30lat i cały czas sam - Netkobiety.pl

Dołącz do Forum Kobiet Netkobiety.pl! To miejsce zostało stworzone dla pełnoletnich, aktywnych i wyjątkowych kobiet, właśnie takich jak Ty! Otrzymasz tutaj wsparcie oraz porady użytkowniczek forum! Zobacz jak wiele nas łączy ...

Szukasz darmowej porady, wsparcia ? Nie zwlekaj zarejestruj się !!!


Strony Poprzednia 1 264 265 266 267 268 423 Następna

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Posty [ 17,226 do 17,290 z 27,439 ]

17,226

Odp: 30lat i cały czas sam
dfx755 napisał/a:

Dobra dbam powyżej "standardów męskich" o włosy, twarz, paznokcie.

Włosy mam długie od kilku miesięcy się przykładam do nich już było pytanie jak dam o nie tongue
- dwa szampony, odżywka, płukanka, maska
Twarz 
- 2 żele, krem i maseczka unikam też niektórych produktów spożywczych bo pryszcze.
- i lekki zarost na 5mm ładnie wyrównane linie proste.
Paznokcie
- dobra długość, ładnie podpiłowane i wzmocnione

Nie wiem która laska by się Tobą zainteresowała skoro w co drugim poście piszesz tylko o sobie i swoich „doświadczeniach”, to jest ta Twoja gra stwarzania pozorów która polecasz innym? Jesteś w chuj sztuczny i ego masz większe od umiejętności. Nikt nie pyta a Ty ze masz chuja 15cm, gratuluje i współczuje jednocześnie. Jak samotnym i smutnym trzeba być żeby pisać w koło te same bzdury?

Zobacz podobne tematy :

17,227

Odp: 30lat i cały czas sam
NewUser napisał/a:

Jakbyś sklasyfikowała mnie, który bierze prysznic 2x dziennie, chodzi raz w miesiącu do barbera, myje zęby 2/3x dziennie, używa jednego żelu i szamponu do mycia? To już jest zadbanie, czy minimum higieny? Pytam z ciekawości...

To jest męski minimalizm.

17,228

Odp: 30lat i cały czas sam
rakastankielia napisał/a:
KoralinaJones napisał/a:
rakastankielia napisał/a:

Wcale nie.

Gorliwe zapewnianie o tym, że jest się wyluzowanym, to nie to samo, co bycie wyluzowanym.

Nie musisz mi wierzyć, ważne, że ja wiem, jak jest.

Ale ja swoich twierdzeń nie opieram na wierze a na obserwacji.

17,229

Odp: 30lat i cały czas sam
NewUser napisał/a:
KoralinaJones napisał/a:
NewUser napisał/a:

Jakbyś sklasyfikowała mnie, który bierze prysznic 2x dziennie, chodzi raz w miesiącu do barbera, myje zęby 2/3x dziennie, używa jednego żelu i szamponu do mycia? To już jest zadbanie, czy minimum higieny? Pytam z ciekawości...

To jest męski minimalizm.

To chyba źle, co? Jeśli tak, to jakieś rady? (:

Proszę bardzo.


dfx755 napisał/a:

Włosy mam długie od kilku miesięcy się przykładam do nich już było pytanie jak dam o nie tongue
- dwa szampony, odżywka, płukanka, maska
Twarz 
- 2 żele, krem i maseczka unikam też niektórych produktów spożywczych bo pryszcze.
- i lekki zarost na 5mm ładnie wyrównane linie proste.
Paznokcie
- dobra długość, ładnie podpiłowane i wzmocnione

17,230

Odp: 30lat i cały czas sam
Priscilla napisał/a:
rakastankielia napisał/a:

Nie musisz mi wierzyć, ważne, że ja wiem, jak jest.

Ty wiesz, że tak jest, a nas jest tu dziesiątki i twierdzimy coś zupełnie innego - więc jak to jest?

Tylko że wy mnie nie znacie, macie tylko jakiś obraz mnie na podstawie tego, co tu wypisuję. Nie ma to żadnego pokrycia w realu.

17,231

Odp: 30lat i cały czas sam
Rumunski_Zolnierz napisał/a:

Bardzo dobrze napisane, kobiety nie wiedzą o istnieniu Raki dlatego też nie wykonują w jego kierunku żadnych akcji.
W związku z tym skoro nic z nim nie robią to również nie mogą go odrzucić.

Właśnie nie. To ja podejmuję akcję, więc one wiedzą o moim istnieniu, ale nie są zainteresowane.

17,232

Odp: 30lat i cały czas sam
rakastankielia napisał/a:
Rumunski_Zolnierz napisał/a:

Bardzo dobrze napisane, kobiety nie wiedzą o istnieniu Raki dlatego też nie wykonują w jego kierunku żadnych akcji.
W związku z tym skoro nic z nim nie robią to również nie mogą go odrzucić.

Właśnie nie. To ja podejmuję akcję, więc one wiedzą o moim istnieniu, ale nie są zainteresowane.

Było już o spisku i zmowie Twoich rówieśniczek dziewczyn przeciwko Tobie,czy jeszcze nie ?

17,233

Odp: 30lat i cały czas sam
paslawek napisał/a:
rakastankielia napisał/a:
Rumunski_Zolnierz napisał/a:

Bardzo dobrze napisane, kobiety nie wiedzą o istnieniu Raki dlatego też nie wykonują w jego kierunku żadnych akcji.
W związku z tym skoro nic z nim nie robią to również nie mogą go odrzucić.

Właśnie nie. To ja podejmuję akcję, więc one wiedzą o moim istnieniu, ale nie są zainteresowane.

Było już o spisku i zmowie Twoich rówieśniczek dziewczyn przeciwko Tobie,czy jeszcze nie ?

Nie ma żadnej zmowy, po prostu jestem za brzydki, by się którejkolwiek spodobać.

17,234

Odp: 30lat i cały czas sam
rakastankielia napisał/a:
Priscilla napisał/a:
rakastankielia napisał/a:

Nie musisz mi wierzyć, ważne, że ja wiem, jak jest.

Ty wiesz, że tak jest, a nas jest tu dziesiątki i twierdzimy coś zupełnie innego - więc jak to jest?

