30lat i cały czas sam - Netkobiety.pl

Dołącz do Forum Kobiet Netkobiety.pl! To miejsce zostało stworzone dla pełnoletnich, aktywnych i wyjątkowych kobiet, właśnie takich jak Ty! Otrzymasz tutaj wsparcie oraz porady użytkowniczek forum! Zobacz jak wiele nas łączy ...

Szukasz darmowej porady, wsparcia ? Nie zwlekaj zarejestruj się !!!


Strony Poprzednia 1 269 270 271 272 273 459 Następna

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Posty [ 17,551 do 17,615 z 29,788 ]

17,551

Odp: 30lat i cały czas sam
KoralinaJones napisał/a:
rossanka napisał/a:

Przestańcie rozwalać ten wątek, please.
Niby nic się nie dzieje, ale to wątek Autora i ciężko się przebić we wpisach.

Możemy się przenieść do Twojego, jeśli jest już zakończony tongue.

Do swojego się przenieś:P

Zobacz podobne tematy :

17,552

Odp: 30lat i cały czas sam
rossanka napisał/a:
KoralinaJones napisał/a:
rossanka napisał/a:

Przestańcie rozwalać ten wątek, please.
Niby nic się nie dzieje, ale to wątek Autora i ciężko się przebić we wpisach.

Możemy się przenieść do Twojego, jeśli jest już zakończony tongue.

Do swojego się przenieś:P

roast ! big_smile

17,553

Odp: 30lat i cały czas sam
rossanka napisał/a:
KoralinaJones napisał/a:
rossanka napisał/a:

Przestańcie rozwalać ten wątek, please.
Niby nic się nie dzieje, ale to wątek Autora i ciężko się przebić we wpisach.

Możemy się przenieść do Twojego, jeśli jest już zakończony tongue.

Do swojego się przenieś:P

Zostaję tutaj big_smile.

17,554

Odp: 30lat i cały czas sam
NewUser napisał/a:
KoralinaJones napisał/a:
NewUser napisał/a:

Ale że co? Że niby ten kot będzie Ci buty wiązał? big_smile

Nie wiem, ale jest pilniejsza kwestia. Czy masz 30 - lat i jesteś sam?

No jestem sam. Nawet nie ma kto mi podać szklanki wody, a jak wiadomo po 30 roku życia, to bywa różnie tongue

No, czyli to teraz temat o Tobie big_smile.

Dlaczego jesteś sam? Czyżby żadna Cię nie chciała? tongue

17,555

Odp: 30lat i cały czas sam
NewUser napisał/a:

Byłem w 3 związkach, kilka FWB i nawet ONS się zdarzyło.
Najdłuższy trwał 5 lat, ale nie przetrwał próby czasu z wielu powodów. Od razu pragnę Cię uspokoić, bo wiem, że ja też robiem wiele rzeczy źle, nie jest tak, że obwiniam tylko dziewczyny za niepowodzenia smile

Jak tak się będziesz chwalił to długo się w tym temacie nie utrzymasz big_smile tongue.

17,556

Odp: 30lat i cały czas sam
NewUser napisał/a:

kilka FWB i nawet ONS się zdarzyło.

Fajne. Jak doszło do FWB i ONS?
Koleżanka z pracy i tak sobie flirtowaliście, aż pewnego razu... ?

17,557

Odp: 30lat i cały czas sam
NewUser napisał/a:
KoralinaJones napisał/a:
NewUser napisał/a:

Byłem w 3 związkach, kilka FWB i nawet ONS się zdarzyło.
Najdłuższy trwał 5 lat, ale nie przetrwał próby czasu z wielu powodów. Od razu pragnę Cię uspokoić, bo wiem, że ja też robiem wiele rzeczy źle, nie jest tak, że obwiniam tylko dziewczyny za niepowodzenia smile

Jak tak się będziesz chwalił to długo się w tym temacie nie utrzymasz big_smile tongue.

Nie taki był zamiar, to była odpowiedź na to, czy kobitki mnie nie chcą tongue

I to była bardzo zła odpowiedź, bo przez to wywalą nas z tego porywającego do tej pory tematu big_smile.

17,558

Odp: 30lat i cały czas sam
Gary napisał/a:
NewUser napisał/a:

kilka FWB i nawet ONS się zdarzyło.

Fajne. Jak doszło do (...)ONS?

Ja obstawiam alko.

17,559 Ostatnio edytowany przez Gary (2023-07-08 20:32:14)

Odp: 30lat i cały czas sam
NewUser napisał/a:
Gary napisał/a:
NewUser napisał/a:

kilka FWB i nawet ONS się zdarzyło.

Fajne. Jak doszło do FWB i ONS?
Koleżanka z pracy i tak sobie flirtowaliście, aż pewnego razu... ?

