30lat i cały czas sam - Netkobiety.pl

Dołącz do Forum Kobiet Netkobiety.pl! To miejsce zostało stworzone dla pełnoletnich, aktywnych i wyjątkowych kobiet, właśnie takich jak Ty! Otrzymasz tutaj wsparcie oraz porady użytkowniczek forum! Zobacz jak wiele nas łączy ...

Szukasz darmowej porady, wsparcia ? Nie zwlekaj zarejestruj się !!!


Strony Poprzednia 1 303 304 305 306 307 459 Następna

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Posty [ 19,761 do 19,825 z 29,781 ]

19,761

Odp: 30lat i cały czas sam
rossanka napisał/a:
gman98v2 napisał/a:

@Priscilla

Ja sobie "złego" nie robię. Nie wiem o co Ci chodzi kobieto. Tak uważam, że lepsza 20stka zgrabna, niż 30stka z zmarszczkami i obwisłymi piersiami.
.

Najbardziej przykre jest to, że każda grupę wiekowa to czeka. O tej zgrabnej 20latce za 10 lat jej rowiesnicy będą pisali, że ona ma 30 lat i ma zmarszczki i jest obwisla a oni wolą 20 latki( które obecnie mają dopiero 10 lat).
Ale o te 10latki kiedyś dorosną, będą miały 20 lat a potem 30 i o nich wtedy będą koledzy mówili, że są stare i obwisłe, a oni wolą ładne 20latki(które teraz się rodzą albo są niemowlakami) I tak dalej.

Takie są zasady. Jak te, co mają 20/20+ przekroczą 30 lat, to przeczucie się na młodsze.

Zobacz podobne tematy :

19,762

Odp: 30lat i cały czas sam
rakastankielia napisał/a:

No chyba logiczne, że facet chętnie popatrzy na zdjęcia jakiejś ładnej kobiety niż brzyduli. Ale do związku lepsza nieco brzydsza, ale nieświecąca dupą w internecie.

Oj raka, zebyś sie nie przejechal na takim rozumowaniu. Czasem te brzydkie mają mega parcie na facetów, bo chcą sobie cos udowodnić. znam super laski które maja od x lat tego samego chłopa i brzydule które mają przebieg jak używany golf w gazie.
Też kiedyś myślałam że brzydcy faceci nadrabiają zaangazowaniem, charakterem, wiernością... nie popełniaj mojego błędu i od razu celuj w te fajniejsze.

19,763

Odp: 30lat i cały czas sam
rossanka napisał/a:

Moja odpowiedz brzmi, ze ludzie sa różni.
Mogą mieć różne motywy, jeśli już chcesz rozmawiac w tym klimacie,

Wydawało mi się, że oczywistą oczywistością jest, że ludzie są różni i mają różne motywy, tym bardziej zapytałam konkretnie Was o Wasze motywy. Niemniej skoro wyraźnie stwarza to problem, to powtarzam, że nie było tematu.

19,764 Ostatnio edytowany przez Herne (2023-08-17 00:55:06)

Odp: 30lat i cały czas sam

Już? Wszyscy ochłonęli? wink

Jack Sparrow strasznie bluzgasz. Można odnieść wrażenie, że twoje poglądy to twoja twierdza i nic nie ma prawa jej ruszyć, a jakakolwiek dyskusja uwalnia pokłady agresji.
Zastanawiałeś się kiedyś nad genezą takiego zachowania u siebie?

19,765

Odp: 30lat i cały czas sam
SmutnaDziewczyna007 napisał/a:
rakastankielia napisał/a:

No chyba logiczne, że facet chętnie popatrzy na zdjęcia jakiejś ładnej kobiety niż brzyduli. Ale do związku lepsza nieco brzydsza, ale nieświecąca dupą w internecie.

Oj raka, zebyś sie nie przejechal na takim rozumowaniu. Czasem te brzydkie mają mega parcie na facetów, bo chcą sobie cos udowodnić. znam super laski które maja od x lat tego samego chłopa i brzydule które mają przebieg jak używany golf w gazie.
Też kiedyś myślałam że brzydcy faceci nadrabiają zaangazowaniem, charakterem, wiernością... nie popełniaj mojego błędu i od razu celuj w te fajniejsze.

Wiadomo, że nie ma reguły. Ale chodziło mi o samo to, że nieświecąca dupą, niezależnie od wyglądu, jest generalnie lepszą kandydatką na partnerkę.

A w fajniejsze mogę celować, tylko co z tego, skoro mnie nie chcą? Zresztą te mniej atrakcyjne też nie xd

19,766 Ostatnio edytowany przez Jack Sparrow (2023-08-17 07:23:13)

Odp: 30lat i cały czas sam
Herne napisał/a:

Już? Wszyscy ochłonęli? wink

Jack Sparrow strasznie bluzgasz. Można odnieść wrażenie, że twoje poglądy to twoja twierdza i nic nie ma prawa jej ruszyć, a jakakolwiek dyskusja uwalnia pokłady agresji.
Zastanawiałeś się kiedyś nad genezą takiego zachowania u siebie?

Oczywiście, że jestem wulgarny, bo nienawidzę hipokryzji. Zwłaszcza takiej, gdzie ktoś udowadnia swoją moralna wyższość poprzez gnojenie innych (np jazda po klientach prostytutek itp) z jednoczesną gloryfikacją takich samych zachowań w swojej grupie (płeć, zawód itp).

Sorry, ale chyba nie wiesz jak to jest widzieć jak frustracja i samotność niektórych ludzi zjada, jak gaśnie światło w ich oczach, jak z powodu depresji popełniają ostatecznie samobójstwo. A ja tego doświadczyłem. I doskonal wiem do czego odnosi się Raka czy inni, bo sam podobnych zachowań doświadczałem na własnej skórze. Tylko często się przeprowadzałem i często zmieniałem otoczenie i pule znajomych więc miałem okazję do wyrwania się od takich ludzi.

-edit- zobacz, że dziewczyny dokładnie przedstawiają sobą to, o czym pisze Raka, choć temu zaprzeczają. Raka - dziewczyny zwracają uwagę głównie na wygląd. One - nie, to nie prawda, liczy się coś więcej. Też one - no facet musi się przede wszystkim podobać. A teraz? Jak się któryś z userów zakochał w prostytutce? Żałosny śmieć. Ktoś inny korzysta z usług? Przegryw. W ogóle dno, dna. Ale że babka robi z siebie prostytutkę w necie? No jak ktoś śmie to oceniać i okreslać czerwoną flagą? Przecież ona może mieć różne motywy! Że babka się kurwi? Może zbiera na kurs zawodowy, albo kupuje za to książki! Masz kilka postów wyżej - facet traktujący babkę tak jak się zachowuje - no takiego przecież nie można traktować poważnie, taki ktoś jest skreślony. Ale przecież 'kobieta musi się wyszaleć' za młodu, bo na starość nie będzie mogła. Choć jak to samo Raka (i nie tylko on) pisał o 'ścianie' i wiązaniu się ostatecznie z beciakiem, to święte oburzenie na 'pillowskie teorie z dupy'. To jest tak wysoki poziom hipokryzji, że ja jebie.

Ross - latami oglądała się tylko za zajętymi facetami, przez lata była samotna, a jest o całe POKOLENIE starsza od Raki i naszych forumowych inceli. I ona śmie oceniać ich motywację i podejście do kobiet? M!ri od początku swojej obecności na tym forum poucza innych dokładnie w takich samych tematach. I w takim samym tonie. Sama przyznawała, ze potrafi skreślić np za prawicowe poglądy, że ma epizody depresyjne itp, ale to oczywiście samotni faceci próbujący jakoś poskładać swoje życie do kupy są żałośni, a bo mają zbyt wysokie wymagania. A to też ona:

Na wszelkie próby marudzenia na to jak się ubieram, z kim rozmawiam, jakie zdjęcia publikuję jest jedna odpowiedź: "Tam są drzwi."

Tak już nasza kultura jest zbudowana, że to chłopak zdobywa serce dziewczyny. Można się na to obrażać ale to nic nie zmieni tongue

dnosząc się do tytułu wątku, panowie o poglądach prawicowych są dla mnie nieatrakcyjni i jeżeli te ich skłonności ujawnią się na etapie randkowania to są z miejsca skreślani.



Więc tak - tak poziom hipokryzji jest absurdalny. I absurdalnie mnie wkurwia. Bo w starciu z osamotnionymi desperatami to często prowadzi do tragedii tylko one mają to w dupie. Bo nawet nie mają odwagi zmierzyć się z konsekwencjami własnych czynów. tam są drzwi

19,767 Ostatnio edytowany przez M!ri (2023-08-17 08:09:04)

Odp: 30lat i cały czas sam

Wow chyba całą noc poświęciłeś na lekturę. Mnie by się nie chciało, ale widocznie masz misję tongue

PS: jak na tyle szukania to słabe te haki znalazłeś he he

19,768

Odp: 30lat i cały czas sam
Jack Sparrow napisał/a:
Herne napisał/a:

Już? Wszyscy ochłonęli?
Jack Sparrow strasznie bluzgasz. Można odnieść wrażenie, że twoje poglądy to twoja twierdza i nic nie ma prawa jej ruszyć, a jakakolwiek dyskusja uwalnia pokłady agresji.
Zastanawiałeś się kiedyś nad genezą takiego zachowania u siebie?