Tylko że wy mnie nie znacie, macie tylko jakiś obraz mnie na podstawie tego, co tu wypisuję. Nie ma to żadnego pokrycia w realu.

Chyba ma, bo nie zauważyłam, abyś tutaj flirtowal, czy przekomarzał się słownie z rówieśniczkami. A na forum parę par już powstało.
Tu masz "przewage" że mogą one poznać najpierw twój charakter, zanim dojdzie do spotkania na żywo.

17,235

Odp: 30lat i cały czas sam
rossanka napisał/a:
rakastankielia napisał/a:
Priscilla napisał/a:

Ty wiesz, że tak jest, a nas jest tu dziesiątki i twierdzimy coś zupełnie innego - więc jak to jest?

Tylko że wy mnie nie znacie, macie tylko jakiś obraz mnie na podstawie tego, co tu wypisuję. Nie ma to żadnego pokrycia w realu.

Chyba ma, bo nie zauważyłam, abyś tutaj flirtowal, czy przekomarzał się słownie z rówieśniczkami. A na forum parę par już powstało.
Tu masz "przewage" że mogą one poznać najpierw twój charakter, zanim dojdzie do spotkania na żywo.

Pisałem nieraz, że flirtować nie umiem, a też nie zmienię już waszego zdania na mój temat.

17,236 Ostatnio edytowany przez gman98v2 (2023-07-01 19:21:09)

Odp: 30lat i cały czas sam

Wydaje mi się Raka, że powinieneś dać sobie spokój z kobietami, nauczyć się traktować je jak powietrze; wejdzie Ci w nawyk po jakimś czasie.

17,237 Ostatnio edytowany przez KoralinaJones (2023-07-01 19:22:03)

Odp: 30lat i cały czas sam
gman98v2 napisał/a:

Wydaje mi się Raka, że powinieneś dać sobie spokój z kobietami, nauczyć traktować je jak powietrze; wejdzie Ci w nawyk po jakimś czasie.

Genialna rada dla chłopaka, który twierdzi, że jest przez kobiety odrzucany z góry big_smile. To ja tylko podpytam tak z ciekawości - a jaką to mu zrobi różnicę? big_smile

17,238

Odp: 30lat i cały czas sam

Żeby zapomniał o kobietach, nie będzie już pisać o tym.

17,239

Odp: 30lat i cały czas sam
rakastankielia napisał/a:
paslawek napisał/a:
rakastankielia napisał/a:

Właśnie nie. To ja podejmuję akcję, więc one wiedzą o moim istnieniu, ale nie są zainteresowane.

Było już o spisku i zmowie Twoich rówieśniczek dziewczyn przeciwko Tobie,czy jeszcze nie ?

Nie ma żadnej zmowy, po prostu jestem za brzydki, by się którejkolwiek spodobać.

No dokładnie, powtarzam to cały czas. Raka, po prostu jestes za brzydki, dlatego kobiety Cię odrzucaja i nie mdleją na Twój widok.
Nie masz szans. It's over.
Nie wiem, czego jeszcze nie rozumiesz.


gman98v2 napisał/a:

Żeby zapomniał o kobietach, nie będzie już pisać o tym.

...napisał gostek, który żali sie na brak powodzenia u kobiet. I pisze to na ich forum....

17,240 Ostatnio edytowany przez KoralinaJones (2023-07-01 23:41:16)

Odp: 30lat i cały czas sam
gman98v2 napisał/a:

Żeby zapomniał o kobietach, nie będzie już pisać o tym.

Niewidzialna zemsta na kobietach big_smile.

17,241

Odp: 30lat i cały czas sam
rakastankielia napisał/a:
SaraS napisał/a:

Tak!

Ja sobie nawet wczoraj myślałam, po przeczytaniu któregoś z podobnych tematów, że dla mnie chyba nawet bardziej liczy się to, żeby mężczyzna był dobrze ubrany niż miał idealne ciało. Znaczy, jeśli oczywiście mówimy o przeciętnych facetach, a nie odpychających, takich, powiedzmy, szczupłych, ale bez super wyrzeźbionej sylwetki itd. Taki szczupły, średniego wzrostu i ze średnim wszystkim innym, ale przy tym zadbany i dobrze ubrany mężczyzna robi na mnie o wiele lepsze wrażenie, niż chad ubrany byle jak czy nawet przeciętnie, jak wszyscy.

Każda tak twierdzi, a jak przychodzi co do czego, to praktyka wygląda zupełnie inaczej smile

I dalej będziesz twierdził, że to nie Ty wywlekasz swoje smęty przy każdej okazji?
Piszę o sobie. Jak mniemam, mam więcej informacji na swój temat, więc bądź uprzejmy nie negować moich słów, dopóki nie będziesz miał sensownego uzasadnienia. Nie, to, że żadna kobieta nie chce mieć z Tobą do czynienia, nim nie jest.

rossanka napisał/a:

Wielu znasz osobiście chadów? Ale osobiście, nie jakieś Hollywodzikie gwiazdy?

Ojej, nie jestem ekspertem, opierałam się na informacjach stąd: wysoki, umięśniony, gęste włosy, kwadratowa szczęka... Coś pominęłam? Jeśli nie, to takich znam sporo.

17,242

Odp: 30lat i cały czas sam

Raka, idę spać, jak się wyśpię i zaloguje tutaj to mam nadzieję, że po raz kolejny przeczytam o tym, że żadna Cie nie chce.

Okej? Możemy tak się umówić?

Mnie to nie chce bo jestem niepełnosprawny i nie muszę sobie codziennie tym mordy wycierać ale Ty to wałkujesz niczym jakąś mantrę.

17,243

Odp: 30lat i cały czas sam
NewUser napisał/a:
KoralinaJones napisał/a:
NewUser napisał/a:

Jakbyś sklasyfikowała mnie, który bierze prysznic 2x dziennie, chodzi raz w miesiącu do barbera, myje zęby 2/3x dziennie, używa jednego żelu i szamponu do mycia? To już jest zadbanie, czy minimum higieny? Pytam z ciekawości...

To jest męski minimalizm.