Nie wiem, czy chcę o tym opowiadać jakoś szczegółowo, ale wszystkie te dziewczyny dobrze znałem, żadna nie była z pracy. Z dwiema do dziś mam świetny kontakt, pewnie dlatego, że zasady były jasne smile nie żałuję niczego big_smile

No, no... Bardzo fajne te dziewczyny. smile

Świetny kontakt masz to dziewczyny były fajne, a nie dlatego że zasady jasne. smile smile
Zasady, czyli umowa, relacja w jakiej się spotkaliście, tylko luzuje hamulce i określa ramy.
Nie trzeba już udawać. Robi się... hmm... normalnie. smile

Zdecydowanie fajniej przeczytać coś takiego niż jęki z piekieł incelskich.

17,560 Ostatnio edytowany przez jakis_czlowiek (2023-07-08 21:05:33)

Odp: 30lat i cały czas sam
NewUser napisał/a:
Gary napisał/a:
NewUser napisał/a:

kilka FWB i nawet ONS się zdarzyło.

Fajne. Jak doszło do FWB i ONS?
Koleżanka z pracy i tak sobie flirtowaliście, aż pewnego razu... ?

Nie wiem, czy chcę o tym opowiadać jakoś szczegółowo, ale wszystkie te dziewczyny dobrze znałem, żadna nie była z pracy. Z dwiema do dziś mam świetny kontakt, pewnie dlatego, że zasady były jasne smile nie żałuję niczego big_smile

To pewnie jesteś przystojny i wygadany, bo inaczej byś nici z FWB miał xD

17,561

Odp: 30lat i cały czas sam
NewUser napisał/a:
jakis_czlowiek napisał/a:
NewUser napisał/a:

Nie wiem, czy chcę o tym opowiadać jakoś szczegółowo, ale wszystkie te dziewczyny dobrze znałem, żadna nie była z pracy. Z dwiema do dziś mam świetny kontakt, pewnie dlatego, że zasady były jasne smile nie żałuję niczego big_smile

To pewnie jesteś przystojny i wygadany, bo inaczej byś nici miał, a nie FWB xD

Nie wiem dlaczego, ale byłem pewny, że ty, albo raka napiszecie taki komentarz smile Jesteś przewidywalny big_smile

Ale to jest bardzo istotna informacja big_smile.

17,562 Ostatnio edytowany przez jakis_czlowiek (2023-07-08 21:23:28)

Odp: 30lat i cały czas sam

Ej, no ale kurde, chyba każdy się z godzi z tym, że z brzydalem żadna dziewczyna samowolnie do łóżka nie pójdzie xD Zresztą, facet tak samo.

A w FWB chodzi głównie o wygląd.

17,563

Odp: 30lat i cały czas sam
jakis_czlowiek napisał/a:

Ej, no ale kurde, chyba każdy się z godzi z tym, że z brzydalem żadna dziewczyna samowolnie do łóżka nie pójdzie xD Zresztą, facet tak samo.

A w FWB chodzi głównie o wygląd.

W FwB chodzi o pożądanie tongue.

17,564

Odp: 30lat i cały czas sam
NewUser napisał/a:

Że niby jaka informacja i niby dla kogo? big_smile

Generalnie big_smile. Z brzydalami babki przecież nie rozmawiają tongue.

17,565

Odp: 30lat i cały czas sam

Weźcie mi tego człowieka wyjebcie z tego tematu, ons to możesz mieć jak jesteś w miarę normalny, kilka szpilek, nie śmianie się z żartów kobiety, i lekceważący uśmiech. Tylko ten kretyn nie jest normalny, jest jak jebany kisiel zalewany mlekiem, niezjadalny towar który prowokuje samym kurwa sobą zeby mieć go w dupie. Nikt by się z Tobą nie przespał nawet kurwa ula brzydula. Jebana meczybula ze smoczkiem w mordzie. Tylko patrzy na sąsiada czy rucha zeby mówić ze każdy się rucha tylko nie on. Sorry jestem pijany ale rozumiem ze zdegenerowany badboy którym gardzę jest lepszy od niego bo daje jakieś emocje a nie kurwa muł, żal i jebany 5cio latek w ciele 30 latak, wypierdaaj z tego tematu i się w końcu ogarnij a nie pierdolisz w kółko to samo.

17,566

Odp: 30lat i cały czas sam

Idźcie się jebac pieorzeni incele, nikt nie musi znosić bólu waszego istnienia, chuj wam w dupe, psujecie reputacje każdemu mężczyźnie wy zwykle pizdy, jak nie umiesz obchodzić się  z kobietami to układaj klocki lego i zamknij pizde.

17,567

Odp: 30lat i cały czas sam

Pierdolone roszczeniowe pokraki,
Wkładacie palec w dupe a potem nie wiecie czy to wasza dupa czy komuś wkładacie, gangreny ludzkiej egzystencji.

