiaty, usta pomalowane na czerwono, długie blond włosy - no petarda.
On - Ekhem... typek był od niej niższy (tak dobrze przeczytaliście). w dodatku jego sylwetka była jak u dzieciaka z podstawówki. Gdybym czysto teoretycznie go popchnął to leciałby przez ładne kilka metrów.


Szedłem za nimi, aż nagle dziewczyna poprosiła go żeby zrobił jej kilka zdjęć, kiedy ona będzie pozować na schodach.
Usiadła, on się ustawił z telefonem i ona zaczęła tam pozować, noga za nogę itp.
Słuchajcie...
Zobaczyłem cud.
Kobieta była tak ładna, że stanąłem obok nich i patrzyłem się jak pozuje do zdjęć.
Chłopak zrobił jej parę fotek i tak spojrzał na mnie co ja odwalam, wtedy sobie poszedłem.
Pierwszy raz w życiu zobaczyłem tak piękną kobietę, że musiałem przystanąć.

Jej chłopak, powtarzam - niższy od niej i w dodatku znacznie chudszy.


Para nr. 3, też młoda
Ona - bardzo sympatycznie wyglądająca dziewczyna, taka ,,wiejska dziołcha" (nie mylić z wieśniaczką)
On - Chłopak miał wity chude jak kije od golfa.


Ktoś może napisać, że pewnie jak te 3 powyższe dziewczyny prędzej czy później poznają jakiegoś Chada i zmienią gałęzie - może i tak... Ale co tych 3 wspomnianych pierwotnie przeze mnie chłopaków sobie poużywa to już będzie ich.

21,242

Odp: 30lat i cały czas sam
Rumunski_Zolnierz napisał/a:

Im częściej wychodzę z domu tym również częściej widuję pary, które całkowicie przeczą teorii Panów w tym temacie.

Para nr. 1, ok. 20 lat
Ona - Śliczna dziewczyna, wg. mnie cerę miała idealną, bardzo zgrabna figura aczkolwiek posiadała trochę piersi, gęste włosy. Nie jeden tutaj by ją schrupał na deser
On - Gościu miał taki sam wzrost co swoja dziewczyna ale jego fryzura wyglądała tak jakby sam siebie strzygł nożyczkami w domu na ślepo lol a pod nosem typowy dziewiczy wąs (dokładnie tak, lasce nie przeszkadzało to, że jej chłopak ma dziewiczy wąs). Sylwetkę miał jak gimnazjalista - taki typowy chłopaczek, który całe życie przesiedział zamknięty w pokoju grając w gry komputerowe do 4 rano.


Trzymali się za ręce i całowali czule. Mój mózg prawie eksplodował. Ja w jego wieku dałbym się pociąć nożem żeby tylko pocałować się z taką dziewczyną a on to miał ,,od ręki".


Para nr. 2, ok. 24 lata
Ona - w mojej skali byłaby aniołem, w miarę wysoka, szczupła do tego w pięknej sukience w kwiaty, usta pomalowane na czerwono, długie blond włosy - no petarda.
On - Ekhem... typek był od niej niższy (tak dobrze przeczytaliście). w dodatku jego sylwetka była jak u dzieciaka z podstawówki. Gdybym czysto teoretycznie go popchnął to leciałby przez ładne kilka metrów.


Szedłem za nimi, aż nagle dziewczyna poprosiła go żeby zrobił jej kilka zdjęć, kiedy ona będzie pozować na schodach.
Usiadła, on się ustawił z telefonem i ona zaczęła tam pozować, noga za nogę itp.
Słuchajcie...
Zobaczyłem cud.
Kobieta była tak ładna, że stanąłem obok nich i patrzyłem się jak pozuje do zdjęć.
Chłopak zrobił jej parę fotek i tak spojrzał na mnie co ja odwalam, wtedy sobie poszedłem.
Pierwszy raz w życiu zobaczyłem tak piękną kobietę, że musiałem przystanąć.

Jej chłopak, powtarzam - niższy od niej i w dodatku znacznie chudszy.