To chyba źle, co? Jeśli tak, to jakieś rady? (:

Ja się myję 2x dziennie, zęby 2x dziennie prawdziwy facet goli się sam a nie u jakiś barberów lub wcale. Tylko szare mydło a szampon sobie robie sam lub kupuje kilka dobrych do moich pięknych włosów. Zawsze laski pytają o moje loczki.

17,244

Odp: 30lat i cały czas sam
Herne napisał/a:

...napisał gostek, który żali sie na brak powodzenia u kobiet. I pisze to na ich forum....

Tylko, że ja wiem iż przegrałem przez zdegenerowane geny, byciem odpadem dla kobiet.

17,245

Odp: 30lat i cały czas sam
Rumunski_Zolnierz napisał/a:

Raka, idę spać, jak się wyśpię i zaloguje tutaj to mam nadzieję, że po raz kolejny przeczytam o tym, że żadna Cie nie chce.

Okej? Możemy tak się umówić?

Mnie to nie chce bo jestem niepełnosprawny i nie muszę sobie codziennie tym mordy wycierać ale Ty to wałkujesz niczym jakąś mantrę.

ty jesteś pojebany na umysle bo jak cie ojciec robił to cap poprawił. mały skurwysynek z maleńkim ołówniem między nogami

17,246

Odp: 30lat i cały czas sam
7Małp napisał/a:

ołówniem


Wracaj do zawodówki big_smile

17,247

Odp: 30lat i cały czas sam
AdminNetForum napisał/a:

Panowie proszę o spokój dziś niedziela, banik będzie

Banik Ostrawa? Całkiem spoko drużyna, ale dzisiaj chyba nie grają big_smile

17,248

Odp: 30lat i cały czas sam
SaraS napisał/a:

Ojej, nie jestem ekspertem, opierałam się na informacjach stąd: wysoki, umięśniony, gęste włosy, kwadratowa szczęka... Coś pominęłam? Jeśli nie, to takich znam sporo.

Szczerze, kazdy umięśniony kark z gęstymi włosami to chad?

17,249 Ostatnio edytowany przez jakis_czlowiek (2023-07-02 15:07:45)

Odp: 30lat i cały czas sam

Teraz w kinach jest nowy Indiana Jones.

Co dziewczyny myślicie o takim Harrisonie Fordzie? tongue

17,250

Odp: 30lat i cały czas sam
jakis_czlowiek napisał/a:

Teraz w kinach jest nowy Indiana Jones.

Co dziewczyny myślicie o takim Harrisonie Fordzie? tongue

Nie widziałam. Ale Ford tam gra?

17,251 Ostatnio edytowany przez jakis_czlowiek (2023-07-02 15:10:59)

Odp: 30lat i cały czas sam
rossanka napisał/a:
jakis_czlowiek napisał/a:

Teraz w kinach jest nowy Indiana Jones.

Co dziewczyny myślicie o takim Harrisonie Fordzie? tongue

Nie widziałam. Ale Ford tam gra?

Yep.

Chodzi mi czy Wam się taki Ford podoba? Bo nawet jak na swoje 80 lat nie wygląda źle xD A co dopiero te 50 lat temu.

17,252

Odp: 30lat i cały czas sam
jakis_czlowiek napisał/a:
rossanka napisał/a:
jakis_czlowiek napisał/a:

Teraz w kinach jest nowy Indiana Jones.

Co dziewczyny myślicie o takim Harrisonie Fordzie? tongue

Nie widziałam. Ale Ford tam gra?

Yep.

Chodzi mi czy Wam się taki Ford podoba? Bo nawet jak na swoje 80 lat nie wygląda źle xD A co dopiero te 50 lat temu.

To film. Na żywo to 80 latek. Mam sasiadów w tym wieku. To już starsi ludzie, którym czasem trzeba pomóc.

17,253

Odp: 30lat i cały czas sam
rossanka napisał/a:

To film. Na żywo to 80 latek. Mam sasiadów w tym wieku. To już starsi ludzie, którym czasem trzeba pomóc.

Dżizas...

17,254

Odp: 30lat i cały czas sam
jakis_czlowiek napisał/a:
rossanka napisał/a:

To film. Na żywo to 80 latek. Mam sasiadów w tym wieku. To już starsi ludzie, którym czasem trzeba pomóc.

Dżizas...

To film, odpowiednie ujęcia, światło itd. wink
Ale to legenda kina, przyznać trzeba.

17,255

Odp: 30lat i cały czas sam

Dżizas Ross, w ogóle nie kumasz o co mi chodzi xD

17,256

Odp: 30lat i cały czas sam
jakis_czlowiek napisał/a:

Dżizas Ross, w ogóle nie kumasz o co mi chodzi xD

O co? To jest film, charakteryzaca, oświetlenie, akcja, fabuła, dublerzy...

17,257

Odp: 30lat i cały czas sam
rossanka napisał/a:
jakis_czlowiek napisał/a:

Dżizas Ross, w ogóle nie kumasz o co mi chodzi xD

O co? To jest film, charakteryzaca, oświetlenie, akcja, fabuła, dublerzy...

Ja się nie pytam o film, tylko o Forda. Chociażby tego sprzed 40-50 lat.

17,258 Ostatnio edytowany przez rossanka (2023-07-02 15:53:06)

Odp: 30lat i cały czas sam
jakis_czlowiek napisał/a:
rossanka napisał/a:
jakis_czlowiek napisał/a:

Dżizas Ross, w ogóle nie kumasz o co mi chodzi xD

O co? To jest film, charakteryzaca, oświetlenie, akcja, fabuła, dublerzy...

Ja się nie pytam o film, tylko o Forda. Chociażby tego sprzed 40-50 lat.