17,568

Odp: 30lat i cały czas sam

Pierodlone sepuku jest lepsza opcja niż spojrzenie na was. Jebane przerośnięte niemowlaki które chcą wszystko nie oferując niczego. Wypoeralaj jakiś człowieku, nie zasługujesz na empatię

17,569

Odp: 30lat i cały czas sam

Chun Ci w dupe, gnoju jak możesz rościć sobie prawo do tego zeby mieć jak ja, nic nierobiac i tylko walić konia do azjatyckiego prorno? Pierdolonej manny z nieba za free chcesz? Jakim
Prawe chciałbyś mieć takie samo życie jak inni mężczyźni robiąc kurea nic. Wstydu nie masz ty tekturowa parodio mężczyzny. Obij sobie pokój gąbka i czekaj kurew aż jakaś się przewróci na twojego mikro penisa

17,570

Odp: 30lat i cały czas sam
jakis_czlowiek napisał/a:

Ej, no ale kurde, chyba każdy się z godzi z tym, że z brzydalem żadna dziewczyna samowolnie do łóżka nie pójdzie xD Zresztą, facet tak samo.

A w FWB chodzi głównie o wygląd.

Plus umiejędności.

17,571

Odp: 30lat i cały czas sam

To i tak nie koniec big_smile

17,572

Odp: 30lat i cały czas sam
NewUser napisał/a:
rossanka napisał/a:
jakis_czlowiek napisał/a:

Ej, no ale kurde, chyba każdy się z godzi z tym, że z brzydalem żadna dziewczyna samowolnie do łóżka nie pójdzie xD Zresztą, facet tak samo.

A w FWB chodzi głównie o wygląd.

Plus umiejędności.

Przede wszystkim w rozmowie, a ty jakie masz na myśli?

Akrobatyczne.

17,573

Odp: 30lat i cały czas sam
Psycholog Na Niby napisał/a:

... które chcą wszystko nie oferując niczego. .... nie zasługujesz na empatię

Racja. Brać, brać, a dawać nie chcą.

17,574

Odp: 30lat i cały czas sam
NewUser napisał/a:
rossanka napisał/a:
NewUser napisał/a:

Przede wszystkim w rozmowie, a ty jakie masz na myśli?

Akrobatyczne.

Przestań, to nie kasting do cyrku

Wchodzę do armaty.

17,575

Odp: 30lat i cały czas sam
NewUser napisał/a:
rossanka napisał/a:
NewUser napisał/a:

Przestań, to nie kasting do cyrku

Wchodzę do armaty.

Na pewno nie wolałabyś inaczej?

Mam casting zrobić?

17,576

Odp: 30lat i cały czas sam
Psycholog Na Niby napisał/a:

Pierodlone sepuku jest lepsza opcja niż spojrzenie na was. Jebane przerośnięte niemowlaki które chcą wszystko nie oferując niczego. Wypoeralaj jakiś człowieku, nie zasługujesz na empatię

Założę się, że jakiś ma o wiele więcej do zaoferowania niż kobiety, które go odrzucały.

17,577

Odp: 30lat i cały czas sam
NewUser napisał/a:
rakastankielia napisał/a:
Psycholog Na Niby napisał/a:

Pierodlone sepuku jest lepsza opcja niż spojrzenie na was. Jebane przerośnięte niemowlaki które chcą wszystko nie oferując niczego. Wypoeralaj jakiś człowieku, nie zasługujesz na empatię

Założę się, że jakiś ma o wiele więcej do zaoferowania niż kobiety, które go odrzucały.

Ty też, no nie?

Bardzo prawdopodobne. Ale pewności nie mam i mieć nie będę, skoro tych kobiet nie poznałem.

17,578

Odp: 30lat i cały czas sam
NewUser napisał/a:
rakastankielia napisał/a:
NewUser napisał/a:

Ty też, no nie?

Bardzo prawdopodobne. Ale pewności nie mam i mieć nie będę, skoro tych kobiet nie poznałem.

Tak chyba powinno zostać dla dobra tych wszystkich potencjalnych kandydatek smile

No nie wiem, ja tam uważam, że bycie w szczęśliwym związku byłoby dla nich dobre, ale skoro nie chcą, to ich strata wink

17,579

Odp: 30lat i cały czas sam
NewUser napisał/a:
rakastankielia napisał/a:
NewUser napisał/a:

Tak chyba powinno zostać dla dobra tych wszystkich potencjalnych kandydatek smile

No nie wiem, ja tam uważam, że bycie w szczęśliwym związku byłoby dla nich dobre, ale skoro nie chcą, to ich strata wink

Dlaczego z góry zakładasz, że w szczęśliwym? Jak widać coś skutecznie odpycha wszystkie kobiety od ciebie już na samym początku, o czym więc mówisz?

Bo zrobiłbym wszystko, żeby były szczęśliwe. Odpycha je mój wygląd, bo nie dają mi szans, bym je do siebie przekonał.

17,580

Odp: 30lat i cały czas sam
rakastankielia napisał/a:
NewUser napisał/a:
rakastankielia napisał/a:

No nie wiem, ja tam uważam, że bycie w szczęśliwym związku byłoby dla nich dobre, ale skoro nie chcą, to ich strata wink

Dlaczego z góry zakładasz, że w szczęśliwym? Jak widać coś skutecznie odpycha wszystkie kobiety od ciebie już na samym początku, o czym więc mówisz?