Oczywiście, że jestem wulgarny, bo nienawidzę hipokryzji. Zwłaszcza takiej, gdzie ktoś udowadnia swoją moralna wyższość poprzez gnojenie innych (np jazda po klientach prostytutek itp) z jednoczesną gloryfikacją takich samych zachowań w swojej grupie (płeć, zawód itp).
Sorry, ale chyba nie wiesz jak to jest widzieć jak frustracja i samotność niektórych ludzi zjada, jak gaśnie światło w ich oczach, jak z powodu depresji popełniają ostatecznie samobójstwo. A ja tego doświadczyłem. I doskonal wiem do czego odnosi się Raka czy inni, bo sam podobnych zachowań doświadczałem na własnej skórze. Tylko często się przeprowadzałem i często zmieniałem otoczenie i pule znajomych więc miałem okazję do wyrwania się od takich ludzi.



Czyli nie do końca przepracowałeś/przemyślałeś swoje poprzednie (właśnie) frustracje ponieważ widzę, że temat w sumie dosyć neutralny, dający się rozwiązać prostą dyskusją i wymianą poglądów ewoluował, eskalował i wzbudził w Tobie niewspółmiernie dużo emocji. Głównie niestety negatywnych jak właśnie agresja i nienawiść, zacząłeś także kierunkować te emocje w innych, skupiając na nich tak naprawdę swoje własne frustracje.

Nie wiem w sumie czy to konkretnie Rossanka czy Miri „gnoiła” innych za korzystanie z prostytutek równocześnie „gloryfikując” takie zachowania w swojej grupie czy ta obecna dyskusja nie była tak całkiem przypadkiem jakąś generalizacją i uogólnieniem skrajnych poglądów jakiejś pojedynczej jednostki na całe grono kobiet (dosyć częste na tym forum wink )


Co do samotności – tak, masz rację. Widzę to także po tym forum, widzę, w jakim kierunku (niestety) ewoluuje Rakastankielia, w jaką osobowość przeszła oraz jakie pokłady frustracji i już nienawiści ze względu na swoja samotność okazują osoby stojące za kontami Teodore Robert Bundy/Kremik/Rumuński i tym podobne. Oraz jeszcze kilka innych osób tutaj, a także co się dzieje na innych forach (przy których netkobiety to picie kawki na tarasie w niedzielę po obiedzie itp.). Ale zawsze pojawia się pytanie, co dana osoba zrobiła realnie w kierunku rozwiązania swojego problemu, a nie tylko markowała działania kręcąc się w kółko.
Tak wiem, czasem się nie da, czasem otaczające nas realia zdecydowanie nie są po naszej myśli...a później patrzę na osoby, które potrafiły sobie poradzić w znacznie gorszych warunkach. One nie wiedziały, że się nie da.

19,769

Odp: 30lat i cały czas sam
gman98v2 napisał/a:
rossanka napisał/a:
gman98v2 napisał/a:

@Priscilla

Ja sobie "złego" nie robię. Nie wiem o co Ci chodzi kobieto. Tak uważam, że lepsza 20stka zgrabna, niż 30stka z zmarszczkami i obwisłymi piersiami.
.

Najbardziej przykre jest to, że każda grupę wiekowa to czeka. O tej zgrabnej 20latce za 10 lat jej rowiesnicy będą pisali, że ona ma 30 lat i ma zmarszczki i jest obwisla a oni wolą 20 latki( które obecnie mają dopiero 10 lat).
Ale o te 10latki kiedyś dorosną, będą miały 20 lat a potem 30 i o nich wtedy będą koledzy mówili, że są stare i obwisłe, a oni wolą ładne 20latki(które teraz się rodzą albo są niemowlakami) I tak dalej.

Takie są zasady. Jak te, co mają 20/20+ przekroczą 30 lat, to przeczucie się na młodsze.

Przerzuca się*

19,770

Odp: 30lat i cały czas sam
Herne napisał/a:

Ale zawsze pojawia się pytanie, co dana osoba zrobiła realnie w kierunku rozwiązania swojego problemu, a nie tylko markowała działania kręcąc się w kółko.

A co niby miał wykonać odpad genetyczny? Nie ważne, jak by się ubrał itp, to będzie facetem drugiego, lub trzeciego sortu, będzie "zauważony", jak się jakaś wybawi na karuzeli i zostanie beciakiem vel bankomatem na stare lata.

19,771

Odp: 30lat i cały czas sam
gman98v2 napisał/a:
gman98v2 napisał/a:
rossanka napisał/a:

Najbardziej przykre jest to, że każda grupę wiekowa to czeka. O tej zgrabnej 20latce za 10 lat jej rowiesnicy będą pisali, że ona ma 30 lat i ma zmarszczki i jest obwisla a oni wolą 20 latki( które obecnie mają dopiero 10 lat).
Ale o te 10latki kiedyś dorosną, będą miały 20 lat a potem 30 i o nich wtedy będą koledzy mówili, że są stare i obwisłe, a oni wolą ładne 20latki(które teraz się rodzą albo są niemowlakami) I tak dalej.

Takie są zasady. Jak te, co mają 20/20+ przekroczą 30 lat, to przeczucie się na młodsze.

Przerzuca się*

To chyba, jak wypije że źródełka młodości, a sam się nie będzie starzec. Fantazja.

19,772

Odp: 30lat i cały czas sam
Herne napisał/a:

Nie wiem w sumie czy to konkretnie Rossanka czy Miri „gnoiła” innych za korzystanie z prostytutek równocześnie „gloryfikując” takie zachowania w swojej grupie czy ta obecna dyskusja nie była tak całkiem przypadkiem jakąś generalizacją i uogólnieniem skrajnych poglądów jakiejś pojedynczej jednostki na całe grono kobiet (dosyć częste na tym forum wink )

Przetrzepał wszystkie moje posty i nie znalazł wink bo nigdy nie napisałam niczego gloryfikującego prostytucję. A krytykuję ją za aspekt zdrowotny więc siłą rzeczy dotyczy to zarówno klienta jak i usługodawcy. IMHO głupota klienta jest większa bo robi to ze zwykłej prymitywnej chuci, a prostytutki jednak w zdecydowanej większości nie z powodu fanaberii, a z biedy, czasem biedy umysłowej również.

Zdjęcia nawet wyuzdane, ale nie będące pornografią to nie prostytucja.

19,773

Odp: 30lat i cały czas sam
Jack Sparrow napisał/a:

Ross - latami oglądała się tylko za zajętymi facetami, przez lata była samotna, a jest o całe POKOLENIE starsza od Raki i naszych forumowych inceli. I ona śmie oceniać ich motywację i podejście do kobiet?

]

A to nie ja. Takie same zdanie o tym podejściu Raki i forumowych inceli  ma resztą osób z forum, kobiety, mężczyźni, w roznym wieku, na dodatek dawno już żonaci, a i dzieciaci.
Ciekawe, czemu wywołałeś akurat mnie.

19,774

Odp: 30lat i cały czas sam
Herne napisał/a:

Już? Wszyscy ochłonęli? wink

Jack Sparrow strasznie bluzgasz. Można odnieść wrażenie, że twoje poglądy to twoja twierdza i nic nie ma prawa jej ruszyć, a jakakolwiek dyskusja uwalnia pokłady agresji.
Zastanawiałeś się kiedyś nad genezą takiego zachowania u siebie?

Nie bluzga, lecz wulgarnie ubliża. Geneza zachowania?  Kawał chama i prymitywa.

19,775

Odp: 30lat i cały czas sam
Herne napisał/a:

Co do samotności – tak, masz rację. Widzę to także po tym forum, widzę, w jakim kierunku (niestety) ewoluuje Rakastankielia, w jaką osobowość przeszła oraz jakie pokłady frustracji i już nienawiści ze względu na swoja samotność okazują osoby stojące za kontami Teodore Robert Bundy/Kremik/Rumuński i tym podobne. Oraz jeszcze kilka innych osób tutaj, a także co się dzieje na innych forach (przy których netkobiety to picie kawki na tarasie w niedzielę po obiedzie itp.). Ale zawsze pojawia się pytanie, co dana osoba zrobiła realnie w kierunku rozwiązania swojego problemu, a nie tylko markowała działania kręcąc się w kółko.
Tak wiem, czasem się nie da, czasem otaczające nas realia zdecydowanie nie są po naszej myśli...a później patrzę na osoby, które potrafiły sobie poradzić w znacznie gorszych warunkach. One nie wiedziały, że się nie da.