Aaa.  No to jak miał 30 czy 40 lat to super wyglądał (przynajmniej na filmach, bo prywatnie to wiadomo, ze oni nieco inaczej wyglądają.  Tak jak ten aktor z Gladiatora, na folmie przystojniak, prywatnie sie przestraszyłam. ;D

17,259

Odp: 30lat i cały czas sam

Jakis_czlowiek to największy bezmózg tego forum, nie robi ze swoim życiem nic, zakłada głupie tematy pt „czy mięśniak sie podoba czy tez nie „ ma ponad 30 lat boi sie dosłownie wszystkiego, gdyby ruszył dupe zamiast płakać tutaj to coś by z tego było, ale lepiej siedzieć na dupie i sie pytać czy Harrison Ford sie podoba, czy odpowiedz na to pytanie zmieni coś w twoim życiu? Ty nie masz na nic ambicji, żadnych celów, perspektyw, i to jest najgorsze.

17,260 Ostatnio edytowany przez Misinx (2023-07-02 19:36:02)

Odp: 30lat i cały czas sam
Rumunski_Zolnierz napisał/a:

Raka, idę spać, jak się wyśpię i zaloguje tutaj to mam nadzieję, że po raz kolejny przeczytam o tym, że żadna Cie nie chce.

Okej? Możemy tak się umówić?

Mnie to nie chce bo jestem niepełnosprawny i nie muszę sobie codziennie tym mordy wycierać ale Ty to wałkujesz niczym jakąś mantrę.

Tak Rumun, kobiety nie chcą niepełnosprawnych big_smile Jak na załączonym obrazku...

https://foto.cloudgdansk.pl/foto/Prezydent_Aleksandra_Dulkiewicz_udzielila_slubu_Wojtkowi_Sawickiemu_i_Agacie_Tomaszewskiej_parze_influencerow_z_Life_on_Wheelz_228796_800px.JPG
https://encrypted-tbn0.gstatic.com/images?q=tbn:ANd9GcQelNVXMFzmZ3CH0CZLUbCOsP9tstWL-Drh6s-QdyPZHXSMzizexHzXpXasN98IeZIvllc&usqp=CAU

Ten gościu nazywa się Wojtek Sawicki. Poczytaj sobie o nim.

17,261 Ostatnio edytowany przez jakis_czlowiek (2023-07-02 19:57:23)

Odp: 30lat i cały czas sam
NewUser napisał/a:

Kojarzę tę parę. Każdy ma prawo do miłości i szczęścia, ale decydując się na taki związek, trzeba mieć nierówno pod sufitem.

Nie posuwałbym się do stwierdzenia, że ktoś ma nierówno pod sufitem. W każdym razie taki przypadek jak ten gość, to to jest ułamek procenta. Zdecydowana większość ludzi z niepełnosprawnością będzie sama do końca życia.

17,262

Odp: 30lat i cały czas sam

Zacznijmy do tego, że ludzie z taką chorobą żyją około 20 lat i do piachu, koleś jest „influencerem” a kilkanaście miesięcy wstecz dostał dobra posadę w banku, kasa musi sie zgadzać, dodatkowo założę sie że ma różne polisy na życie, pomijając to podbijam fakt, że wiążąc sie z kimś takim trzeba mieć pewne odchyły, osobiście w życiu niebyłym w związku z tak chorą kobietą, nie przestawałbym wymiotować

17,263 Ostatnio edytowany przez Misinx (2023-07-02 20:42:46)

Odp: 30lat i cały czas sam

lol No w pałach się nie mieści big_smile

Nie jest istotne jak to wytłumaczyć. Może ma na wózku opony Goodyear'a ? wink Istotne jest to, że on osiąga to, co dla Was jest nieosiągalne big_smile Może i będzie żył 20 lat. I te 20 lat może być  lepsze, niż Wasze 50 big_smile

17,264 Ostatnio edytowany przez Theodore Robert Bundy (2023-07-02 20:59:43)

Odp: 30lat i cały czas sam

Misinx żeby jeden miał, drugi musi stracić, i tak jest ze wszystkim, równie dobrze Apoloniusz Tajner posuwa młoda dupe, a jego syn Tonio mu zazdrości, jeżeli ktoś urodził sie z chujową kartą, to żeby srał, beczał skakał, czy kutasem gwoździe wbijał, to nic nie zmieni, i jedyne co to wziąć to na klatę i sie pogodzić.

17,265

Odp: 30lat i cały czas sam
NewUser napisał/a:
Misinx napisał/a:
Rumunski_Zolnierz napisał/a:

Raka, idę spać, jak się wyśpię i zaloguje tutaj to mam nadzieję, że po raz kolejny przeczytam o tym, że żadna Cie nie chce.

Okej? Możemy tak się umówić?

Mnie to nie chce bo jestem niepełnosprawny i nie muszę sobie codziennie tym mordy wycierać ale Ty to wałkujesz niczym jakąś mantrę.

Tak Rumun, kobiety nie chcą niepełnosprawnych big_smile Jak na załączonym obrazku...

https://foto.cloudgdansk.pl/foto/Prezydent_Aleksandra_Dulkiewicz_udzielila_slubu_Wojtkowi_Sawickiemu_i_Agacie_Tomaszewskiej_parze_influencerow_z_Life_on_Wheelz_228796_800px.JPG
https://encrypted-tbn0.gstatic.com/images?q=tbn:ANd9GcQelNVXMFzmZ3CH0CZLUbCOsP9tstWL-Drh6s-QdyPZHXSMzizexHzXpXasN98IeZIvllc&usqp=CAU

Ten gościu nazywa się Wojtek Sawicki. Poczytaj sobie o nim.

Kojarzę tę parę. Każdy ma prawo do miłości i szczęścia, ale decydując się na taki związek, trzeba mieć nierówno pod sufitem.

Przesadzasz. Jakoś nie wygląda na taką, którą ktoś zmuszał. Chociaż w drugą stronę, szkoda, by to nie przeszło.

Czytałam kiedyś różne artykuły  psychologiczne i inne takie. Wyszło na to, że jeżeli meżczyzna stanie sie niepełnosprawny, chory, albo popadnie w alkoholizm, nałogi - znacznie większa część kobiet zostanie przy nim - odwrotnie niż mężczyzn, - z nich większa część zostawi partnerki w kryzysie.
Podobnie jak sie parze rodzi niepełnosprawne dziecko, pewna cześć mężczyzn zostaje, ale większa część odchodzi i zakłada nowe rodziny z nowymi, zdrowymi dziećmi.

Kobiety mają chyba jakiś  gen "poświęcenia się".