Bo zrobiłbym wszystko, żeby były szczęśliwe. Odpycha je mój wygląd, bo nie dają mi szans, bym je do siebie przekonał.

Ale po co przekonywać do siebie kogoś kto nie jest Tobą zainteresowany?

17,581 Ostatnio edytowany przez KoralinaJones (2023-07-09 01:29:23)

Odp: 30lat i cały czas sam
Psycholog Na Niby napisał/a:

Sorry jestem pijany ale

Co serwują w SPATiF-ie,  że Ci tak puściły nerwy? tongue big_smile

17,582

Odp: 30lat i cały czas sam
NewUser napisał/a:
rakastankielia napisał/a:
NewUser napisał/a:

Dlaczego z góry zakładasz, że w szczęśliwym? Jak widać coś skutecznie odpycha wszystkie kobiety od ciebie już na samym początku, o czym więc mówisz?

Bo zrobiłbym wszystko, żeby były szczęśliwe. Odpycha je mój wygląd, bo nie dają mi szans, bym je do siebie przekonał.

Nie rozumiesz. Tobie może się wydawać, że zrobiłbyś wszystko, a dla jakiejś tam dziewczyny twoje starania byłyby słabe i co wtedy?
Btw co znaczy, że zrobiłbyś wszystko? Byłbyś pantoflem, podnóżkiem, tylko dlatego, żeby nie poszła w piździet, czy co? big_smile

Nie byłbym pantoflem, bez przesady. Jeśli dziewczyna nie doceniłaby moich starań, to tylko o niej by to świadczyło.

17,583

Odp: 30lat i cały czas sam
KoralinaJones napisał/a:
rakastankielia napisał/a:
NewUser napisał/a:

Dlaczego z góry zakładasz, że w szczęśliwym? Jak widać coś skutecznie odpycha wszystkie kobiety od ciebie już na samym początku, o czym więc mówisz?

Bo zrobiłbym wszystko, żeby były szczęśliwe. Odpycha je mój wygląd, bo nie dają mi szans, bym je do siebie przekonał.

Ale po co przekonywać do siebie kogoś kto nie jest Tobą zainteresowany?

No ale to nie jest normalne, żeby żadna nie była zainteresowana choćby koleżeńską relacją.

17,584

Odp: 30lat i cały czas sam
rakastankielia napisał/a:
KoralinaJones napisał/a:
rakastankielia napisał/a:

Bo zrobiłbym wszystko, żeby były szczęśliwe. Odpycha je mój wygląd, bo nie dają mi szans, bym je do siebie przekonał.

Ale po co przekonywać do siebie kogoś kto nie jest Tobą zainteresowany?

No ale to nie jest normalne, żeby żadna nie była zainteresowana choćby koleżeńską relacją.

Właśnie. Co robisz nie tak?

17,585

Odp: 30lat i cały czas sam
NewUser napisał/a:
KoralinaJones napisał/a:
rakastankielia napisał/a:

No ale to nie jest normalne, żeby żadna nie była zainteresowana choćby koleżeńską relacją.

Właśnie. Co robisz nie tak?

Najwyraźniej wszystko smile

Jeśli ktoś robi zero... to jaki procent z tego robi źle?
50%? ... czyli zero robi dobrze, to 50% z zera jest zero.
Wszystko robi dobrze? Czyli 100% z zera jest dalej zero.
Hmm... no to powiedzmy, że tylko 10% robi dobrze. 10% z zera to dalej zero.

Wniosek?

Zero robi.

Efekty?

Zero.

17,586

Odp: 30lat i cały czas sam
rakastankielia napisał/a:

Nie byłbym pantoflem, bez przesady. Jeśli dziewczyna nie doceniłaby moich starań, to tylko o niej by to świadczyło.

Ty kompletnie nie masz pojęcia, o czym piszesz. I chyba też o tym, jak brzmią Twoje słowa. Nie dziwi mnie w ogóle Twój brak sukcesów w zagadywaniu.

Kobiety są od dawania Ci szans. Jeżeli Cię odrzucają, to odrzucają szczęśliwy związek, który byłby szczęśliwy, bo Ty tak mówisz. Jeżeli nie doceniłyby Twoich starań, to tylko o nich by to świadczyło.

Jezu. Weź Ty się puknij w głowę, ale tak porządnie. Misją kobiet nie jest dawanie szans, a szczęście mogą definiować same, tak samo starania, na których im zależy.
Ty naprawdę nie widzisz, co Ty napisałeś? Jak niby miałoby świadczyć o kobiecie niedocenianie Twoich starań? Jak zacznie za Tobą biegać laska, która Cię nie interesuje i której nie chcesz, to dasz jej szansę, jeśli powie Ci, że będziesz z nią szczęśliwy? A jak poczujesz się, kiedy doda, że to, że nie doceniasz jej starań, świadczy tylko o Tobie?
Przecież Ty się zatrzymałeś na etapie przedszkola. Wojtek się nie chce bawić z Kasią, więc Kasia próbuje się do zabawy wcisnąć na siłę, a potem mówi, że Wojtek jest głupi. Dorośli ludzie wiedzą, że wszyscy mają prawo bawić się z tym, z kim chcą. I że to wcale nie świadczy o nikim źle.