Widzisz, ja też nie wiedziałem, że się nie da i probowałem. I teraz już wiem, że się nie da wink

19,776

Odp: 30lat i cały czas sam

Już podbili karty na zakładzie big_smile
Stachanowiec Jack najwcześniej  300% normy nie je nie śpi już drugi dzień
okazuje się że ma misję walczy z frustracją i hipokryzją

Czy da się kogoś uratować i od czego ?
Kto dziś odkryje więcej hipokryzji ? Kto bardziej obnaży frustrację ?
Czy misja Jacka się powiedzie  ?
"Stare" baby ustawi i wyprostuje czy nie  Pańcio Jack ?
Czy zderzył się ze ścianą ?
Jaka będzie odpowiedź starych bab?

Nie zostawajcie tutaj  - lato jest .

19,777 Ostatnio edytowany przez Herne (2023-08-17 08:57:23)

Odp: 30lat i cały czas sam
Jack Sparrow napisał/a:

-edit- zobacz, że dziewczyny dokładnie przedstawiają sobą to, o czym pisze Raka, choć temu zaprzeczają. Raka - dziewczyny zwracają uwagę głównie na wygląd. One - nie, to nie prawda, liczy się coś więcej. Też one - no facet musi się przede wszystkim podobać. A teraz? Jak się któryś z userów zakochał w prostytutce? Żałosny śmieć. Ktoś inny korzysta z usług? Przegryw. W ogóle dno, dna. Ale że babka robi z siebie prostytutkę w necie? No jak ktoś śmie to oceniać i okreslać czerwoną flagą? Przecież ona może mieć różne motywy! Że babka się kurwi? Może zbiera na kurs zawodowy, albo kupuje za to książki! Masz kilka postów wyżej - facet traktujący babkę tak jak się zachowuje - no takiego przecież nie można traktować poważnie, taki ktoś jest skreślony. Ale przecież 'kobieta musi się wyszaleć' za młodu, bo na starość nie będzie mogła. Choć jak to samo Raka (i nie tylko on) pisał o 'ścianie' i wiązaniu się ostatecznie z beciakiem, to święte oburzenie na 'pillowskie teorie z dupy'. To jest tak wysoki poziom hipokryzji, że ja jebie.

Raka to akurat dosyć już niestety skrajny przypadek i jedyną realną opcja pomocy dla niego jest wizyta u specjalisty. Facet, który od lat mówi to samo, jest skrajnie odporny na wszelkie argumenty i w sumie w rozmowie tutaj na forum wychodzi, że ten problem z interakcjami społecznymi ciągnie się u niego już od kilkunastu lat– to nie jest zachowanie, które można spróbować wyprostować pogaduchami na forum dla kobiet. Dlatego też wszelkie działania ukierunkowane na coś innego niż wizyta u psychologa są bezcelowe.
Z reszta kolega ostatnio sam nam się ładnie przyznał, że już tylko troluje. To jest poważne z jego strony podejście do tematu?

A kolejny kolega o którym mówisz (ten od zakochania się w prostytutce) to o ile dobrze kojarzę, to nagrabił sobie tutaj na forum całkiem czymś innym.
Poza tym mylisz „wyszalenie się za młodu” z prostytucją. To co w takim razie powiesz o facetach, którzy również „szaleli za młodu” a teraz po prostu szukają związku? Też są na tej słynnej karuzeli?

Tak, teorie pilowskie są bardzo z dupy. Beciaki-karuzele-chady-ściany...Zebrało się jakieś grono facetów, którym coś w życiu nie wyszło i dokonało głębokiej racjonalizacji swojego położenia równocześnie ukierunkowując całą swoją frustracje i zwalając winę na kogoś innego. (ach te kobiety… wink "no normalnie mówię Ci staryyy, zło! całe zło swiata!" wink ).

gman98v2 napisał/a:
Herne napisał/a:

Ale zawsze pojawia się pytanie, co dana osoba zrobiła realnie w kierunku rozwiązania swojego problemu, a nie tylko markowała działania kręcąc się w kółko.

A co niby miał wykonać odpad genetyczny? Nie ważne, jak by się ubrał itp, to będzie facetem drugiego, lub trzeciego sortu, będzie "zauważony", jak się jakaś wybawi na karuzeli i zostanie beciakiem vel bankomatem na stare lata.

gman98v2 mam Ci przypomnieć, jak tutaj, na tym forum chwaliłeś się, że fizycznie zaatakowałeś kobietę tylko dlatego, że miała w rozmowie inne poglądy niż ty?
Dalej myślisz, że Twój problem to tylko „złe geny”?

19,778

Odp: 30lat i cały czas sam
paslawek napisał/a:

Czy da się kogoś uratować i od czego ?
Kto dziś odkryje więcej hipokryzji ? Kto bardziej obnaży frustrację ?
Czy misja Jacka się powiedzie  ?
"Stare" baby ustawi i wyprostuje czy nie  Pańcio Jack ?
Czy zderzył się ze ścianą ?
Jaka będzie odpowiedź starych bab?

A wszystkiego dowiemy się w następnym odcinku ;P

19,779 Ostatnio edytowany przez paslawek (2023-08-17 09:30:43)

Odp: 30lat i cały czas sam
M!ri napisał/a:
paslawek napisał/a:

Czy da się kogoś uratować i od czego ?
Kto dziś odkryje więcej hipokryzji ? Kto bardziej obnaży frustrację ?
Czy misja Jacka się powiedzie  ?
"Stare" baby ustawi i wyprostuje czy nie  Pańcio Jack ?
Czy zderzył się ze ścianą ?
Jaka będzie odpowiedź starych bab?

A wszystkiego dowiemy się w następnym odcinku ;P

Zapewne, ale coś Jacuś się wypstrykał siły nie ma omdlał z gorąca i zapału brakuje
a tyle dusz do uratowania incele,prawiczki,stare baby,młode baby
w kolejce czekają zapewne na oświecenie i uwolnienie z hipokryzji atencjuszki/atencjusze
simpy,stulejarze/spermiarze,kukoldy
mili faceci i biali rycerze
chady i samce alfa,beta
wszyscy do naprawy i wyprostowania wedle widzimisię Jacusia
tylko najpierw mają się przyznać do hipokryzji błędów i że się mylą
klęknąć na kolana przed Jacusiem i wyznać że ma rację
Może wtedy jak ktoś wcześniej innemu durniowi zaproponował pójdzie  w pizdu i przestanie zawracać dupę
naoglądał się trochę filmików z YT i nagle wielki pillowiec za dychę,  kompromituje z resztą tą filozofię równo bezmyślnie
powodując w przestrzeni publicznej tylko więcej barier i antagonizmów swoją frustracją i zacietrzewieniem
poza tym to cham i trep krył się długo

19,780

Odp: 30lat i cały czas sam
Jack Sparrow napisał/a:

podobać. A teraz? Jak się któryś z userów zakochał w prostytutce? Żałosny śmieć. Ktoś inny korzysta z usług? Przegryw. W ogóle dno, dna. Ale że babka robi z siebie prostytutkę w necie?

Prowokacyjne zdjęcie w necie to nie prostytucja. Prostytucja to seks za pieniądze, fizyczny. Mylisz pojęci. Celowo,

A zdjęc w internecie, czy kolorowych gazetkach półnagich kobiet - w jakim celu je oglądasz?

19,781

Odp: 30lat i cały czas sam
Herne napisał/a:

A kolejny kolega o którym mówisz (ten od zakochania się w prostytutce) to o ile dobrze kojarzę, to nagrabił sobie tutaj na forum całkiem czymś innym.
Poza tym mylisz „wyszalenie się za młodu” z prostytucją. To co w takim razie powiesz o facetach, którzy również „szaleli za młodu” a teraz po prostu szukają związku? Też są na tej słynnej karuzeli?

?

Bo te poglądy to wynik braku seksu i niektórym na mózg już pada. Byle jaka aby była, aby miała coś między nogami bo ciśnienie rozsadza - takie sie ma wrażenie, jak się to czyta,
ale na forum jest jednak większość normalnych mężczyzn, czy to aktualnie samotnych czy też w związkach, z którymi można normalnie i rzeczowo porozmawiać i mają rozsądne , dojrzałe podejście do życia.

19,782 Ostatnio edytowany przez gman98v2 (2023-08-17 09:26:51)

Odp: 30lat i cały czas sam
rossanka napisał/a:

To chyba, jak wypije że źródełka młodości, a sam się nie będzie starzec. Fantazja.

Ale ja mówię cały czas o divach, nie pod kątem związku. Trzeba być głupim, by zaczynać związek pierwszy w wieku 30+, jak wcześniej nie było go.

Chyba by musiałby być facet na mocnym "ciśnieniu", by pójść do 30stki z zmarszczkami.