17,266

Odp: 30lat i cały czas sam
Misinx napisał/a:

Tak Rumun, kobiety nie chcą niepełnosprawnych big_smile Jak na załączonym obrazku...


Akurat tak się składa, że w każdej populacji, wśród kobiet istnieje jakiś niewielki % dziewczyn, które mają dosłownie fetysz jak mężczyzna posiada jakąś konkretną niepełnosprawność fizyczną (przy umysłowej już to nie zadziała).
Tak więc gościowi trafiło się jak śliwce w kompot.


jakis_czlowiek napisał/a:

Zdecydowana większość ludzi z niepełnosprawnością będzie sama do końca życia.


Jak składałem papiery na wniosek o przydzielenie stopnia i przyczyny niepełnosprawności to musiałem zaznaczyć swój stan cywilny, wybrałem ,,kawaler". Ciekawe jakby statystyki pokazały ile wnioskodawców również wybrało tę opcję smile

17,267

Odp: 30lat i cały czas sam
NewUser napisał/a:
rossanka napisał/a:
NewUser napisał/a:

Kojarzę tę parę. Każdy ma prawo do miłości i szczęścia, ale decydując się na taki związek, trzeba mieć nierówno pod sufitem.

Przesadzasz. Jakoś nie wygląda na taką, którą ktoś zmuszał. Chociaż w drugą stronę, szkoda, by to nie przeszło.

Czytałam kiedyś różne artykuły  psychologiczne i inne takie. Wyszło na to, że jeżeli meżczyzna stanie sie niepełnosprawny, chory, albo popadnie w alkoholizm, nałogi - znacznie większa część kobiet zostanie przy nim - odwrotnie niż mężczyzn, - z nich większa część zostawi partnerki w kryzysie.
Podobnie jak sie parze rodzi niepełnosprawne dziecko, pewna cześć mężczyzn zostaje, ale większa część odchodzi i zakłada nowe rodziny z nowymi, zdrowymi dziećmi.

Kobiety mają chyba jakiś  gen "poświęcenia się".

Może i przesadzam, ale dla mnie jest to po prostu niezrozumiałe. Nikt jej nie zmuszał, to na pewno. Czym się można kierować przy świadomym wyborze partnera z całkowitą niepełnosprawnością? To mnie właśnie zadziwia i jednocześnie zastanawia. Zdrowy partner w takim układzie pełni rolę wielu innych osób potrzebnych do funkcjonowania tej niepełnosprawnej osoby, zgadza się?
Nie wiem jak wygląda ich życie intymne i nie chcę wiedzieć, ale osobiście nigdy nie stanąłbym na wysokości zadania z tak bardzo niepełnosprawną fizycznie kobietą.
Nie wiem jak dla was, ale dla mnie jest to jednocześnie zadziwiające, jak i pełne uznania.

Chodzi o seks, czy o czynności codzienne, sprzątanie, gotowanie, robienie zakupów  i tak dalej-co spada na malzonke/małżonka?

17,268

Odp: 30lat i cały czas sam
NewUser napisał/a:
rossanka napisał/a:
NewUser napisał/a:

Może i przesadzam, ale dla mnie jest to po prostu niezrozumiałe. Nikt jej nie zmuszał, to na pewno. Czym się można kierować przy świadomym wyborze partnera z całkowitą niepełnosprawnością? To mnie właśnie zadziwia i jednocześnie zastanawia. Zdrowy partner w takim układzie pełni rolę wielu innych osób potrzebnych do funkcjonowania tej niepełnosprawnej osoby, zgadza się?
Nie wiem jak wygląda ich życie intymne i nie chcę wiedzieć, ale osobiście nigdy nie stanąłbym na wysokości zadania z tak bardzo niepełnosprawną fizycznie kobietą.
Nie wiem jak dla was, ale dla mnie jest to jednocześnie zadziwiające, jak i pełne uznania.

Chodzi o seks, czy o czynności codzienne, sprzątanie, gotowanie, robienie zakupów  i tak dalej-co spada na malzonke/małżonka?

Wszystko spada w tym wypadku na małżonkę.

I co z tym zrobić?

17,269

Odp: 30lat i cały czas sam
NewUser napisał/a:
rossanka napisał/a:
NewUser napisał/a:

Wszystko spada w tym wypadku na małżonkę.

I co z tym zrobić?

To już na szczęście nie mój problem. Im mogę jedynie życzyć szczęścia, miłości, wytrwałości i dużo siły smile

A skad odebrałeś, ze to Twój problem?

17,270 Ostatnio edytowany przez KoralinaJones (2023-07-02 22:39:02)

Odp: 30lat i cały czas sam

Apoloniusz Tajner big_smile. Dobrze chociaż, że zgolił ten wąs.

17,271

Odp: 30lat i cały czas sam
NewUser napisał/a:
rossanka napisał/a:
NewUser napisał/a:

To już na szczęście nie mój problem. Im mogę jedynie życzyć szczęścia, miłości, wytrwałości i dużo siły smile

A skad odebrałeś, ze to Twój problem?

Bo akurat ze mną w tej chwili pisałaś?

O Tobie nie pisałam, a odebrłeś to do siebie.

17,272

Odp: 30lat i cały czas sam
NewUser napisał/a:
rossanka napisał/a:
NewUser napisał/a:

Bo akurat ze mną w tej chwili pisałaś?

O Tobie nie pisałam, a odebrłeś to do siebie.

Ok XD zapomnijmy o tym, bo dyskusja ta będzie prowadziła do nikąd.

Jak chcesz.

17,273

Odp: 30lat i cały czas sam
jakis_czlowiek napisał/a:

Yep.

Chodzi mi czy Wam się taki Ford podoba? Bo nawet jak na swoje 80 lat nie wygląda źle xD A co dopiero te 50 lat temu.

A czy taka Joan Collins się podoba? Bo nawet jak na swoje 90 lat nie wygląda źle.  A co dopiero 60 lat temu.  @jakis_ litości...

17,274

Odp: 30lat i cały czas sam
NewUser napisał/a:
KoralinaJones napisał/a:

Apoloniusz Tajner big_smile. Dobrze chociaż, że zgolił ten wąs.