17,587

Odp: 30lat i cały czas sam

Najśmieszniejsze jest to, że Raka jakby tak nie jojczył w kółko, to nawet tutaj już dawno by kogoś znalazł.

17,588 Ostatnio edytowany przez paslawek (2023-07-09 10:38:17)

Odp: 30lat i cały czas sam
Jack Sparrow napisał/a:

Najśmieszniejsze jest to, że Raka jakby tak nie jojczył w kółko, to nawet tutaj już dawno by kogoś znalazł.

To pisanie w wielu wątkach przez naszych forumowych smerfów Marud
skutecznie odstraszyło od forum dziewczyny w ich wieku
na przestrzeni jakichś 3-4 lat.
Pozostały tylko najtwardsze,najbardziej odporne ciocie/ratowniczki,ale starsze od nich.

17,589 Ostatnio edytowany przez rakastankielia (2023-07-09 10:46:40)

Odp: 30lat i cały czas sam
KoralinaJones napisał/a:
rakastankielia napisał/a:
KoralinaJones napisał/a:

Ale po co przekonywać do siebie kogoś kto nie jest Tobą zainteresowany?

No ale to nie jest normalne, żeby żadna nie była zainteresowana choćby koleżeńską relacją.

Właśnie. Co robisz nie tak?

Właśnie tego próbuję się od lat dowiedzieć.

Jack Sparrow napisał/a:

Najśmieszniejsze jest to, że Raka jakby tak nie jojczył w kółko, to nawet tutaj już dawno by kogoś znalazł.

Nie znalazłbym.

SaraS napisał/a:
rakastankielia napisał/a:

Nie byłbym pantoflem, bez przesady. Jeśli dziewczyna nie doceniłaby moich starań, to tylko o niej by to świadczyło.

Ty kompletnie nie masz pojęcia, o czym piszesz. I chyba też o tym, jak brzmią Twoje słowa. Nie dziwi mnie w ogóle Twój brak sukcesów w zagadywaniu.

Kobiety są od dawania Ci szans. Jeżeli Cię odrzucają, to odrzucają szczęśliwy związek, który byłby szczęśliwy, bo Ty tak mówisz. Jeżeli nie doceniłyby Twoich starań, to tylko o nich by to świadczyło.

Jezu. Weź Ty się puknij w głowę, ale tak porządnie. Misją kobiet nie jest dawanie szans, a szczęście mogą definiować same, tak samo starania, na których im zależy.
Ty naprawdę nie widzisz, co Ty napisałeś? Jak niby miałoby świadczyć o kobiecie niedocenianie Twoich starań? Jak zacznie za Tobą biegać laska, która Cię nie interesuje i której nie chcesz, to dasz jej szansę, jeśli powie Ci, że będziesz z nią szczęśliwy? A jak poczujesz się, kiedy doda, że to, że nie doceniasz jej starań, świadczy tylko o Tobie?
Przecież Ty się zatrzymałeś na etapie przedszkola. Wojtek się nie chce bawić z Kasią, więc Kasia próbuje się do zabawy wcisnąć na siłę, a potem mówi, że Wojtek jest głupi. Dorośli ludzie wiedzą, że wszyscy mają prawo bawić się z tym, z kim chcą. I że to wcale nie świadczy o nikim źle.

Na etapie przedszkola zatrzymały się kobiety, które odrzucają na wstępie, niczego o mnie nie wiedząc.

17,590

Odp: 30lat i cały czas sam

Dlaczego? Bo Ty wiesz lepiej, czego one chcą? xDDD

17,591

Odp: 30lat i cały czas sam

A nie ma czegoś podobnego w PL ?

https://youtu.be/a4agUmYmuqw

17,592 Ostatnio edytowany przez KoralinaJones (2023-07-09 11:28:37)

Odp: 30lat i cały czas sam
rakastankielia napisał/a:

Na etapie przedszkola zatrzymały się kobiety, które odrzucają na wstępie, niczego o mnie nie wiedząc.

No ale dlaczego jakakolwiek kobieta miałaby Ci dawać szansę wykazania się inteligencją, szerokimi zainteresowaniami i ciekawą rozmową skoro ona może dać szansę wykazania się tym wszystkim facetowi który się jej na wstępie podoba? Dlaczego miałaby to robić wobec faceta który jej się wstępnie nie podoba???? Bo Ty tak chcesz?

Sam przyznałeś, że Ty nie dałbyś szansy dziewczynie która Ci się nie podoba. Ale kobiety mają tak robić wobec Ciebie. Weź w końcu powiedz NIBY DLACZEGO?