Herne napisał/a:

gman98v2 mam Ci przypomnieć, jak tutaj, na tym forum chwaliłeś się, że fizycznie zaatakowałeś kobietę tylko dlatego, że miała w rozmowie inne poglądy niż ty?
Dalej myślisz, że Twój problem to tylko „złe geny”?

To jest właśnie kobieta, umie wyciągnąć "brudy" z X czasu wstecz. Chyba to cecha naturalna, bo często też to w pracy widziałem, macie to wyssane z mlekiem matki?

Mógłbym to wtedy przemilknąć, ale ja nie udaje nigdy, że deszcz pada, jak ktoś na mnie pluje. Wydaje mi się, że do tej pory miałaś/spotykałaś facetów, którzy by dalej by się dawali gnoić.

19,783 Ostatnio edytowany przez Panna de Jones (2023-08-17 09:36:46)

Odp: 30lat i cały czas sam
paslawek napisał/a:

Już podbili karty na zakładzie big_smile
Stachanowiec Jack najwcześniej  300% normy nie je nie śpi już drugi dzień
okazuje się że ma misję walczy z frustracją i hipokryzją

A do tego półanalfabeta. Kto to jest tEMpa cipa?  big_smile

19,784

Odp: 30lat i cały czas sam
gman98v2 napisał/a:

Trzeba być głupim, by zaczynać związek pierwszy w wieku 30+, jak wcześniej nie było go.

Jest takie powiedzenie. Lepiej późno niż wcale. Ale to Twoje życie, Ty będziesz zbierał jego owoce. Tylko pamiętaj że tego życia masz jeszcze z 50 lat przed sobą.

19,785

Odp: 30lat i cały czas sam
Panna de Jones napisał/a:
paslawek napisał/a:

Już podbili karty na zakładzie big_smile
Stachanowiec Jack najwcześniej  300% normy nie je nie śpi już drugi dzień
okazuje się że ma misję walczy z frustracją i hipokryzją

A do tego półanalfabeta. Kto to jest tEMpa cipa?  big_smile

Może od tempomatu?

19,786

Odp: 30lat i cały czas sam
M!ri napisał/a:
Panna de Jones napisał/a:
paslawek napisał/a:

Już podbili karty na zakładzie big_smile
Stachanowiec Jack najwcześniej  300% normy nie je nie śpi już drugi dzień
okazuje się że ma misję walczy z frustracją i hipokryzją

A do tego półanalfabeta. Kto to jest tEMpa cipa?  big_smile

Może od tempomatu?

Znaczy inaczej blachara ? big_smile

19,787

Odp: 30lat i cały czas sam
paslawek napisał/a:
M!ri napisał/a:
Panna de Jones napisał/a:

A do tego półanalfabeta. Kto to jest tEMpa cipa?  big_smile

Może od tempomatu?

Znaczy inaczej blachara ? big_smile

big_smile

19,788 Ostatnio edytowany przez gman98v2 (2023-08-17 10:04:07)

Odp: 30lat i cały czas sam
M!ri napisał/a:
gman98v2 napisał/a:

Trzeba być głupim, by zaczynać związek pierwszy w wieku 30+, jak wcześniej nie było go.

Jest takie powiedzenie. Lepiej późno niż wcale. Ale to Twoje życie, Ty będziesz zbierał jego owoce. Tylko pamiętaj że tego życia masz jeszcze z 50 lat przed sobą.

W tym przypadku, to jest za późno, jeśli ma się te lata, a nie było się nigdy nawet na "randce" owej. Jeśli się trafi nawet, to kobiecie zaświeci się czerwona lampka, po za tym wielokrotnie słyszałem, że żadna nie chce być nauczycielem. Plus jest się pod kątem beciaka brany.

19,789 Ostatnio edytowany przez Foxterier (2023-08-17 10:32:33)

Odp: 30lat i cały czas sam

Gman, ciekawie i jednocześnie przykro się patrzy na rozwój zaburzeń u tak młodego chłopaka jak Ty, ale z drugiej strony te wszystkie stare creepy które chodzą po mieście też byli młodzi i u nich też się to kiedyś zaczęło... mam tylko nadzieję, że nie zrobisz kiedyś krzywdy jakieś Bogu ducha winnej lasce jak Twoje zaburzenia postąpią.

19,790

Odp: 30lat i cały czas sam
gman98v2 napisał/a:
rossanka napisał/a:

To chyba, jak wypije że źródełka młodości, a sam się nie będzie starzec. Fantazja.

Ale ja mówię cały czas o divach, nie pod kątem związku. Trzeba być głupim, by zaczynać związek pierwszy w wieku 30+, jak wcześniej nie było go.

Chyba by musiałby być facet na mocnym "ciśnieniu", by pójść do 30stki z zmarszczkami.

.

Na divy to generalnie chodzą faceci na mocnym ciśnieniu. Nowości nie odkryłeś.

19,791 Ostatnio edytowany przez gman98v2 (2023-08-17 11:33:01)

Odp: 30lat i cały czas sam

@foxterier

Najpierw ta owa dziewczyna musiała by pierwsza do mnie zagadać. Zacznijmy od tego. A Ty wnioskujesz o jakiś dalszych rzeczach.

Wcześniej też była hipergamia, kobiety również selekcjonowały, ale nie aż tak, jak dziś. Tamte "creepy" zdali sobie sprawę, że są odpadami genetycznymi, dlatego są sami całe życie. Lepsze życie w pojedynkę, niż być beciakiem, lub frajerem dla samotnej matki.

@rossanka

Na mocnym ciśnieniu, to idą byle gdzie, byle szybko się spuścić, także mogą być też 30+ z zmarszczkami. Taniej niż u jakieś studentki.

Jak nie ma się aż takiego ciśnienia, tylko ma się potrzebę seksu, to idzie do takiej, co się podoba facetowi.

19,792

Odp: 30lat i cały czas sam

Gman, nawet jak jakaś dziewczyna do Ciebie zagada, to jej powiesz że zeszła z karuzeli kutang i szuka betabankomatu dla beciaka. Nie da się do Ciebie już dopukać bo w gimnazjum laski Cię odrzuciły.

19,793

Odp: 30lat i cały czas sam
gman98v2 napisał/a:

@rossanka

Na mocnym ciśnieniu, to idą byle gdzie, byle szybko się spuścić, także mogą być też 30+ z zmarszczkami. Taniej niż u jakieś studentki.

Jak nie ma się aż takiego ciśnienia, tylko ma się potrzebę seksu, to idzie do takiej, co się podoba facetowi.

Czyli do agencji, a tam sobie już wybiera jaką chce, płaci i wychodzi, czyli miałam racje.
Jest zamówienie i jest usługa, a potem przychodzi nastepny. I biznes się kręci, ktoś na tym zrabia, a kto ma ciśnienie idzie sobie ulżyć, o ile ma pieniądze  pójść tak pare razy w miesiącu.

19,794 Ostatnio edytowany przez gman98v2 (2023-08-17 12:52:26)

Odp: 30lat i cały czas sam
rossanka napisał/a:
gman98v2 napisał/a:

@rossanka

Na mocnym ciśnieniu, to idą byle gdzie, byle szybko się spuścić, także mogą być też 30+ z zmarszczkami. Taniej niż u jakieś studentki.

Jak nie ma się aż takiego ciśnienia, tylko ma się potrzebę seksu, to idzie do takiej, co się podoba facetowi.

Czyli do agencji, a tam sobie już wybiera jaką chce, płaci i wychodzi, czyli miałam racje.
Jest zamówienie i jest usługa, a potem przychodzi nastepny. I biznes się kręci, ktoś na tym zrabia, a kto ma ciśnienie idzie sobie ulżyć, o ile ma pieniądze  pójść tak pare razy w miesiącu.

Agencji już raczej nie ma, takowych. To nie lata 90. Większość to prywatne ogłoszenia.

Jak danego faceta w gdzieś miałyście, a ma 30+, to on ma was gdzieś teraz, po co czas ma marnować dalej i was zabawiać. Taniej i szybciej ma divę, a tam atrakcyjną studentkę, albo 30+ o wiele mniej atrakcyjną. Zależy, jakie to ciśnienie ma, bo do tych pierwszych trudniej się dodzwonić nie raz.

@foxterier

Kiedy zagada? Jak będzie miała 30+?

19,795

Odp: 30lat i cały czas sam

@foxterier

Kiedy zagada? Jak będzie miała 30+?

A Ty to ile masz lat Gman, nie 25 przypadkiem? Skąd u Ciebie ta obsesja na temat 30-latek?

19,796

Odp: 30lat i cały czas sam
gman98v2 napisał/a:

Jak danego faceta w gdzieś miałyście, a ma 30+, to on ma was gdzieś teraz, po co czas ma marnować dalej i was zabawiać. Taniej i szybciej ma divę, a tam atrakcyjną studentkę, albo 30+ o wiele mniej atrakcyjną. Zależy, jakie to ciśnienie ma, bo do tych pierwszych trudniej się dodzwonić nie raz.