Hey u! I miss u! tongue

Czołem młodzieży!

17,275

Odp: 30lat i cały czas sam
NewUser napisał/a:
KoralinaJones napisał/a:
NewUser napisał/a:

Hey u! I miss u! tongue

Czołem młodzieży!

Ty też, czy nie? sad

Nie jestem w temacie. O co kaman?

17,276

Odp: 30lat i cały czas sam
NewUser napisał/a:
KoralinaJones napisał/a:
NewUser napisał/a:

Ty też, czy nie? sad

Nie jestem w temacie. O co kaman?

No weź! Pytanie było łatwe.

Najwyraźniej odpowiedź na nie mnie przerasta.

17,277 Ostatnio edytowany przez rakastankielia (2023-07-02 23:28:09)

Odp: 30lat i cały czas sam
rossanka napisał/a:

Wyszło na to, że jeżeli meżczyzna stanie sie niepełnosprawny, chory, albo popadnie w alkoholizm, nałogi - znacznie większa część kobiet zostanie przy nim - odwrotnie niż mężczyzn, - z nich większa część zostawi partnerki w kryzysie.
Podobnie jak sie parze rodzi niepełnosprawne dziecko, pewna cześć mężczyzn zostaje, ale większa część odchodzi i zakłada nowe rodziny z nowymi, zdrowymi dziećmi.

Kobiety mają chyba jakiś  gen "poświęcenia się".

Może kiedyś tak było, teraz nie.

17,278

Odp: 30lat i cały czas sam
Psycholog Na Niby napisał/a:
dfx755 napisał/a:

Dobra dbam powyżej "standardów męskich" o włosy, twarz, paznokcie.

Włosy mam długie od kilku miesięcy się przykładam do nich już było pytanie jak dam o nie :P
- dwa szampony, odżywka, płukanka, maska
Twarz 
- 2 żele, krem i maseczka unikam też niektórych produktów spożywczych bo pryszcze.
- i lekki zarost na 5mm ładnie wyrównane linie proste.
Paznokcie
- dobra długość, ładnie podpiłowane i wzmocnione

Nie wiem która laska by się Tobą zainteresowała skoro w co drugim poście piszesz tylko o sobie i swoich „doświadczeniach”, to jest ta Twoja gra stwarzania pozorów która polecasz innym? Jesteś w chuj sztuczny i ego masz większe od umiejętności. Nikt nie pyta a Ty ze masz chuja 15cm, gratuluje i współczuje jednocześnie. Jak samotnym i smutnym trzeba być żeby pisać w koło te same bzdury?


kolego... to nie ego tylko, ale może któryś facet zrozumie, że mimo norm dzisiaj będąc poniżej tego można przyciągnąć fajne kobiety. (z tego powodu jest opis, jestem poniżej norm i standardów wymaganej urody).

Czy to dbając o siebie, mając hobby.
Bajrujac, dając iluzję (jeśli tak chcesz, ja tego nie robię).

Co do kobiet, które miałem na dłużej były one z problemami (te normalne odchodziły lub rezygnowały, widząc brak ambicji).

17,279

Odp: 30lat i cały czas sam
dfx755 napisał/a:


kolego... to nie ego tylko, ale może któryś facet zrozumie, że mimo norm dzisiaj będąc poniżej tego można przyciągnąć fajne kobiety. (z tego powodu jest opis, jestem poniżej norm i standardów wymaganej urody).

I ja tak odbieram twoje posty.

17,280

Odp: 30lat i cały czas sam
dfx755 napisał/a:
Psycholog Na Niby napisał/a:
dfx755 napisał/a:

Dobra dbam powyżej "standardów męskich" o włosy, twarz, paznokcie.

Włosy mam długie od kilku miesięcy się przykładam do nich już było pytanie jak dam o nie tongue
- dwa szampony, odżywka, płukanka, maska
Twarz 
- 2 żele, krem i maseczka unikam też niektórych produktów spożywczych bo pryszcze.
- i lekki zarost na 5mm ładnie wyrównane linie proste.
Paznokcie
- dobra długość, ładnie podpiłowane i wzmocnione

Nie wiem która laska by się Tobą zainteresowała skoro w co drugim poście piszesz tylko o sobie i swoich „doświadczeniach”, to jest ta Twoja gra stwarzania pozorów która polecasz innym? Jesteś w chuj sztuczny i ego masz większe od umiejętności. Nikt nie pyta a Ty ze masz chuja 15cm, gratuluje i współczuje jednocześnie. Jak samotnym i smutnym trzeba być żeby pisać w koło te same bzdury?


kolego... to nie ego tylko, ale może któryś facet zrozumie, że mimo norm dzisiaj będąc poniżej tego można przyciągnąć fajne kobiety. (z tego powodu jest opis, jestem poniżej norm i standardów wymaganej urody).

Czy to dbając o siebie, mając hobby.
Bajrujac, dając iluzję (jeśli tak chcesz, ja tego nie robię).

Co do kobiet, które miałem na dłużej były one z problemami (te normalne odchodziły lub rezygnowały, widząc brak ambicji).

