30lat i cały czas sam - Netkobiety.pl

Dołącz do Forum Kobiet Netkobiety.pl! To miejsce zostało stworzone dla pełnoletnich, aktywnych i wyjątkowych kobiet, właśnie takich jak Ty! Otrzymasz tutaj wsparcie oraz porady użytkowniczek forum! Zobacz jak wiele nas łączy ...

Szukasz darmowej porady, wsparcia ? Nie zwlekaj zarejestruj się !!!


Strony Poprzednia 1 197 198 199 200 201 459 Następna

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Posty [ 12,871 do 12,935 z 29,787 ]

12,871 Ostatnio edytowany przez Agnes76 (2023-03-31 23:27:25)

Odp: 30lat i cały czas sam

.

Zobacz podobne tematy :

12,872

Odp: 30lat i cały czas sam
myciek27 napisał/a:
paslawek napisał/a:
myciek27 napisał/a:

Bo w wieku 20 lat o siebie nie dbałaś, tak jak w wieku 30 lat.
Ale jeżeli porównamy dwie dbające o siebie tak samo kobiety o podobnej urodzie no to 20 latka będzie po prostu ładniejsza.

Jak dbała M!ri o siebie mając 20 tak ma = kark się sam nie zrobi smile sorry
Plączesz coś,już to że dwie dziewczyny są o podobnej urodzie wskazuje że obydwie mogą być ładne i się podobać
To indywidualne predyspozycje osobnicze kto ładniej kiedy wygląda,jak dojrzewa i jak się starzeje,niektóre 20 wyglądają jak brzydkie kaczątka jeszcze inne nie
A karuzela konserwuje big_smile więc wszystko możliwe big_smile

Nie myl mnie z tamtymi oszołomami. W żadne karuzele nie wierzę.

Wy chyba nie pamiętacie jak wygląda twarz 20 latki, że przyrównujecie ją do 30, 40 czy 50 latki big_smile
Twarz się starzeje. U kobiet szybciej.

Ale u których kobiet szybciej? W Polsce ? Wmiastach, na wsiach? Czy to zależy od miejsca geograficznego zamieszkania?

12,873

Odp: 30lat i cały czas sam
myciek27 napisał/a:

Wy chyba nie pamiętacie jak wygląda twarz 20 latki, że przyrównujecie ją do 30, 40 czy 50 latki big_smile
Twarz się starzeje. U kobiet szybciej.

A jak 20 latka ma pryszcze na twarzy to też wygląda lepiej od takiej 30 latki?

12,874

Odp: 30lat i cały czas sam
myciek27 napisał/a:
paslawek napisał/a:
myciek27 napisał/a:

Bo w wieku 20 lat o siebie nie dbałaś, tak jak w wieku 30 lat.
Ale jeżeli porównamy dwie dbające o siebie tak samo kobiety o podobnej urodzie no to 20 latka będzie po prostu ładniejsza.

Jak dbała M!ri o siebie mając 20 tak ma = kark się sam nie zrobi smile sorry
Plączesz coś,już to że dwie dziewczyny są o podobnej urodzie wskazuje że obydwie mogą być ładne i się podobać
To indywidualne predyspozycje osobnicze kto ładniej kiedy wygląda,jak dojrzewa i jak się starzeje,niektóre 20 wyglądają jak brzydkie kaczątka jeszcze inne nie
A karuzela konserwuje big_smile więc wszystko możliwe big_smile

Nie myl mnie z tamtymi oszołomami. W żadne karuzele nie wierzę.

Wy chyba nie pamiętacie jak wygląda twarz 20 latki, że przyrównujecie ją do 30, 40 czy 50 latki big_smile
Twarz się starzeje. U kobiet szybciej.

mam córkę 25 łatkę

z karuzelą to był sarkazm i żart big_smile

12,875 Ostatnio edytowany przez myciek27 (2023-03-31 23:35:27)

Odp: 30lat i cały czas sam
rossanka napisał/a:
myciek27 napisał/a:
paslawek napisał/a:

Jak dbała M!ri o siebie mając 20 tak ma = kark się sam nie zrobi smile sorry
Plączesz coś,już to że dwie dziewczyny są o podobnej urodzie wskazuje że obydwie mogą być ładne i się podobać
To indywidualne predyspozycje osobnicze kto ładniej kiedy wygląda,jak dojrzewa i jak się starzeje,niektóre 20 wyglądają jak brzydkie kaczątka jeszcze inne nie
A karuzela konserwuje big_smile więc wszystko możliwe big_smile

Nie myl mnie z tamtymi oszołomami. W żadne karuzele nie wierzę.

Wy chyba nie pamiętacie jak wygląda twarz 20 latki, że przyrównujecie ją do 30, 40 czy 50 latki big_smile
Twarz się starzeje. U kobiet szybciej.

Ale u których kobiet szybciej? W Polsce ? Wmiastach, na wsiach? Czy to zależy od miejsca geograficznego zamieszkania?

W porównaniu do facetów.