Trochę takie "na złość mamie odmrożę sobie uszy". Bo komu on tym źle robi? Tym kobietom? Raczej nie, bo jednak większość istniejących mężczyzn miała jakieś relacje, więc nawet jeśli taką babkę oleje jeden czy drugi skrzywdzony incel, to mała szansa, że ona będzie trafiać wyłącznie na takich, w końcu trafi na normalnego. A taki facet zostanie ze swoimi prostytutkami, zapewne wspominając do końca życia, jak to wreszcie miał okazję dać kosza jakiejś kobiecie. Kto o tym będzie pamiętał poza nim? wink

19,797

Odp: 30lat i cały czas sam
gman98v2 napisał/a:
rossanka napisał/a:
gman98v2 napisał/a:

@rossanka

Na mocnym ciśnieniu, to idą byle gdzie, byle szybko się spuścić, także mogą być też 30+ z zmarszczkami. Taniej niż u jakieś studentki.

Jak nie ma się aż takiego ciśnienia, tylko ma się potrzebę seksu, to idzie do takiej, co się podoba facetowi.

Czyli do agencji, a tam sobie już wybiera jaką chce, płaci i wychodzi, czyli miałam racje.
Jest zamówienie i jest usługa, a potem przychodzi nastepny. I biznes się kręci, ktoś na tym zrabia, a kto ma ciśnienie idzie sobie ulżyć, o ile ma pieniądze  pójść tak pare razy w miesiącu.

Agencji już raczej nie ma, takowych. To nie lata 90. Większość to prywatne ogłoszenia.

Jak danego faceta w gdzieś miałyście, a ma 30+, to on ma was gdzieś teraz, po co czas ma marnować dalej i was zabawiać. Taniej i szybciej ma divę, a tam atrakcyjną studentkę, albo 30+ o wiele mniej atrakcyjną. Zależy, jakie to ciśnienie ma, bo do tych pierwszych trudniej się dodzwonić nie raz.
?

A mdajże spokój rozmawiamy tu o relacjach , zwiazkach w tym momencie a nie divach. To osobny temat, kto chce chodzi, kto nie chce i nie musi to nie chodzi, co mnie to obchodzi czy on tam korzysta z usług 20 latki czy 70latki, czy z kobiety czy z mężczyzny.

19,798

Odp: 30lat i cały czas sam
SaraS napisał/a:
gman98v2 napisał/a:

Jak danego faceta w gdzieś miałyście, a ma 30+, to on ma was gdzieś teraz, po co czas ma marnować dalej i was zabawiać. Taniej i szybciej ma divę, a tam atrakcyjną studentkę, albo 30+ o wiele mniej atrakcyjną. Zależy, jakie to ciśnienie ma, bo do tych pierwszych trudniej się dodzwonić nie raz.

Trochę takie "na złość mamie odmrożę sobie uszy". Bo komu on tym źle robi? Tym kobietom? Raczej nie, bo jednak większość istniejących mężczyzn miała jakieś relacje, więc nawet jeśli taką babkę oleje jeden czy drugi skrzywdzony incel, to mała szansa, że ona będzie trafiać wyłącznie na takich, w końcu trafi na normalnego. A taki facet zostanie ze swoimi prostytutkami, zapewne wspominając do końca życia, jak to wreszcie miał okazję dać kosza jakiejś kobiecie. Kto o tym będzie pamiętał poza nim? wink

Chyba tylko on, bo one nawet tego nie będą swiadome.

19,799

Odp: 30lat i cały czas sam
gman98v2 napisał/a:

Jak danego faceta w gdzieś miałyście, a ma 30+, to on ma was gdzieś teraz, po co czas ma marnować dalej i was zabawiać. (...)

Ta zemsta istnieje tylko w Twojej głowie. To jest urojona zemsta. Jedyną jej ofiarą jesteś Ty. Pozbawiasz się w ten sposób szansy na normalne relacje. W rzeczywistości nie mścisz się na kobietach ani nie wymierarz im za nic żadnej kary. To się dzieje wyłącznie w Twojej głowie.

19,800

Odp: 30lat i cały czas sam
rossanka napisał/a:
Jack Sparrow napisał/a:

podobać. A teraz? Jak się któryś z userów zakochał w prostytutce? Żałosny śmieć. Ktoś inny korzysta z usług? Przegryw. W ogóle dno, dna. Ale że babka robi z siebie prostytutkę w necie?

Prowokacyjne zdjęcie w necie to nie prostytucja. Prostytucja to seks za pieniądze, fizyczny. Mylisz pojęci. Celowo,

A zdjęc w internecie, czy kolorowych gazetkach półnagich kobiet - w jakim celu je oglądasz?

To co ci pokazalaem TO BYŁY reklamy porno profili. Okraszone linkami do kont, stosownymi tagami i tak dalej.

19,801

Odp: 30lat i cały czas sam
Jack Sparrow napisał/a:
rossanka napisał/a:
Jack Sparrow napisał/a:

podobać. A teraz? Jak się któryś z userów zakochał w prostytutce? Żałosny śmieć. Ktoś inny korzysta z usług? Przegryw. W ogóle dno, dna. Ale że babka robi z siebie prostytutkę w necie?

Prowokacyjne zdjęcie w necie to nie prostytucja. Prostytucja to seks za pieniądze, fizyczny. Mylisz pojęci. Celowo,

A zdjęc w internecie, czy kolorowych gazetkach półnagich kobiet - w jakim celu je oglądasz?

To co ci pokazalaem TO BYŁY reklamy porno profili. Okraszone linkami do kont, stosownymi tagami i tak dalej.

Tym bardziej nie wiem po co to oglądasz, skoro Cię to nie interesuje.

19,802

Odp: 30lat i cały czas sam
Herne napisał/a:
Jack Sparrow napisał/a:

-edit- zobacz, że dziewczyny dokładnie przedstawiają sobą to, o czym pisze Raka, choć temu zaprzeczają. Raka - dziewczyny zwracają uwagę głównie na wygląd. One - nie, to nie prawda, liczy się coś więcej. Też one - no facet musi się przede wszystkim podobać. A teraz? Jak się któryś z userów zakochał w prostytutce? Żałosny śmieć. Ktoś inny korzysta z usług? Przegryw. W ogóle dno, dna. Ale że babka robi z siebie prostytutkę w necie? No jak ktoś śmie to oceniać i okreslać czerwoną flagą? Przecież ona może mieć różne motywy! Że babka się kurwi? Może zbiera na kurs zawodowy, albo kupuje za to książki! Masz kilka postów wyżej - facet traktujący babkę tak jak się zachowuje - no takiego przecież nie można traktować poważnie, taki ktoś jest skreślony. Ale przecież 'kobieta musi się wyszaleć' za młodu, bo na starość nie będzie mogła. Choć jak to samo Raka (i nie tylko on) pisał o 'ścianie' i wiązaniu się ostatecznie z beciakiem, to święte oburzenie na 'pillowskie teorie z dupy'. To jest tak wysoki poziom hipokryzji, że ja jebie.

Raka to akurat dosyć już niestety skrajny przypadek i jedyną realną opcja pomocy dla niego jest wizyta u specjalisty. Facet, który od lat mówi to samo, jest skrajnie odporny na wszelkie argumenty i w sumie w rozmowie tutaj na forum wychodzi, że ten problem z interakcjami społecznymi ciągnie się u niego już od kilkunastu lat– to nie jest zachowanie, które można spróbować wyprostować pogaduchami na forum dla kobiet. Dlatego też wszelkie działania ukierunkowane na coś innego niż wizyta u psychologa są bezcelowe.
Z reszta kolega ostatnio sam nam się ładnie przyznał, że już tylko troluje. To jest poważne z jego strony podejście do tematu?

A kolejny kolega o którym mówisz (ten od zakochania się w prostytutce) to o ile dobrze kojarzę, to nagrabił sobie tutaj na forum całkiem czymś innym.
Poza tym mylisz „wyszalenie się za młodu” z prostytucją. To co w takim razie powiesz o facetach, którzy również „szaleli za młodu” a teraz po prostu szukają związku? Też są na tej słynnej karuzeli?

Tak, teorie pilowskie są bardzo z dupy. Beciaki-karuzele-chady-ściany...Zebrało się jakieś grono facetów, którym coś w życiu nie wyszło i dokonało głębokiej racjonalizacji swojego położenia równocześnie ukierunkowując całą swoją frustracje

A ten co się zakochał w prostytutce to nie ma znaczenia czym sobie nagrabił. Chodzi o to, że to był osteteczny argument jego lamerstwa.