Dlatego polecasz przyciągać kobiety facetom którzy z założenia chcą je odpychać bo potem mogą użalać się nad sobą dlatego ze to najprostszy sposób przyciągania uwagi? Któryś facet tutaj miałby zrozumieć i o zgrozo iść użyć antyperspirantu i kremu do twarzy? To jest problem światopoglądowy a nie jednostkowy, walczenie z czymś daje Ci złudne poczucie kontroli, chuj ze to wiatraki. Serwując im pogląd ze będąc „chujowym” można mieć kobietę jest dla nich szkodliwy czy nie? Im trzeba mówić ze będąc „chujowym” przyciągasz „chujowe” rzeczy i to jest normalne. Stawiasz się jako reprezentanta kogoś kto ustanawia normy, z reguły jest tak, ze jak nie masz jakiejś wartości (pieniądze, wygląd, charakter ect.) nie możesz mieć roszczeniowej (możesz jak dotknęły Cię nieprzewidziane sytuacje np. wypadek powodujący niepełnosprawność) postawy. Gadanie w koło ze będąc nikim można wszystko jest erozja jakiekolwiek ładu. Niepodważanie autorytetow generuje jednostki takie jak Choupski. Dobrobyt polega na zaanagażowaniu + szczęściu przy czym brak pierwszego wyklucza te drugie. Po drugie, zauważ ze tu nikt nie chce kobiet z problemami tylko „normalnej kobiety”. Normalizowanie patologii (wygooglaj zanim sie obruszysz) jest szkodliwe. Kto wam kazał lizać dupę każdej napotkanej dziewczyny, oglądać świat zza szkła, stracić kontakt ze sobą na poczet social mediów i stwarzania pozorów. Idź dalej chorym na raka którzy palą fajki mów ze wszystko można naprawić. Wzbudzaj dalej poczucie winy w chorych jednostkach. Kobiety zawsze były wymagające, po prostu wy przestaliście takimi być (tez względem siebie) pizdusie. Dla was przeciętny Kowalski jest Chadem bo sami traktujecie się jak gówno kiedy zobaczycie obrazek przystojnego Pana w internecie. Bycie chadem jest proste w tych czasach patrząc na was, ja się nigdy nie musiał zastanawiać czy jakaś kobieta mnie chce czy nie, desperacja to przyjaciel koniobijców. Tutaj jest potrzebna terapia szokowa a nie dialog, dlatego zapraszam na front wschodni pieprzeni malkontenci ze złamanym serduszkiem. To ze klękacie przed Murzynem to wasza wina, idźcie dalej klepać się wzajemnie po pleckach jaki świat jest niesprawiedliwy a w tym czasie śniady Pan będzie  „polował”. Odkrycie Ameryki kurwa ze zazwyczaj wybiera się lepsza opcje, gadajcie o tym dalej przez 200 stron, a potem napijcie się herbatki z cukrem przy nowym sezonie ulubionego anime.

17,281

Odp: 30lat i cały czas sam
Psycholog Na Niby napisał/a:
dfx755 napisał/a:
Psycholog Na Niby napisał/a:

Nie wiem która laska by się Tobą zainteresowała skoro w co drugim poście piszesz tylko o sobie i swoich „doświadczeniach”, to jest ta Twoja gra stwarzania pozorów która polecasz innym? Jesteś w chuj sztuczny i ego masz większe od umiejętności. Nikt nie pyta a Ty ze masz chuja 15cm, gratuluje i współczuje jednocześnie. Jak samotnym i smutnym trzeba być żeby pisać w koło te same bzdury?


kolego... to nie ego tylko, ale może któryś facet zrozumie, że mimo norm dzisiaj będąc poniżej tego można przyciągnąć fajne kobiety. (z tego powodu jest opis, jestem poniżej norm i standardów wymaganej urody).

Czy to dbając o siebie, mając hobby.
Bajrujac, dając iluzję (jeśli tak chcesz, ja tego nie robię).

Co do kobiet, które miałem na dłużej były one z problemami (te normalne odchodziły lub rezygnowały, widząc brak ambicji).

Dlatego polecasz przyciągać kobiety facetom którzy z założenia chcą je odpychać bo potem mogą użalać się nad sobą dlatego ze to najprostszy sposób przyciągania uwagi? Któryś facet tutaj miałby zrozumieć i o zgrozo iść użyć antyperspirantu i kremu do twarzy? To jest problem światopoglądowy a nie jednostkowy, walczenie z czymś daje Ci złudne poczucie kontroli, chuj ze to wiatraki. Serwując im pogląd ze będąc „chujowym” można mieć kobietę jest dla nich szkodliwy czy nie? Im trzeba mówić ze będąc „chujowym” przyciągasz „chujowe” rzeczy i to jest normalne. Stawiasz się jako reprezentanta kogoś kto ustanawia normy, z reguły jest tak, ze jak nie masz jakiejś wartości (pieniądze, wygląd, charakter ect.) nie możesz mieć roszczeniowej (możesz jak dotknęły Cię nieprzewidziane sytuacje np. wypadek powodujący niepełnosprawność) postawy. Gadanie w koło ze będąc nikim można wszystko jest erozja jakiekolwiek ładu. Niepodważanie autorytetow generuje jednostki takie jak Choupski. Dobrobyt polega na zaanagażowaniu + szczęściu przy czym brak pierwszego wyklucza te drugie. Po drugie, zauważ ze tu nikt nie chce kobiet z problemami tylko „normalnej kobiety”. Normalizowanie patologii (wygooglaj zanim sie obruszysz) jest szkodliwe. Kto wam kazał lizać dupę każdej napotkanej dziewczyny, oglądać świat zza szkła, stracić kontakt ze sobą na poczet social mediów i stwarzania pozorów. Idź dalej chorym na raka którzy palą fajki mów ze wszystko można naprawić. Wzbudzaj dalej poczucie winy w chorych jednostkach. Kobiety zawsze były wymagające, po prostu wy przestaliście takimi być (tez względem siebie) pizdusie. Dla was przeciętny Kowalski jest Chadem bo sami traktujecie się jak gówno kiedy zobaczycie obrazek przystojnego Pana w internecie. Bycie chadem jest proste w tych czasach patrząc na was, ja się nigdy nie musiał zastanawiać czy jakaś kobieta mnie chce czy nie, desperacja to przyjaciel koniobijców. Tutaj jest potrzebna terapia szokowa a nie dialog, dlatego zapraszam na front wschodni pieprzeni malkontenci ze złamanym serduszkiem. To ze klękacie przed Murzynem to wasza wina, idźcie dalej klepać się wzajemnie po pleckach jaki świat jest niesprawiedliwy a w tym czasie śniady Pan będzie  „polował”. Odkrycie Ameryki kurwa ze zazwyczaj wybiera się lepsza opcje, gadajcie o tym dalej przez 200 stron, a potem napijcie się herbatki z cukrem przy nowym sezonie ulubionego anime.

Świat nigdy nie był doskonały, zawsze komuś coś nie pasuje, zawsze dane czasy wytworzą, zjebane jednostki kobiety i mężczyzn. Ogólnie uważam że większość ludzi jest zjebana w jakiś sposób, ego, problemy z sobą, rodzinny DDD. Każde czasy i kraj jest w jakiś sposób spierdolony, świat to nie jest jebana bajka i utopia.