KoralinaJones napisał/a:
myciek27 napisał/a:

Wy chyba nie pamiętacie jak wygląda twarz 20 latki, że przyrównujecie ją do 30, 40 czy 50 latki big_smile
Twarz się starzeje. U kobiet szybciej.

A jak 20 latka ma pryszcze na twarzy to też wygląda lepiej od takiej 30 latki?

Ale nie ma zmarszczek. Moim zdaniem tak.

12,876

Odp: 30lat i cały czas sam
myciek27 napisał/a:
rossanka napisał/a:
myciek27 napisał/a:

Nie myl mnie z tamtymi oszołomami. W żadne karuzele nie wierzę.

Wy chyba nie pamiętacie jak wygląda twarz 20 latki, że przyrównujecie ją do 30, 40 czy 50 latki big_smile
Twarz się starzeje. U kobiet szybciej.

Ale u których kobiet szybciej? W Polsce ? Wmiastach, na wsiach? Czy to zależy od miejsca geograficznego zamieszkania?

W porównaniu do facetów.
.

Ale których? w Polsce, poza Polską? Na wsiach, w miastach?

12,877 Ostatnio edytowany przez KoralinaJones (2023-03-31 23:41:30)

Odp: 30lat i cały czas sam
myciek27 napisał/a:
rossanka napisał/a:
myciek27 napisał/a:

Nie myl mnie z tamtymi oszołomami. W żadne karuzele nie wierzę.

Wy chyba nie pamiętacie jak wygląda twarz 20 latki, że przyrównujecie ją do 30, 40 czy 50 latki big_smile
Twarz się starzeje. U kobiet szybciej.

Ale u których kobiet szybciej? W Polsce ? Wmiastach, na wsiach? Czy to zależy od miejsca geograficznego zamieszkania?

W porównaniu do facetów.

KoralinaJones napisał/a:
myciek27 napisał/a:

Wy chyba nie pamiętacie jak wygląda twarz 20 latki, że przyrównujecie ją do 30, 40 czy 50 latki big_smile
Twarz się starzeje. U kobiet szybciej.

A jak 20 latka ma pryszcze na twarzy to też wygląda lepiej od takiej 30 latki?

Ale nie ma zmarszczek. Moim zdaniem tak.

A Twoim zdaniem jest jakiś odgórnie ustalony wiek, po przekroczeniu którego u każdej kobiety pojawiają się zmarszczki?  I Twoim zdaniem trądzik na twarzy, ropne krosty wyglądają lepiej niż gładka, zdrowa skóra?

12,878

Odp: 30lat i cały czas sam

Trzydziestolatka nie ma żadnych zmarszczek. myciek27 co Ty wymyślasz, ha ha ha

12,879 Ostatnio edytowany przez KoralinaJones (2023-03-31 23:52:53)

Odp: 30lat i cały czas sam

40 - latka nie ma. W każdym razie nie jest to jeszcze wiek, w którym zaczyna się wyglądać jak suszona śliwka. A, ze nie wygląda się na 20 latkę to oczywiste.

Niemniej jednak skóra zaczyna się starzeć biologicznie już od ok. 25. roku życia – to wtedy właśnie zaczyna w niej ubywać kolagenu, który decyduje o jej jędrności i gęstości, zaczynają pojawiać się pierwsze zmarszczki, zwłaszcza zmarszczki pod oczami. Ale jak się dba, pielęgnuje, to ten efekt przesuwa się w czasie.

12,880 Ostatnio edytowany przez KoralinaJones (2023-04-01 00:03:08)

Odp: 30lat i cały czas sam

Młoda, ładna i zadbana dziewczyna jest zawsze atrakcyjna, temu nikt nie przeczy.
Ale nie wszystko co młode jest z automatu ładne i atrakcyjne. I zmarszczki nie mają tu nic do rzeczy.

12,881

Odp: 30lat i cały czas sam
myciek27 napisał/a:
M!ri napisał/a:
myciek27 napisał/a:

Chyba mi nie powiesz, że kobieta 30 lat byłaby w stanie konkurować względem typowej urody z 20 latką?

Ja to tam wyglądałam lepiej w wieku 30 niż 20.

Bo w wieku 20 lat o siebie nie dbałaś, tak jak w wieku 30 lat.
Ale jeżeli porównamy dwie dbające o siebie tak samo kobiety o podobnej urodzie no to 20 latka będzie po prostu ładniejsza.

Dbanie, nie dbanie... dorosłych kształtów nabiera się z wiekiem.

12,882

Odp: 30lat i cały czas sam

W okolicy 30-tki nie miałam żadnych zmarszczek i to właśnie wtedy, a nawet znacznie dłużej, sama ze sobą czułam się najlepiej i wzbudzałam największe zainteresowanie wśród mężczyzn. Tak jak wspomniała Agnes, sam wiek to za mało, bo trzeba jeszcze znaleźć swój styl, umieć o siebie zadbać, nawet w tak banalnej kwestii, jak choćby nauczyć się wykonywania starannego makijażu, który nie szkodząc podkreśla naszą urodę, a przede wszystkim wyrobić w sobie coś takiego, co nazywa się klasą, nabyć świadomości siebie i swojego ciała, co jest szalenie atrakcyjne, a czego bardzo młodym kobietom często brakuje. My się z tym nie rodzimy, tego trzeba się nauczyć wink.