17,593

Odp: 30lat i cały czas sam
KoralinaJones napisał/a:
rakastankielia napisał/a:

Na etapie przedszkola zatrzymały się kobiety, które odrzucają na wstępie, niczego o mnie nie wiedząc.

No ale dlaczego jakakolwiek kobieta miałaby Ci dawać szansę wykazania się inteligencją, szerokimi zainteresowaniami i ciekawą rozmową skoro ona może dać szansę wykazania się tym wszystkim facetowi który się jej na wstępie podoba? Dlaczego miałaby to robić wobec faceta który jej się wstępnie nie podoba???? Bo Ty tak chcesz?

Sam przyznałeś, że Ty nie dałbyś szansy dziewczynie która Ci się nie podoba. Ale kobiety mają tak robić wobec Ciebie. Weź w końcu powiedz NIBY DLACZEGO?

Ale mi nie podoba się garstka dziewczyn, z czego większość jest w stanie to zmienić. A im garstka facetów się podoba, co znaczy, że mają zawyżone wymagania.

SaraS napisał/a:

Dlaczego? Bo Ty wiesz lepiej, czego one chcą? xDDD

One same nie wiedzą, czego chcą.

17,594

Odp: 30lat i cały czas sam

Mają zawyżone wymagania, bo nie chcą ciebie?

17,595

Odp: 30lat i cały czas sam
Jack Sparrow napisał/a:

Mają zawyżone wymagania, bo nie chcą ciebie?

Nie uda Ci się ten myk big_smile

17,596

Odp: 30lat i cały czas sam
rakastankielia napisał/a:
SaraS napisał/a:

Dlaczego? Bo Ty wiesz lepiej, czego one chcą? xDDD

One same nie wiedzą, czego chcą.

Wiedzą. Kogoś innego niż Ty.

17,597

Odp: 30lat i cały czas sam
NewUser napisał/a:

ciekawi mnie, jakie wrażenie na ludziach by zrobili te męczybuły, bo przecież na żywo są inni jak na forum big_smile

Kilka lat temu miałem okazję przeprowadzić taki eksperyment na innym forum.  Parę osób sensownie piszących okazało się niezupełnie tak sensownymi osobami w realu, naprawdę się rozczarowałem.  Z kolei z dwóch "męczybuł" które się stawiły na spotkanie tylko jedna była "zwykłą pierdołą", za to druga okazała się zupełnie normalnym inteligentnym bystrym facetem (i do dziś nie mam pojęcia dlaczego kobiety go ignorowały).

Słowo pisane jest bardzo ułomne, słabo oddaje rzeczywisty charakter piszącego.

17,598

Odp: 30lat i cały czas sam
SaraS napisał/a:
rakastankielia napisał/a:
SaraS napisał/a:

Dlaczego? Bo Ty wiesz lepiej, czego one chcą? xDDD

One same nie wiedzą, czego chcą.

Wiedzą. Kogoś innego niż Ty.

Nie wiedzą, bo mnie nie znają. Jakby mnie poznały, to może właśnie mnie by chciały.

17,599

Odp: 30lat i cały czas sam

https://thumbs.gfycat.com/BasicResponsibleBlackfly-max-1mb.gif

17,600

Odp: 30lat i cały czas sam

xD

17,601

Odp: 30lat i cały czas sam
rakastankielia napisał/a:
SaraS napisał/a:
rakastankielia napisał/a:


One same nie wiedzą, czego chcą.

Wiedzą. Kogoś innego niż Ty.

Nie wiedzą, bo mnie nie znają. Jakby mnie poznały, to może właśnie mnie by chciały.

czemu nie maja ochoty Cie poznać (np w czasie rozmów, jak sie spotykaie na uczelni, czy w pracy, czy na grupach zainteresowań?)

17,602

Odp: 30lat i cały czas sam
rossanka napisał/a:
rakastankielia napisał/a:
SaraS napisał/a:

Wiedzą. Kogoś innego niż Ty.

Nie wiedzą, bo mnie nie znają. Jakby mnie poznały, to może właśnie mnie by chciały.

czemu nie maja ochoty Cie poznać (np w czasie rozmów, jak sie spotykaie na uczelni, czy w pracy, czy na grupach zainteresowań?)

A skąd mam wiedzieć, czemu? Zapewne dlatego że im się nie podobam.

17,603

Odp: 30lat i cały czas sam
rakastankielia napisał/a:
SaraS napisał/a:
rakastankielia napisał/a:


One same nie wiedzą, czego chcą.

Wiedzą. Kogoś innego niż Ty.

Nie wiedzą, bo mnie nie znają. Jakby mnie poznały, to może właśnie mnie by chciały.

Wiedzą, tylko opierają swoje chcenie na tym, co wybrały same, a nie tym, na czym Ty byś chciał.