Para nr. 3, też młoda
Ona - bardzo sympatycznie wyglądająca dziewczyna, taka ,,wiejska dziołcha" (nie mylić z wieśniaczką)
On - Chłopak miał wity chude jak kije od golfa.


Ktoś może napisać, że pewnie jak te 3 powyższe dziewczyny prędzej czy później poznają jakiegoś Chada i zmienią gałęzie - może i tak... Ale co tych 3 wspomnianych pierwotnie przeze mnie chłopaków sobie poużywa to już będzie ich.

To przeciez kazda para jest inna, tutaj czasem bajki pisza

21,243

Odp: 30lat i cały czas sam

Fajnie że zaczynasz to dostrzegać Rumuński, widzę klepanie 360 postów nie idzie w las;)

21,244

Odp: 30lat i cały czas sam
Foxterier napisał/a:

Fajnie że zaczynasz to dostrzegać Rumuński, widzę klepanie 360 postów nie idzie w las;)

To chyba najdluzszy temat tutaj

21,245 Ostatnio edytowany przez 2odiak (2023-09-01 14:55:36)

Odp: 30lat i cały czas sam
Panna de Jones napisał/a:
Gary napisał/a:

Temat:   "30 lat i cały czas sam".

A dwóch gości, z których jeden ma rower za wiele tys, dyskutuje o szlakach górskich. Co za obciach.

Przecież ten temat, to jest obciach big_smile . A na szlaku turystycznym tez można spotkać milość swojego życia tongue. Judasza w to nie mieszajmy wink.

To fakt big_smile

A na szlaku turystycznym netkobiety, o miłość jeszcze szybciej big_smile

Judaszy to mam codziennie pęczki, co mi się kładą jak kłody pod nogi big_smile

21,246

Odp: 30lat i cały czas sam
2odiak napisał/a:
Panna de Jones napisał/a:
Gary napisał/a:

Temat:   "30 lat i cały czas sam".

A dwóch gości, z których jeden ma rower za wiele tys, dyskutuje o szlakach górskich. Co za obciach.

Przecież ten temat, to jest obciach big_smile . A na szlaku turystycznym tez można spotkać milość swojego życia tongue. Judasza w to nie mieszajmy wink.

To fakt big_smile

A na szlaku turystycznym netkobiety o miłość jeszcze szybciej big_smile

Judaszy to mam codziennie pęczki, co mi się kładą jak kłody pod nogi big_smile

Jakich masz judaszow?

21,247

Odp: 30lat i cały czas sam
2odiak napisał/a:

, co mi się kładą jak kłody pod nogi big_smile

To robią Drwale hmmm big_smile

21,248

Odp: 30lat i cały czas sam
paslawek napisał/a:
2odiak napisał/a:

, co mi się kładą jak kłody pod nogi big_smile

To robią Drwale hmmm big_smile

W lesie tak moga robic

21,249

Odp: 30lat i cały czas sam
2odiak napisał/a:
Panna de Jones napisał/a:
Gary napisał/a:

Temat:   "30 lat i cały czas sam".

A dwóch gości, z których jeden ma rower za wiele tys, dyskutuje o szlakach górskich. Co za obciach.

Przecież ten temat, to jest obciach big_smile . A na szlaku turystycznym tez można spotkać milość swojego życia tongue. Judasza w to nie mieszajmy wink.

To fakt big_smile

A na szlaku turystycznym netkobiety, o miłość jeszcze szybciej big_smile

Ty się śmiejesz, podczas gdy to akurat podobno prawda tongue.

21,250

Odp: 30lat i cały czas sam
JuliaUK33 napisał/a:
paslawek napisał/a:
2odiak napisał/a:

, co mi się kładą jak kłody pod nogi big_smile

To robią Drwale hmmm big_smile

W lesie tak moga robic

W lesie, Julciu, to gapa harcerz wlazł w pokrzywy aż po pas tongue.