12,883

Odp: 30lat i cały czas sam

Hahahahaha, banda zakompleksionych kretynow nadal wmawia sobie bajki o charakterku, idiotki mam pytanie odnośnie waszego „stylu” jak same sobie zaprzeczacie patrząc na czyjś styl zwracacie uwagę na wygląd takie to trudne pasztety? Prawda jest taka że zakompleksione gówna nie mające powodzenia za wszelka cenę będą śpiewać jakie to wnętrze jest ważne po czym wypinają się przystojnemu facetowi, zupełnie go nie znając hahahah, a potem okazuje się że brzuszek rośnie, facet po jednej nocy znikł, i wtedy pojawia się on wychowanek i utrzymanek bękarta Misinx hahahhahHzhzhh OŁ ye ye ye

12,884

Odp: 30lat i cały czas sam
Theodore Robert Bundy napisał/a:

Hahahahaha, banda zakompleksionych kretynow nadal wmawia sobie bajki o charakterku, idiotki mam pytanie odnośnie waszego „stylu” jak same sobie zaprzeczacie patrząc na czyjś styl zwracacie uwagę na wygląd takie to trudne pasztety? Prawda jest taka że zakompleksione gówna nie mające powodzenia za wszelka cenę będą śpiewać jakie to wnętrze jest ważne po czym wypinają się przystojnemu facetowi, zupełnie go nie znając hahahah, a potem okazuje się że brzuszek rośnie, facet po jednej nocy znikł, i wtedy pojawia się on wychowanek i utrzymanek bękarta Misinx hahahhahHzhzhh OŁ ye ye ye

Znowu Ci się pogorszyło:(
A już było lepiej, pamiętam.

12,885 Ostatnio edytowany przez KoralinaJones (2023-04-01 12:38:20)

Odp: 30lat i cały czas sam
Theodore Robert Bundy napisał/a:

(...) Prawda jest taka że zakompleksione gówna nie mające powodzenia za wszelka cenę będą śpiewać jakie to wnętrze jest ważne (...)

To akurat prawda. Wszelkie zakompleksione męskie gówna nie mające powodzenia za wszelką cenę będą śpiewać jakie to wnętrze jest ważne a nie wykształcenie, pozycja zawodowa i zarobki.

12,886

Odp: 30lat i cały czas sam
Theodore Robert Bundy napisał/a:

Prawda jest taka że OŁ ye ye ye

Prawda jest taka, że dorwałeś się do kozy sąsiada - kozojebco big_smile
"mądrość" przez ciebie przemawia,nie od dzisiaj to wiadomo i są na to mocne przesłanki,że masz nowe_zaparcie 
uciekłeś  z piwnicy ?

12,887

Odp: 30lat i cały czas sam
jakis_czlowiek napisał/a:
Misinx napisał/a:

Ale Ty nie rozumiesz tego, że osoby które są aseksualne/brzydkie dla wszystkich to są naprawdę wyjątki. Nie bez powodu jest przysłowie, że "Każda potwora ma swojego amatora". Spektrum ludzkich gustów jest nieograniczone. Ty natomiast tkwisz w mentalnym bunkrze, że istnieje jakiś sztywny kanon i jak ktoś z niego wystaje, to lepiej niech się rzuci ze skały wink
Aha, żeby nie było, to Ty nie podchodzisz pod ten wyjątek.

A może jednak jestem tym wyjątkiem? Na żywo mnie nie widziałeś.

Niby jak wytłumaczyć inaczej, że przez tyle lat + prawie 15 miesięcy na portalach, nie znalazła się ani jedna dziewczyna, która by się mną zainteresowała?

Już Ci tyle osób tu tłumaczyło w czym problem, a Ty jak taki ograniczony dzieciak kompletnie nie chwytasz o co chodzi. Jesteś całkowicie skupiony na sobie. Jesteś uzależniony od swojego poczucia beznadziejności. Gdyby teraz stanęła przed Tobą dziewczyna Twoich marzeń i powiedziała jestem Twoja, to albo spierdoliłbyś ze strachu, ale całkowicie sabotował tą relację, żeby znów wyszło na Twoje, że jesteś beznadziejny. Nie przyjmujesz do wiadomości żadnych sugestii dotyczących jakiejś zmiany na lepsze. Zdaje się chodzisz na terapię, ale gówno Ci ona daje, bo nie podejmujesz wysiłku. Dodatkowo traktujesz się śmiertelnie poważnie. Nie ma w Tobie nawet cienia jakiegoś poczucia humoru, luzu, nic. Nie jesteś gościem z którym bym się umówił na piwo. Chociaż ja nie jestem miarodajny pod tym względem, bo nie mam potrzeby męskiego towarzystwa. Ale np. czuję, że z takim Pasławkiem, Garym miałbym jakiś temat do rozmowy i możliwe, że atmosfera byłaby fajna. Pomimo różnic między nami.