Nope, teorie pillowe nie określają winy. To robią to incele, a generalnie zepchnięci na bok społeczeństwa ludzie. Tak samo biedni nienawidzą bogatych, grubi wysportowanych i tak dalej. To uniwersalne zjawisko obejmujące wszystkich, którzy z jakiegoś powodu czują się wykluczeni. Odpowiadając na ewentualne pytanie - nie, ja nie czuję się wykluczony. Mnie tylko wkurwia hipokryzja prowadząca do krzywdy drugiej osoby.


A co do wyszalenia się - jak dla mnie to jak to jest na etapie kształtowania się tożsamości seksualnej to nie mam z tym problemu. Każdy się uczy. Każdy odkrywa siebie. Ale w momencie kiedy seksem i ilością partnerów zastępuje się bliskość i intymność, to nie jest to nic na plus dla takiego człowieka. I nie ma znaczenia jakiej jest płci. To świadczy o pewnych zaburzeniach, o niezdolności budowania trwałych relacji. To nie jest materiał na trwały związek.

19,803

Odp: 30lat i cały czas sam
Jack Sparrow napisał/a:

A teraz uwaga - ta fotka różni się. Właśnie jednoznacznym kontekstem. Podobnie jak zdjęcia tych twoich instruktorek kontekstu nie są pozbawione. Dlatego ich charakter, pomimo z pozoru podobnej treści - różni się diametralnie. To raz.

Dwa, co mnie na dobrą sprawę to obchodzi?

Czy ty zastanawiasz się nad motywami dlaczego Kowalski z Iksińskim chodzą na dziwki? Nie. Po prostu ich skreślasz.

Dla większości facetów takie treści są czerwoną flagą. Tz można pooglądać, bo cieszą oka, ale jeśli ma to jednoznacznie erotyczny charakter (i ilościowy), to będzie taka dziunia traktowana jak pokrowiec na kutasa i tyle. Możesz się zżymać, możesz złorzeczyć czy próbować dalej manipulować moimi wypowiedziami, ale to niczego nie zmieni. Tak jak kobiety mają swoje czerwone flagi, tak faceci swoje. I większość (niezależnie od płci) nie będzie się doszukiwać zasadności tych czerwonych flag lub wyjątków od reguły. Czasem robi się wyjątki. Ale to właśnie wyjątki. A nie reguła.

Tylko że to jest właśnie ta różnica. Nie skreślasz kobiety za zdjecie samo w sobie (bo wtedy skreśliłbyś też te instruktorki), a za ewentualny porno kontekst, bo wyciągniesz wnioski, że laska jest pusta i lubi świecić gołym tyłkiem.
Oczywiście jeśli mowa o zdjęciu bez kontekstu założysz cokolwiek, ale wtedy w zasadzie czerwone flagi nie mają znaczenia, bo skoro nie znasz kontekstu = nie znasz danej kobiety, zobaczyłeś tylko zdjęcie, więc nawet jeśli z automatu o jogince pomyślisz, że latawica, to nie będzie to miało żadnego znaczenia.
Natomiast jeśli chodzi o skreślanie za chodzenie o prostytutki, motywacja nie ma znaczenia, bo jest się skreślanym za czynność. I tu raczej, jeśli już się ta czerwona flaga pojawi, to będzie miała znaczenie, bo to raczej będzie dotyczyło kogoś znajomego. Tzn. skąd ktoś miałby wiedzieć, że jakiś tam obcy facet korzystał z płatnego seksu?

19,804

Odp: 30lat i cały czas sam
rossanka napisał/a:

Tym bardziej nie wiem po co to oglądasz, skoro Cię to nie interesuje.


To nie myśl za dużo, bo najwyraźniej to nie jest twoja mocna strona. Bo już to pisałem skąd mi takie rzeczy wyskakują od czasu do czasu. A w innej dyskusji z Wami podawałem dane statystyczne ile mnie więcej % kobiet w swoim życiu robiło takie rzeczy dla określonego profitu materialnego/ekonomicznego.

Kręcicie się w koło zakłamując rzeczywistość.

Good luck.

19,805 Ostatnio edytowany przez Priscilla (2023-08-17 16:45:11)

Odp: 30lat i cały czas sam
gman98v2 napisał/a:

Ale ja mówię cały czas o divach, nie pod kątem związku. Trzeba być głupim, by zaczynać związek pierwszy w wieku 30+, jak wcześniej nie było go.

Chyba by musiałby być facet na mocnym "ciśnieniu", by pójść do 30stki z zmarszczkami.

Jak ma 25 lat, to może, ale jak będzie miał lat 50 i nadal zostanie mu tylko seks z prostytutkami, a wciąż zainteresowany będzie jedynie 20-tkami, to będzie jeszcze bardziej żałosny.

gman98v2 napisał/a:
Herne napisał/a:

gman98v2 mam Ci przypomnieć, jak tutaj, na tym forum chwaliłeś się, że fizycznie zaatakowałeś kobietę tylko dlatego, że miała w rozmowie inne poglądy niż ty?
Dalej myślisz, że Twój problem to tylko „złe geny”?

To jest właśnie kobieta, umie wyciągnąć "brudy" z X czasu wstecz. Chyba to cecha naturalna, bo często też to w pracy widziałem, macie to wyssane z mlekiem matki?

Mógłbym to wtedy przemilknąć, ale ja nie udaje nigdy, że deszcz pada, jak ktoś na mnie pluje. Wydaje mi się, że do tej pory miałaś/spotykałaś facetów, którzy by dalej by się dawali gnoić.

Wyobraź sobie, że Herne jest mężczyzną. Jak on tak może, prawda? big_smile

gman98v2 napisał/a:

W tym przypadku, to jest za późno, jeśli ma się te lata, a nie było się nigdy nawet na "randce" owej. Jeśli się trafi nawet, to kobiecie zaświeci się czerwona lampka, po za tym wielokrotnie słyszałem, że żadna nie chce być nauczycielem. Plus jest się pod kątem beciaka brany.

A to już nie jest tak, że u prostytutek zdobywa się doświadczenie? cool

SaraS napisał/a:

Trochę takie "na złość mamie odmrożę sobie uszy". Bo komu on tym źle robi? Tym kobietom? Raczej nie, bo jednak większość istniejących mężczyzn miała jakieś relacje, więc nawet jeśli taką babkę oleje jeden czy drugi skrzywdzony incel, to mała szansa, że ona będzie trafiać wyłącznie na takich, w końcu trafi na normalnego. A taki facet zostanie ze swoimi prostytutkami, zapewne wspominając do końca życia, jak to wreszcie miał okazję dać kosza jakiejś kobiecie. Kto o tym będzie pamiętał poza nim?

Wyjęłaś mi to z ust, choć z drugiej strony ten temat też już zatoczył koło, bo pamiętam, że sama napisałam do Gmana coś łudząco podobnego. I nawet ostatnio, kiedy wspomniałam, że samemu sobie robi krzywdę, to niczego z tego nie zrozumiał. To naprawdę dziwne, że komuś może się wydawać, że swoją ignorancją ukaże kogoś, dla kogo i tak jest poza kręgiem jego zainteresowania.

19,806

Odp: 30lat i cały czas sam

Bo ten motyw co chwilę się przewija. wink Jeśli dobrze pamiętam, to Rumuński też pisał, że jego największym marzeniem jest, powiedzmy, niemiłe wink danie kosza jakiejś lasce.
Zresztą motyw zemsty "na oprawcach" jest dość popularny tak ogólnie, swego czasu natknęłam się na całą serię zmyślonych historyjek w necie, gdzie gnębiony dzieciak zostawał dyrektorem/właścicielem firmy/kimś ważnym, a na rozmowy kwalifikacyjne  przychodziły tabuny dręczycieli, którym wreszcie mógł utrzeć nosa. Tyle że tam chociaż czarne charaktery się nie zmieniały, a tu - byle jakiejś kobiecie wreszcie pokazać... wink
W każdym razie fantazje o zemście mają się świetnie, tylko żaden nie pomyśli, że tak naprawdę to sobie robią krzywdę, nie mówiąc już nawet o energii zmarnowanej na snucie tak idiotycznych scenariuszy...

19,807

Odp: 30lat i cały czas sam
SaraS napisał/a:

Bo ten motyw co chwilę się przewija. wink Jeśli dobrze pamiętam, to Rumuński też pisał, że jego największym marzeniem jest, powiedzmy, niemiłe wink danie kosza jakiejś lasce.
Zresztą motyw zemsty "na oprawcach" jest dość popularny tak ogólnie, swego czasu natknęłam się na całą serię zmyślonych historyjek w necie, gdzie gnębiony dzieciak zostawał dyrektorem/właścicielem firmy/kimś ważnym, a na rozmowy kwalifikacyjne  przychodziły tabuny dręczycieli, którym wreszcie mógł utrzeć nosa. Tyle że tam chociaż czarne charaktery się nie zmieniały, a tu - byle jakiejś kobiecie wreszcie pokazać... wink
W każdym razie fantazje o zemście mają się świetnie, tylko żaden nie pomyśli, że tak naprawdę to sobie robią krzywdę, nie mówiąc już nawet o energii zmarnowanej na snucie tak idiotycznych scenariuszy...