21,251

Odp: 30lat i cały czas sam
2odiak napisał/a:
Jack Sparrow napisał/a:

Gdybyś w tym siedział, to nie klepałbyś takich głupot.

Bo realia nie zgadzają się z internetem

Tia. To może podaj jakiś konkretny przykład? Jaki szlak - pieszy? Rowerowy? Konny? Pielgrzymkowy? Kto jest jego administratorem, a kto właścicielem terenu? Bo wszędzie tam gdzie byłem (a jeżdżę po Polsce od dziecka), to szlaki były dobrze oznaczone. Z dwoma znanymi tylko wyjątkami, gdzie szlaku jako takiego nigdy nie było i jak został zrobiony z dotacji, tak potem go nikt nie poprawiał w oznakowaniach. Więc tam, gdzie ludzie i tak chodzili, to ścieżka została, a tam gdzie nie - zarosło.


Bo napisałem ci tu z czego czasem może wynikać problem - jak jest zgrzyt prawny pomiędzy administratorem szlaku, a właścicielem terenu przez który prowadzi. Albo jak jest to spychologia i w sumie nikt nie wie kto powinien odpowiadać za daną trasę.

21,252

Odp: 30lat i cały czas sam
Panna de Jones napisał/a:
JuliaUK33 napisał/a:
paslawek napisał/a:

To robią Drwale hmmm big_smile

W lesie tak moga robic

W lesie, Julciu, to gapa harcerz wlazł w pokrzywy aż po pas tongue.

To nie była sprawa GPSu softu internetu satelity tam coś innego zaszło 

robi się tu podział jedni w pokrzywy inni w maliny - ciekawe zjawisko

21,253

Odp: 30lat i cały czas sam
Rumunski_Zolnierz napisał/a:

Ktoś może napisać, że pewnie jak te 3 powyższe dziewczyny prędzej czy później poznają jakiegoś Chada i zmienią gałęzie - może i tak... Ale co tych 3 wspomnianych pierwotnie przeze mnie chłopaków sobie poużywa to już będzie ich.

Kobieta idzie za dobrymi emocjami, bezpieczeństwem. Tam gdzie się dobrze czuje.
Oni pewnie jej to dają.

Typowo męska logika, która przekłada myślenie męskie na myślenie kobiece, uważa, że kobiety też lecą na wygląd. Jak z tym wysyłaniem penisa. I wyciągasz wniosek, że ona pójdzie za jakimś chadem. Pewnie nie pójdzie.

Hipergamia -- kobiety wybierają mężczyzn lepszych od siebie, ale o sam wygląd chodzi. Jest wiele kategorii. Wiele.

21,254

Odp: 30lat i cały czas sam
Panna de Jones napisał/a:
Gary napisał/a:

Temat:   "30 lat i cały czas sam".

A dwóch gości, z których jeden ma rower za wiele tys, dyskutuje o szlakach górskich. Co za obciach.

Przecież ten temat, to jest obciach big_smile. A na szlaku turystycznym tez można spotkać milość swojego życia tongue. Judasza w to nie mieszajmy wink.

Hmm... mężczyźni bywają pocieszni..., prawda? smile smile

21,255

Odp: 30lat i cały czas sam
Gary napisał/a:
Panna de Jones napisał/a:
Gary napisał/a:

Temat:   "30 lat i cały czas sam".

A dwóch gości, z których jeden ma rower za wiele tys, dyskutuje o szlakach górskich. Co za obciach.

Przecież ten temat, to jest obciach big_smile. A na szlaku turystycznym tez można spotkać milość swojego życia tongue. Judasza w to nie mieszajmy wink.

Hmm... mężczyźni bywają pocieszni..., prawda? smile smile

Prawda. Podobnie jak nasza Juleczka wink

Posty [ 21,191 do 21,255 z 29,782 ]

Strony Poprzednia 1 325 326 327 328 329 459 Następna

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Zobacz popularne tematy :

Mapa strony - Archiwum | Regulamin | Polityka Prywatności



© www.netkobiety.pl 2007-2024