12,888 Ostatnio edytowany przez jakis_czlowiek (2023-04-01 20:56:09)

Odp: 30lat i cały czas sam
Misinx napisał/a:

Już Ci tyle osób tu tłumaczyło w czym problem, a Ty jak taki ograniczony dzieciak kompletnie nie chwytasz o co chodzi. Jesteś całkowicie skupiony na sobie. Jesteś uzależniony od swojego poczucia beznadziejności. Gdyby teraz stanęła przed Tobą dziewczyna Twoich marzeń i powiedziała jestem Twoja, to albo spierdoliłbyś ze strachu, ale całkowicie sabotował tą relację, żeby znów wyszło na Twoje, że jesteś beznadziejny. Nie przyjmujesz do wiadomości żadnych sugestii dotyczących jakiejś zmiany na lepsze. Zdaje się chodzisz na terapię, ale gówno Ci ona daje, bo nie podejmujesz wysiłku. Dodatkowo traktujesz się śmiertelnie poważnie. Nie ma w Tobie nawet cienia jakiegoś poczucia humoru, luzu, nic. Nie jesteś gościem z którym bym się umówił na piwo. Chociaż ja nie jestem miarodajny pod tym względem, bo nie mam potrzeby męskiego towarzystwa. Ale np. czuję, że z takim Pasławkiem, Garym miałbym jakiś temat do rozmowy i możliwe, że atmosfera byłaby fajna. Pomimo różnic między nami.

Ale ja powtarzam, że wygląd to tylko jeden z moich braków. Braki mam też w charakterze, obyciu, posiadaniu materialnych rzeczy, umiejętnościach i osiągnięciach. Tylko że wygląd to główna rzecz, która ma znaczenia na portalach internetowych. Nie masz wyglądu, to nie masz polubień, nie masz par, nie masz rozmów. I w końcu nie masz żadnych spotkań.


"Gdyby stanęła", ale nie stanie, czemu by jakaś dziewczyna w ogóle miała się mną zainteresować?


Terapia jest totalnie do dupy. Ludzie uważają, że wszystko jest ok, że to co robię jest wystarczające. Takie klepanie po plecach. Najśmieszniejsze jest to, że uważają, że brak prawa jazdy to nie jest problem. A rzeczywistość jest taka, że 99% dziewczyn mnie za to skreśli. Tak samo z brakiem doświadczenia w relacjach. Też niby wg nich to nie jest problem, a jakoś w rzeczywistości praktycznie każda dziewczyna mnie z tego powodu odrzuci. Po prostu ludzie na tej terapii są mocno odklejeni i nie mają pojęcia jak świat działa, jeśli chodzi o pewne kwestie.

12,889

Odp: 30lat i cały czas sam
Olinka napisał/a:

W okolicy 30-tki nie miałam żadnych zmarszczek i to właśnie wtedy, a nawet znacznie dłużej, sama ze sobą czułam się najlepiej i wzbudzałam największe zainteresowanie wśród mężczyzn. Tak jak wspomniała Agnes, sam wiek to za mało, bo trzeba jeszcze znaleźć swój styl, umieć o siebie zadbać, nawet w tak banalnej kwestii, jak choćby nauczyć się wykonywania starannego makijażu, który nie szkodząc podkreśla naszą urodę, a przede wszystkim wyrobić w sobie coś takiego, co nazywa się klasą, nabyć świadomości siebie i swojego ciała, co jest szalenie atrakcyjne, a czego bardzo młodym kobietom często brakuje. My się z tym nie rodzimy, tego trzeba się nauczyć wink.

No to mam problem, bo w okolicy 40-ki nadal nie mam zmarszczek, a w pracy mylą mnie z praktykantem, bądź uczniem. Kiedyś do córki jedna z jej koleżanek powiedziała, ale masz fajnego i przystojnego chłopaka big_smile na co odpowiedź była miażdżąca - " To mój stary" i wtedy w drzwiach pojawiłem się ja big_smile big_smile big_smile

12,890

Odp: 30lat i cały czas sam

jakis_czlowiek, Ty wymagasz długookresowej, kompleksowej psychoterapii indywidualnej. Ale nie takiej na której się pojawiasz i omijasz swoje główne problemy.

Przytoczę Ci anegdotkę którą słyszałem od doświadczonego psychoterapeuty. Miał on klienta który przychodził do niego 8 miesięcy i milczał. Był tydzień w tydzień, ale jego główna komunikacja to było odburkiwanie bądź patrzenie w ścianę. Po 8 miesiącach przyszedł sezon urlopowy i terapeuta poszedł na dwutygodniowy urlop (oczywiście po poinformowaniu klienta). W dzień w którym zwyczajowo mieli mieć sesję ale terapeuta był na urlopie dostał od tego pacjenta smsa, że życie jest zbyt trudne żeby to dalej ciągnąć i że przeprasza. Terapeuta zadzwonił na 112 i policja z pogotowiem wtargnęła do mieszkania tego gościa w czasie próby samobójczej. Po wyjściu ze szpitala klient ten znowu pojawił się na sesji, ale tym razem zaczął mówić. Dziś, blisko 10 lat po tych wydarzeniach, żyje i ma rodzinę.