Racja, Rumunski snuł fantazje, by kiedyś stanąć po tej drugiej stronie i bogu ducha winną dziewczynę obciążyć swoimi frustracjami traktując jak powietrze, żeby nie napisać śmiecia.

Trochę smutne, że żaden z nich nie wpadnie na to, że gdy ich sen się w końcu ziści i jakaś dziewczyna pierwsza zagada, okazując zainteresowanie, to stosując odpowiedzialność zbiorową, a równocześnie wyrzucając z siebie całą nagromadzoną złość odrzucą ją, by ten raz jeden jedyny poczuć własną wyższość, pomimo że to właśnie mogłaby być ich szansa na dobry związek.
Co więcej, sami o sobie mówią, że są ofiarami fatalnych doświadczeń z kobietami, a jednak nie ma w nich za grosz empatii dla osoby, która w takiej sytuacji zamieniłaby się z nimi miejscem. Tu ponownie dochodzimy do istoty problemu, czyli stosowania odpowiedzialności zbiorowej.

19,808

Odp: 30lat i cały czas sam
Jack Sparrow napisał/a:
rossanka napisał/a:

Tym bardziej nie wiem po co to oglądasz, skoro Cię to nie interesuje.


To nie myśl za dużo, bo najwyraźniej to nie jest twoja mocna strona. Bo już to pisałem skąd mi takie rzeczy wyskakują od czasu do czasu. k.

JASNE,  bo  myślenie to Twoja mocna strona, ogarnij się gościu. Piszesz kocopoły aż się kurzy.
Albo trollujesz Jak kolega Raka.

Te strony SAME Ci wyskakują i biedny musisz je oglądać.

A cenniki stronek porno i nazwiska gwiazd porno też Ci same wyskakują, jak i informacje kto i w jakiej produkcji grał.

big_smile

19,809

Odp: 30lat i cały czas sam
Priscilla napisał/a:

Racja, Rumunski snuł fantazje, by kiedyś stanąć po tej drugiej stronie i bogu ducha winną dziewczynę obciążyć swoimi frustracjami traktując jak powietrze, żeby nie napisać śmiecia.

Trochę smutne, że żaden z nich nie wpadnie na to, że gdy ich sen się w końcu ziści i jakaś dziewczyna pierwsza zagada, okazując zainteresowanie, to stosując odpowiedzialność zbiorową, a równocześnie wyrzucając z siebie całą nagromadzoną złość odrzucą ją, by ten raz jeden jedyny poczuć własną wyższość, pomimo że to właśnie mogłaby być ich szansa na dobry związek.
Co więcej, sami o sobie mówią, że są ofiarami fatalnych doświadczeń z kobietami, a jednak nie ma w nich za grosz empatii dla osoby, która w takiej sytuacji zamieniłaby się z nimi miejscem. Tu ponownie dochodzimy do istoty problemu, czyli stosowania odpowiedzialności zbiorowej.

Mnie najbardziej rozwala totalny brak logiki w tym wszystkim. Bo przecież oni nie chcą utrzeć komuś nosa dla samego utarcia, tylko żeby jakaś kobieta zapłaciła za grzechy całego rodzaju ludzkiego. A przecież nie zapłaci, nie poczuje się tak, jak czują się oni teraz, tylko dlatego, że jakiś obcy koleś ją spławi, nawet niegrzecznie. Będzie anegdotka na wyjście ze znajomymi, że ten ziomek z siłowni to burak i cham, będzie wzruszenie ramion i szybkie zapomnienie. Nic więcej, żadnego przeżywania i rozpamiętywania. Żeby uzyskali to, czego by chcieli, musieliby trafić na jakąś damską wersję incela, ale...  w tym przypadku byliby tylko jednymi z wielu, więc to i tak nie zrobiłoby różnicy. No i to nie o zemście na takich kobietach przecież fantazjują. wink

19,810

Odp: 30lat i cały czas sam
Herne napisał/a:

Już? Wszyscy ochłonęli? wink

To jeszcze ja wtrącę...

Pani uprawia jogę... ale widać tyłek, albo krocze osłonięte cieńkim materiałem.
Udajemy że to nie seksualne? U Arabów przejdzie taka "joga"?

Wniosek? Pani jest obłudna.

Jeśli kobieta się pindrzy, stroi, przybiera seksualny look... i twierdzi, że to dla siebie, to jest obłudna. Kłamie.

Zdecydowanie lepiej jak się stroi i uważa że po to, aby seksi wyglądać.

19,811

Odp: 30lat i cały czas sam
Gary napisał/a:
Herne napisał/a:

Już? Wszyscy ochłonęli? wink

To jeszcze ja wtrącę...

Pani uprawia jogę... ale widać tyłek, albo krocze osłonięte cieńkim materiałem.
Udajemy że to nie seksualne? U Arabów przejdzie taka "joga"?

Wniosek? Pani jest obłudna.

Jeśli kobieta się pindrzy, stroi, przybiera seksualny look... i twierdzi, że to dla siebie, to jest obłudna. Kłamie.

Zdecydowanie lepiej jak się stroi i uważa że po to, aby seksi wyglądać.

Zgadzam się z tym.
I z drugiej strony mężczyźni -
Oglądanie  zdjęć kobiet skąpo ubranych aby się podniecić, a jednocześnie uznawanie ich za ...kobiety lekkich obyczajów, a siebie za bardzo przyzwoitych krytyków, to też jest obłuda.

19,812

Odp: 30lat i cały czas sam

Mężczyźni chcą seksownie wyglądających kobiet, a jednocześnie zarzucają im, że wyglądając seksi robią z siebie puszczalskie.

Jako naród mamy strasznie pogmatwany stosunek do seksualności, pożądanie przeplata się z potępieniem.

19,813

Odp: 30lat i cały czas sam
Gary napisał/a:
Herne napisał/a:

Już? Wszyscy ochłonęli? wink

To jeszcze ja wtrącę...

Pani uprawia jogę... ale widać tyłek, albo krocze osłonięte cieńkim materiałem.
Udajemy że to nie seksualne? U Arabów przejdzie taka "joga"?

Wniosek? Pani jest obłudna.

Jeśli kobieta się pindrzy, stroi, przybiera seksualny look... i twierdzi, że to dla siebie, to jest obłudna. Kłamie.

Zdecydowanie lepiej jak się stroi i uważa że po to, aby seksi wyglądać.

Obłuda to jest uważanie, że kobieta, która miała wielu partnerów selsualnych  to kur..szon i nie nadaje się na małżonkę, partnerkę, jednocześnie panowie z takim podejściem chętnie przyznają, że taka kobieta nadaje się jak dla nich tylko do jednego.

Czyli to wygląda tak, że sam por..cha ile wlezie, ale wezmie sobie za żonę inną bo nie będzie sie wiązał ze szmatą.
Najlepsze, ze oni, tak myślący serio uważają się za tych porządnych. yikes

Skoro taka kobieta, jak oni piszą się szmaci, to szmaci się też mężczyzna z nią sypiający. Przecież taka kobieta nie sypia sama ze sobą.

19,814

Odp: 30lat i cały czas sam
Agnes76 napisał/a:

Mężczyźni chcą seksownie wyglądających kobiet, a jednocześnie zarzucają im, że wyglądając seksi robią z siebie puszczalskie. ...
Jako naród mamy strasznie pogmatwany stosunek do seksualności, pożądanie przeplata się z potępieniem.

Ja lubię jak kobiety eksponują swoją seksualność, ale nie gdy jestem w pracy. W pracy to najlepiej, aby każdy nosił taki sam uniform... no jak w policji na przykład.


rossanka napisał/a:

Obłuda to jest uważanie, że kobieta, która miała wielu partnerów selsualnych  to kur..szon i nie nadaje się na małżonkę, partnerkę,

Tak. To obłuda. Każdy by chciał mieć seks z wieloma kobietami, ale jak kobieta miała wielu kochanków, to uważają ją za mniej wartościową. Dlatego lepiej o tym nie mówić.




jednocześnie panowie z takim podejściem chętnie przyznają, że taka kobieta nadaje się jak dla nich tylko do jednego.

Na przykład taki Kaszpir tutaj na grupie miał tego typu opinie.
Żenujące to było.



Czyli to wygląda tak, że sam por..cha ile wlezie, ale wezmie sobie za żonę inną bo nie będzie sie wiązał ze szmatą.
Najlepsze, ze oni, tak myślący serio uważają się za tych porządnych. yikes

Zgadzam się z tym.