17,604

Odp: 30lat i cały czas sam
rakastankielia napisał/a:
rossanka napisał/a:
rakastankielia napisał/a:

Nie wiedzą, bo mnie nie znają. Jakby mnie poznały, to może właśnie mnie by chciały.

czemu nie maja ochoty Cie poznać (np w czasie rozmów, jak sie spotykaie na uczelni, czy w pracy, czy na grupach zainteresowań?)

A skąd mam wiedzieć, czemu? Zapewne dlatego że im się nie podobam.

O koleżankach pisałam
Koleżankom nie musisz się fizycznie podobać by się z tobą kolegowaly. W koleżeństwie wygląd nie ma żadnego znaczenia.

17,605 Ostatnio edytowany przez rakastankielia (2023-07-09 13:47:38)

Odp: 30lat i cały czas sam
SaraS napisał/a:
rakastankielia napisał/a:
SaraS napisał/a:

Wiedzą. Kogoś innego niż Ty.

Nie wiedzą, bo mnie nie znają. Jakby mnie poznały, to może właśnie mnie by chciały.

Wiedzą, tylko opierają swoje chcenie na tym, co wybrały same, a nie tym, na czym Ty byś chciał.

Żeby wybrać i czegoś chcieć, to trzeba mieć jakieś porównanie. One nie mają porównania, bo nie wiedzą o mnie nic poza tym, jak wyglądam.

rossanka napisał/a:
rakastankielia napisał/a:
rossanka napisał/a:

czemu nie maja ochoty Cie poznać (np w czasie rozmów, jak sie spotykaie na uczelni, czy w pracy, czy na grupach zainteresowań?)

A skąd mam wiedzieć, czemu? Zapewne dlatego że im się nie podobam.

O koleżankach pisałam
Koleżankom nie musisz się fizycznie podobać by się z tobą kolegowaly. W koleżeństwie wygląd nie ma żadnego znaczenia.

Najwyraźniej jednak ma, skoro one nie są zainteresowane nawet koleżeńską relacją.

17,606

Odp: 30lat i cały czas sam
rakastankielia napisał/a:
SaraS napisał/a:
rakastankielia napisał/a:

Nie wiedzą, bo mnie nie znają. Jakby mnie poznały, to może właśnie mnie by chciały.

Wiedzą, tylko opierają swoje chcenie na tym, co wybrały same, a nie tym, na czym Ty byś chciał.

Żeby wybrać i czegoś chcieć, to trzeba mieć jakieś porównanie. One nie mają porównania, bo nie wiedzą o mnie nic poza tym, jak wyglądam.

rossanka napisał/a:
rakastankielia napisał/a:

A skąd mam wiedzieć, czemu? Zapewne dlatego że im się nie podobam.

O koleżankach pisałam
Koleżankom nie musisz się fizycznie podobać by się z tobą kolegowaly. W koleżeństwie wygląd nie ma żadnego znaczenia.

Najwyraźniej jednak ma, skoro one nie są zainteresowane nawet koleżeńską relacją.

Raka do związku musisz się podobac danej kobiecie, aby fizycznie na Ciebie leciała.
Jakie znaczenie dla kobiety, która chce się tylko kolegować z facetem ma jego wygląd? Żaden.

17,607

Odp: 30lat i cały czas sam
paslawek napisał/a:

https://thumbs.gfycat.com/BasicResponsibleBlackfly-max-1mb.gif

Najlepszy komentarz tego i jemu podobnych wątków.

17,608

Odp: 30lat i cały czas sam
Wielokropek napisał/a:
paslawek napisał/a:

https://thumbs.gfycat.com/BasicResponsibleBlackfly-max-1mb.gif

Najlepszy komentarz tego i jemu podobnych wątków.

Mój był lepszy.

17,609

Odp: 30lat i cały czas sam
rossanka napisał/a:
rakastankielia napisał/a:
SaraS napisał/a:

Wiedzą, tylko opierają swoje chcenie na tym, co wybrały same, a nie tym, na czym Ty byś chciał.

Żeby wybrać i czegoś chcieć, to trzeba mieć jakieś porównanie. One nie mają porównania, bo nie wiedzą o mnie nic poza tym, jak wyglądam.

rossanka napisał/a:

O koleżankach pisałam
Koleżankom nie musisz się fizycznie podobać by się z tobą kolegowaly. W koleżeństwie wygląd nie ma żadnego znaczenia.

Najwyraźniej jednak ma, skoro one nie są zainteresowane nawet koleżeńską relacją.

Raka do związku musisz się podobac danej kobiecie, aby fizycznie na Ciebie leciała.
Jakie znaczenie dla kobiety, która chce się tylko kolegować z facetem ma jego wygląd? Żaden.

W takim razie dlaczego jestem ignorowany przy każdej próbie nawiązania znajomości? Nie chcą być widziane w towarzystwie nieatrakcyjnego faceta? Nie chcą ryzykować, że przeciętniak będzie chciał czegoś więcej i zacznie je podrywać?