Chodzi mi o to, że możesz chodzić na te swoje grupówki czy nawet na indywidualną nadal poruszając się po powierzchni. Teraz wydaje Ci się że masz kontrolę bo to użalanie się to jeden z Twoich mechanizmów obronnych. Ale samotność i taki neurotyczny styl życia może Ci za parę lat te kontrolę odebrąć i zaczniesz odczuwać dolegliwości psychosomatyczne albo strzelisz samobója. Bądź będziesz tak wegetował jeszcze parę lat.

Nie każdemu da się pomóc. Są osoby które mają taki rys destrukcyjny że ani leki ani terapia nie pomogą przed upadkiem.

12,891 Ostatnio edytowany przez KoralinaJones (2023-04-02 02:37:28)

Odp: 30lat i cały czas sam
Foxterier napisał/a:

jakis_czlowiek, Ty wymagasz długookresowej, kompleksowej psychoterapii indywidualnej. Ale nie takiej na której się pojawiasz i omijasz swoje główne problemy.

Przytoczę Ci anegdotkę którą słyszałem od doświadczonego psychoterapeuty. Miał on klienta który przychodził do niego 8 miesięcy i milczał. Był tydzień w tydzień, ale jego główna komunikacja to było odburkiwanie bądź patrzenie w ścianę. Po 8 miesiącach przyszedł sezon urlopowy i terapeuta poszedł na dwutygodniowy urlop (oczywiście po poinformowaniu klienta). W dzień w którym zwyczajowo mieli mieć sesję ale terapeuta był na urlopie dostał od tego pacjenta smsa, że życie jest zbyt trudne żeby to dalej ciągnąć i że przeprasza. Terapeuta zadzwonił na 112 i policja z pogotowiem wtargnęła do mieszkania tego gościa w czasie próby samobójczej. Po wyjściu ze szpitala klient ten znowu pojawił się na sesji, ale tym razem zaczął mówić. Dziś, blisko 10 lat po tych wydarzeniach, żyje i ma rodzinę.

Chodzi mi o to, że możesz chodzić na te swoje grupówki czy nawet na indywidualną nadal poruszając się po powierzchni. Teraz wydaje Ci się że masz kontrolę bo to użalanie się to jeden z Twoich mechanizmów obronnych. Ale samotność i taki neurotyczny styl życia może Ci za parę lat te kontrolę odebrąć i zaczniesz odczuwać dolegliwości psychosomatyczne albo strzelisz samobója. Bądź będziesz tak wegetował jeszcze parę lat.

Nie każdemu da się pomóc. Są osoby które mają taki rys destrukcyjny że ani leki ani terapia nie pomogą przed upadkiem.

Temat założony dwa lata temu. I brak jakichkolwiek postępów. @jakis_czlowiek to combo kompleksów, zahamowań, poczucia niskiej wartości z jednoczesnym rysem przekonania o  własnej wyjątkowości. I to się składa na charakteryzującą go roszczeniowość i bierność. On jest jak dziecko we mgle. On ma drogę, którą chciałby podążać, ale chciałby aby mgła sama ustąpiła i droga ukazała się zamiast poszukiwać w tej mgle sposobu wyjścia na tę upragnioną drogę. On nie dopuszcza do siebie porażek, czegoś co w danej chwili wydaje się Syzyfową pracą.

12,892

Odp: 30lat i cały czas sam
KoralinaJones napisał/a:

I brak jakichkolwiek postępów.

Obojętnie co bym zrobił, to i tak będzie źle i będziecie uważać, że nic nie robię smile

12,893

Odp: 30lat i cały czas sam

jakis_czlowiek

Szkoda, że nie zaproponowali Ci byś pomagał jakiejś dziewczynie zrzucić kilogramy. Wtedy byłbyś prawdziwy facet.

12,894 Ostatnio edytowany przez 2odiak (2023-04-02 01:36:26)

Odp: 30lat i cały czas sam
gman98v2 napisał/a:

jakis_czlowiek

Szkoda, że nie zaproponowali Ci byś pomagał jakiejś dziewczynie zrzucić kilogramy. Wtedy byłbyś prawdziwy facet.

A teraz jesteś po prostu mega, ach te durne laski, że takiego mena nie chcą, będą płakać jak będę odjeżdżał.
A ja się zapytam  i co w tym złego?
Do tego trzeba mieć jaja, żeby nad kimś i z kimś pracować, zwłaszcza:
Znam laskę, która jest trenerem zdrowego odżywiania i wielu już wyciągnęła z nadwagi, najwięcej ..................
............... facetów. Chce, ale nie zrobię i to całe pieprzenie, tacy jesteście zajebiści. To po co trujecie dupę? Nikt do niczego nikogo nie zmusza, masz wybór. Skoro wybrałeś to po co to gadanie? Ano po to, bo słaby jestem i nie zamierzam nic z tym zrobić smile
Ktoś chce się dla kogoś poświęcić, będą z tego owoce? Będą więc siedziałbym cicho , bo do tego trzeba mieć jaja, których u krytykujących nie uświadczysz. Acha, nie chcesz być frajerem, nikt Ci nie każe się wiązać i pomagać, ale nie wyśmiewaj i nie krytykuj , bo całe życie będziesz sam smile

12,895 Ostatnio edytowany przez rakastankielia (2023-04-02 01:39:04)

Odp: 30lat i cały czas sam
2odiak napisał/a:
gman98v2 napisał/a:

jakis_czlowiek

Szkoda, że nie zaproponowali Ci byś pomagał jakiejś dziewczynie zrzucić kilogramy. Wtedy byłbyś prawdziwy facet.