19,815

Odp: 30lat i cały czas sam

Ten temat kojarzy mi się już tylko z Jolka Jolka Perfectu, z autobusem Arabów zdradziła go big_smile

19,816

Odp: 30lat i cały czas sam
Panna de Jones napisał/a:

Ten temat kojarzy mi się już tylko z Jolka Jolka Perfectu, z autobusem Arabów zdradziła go big_smile

Budki Suflera  Perfectu to było Nie płacz Ewka
W rzeczywistości był to mikrobus big_smile ale piosenka ...........

19,817 Ostatnio edytowany przez Panna de Jones (2023-08-17 21:59:34)

Odp: 30lat i cały czas sam
paslawek napisał/a:
Panna de Jones napisał/a:

Ten temat kojarzy mi się już tylko z Jolka Jolka Perfectu, z autobusem Arabów zdradziła go big_smile

Budki Suflera  Perfectu to było Nie płacz Ewka
W rzeczywistości był to mikrobus big_smile ale piosenka ...........

big_smile
To byl autobus piętrowy tongue
Dlatego Perfectu tongue

19,818 Ostatnio edytowany przez paslawek (2023-08-17 22:03:19)

Odp: 30lat i cały czas sam

Z Kaszpirem to mi się właśnie kojarzy tekst z Ewki

"Żegnam was, już wiem
Nie załatwię wszystkich pilnych spraw
Idę sam, właśnie tam"

19,819

Odp: 30lat i cały czas sam
paslawek napisał/a:

Z Kaszpirem to mi się właśnie kojarzy tekst z Ewki

Żegnam was, już wiem
Nie załatwię wszystkich pilnych spraw
Idę sam, właśnie tam

Gdzie czekają mnie... same chętne 30 latki  big_smile

19,820

Odp: 30lat i cały czas sam
Panna de Jones napisał/a:
paslawek napisał/a:
Panna de Jones napisał/a:

Ten temat kojarzy mi się już tylko z Jolka Jolka Perfectu, z autobusem Arabów zdradziła go big_smile

Budki Suflera  Perfectu to było Nie płacz Ewka
W rzeczywistości był to mikrobus big_smile ale piosenka ...........

big_smile
To byl autobus piętrowy tongue
Dlatego Perfectu tongue

I tak smarkateria  nie znają ani Perfectu ani Budki Suflera

19,821 Ostatnio edytowany przez paslawek (2023-08-17 22:08:19)

Odp: 30lat i cały czas sam
Panna de Jones napisał/a:

30 latki  big_smile

Hmm chór tych 30stek odpowiada :


"nie spotkamy się"

19,822

Odp: 30lat i cały czas sam
paslawek napisał/a:
Panna de Jones napisał/a:
paslawek napisał/a:

Budki Suflera  Perfectu to było Nie płacz Ewka
W rzeczywistości był to mikrobus big_smile ale piosenka ...........

big_smile
To byl autobus piętrowy tongue
Dlatego Perfectu tongue

I tak smarkateria  nie znają ani Perfectu ani Budki Suflera

W takim razie jestem stary, bo zdarzyło mi się śpiewać Ewkę na karaoke tongue

19,823

Odp: 30lat i cały czas sam
SaraS napisał/a:

Mnie najbardziej rozwala totalny brak logiki w tym wszystkim. Bo przecież oni nie chcą utrzeć komuś nosa dla samego utarcia, tylko żeby jakaś kobieta zapłaciła za grzechy całego rodzaju ludzkiego. A przecież nie zapłaci, nie poczuje się tak, jak czują się oni teraz, tylko dlatego, że jakiś obcy koleś ją spławi, nawet niegrzecznie. Będzie anegdotka na wyjście ze znajomymi, że ten ziomek z siłowni to burak i cham, będzie wzruszenie ramion i szybkie zapomnienie. Nic więcej, żadnego przeżywania i rozpamiętywania. Żeby uzyskali to, czego by chcieli, musieliby trafić na jakąś damską wersję incela, ale...  w tym przypadku byliby tylko jednymi z wielu, więc to i tak nie zrobiłoby różnicy. No i to nie o zemście na takich kobietach przecież fantazjują. wink

Taaaak! To się zupełnie ze sobą nie spina również dlatego, że zakładają, że tę kobietę dotknie to tak dogłębnie, jak oni do dziś przeżywają jakieś swoje niepowodzenia sprzed kilku lat, które dla większości z nas wydałyby się tak istotne jak wczorajsze śniadanie, a równocześnie przez cały czas przekonują, że kobiety mogą mieć faceta na pstryknięcie. Jeśli tak, to skąd w ogóle pomysł, że to ich "odrzucenie" na kimkolwiek zrobi jakiekolwiek wrażenie, jeżeli na ich miejsce taka kobieta za chwilę znajdzie kilku innych i chętnych. Czyżby sam ten fakt, że raz jeden jedyny jeden czy drugi mógłby odwrócić się na pięcie i odejść traktując panią jak powietrze już przyniósłby tę wymarzoną satysfakcję? Jeśli tak, to słabo, słabiutko...
Jest jeszcze opcja, że naiwnie zakładają, że owa zainteresowana kobieta z jakiegoś powodu uzna, że "tylko ten i żaden inny", ale coś czuję, że to już byłyby fantazje level hard, w które chyba sami nie wierzą.   

Agnes76 napisał/a:

Jako naród mamy strasznie pogmatwany stosunek do seksualności, pożądanie przeplata się z potępieniem.

To prawda i bardzo trafne podsumowanie tego, czego byliśmy świadkami wink.

19,824 Ostatnio edytowany przez SaraS (2023-08-18 08:43:58)

Odp: 30lat i cały czas sam
Priscilla napisał/a:

Jest jeszcze opcja, że naiwnie zakładają, że owa zainteresowana kobieta z jakiegoś powodu uzna, że "tylko ten i żaden inny", ale coś czuję, że to już byłyby fantazje level hard, w które chyba sami nie wierzą.

Też o tym myślałam. Tylko chyba nikt nie zakładałby, że jakakolwiek kobieta powyżej trzynastego roku życia zapała uczuciem do kogoś, z kim nawet nie rozmawiała. Złamanie babce serca wymagałoby więcej przygotowań i przede wszystkim sporych umiejętności aktorskich, manipulacji itp., których na pewno nie ma nikt, kto nie potrafi nawet normalnie, tak dla siebie, zainteresować kobiety. Gdyby byli w stanie wmanewrować babkę w związek i wielką miłość dla zemsty, to już dawno byliby w innym miejscu.

19,825

Odp: 30lat i cały czas sam
SaraS napisał/a:

nawet jeśli taką babkę oleje jeden czy drugi skrzywdzony incel, to mała szansa, że ona będzie trafiać wyłącznie na takich, w końcu trafi na normalnego

Ona owymi incelami zainteresuję się, jak wybawi się, więc 30/30+. Wcześniej na takiego gościa najwyżej by spluneła. Niech nie marnuje czasu takiemu gościowi czasu, niech bawi się dalej z chadem. Nie czekaj, chad posuwa już młodszą od niej.

Priscilla napisał/a:

Jak ma 25 lat, to może, ale jak będzie miał lat 50 i nadal zostanie mu tylko seks z prostytutkami, a wciąż zainteresowany będzie jedynie 20-tkami, to będzie jeszcze bardziej żałosny

Żałosny, bo bym nie brał rówieśniczki-divy, co już się sypie, jak skały w Afganistanie? Widać was mocno boli, kiedy zwraca się na młodsze, nie rówieśniczki. Z poprzedniej pracy od jednego słyszałem że szczególnie jest to zauważane w wieku 30/30+, iż zamiast brać rówieśniczkę, to "traci czas" na małolatę. Od koleżanek słyszał to.

Priscilla napisał/a:

A to już nie jest tak, że u prostytutek zdobywa się doświadczenie?

Miałem na myśli doświadczenie związkowe, że żadna dziewczyna nie będzie nauczycielem tego dla przegrywa 30/30+.

Priscilla napisał/a:

jakaś dziewczyna pierwsza zagada, okazując zainteresowanie, to stosując odpowiedzialność zbiorową, a równocześnie wyrzucając z siebie całą nagromadzoną złość odrzucą ją, by ten raz jeden jedyny poczuć własną wyższość, pomimo że to właśnie mogłaby być ich szansa na dobry związek

Jaki dobry związek? Jak taka dziewczyna wykutaszona szuka już beciaka, by mieć spokojne życie. Beciak ma zapewnić stabilizację teraz, bo emocje może sobie znaleźć "u kolegi" na boku.
To dobry deal dla kobiety to jest.

Wyrachowane jesteście, więc nie warto litować się nad jakąś, co "źle trafia na facetów ciągle".

Posty [ 19,761 do 19,825 z 29,781 ]

Strony Poprzednia 1 303 304 305 306 307 459 Następna

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Zobacz popularne tematy :

Mapa strony - Archiwum | Regulamin | Polityka Prywatności



© www.netkobiety.pl 2007-2024