17,610

Odp: 30lat i cały czas sam
rakastankielia napisał/a:
rossanka napisał/a:
rakastankielia napisał/a:

Żeby wybrać i czegoś chcieć, to trzeba mieć jakieś porównanie. One nie mają porównania, bo nie wiedzą o mnie nic poza tym, jak wyglądam.



Najwyraźniej jednak ma, skoro one nie są zainteresowane nawet koleżeńską relacją.

Raka do związku musisz się podobac danej kobiecie, aby fizycznie na Ciebie leciała.
Jakie znaczenie dla kobiety, która chce się tylko kolegować z facetem ma jego wygląd? Żaden.

W takim razie dlaczego jestem ignorowany przy każdej próbie nawiązania znajomości? Nie chcą być widziane w towarzystwie nieatrakcyjnego faceta? Nie chcą ryzykować, że przeciętniak będzie chciał czegoś więcej i zacznie je podrywać?

Piszę o koleżankach, a nie o dziewczynach, które od razu chcesz podrywać. Przecież jedne chcesz poderwać a z innymi tylko się kolegować i nie w głowie Ci bliższe relacje z nimi.

17,611

Odp: 30lat i cały czas sam
rossanka napisał/a:
rakastankielia napisał/a:
rossanka napisał/a:

Raka do związku musisz się podobac danej kobiecie, aby fizycznie na Ciebie leciała.
Jakie znaczenie dla kobiety, która chce się tylko kolegować z facetem ma jego wygląd? Żaden.

W takim razie dlaczego jestem ignorowany przy każdej próbie nawiązania znajomości? Nie chcą być widziane w towarzystwie nieatrakcyjnego faceta? Nie chcą ryzykować, że przeciętniak będzie chciał czegoś więcej i zacznie je podrywać?

Piszę o koleżankach, a nie o dziewczynach, które od razu chcesz podrywać. Przecież jedne chcesz poderwać a z innymi tylko się kolegować i nie w głowie Ci bliższe relacje z nimi.

Nie, żadnej nie chcę od razu podrywać, bo samo to, że mi się podoba, to dla mnie za mało, muszę ją najpierw poznać.

17,612

Odp: 30lat i cały czas sam
rakastankielia napisał/a:
rossanka napisał/a:
rakastankielia napisał/a:

W takim razie dlaczego jestem ignorowany przy każdej próbie nawiązania znajomości? Nie chcą być widziane w towarzystwie nieatrakcyjnego faceta? Nie chcą ryzykować, że przeciętniak będzie chciał czegoś więcej i zacznie je podrywać?

Piszę o koleżankach, a nie o dziewczynach, które od razu chcesz podrywać. Przecież jedne chcesz poderwać a z innymi tylko się kolegować i nie w głowie Ci bliższe relacje z nimi.

Nie, żadnej nie chcę od razu podrywać, bo samo to, że mi się podoba, to dla mnie za mało, muszę ją najpierw poznać.

To poznawaj. Akurat sama rozmowa - nie ma znaczenia dla znajomości koleżeńskiej, jak wyglądasz.

17,613

Odp: 30lat i cały czas sam
rossanka napisał/a:
rakastankielia napisał/a:
rossanka napisał/a:

Piszę o koleżankach, a nie o dziewczynach, które od razu chcesz podrywać. Przecież jedne chcesz poderwać a z innymi tylko się kolegować i nie w głowie Ci bliższe relacje z nimi.

Nie, żadnej nie chcę od razu podrywać, bo samo to, że mi się podoba, to dla mnie za mało, muszę ją najpierw poznać.

To poznawaj. Akurat sama rozmowa - nie ma znaczenia dla znajomości koleżeńskiej, jak wyglądasz.

Ty czytasz w ogóle, co ja piszę? Jak mam poznawać, skoro one nie chcą rozmawiać?

17,614

Odp: 30lat i cały czas sam
rakastankielia napisał/a:
rossanka napisał/a:
rakastankielia napisał/a:

Nie, żadnej nie chcę od razu podrywać, bo samo to, że mi się podoba, to dla mnie za mało, muszę ją najpierw poznać.

To poznawaj. Akurat sama rozmowa - nie ma znaczenia dla znajomości koleżeńskiej, jak wyglądasz.

Ty czytasz w ogóle, co ja piszę? Jak mam poznawać, skoro one nie chcą rozmawiać?

Podaj przykład, jak nie chcą rozmawiac. Ty mówisz, a każda kobieta milczy czy jak? Czy odchodzi na bok? Czy odwraca się i idzie w drugą stronę?

17,615

Odp: 30lat i cały czas sam

https://media.tenor.com/E1Rzcwvd0EAAAAAC/dont-speak-gwen-stefani.gif

Posty [ 17,551 do 17,615 z 29,788 ]

Strony Poprzednia 1 269 270 271 272 273 459 Następna

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Zobacz popularne tematy :

Mapa strony - Archiwum | Regulamin | Polityka Prywatności



© www.netkobiety.pl 2007-2024