A teraz jesteś po prostu mega, ach te durne laski, że takiego mena nie chcą, będą płakać jak będę odjeżdżał.
A ja się zapytam  i co w tym złego?
Do tego trzeba mieć jaja, żeby nad kimś i z kimś pracować, zwłaszcza:
Znam laskę, która jest trenerem zdrowego odżywiania i wielu już wyciągnęła z nadwagi, najwięcej ..................
............... facetów. Chce, ale nie zrobię i to całe pieprzenie, tacy jesteście zajebiści. To po co trujecie dupę? Nikt do niczego nikogo nie zmusza, masz wybór. Skoro wybrałeś to po co to gadanie? Ano po to, bo słaby jestem i nie zamierzam nic z tym zrobić smile
Ktoś chce się dla kogoś poświęcić, będą z tego owoce? Będą więc siedziałbym cicho , bo do tego trzeba mieć jaja, których u krytykujących nie uświadczysz. Acha, nie chcesz być frajerem, nikt Ci nie każe się wiązać i pomagać, ale nie wyśmiewaj i nie krytykuj , bo całe życie będziesz sam smile

Ta, jaja. Jak taka dziewczyna schudnie to kopnie tego faceta w dupę i pójdzie do przystojniejszego. Takie to owoce.

12,896

Odp: 30lat i cały czas sam
rakastankielia napisał/a:
2odiak napisał/a:
gman98v2 napisał/a:

jakis_czlowiek

Szkoda, że nie zaproponowali Ci byś pomagał jakiejś dziewczynie zrzucić kilogramy. Wtedy byłbyś prawdziwy facet.

A teraz jesteś po prostu mega, ach te durne laski, że takiego mena nie chcą, będą płakać jak będę odjeżdżał.
A ja się zapytam  i co w tym złego?
Do tego trzeba mieć jaja, żeby nad kimś i z kimś pracować, zwłaszcza:
Znam laskę, która jest trenerem zdrowego odżywiania i wielu już wyciągnęła z nadwagi, najwięcej ..................
............... facetów. Chce, ale nie zrobię i to całe pieprzenie, tacy jesteście zajebiści. To po co trujecie dupę? Nikt do niczego nikogo nie zmusza, masz wybór. Skoro wybrałeś to po co to gadanie? Ano po to, bo słaby jestem i nie zamierzam nic z tym zrobić smile
Ktoś chce się dla kogoś poświęcić, będą z tego owoce? Będą więc siedziałbym cicho , bo do tego trzeba mieć jaja, których u krytykujących nie uświadczysz. Acha, nie chcesz być frajerem, nikt Ci nie każe się wiązać i pomagać, ale nie wyśmiewaj i nie krytykuj , bo całe życie będziesz sam smile

Ta, jaja. Jak taka dziewczyna schudnie to kopnie tego faceta w dupę i pójdzie do przystojniejszego. Takie to owoce.

A skąd ta pewność, do jakiego pójdzie i cze w ogóle pójdzie?

12,897 Ostatnio edytowany przez 2odiak (2023-04-02 10:41:45)

Odp: 30lat i cały czas sam
rossanka napisał/a:
rakastankielia napisał/a:
2odiak napisał/a:

A teraz jesteś po prostu mega, ach te durne laski, że takiego mena nie chcą, będą płakać jak będę odjeżdżał.
A ja się zapytam  i co w tym złego?
Do tego trzeba mieć jaja, żeby nad kimś i z kimś pracować, zwłaszcza:
Znam laskę, która jest trenerem zdrowego odżywiania i wielu już wyciągnęła z nadwagi, najwięcej ..................
............... facetów. Chce, ale nie zrobię i to całe pieprzenie, tacy jesteście zajebiści. To po co trujecie dupę? Nikt do niczego nikogo nie zmusza, masz wybór. Skoro wybrałeś to po co to gadanie? Ano po to, bo słaby jestem i nie zamierzam nic z tym zrobić smile
Ktoś chce się dla kogoś poświęcić, będą z tego owoce? Będą więc siedziałbym cicho , bo do tego trzeba mieć jaja, których u krytykujących nie uświadczysz. Acha, nie chcesz być frajerem, nikt Ci nie każe się wiązać i pomagać, ale nie wyśmiewaj i nie krytykuj , bo całe życie będziesz sam smile

Ta, jaja. Jak taka dziewczyna schudnie to kopnie tego faceta w dupę i pójdzie do przystojniejszego. Takie to owoce.