17,282

Odp: 30lat i cały czas sam

Kilku facetów nie ważne jakie czasy, kraj i tak by się nieodnaleźli. Lub są jak pustka kartka na której nic niema i tego samego chcą. Ja np., szukałem kobiety z ikrą, pazurem i podobnym hobby, stylem bycia. Tylko takie nie istnieją.

17,283

Odp: 30lat i cały czas sam
Psycholog Na Niby napisał/a:

Gadanie w koło ze będąc nikim można wszystko jest erozja jakiekolwiek ładu.

Ale nikt tego nie mówi. Wręcz przeciwnie - właśnie podkreślamy to, że trzeba stać się KIMŚ.

17,284 Ostatnio edytowany przez KoralinaJones (2023-07-03 13:44:07)

Odp: 30lat i cały czas sam
dfx755 napisał/a:

Świat nigdy nie był doskonały, zawsze komuś coś nie pasuje, zawsze dane czasy wytworzą, zjebane jednostki kobiety i mężczyzn. Ogólnie uważam że większość ludzi jest zjebana w jakiś sposób, ego, problemy z sobą, rodzinny DDD. Każde czasy i kraj jest w jakiś sposób spierdolony, świat to nie jest jebana bajka i utopia.

Nie wiem czy zauważyłeś, ale ludzie, którym się nie powodzi (w jakiejkolwiek dziedzinie bądź w jakiejś konkretnej), którzy na wybranym polu aktywności nie osiągają sukcesów bądź ponoszą porażki (nawet nie tyle, że jakieś spektakularne, po prostu porażki), którzy nie potrafią się dostosować, odnaleźć - zawsze twierdzą, że to wina albo "zjebanych" czasów lub jakichkolwiek innych niesprzyjających okoliczności, ale zawsze zewnętrznych. Albo czasy, albo kraj, albo rodzice, albo inni ludzie, albo geny, albo wzrost, albo twarz, w ostateczności nawet pogoda... Tacy ludzie koncentrują się wyłącznie na tym czego zmienić nie mogą, mimo że wiele z tych czynników pozornie niezmiennych jest możliwych do pokonania.

17,285

Odp: 30lat i cały czas sam
Jack Sparrow napisał/a:
Psycholog Na Niby napisał/a:

Gadanie w koło ze będąc nikim można wszystko jest erozja jakiekolwiek ładu.

Ale nikt tego nie mówi. Wręcz przeciwnie - właśnie podkreślamy to, że trzeba stać się KIMŚ.

Twój kolega prowadzi inna narracje, inna sprawa ze bycie „KIMŚ” jest mocno subiektywne. Kimś możesz być dla Grażyny z warzywniaka i równocześnie nikim dla napalonej mamuśki mieszkającej w Twojej okolicy.

17,286

Odp: 30lat i cały czas sam

dfx755, co do tej apki Boo, to stwierdzam, że to nic nie jest warte. Nie ma tam żadnego ruchu, na Śląsku korzysta z tego 10 osób na krzyż. Szkoda czasu na to. Wysłałem parę wiadomości/polubień, ale 0 odzewu.

17,287

Odp: 30lat i cały czas sam
rossanka napisał/a:
SaraS napisał/a:

Ojej, nie jestem ekspertem, opierałam się na informacjach stąd: wysoki, umięśniony, gęste włosy, kwadratowa szczęka... Coś pominęłam? Jeśli nie, to takich znam sporo.

Szczerze, kazdy umięśniony kark z gęstymi włosami to chad?

Ross, do czego Ty właściwie zmierzasz? Bo wygląda to tak, jakbyś chciała udowodnić, że nie znam żadnych facetów, których można by określić mianem chadów.

17,288

Odp: 30lat i cały czas sam
Jack Sparrow napisał/a:
Psycholog Na Niby napisał/a:

Gadanie w koło ze będąc nikim można wszystko jest erozja jakiekolwiek ładu.

Ale nikt tego nie mówi. Wręcz przeciwnie - właśnie podkreślamy to, że trzeba stać się KIMŚ.

Ale żeby być kimś w oczach kobiet, to trzeba być przystojnym. Brzydal, choćby był mistrzem olimpijskim, noblistą, zdobywcą Oscara, Złotej Piłki i laureatem nagrody Bookera w jednym, to i tak nie będzie to robiło żadnego wrażenia i kobiety nie będą zainteresowane.

17,289

Odp: 30lat i cały czas sam

Nie trzeba być przystojnym obiektywnie, już nie raz to pisałem tongue

17,290 Ostatnio edytowany przez KoralinaJones (2023-07-03 15:23:54)

Odp: 30lat i cały czas sam
rakastankielia napisał/a:
Jack Sparrow napisał/a:
Psycholog Na Niby napisał/a:

Gadanie w koło ze będąc nikim można wszystko jest erozja jakiekolwiek ładu.

Ale nikt tego nie mówi. Wręcz przeciwnie - właśnie podkreślamy to, że trzeba stać się KIMŚ.

Ale żeby być kimś w oczach kobiet, to trzeba być przystojnym. Brzydal, choćby był mistrzem olimpijskim, noblistą, zdobywcą Oscara, Złotej Piłki i laureatem nagrody Bookera w jednym, to i tak nie będzie to robiło żadnego wrażenia i kobiety nie będą zainteresowane.

Ale na ten przykład nasz Włodek jest przystojny! Może nie każdej się spodoba, ale co do zasady potwierdzają to forumowiczki, które widziały jego zdjęcie. I co? I nico tongue. Mało tego, jedna taka robiła mu tu akcje że jest tym co ją gdzieś tam miał odrzucić big_smile. To gdzie tutaj tak naprawdę jest problem?

Posty [ 17,226 do 17,290 z 27,439 ]

Strony Poprzednia 1 264 265 266 267 268 423 Następna

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Zobacz popularne tematy :

Mapa strony - Archiwum | Regulamin | Polityka Prywatności



© www.netkobiety.pl 2007-2024