A skąd ta pewność, do jakiego pójdzie i cze w ogóle pójdzie?

Rossanka, dokładnie smile
Rakusiu smile
Szanse takiego zachowania są praktycznie równe zeru, bo trening to bardzo duże poświęcenie dwóch stron i powstają przy tym bardzo głębokie więzi międzyludzkie. Druga sprawa, to wszystko zależne jest od tego w jaki układ  wejdziesz wink Jeżeli zaczynasz mamrolić, to druga strona odpuszcza, bo najzwyczajniej w świecie szkoda na takiego kogoś swojej energii, wiedzy, czasu i umiejętności. Jeżeli czegoś nie wiesz, bo nie doznałeś, to nie przyjmuj z góry i nie dopisuj.

12,898

Odp: 30lat i cały czas sam
2odiak napisał/a:
rossanka napisał/a:
rakastankielia napisał/a:

Ta, jaja. Jak taka dziewczyna schudnie to kopnie tego faceta w dupę i pójdzie do przystojniejszego. Takie to owoce.

A skąd ta pewność, do jakiego pójdzie i cze w ogóle pójdzie?

Rossanka, dokładnie smile
Rakusiu smile
Szanse takiego zachowania są praktycznie równe zeru, bo trening to bardzo duże poświęcenie dwóch stron i powstają przy tym bardzo głębokie więzi międzyludzkie. Druga sprawa, to wszystko zależne jest od tego w jaki układ  wejdziesz wink Jeżeli zaczynasz mamrolić, to druga strona odpuszcza, bo najzwyczajniej w świecie szkoda na takiego kogoś swojej energii, wiedzy, czasu i umiejętności. Jeżeli czegoś nie wiesz, bo nie doznałeś, to nie przyjmuj z góry i nie dopisuj.

Jak to dlaczego?
Wygląd, wyglad:D
Bo kobiety patrzą na wygląd tylko big_smile
Dla mezczyzn nie jest on ważny, musi być tylko ładna, więcej mu nie trzeba big_smile

12,899

Odp: 30lat i cały czas sam
rossanka napisał/a:
2odiak napisał/a:
rossanka napisał/a:

A skąd ta pewność, do jakiego pójdzie i cze w ogóle pójdzie?

Rossanka, dokładnie smile
Rakusiu smile
Szanse takiego zachowania są praktycznie równe zeru, bo trening to bardzo duże poświęcenie dwóch stron i powstają przy tym bardzo głębokie więzi międzyludzkie. Druga sprawa, to wszystko zależne jest od tego w jaki układ  wejdziesz wink Jeżeli zaczynasz mamrolić, to druga strona odpuszcza, bo najzwyczajniej w świecie szkoda na takiego kogoś swojej energii, wiedzy, czasu i umiejętności. Jeżeli czegoś nie wiesz, bo nie doznałeś, to nie przyjmuj z góry i nie dopisuj.

Jak to dlaczego?
Wygląd, wyglad:D
Bo kobiety patrzą na wygląd tylko big_smile
Dla mezczyzn nie jest on ważny, musi być tylko ładna, więcej mu nie trzeba big_smile

Przecież pisałem, że podobasz mi się za to co piszesz i jak piszesz i idę głosować na Ciebie wink big_smile
Faceci tak samo patrzą na wygląd z tym że ten jest pojęciem względnym , bo każdy preferencje ma swoje, ale:
O wyglądzie jako najważniejszym kryterium jako rzeczy nie do przeskoczenia, a reszta się nie liczy, będą mówiły osoby bez doświadczenia i takie które się sparzyły za sprawą jakiegoś pustaka. Jeżeli masz przebicie w innym aspekcie i komuś to odpowiada to ten wygląd przejdzie na drugi plan. Wygląd zawsze można poprawić podkreślając swoje zalety. Nie ma osób idealnych, za to każda ma coś do zaoferowania . smile

12,900

Odp: 30lat i cały czas sam
2odiak napisał/a:
rossanka napisał/a:
2odiak napisał/a:

Rossanka, dokładnie smile
Rakusiu smile
Szanse takiego zachowania są praktycznie równe zeru, bo trening to bardzo duże poświęcenie dwóch stron i powstają przy tym bardzo głębokie więzi międzyludzkie. Druga sprawa, to wszystko zależne jest od tego w jaki układ  wejdziesz wink Jeżeli zaczynasz mamrolić, to druga strona odpuszcza, bo najzwyczajniej w świecie szkoda na takiego kogoś swojej energii, wiedzy, czasu i umiejętności. Jeżeli czegoś nie wiesz, bo nie doznałeś, to nie przyjmuj z góry i nie dopisuj.

Jak to dlaczego?
Wygląd, wyglad:D
Bo kobiety patrzą na wygląd tylko big_smile
Dla mezczyzn nie jest on ważny, musi być tylko ładna, więcej mu nie trzeba big_smile

Przecież pisałem, że podobasz mi się za to co piszesz i jak piszesz i idę głosować na Ciebie wink big_smile
Faceci tak samo patrzą na wygląd z tym że ten jest pojęciem względnym , bo każdy preferencje ma swoje, ale:
O wyglądzie jako najważniejszym kryterium jako rzeczy nie do przeskoczenia, a reszta się nie liczy, będą mówiły osoby bez doświadczenia i takie które się sparzyły za sprawą jakiegoś pustaka. Jeżeli masz przebicie w innym aspekcie i komuś to odpowiada to ten wygląd przejdzie na drugi plan. Wygląd zawsze można poprawić podkreślając swoje zalety. Nie ma osób idealnych, za to każda ma coś do zaoferowania . smile

Pustaki mnie nie interesują. A żeby podkreślić zalety, to trzeba mieć ku temu szansę. Ja tej szansy nie mam, bo kobiety nie chcą ze mną rozmawiać.

12,901

Odp: 30lat i cały czas sam

rakastankielia

Jak nie chcą rozmawiać, to nie rozmawiaj z nimi. Nie trać czasu na nie. Najwyżej potem, jak się odezwą, to je olej.

12,902

Odp: 30lat i cały czas sam
gman98v2 napisał/a:

rakastankielia

Jak nie chcą rozmawiać, to nie rozmawiaj z nimi

Raka w tym masz ogromne możliwości wyborów big_smile

gman98v2 napisał/a:

Nie trać czasu na nie. Najwyżej potem, jak się odezwą, to je olej.

Tak jest przyczaj się Raka i czekaj do trzydziestki jak tylko spadną z karuzeli wtedy im pokażesz gdzie Raki zimuje
zemścisz się za całą olewkę pogonisz, spompujesz wtedy wszystkie jak leci,jak im coś powiesz ale będzie się działo

12,903

Odp: 30lat i cały czas sam
rakastankielia napisał/a:

Pustaki mnie nie interesują. A żeby podkreślić zalety, to trzeba mieć ku temu szansę. Ja tej szansy nie mam, bo kobiety nie chcą ze mną rozmawiać.

A jak dowiedziałeś się, że to pustaki, skoro z nimi nie rozmawiałeś?

12,904

Odp: 30lat i cały czas sam
Agnes76 napisał/a:
rakastankielia napisał/a:

Pustaki mnie nie interesują. A żeby podkreślić zalety, to trzeba mieć ku temu szansę. Ja tej szansy nie mam, bo kobiety nie chcą ze mną rozmawiać.

A jak dowiedziałeś się, że to pustaki, skoro z nimi nie rozmawiałeś?

Nie mówię, że te kobiety są pustakami, tylko że pustaki mnie nie interesują.

12,905

Odp: 30lat i cały czas sam
rakastankielia napisał/a:
Agnes76 napisał/a:
rakastankielia napisał/a:

Pustaki mnie nie interesują. A żeby podkreślić zalety, to trzeba mieć ku temu szansę. Ja tej szansy nie mam, bo kobiety nie chcą ze mną rozmawiać.

A jak dowiedziałeś się, że to pustaki, skoro z nimi nie rozmawiałeś?

Nie mówię, że te kobiety są pustakami, tylko że pustaki mnie nie interesują.

A jak inaczej chcesz się tego dowiedzieć, jeśli nie przez rozmowę?

12,906

Odp: 30lat i cały czas sam
rakastankielia napisał/a:
Agnes76 napisał/a:
rakastankielia napisał/a:

Pustaki mnie nie interesują. A żeby podkreślić zalety, to trzeba mieć ku temu szansę. Ja tej szansy nie mam, bo kobiety nie chcą ze mną rozmawiać.

A jak dowiedziałeś się, że to pustaki, skoro z nimi nie rozmawiałeś?

Nie mówię, że te kobiety są pustakami, tylko że pustaki mnie nie interesują.

No ja myślę big_smile
Tylko skąd wiesz która jest pustak a która wartościowa?
Przecież z nimi nie rozmawiasz.

12,907

Odp: 30lat i cały czas sam
KoralinaJones napisał/a:
rakastankielia napisał/a:
Agnes76 napisał/a:

A jak dowiedziałeś się, że to pustaki, skoro z nimi nie rozmawiałeś?

Nie mówię, że te kobiety są pustakami, tylko że pustaki mnie nie interesują.

A jak inaczej chcesz się tego dowiedzieć, jeśli nie przez rozmowę?

A gdzie napisałem, że nie chcę przez rozmowę? No właśnie chcę. Nie oceniam z góry, dopóki nie poznam, tylko że one nie chcą ze mną rozmawiać.

12,908

Odp: 30lat i cały czas sam
Agnes76 napisał/a:
rakastankielia napisał/a:
Agnes76 napisał/a:

A jak dowiedziałeś się, że to pustaki, skoro z nimi nie rozmawiałeś?

Nie mówię, że te kobiety są pustakami, tylko że pustaki mnie nie interesują.

No ja myślę big_smile
Tylko skąd wiesz która jest pustak a która wartościowa?
Przecież z nimi nie rozmawiasz.

Nie wiem. Chcę je poznać i się dowiedzieć, ale nie mam możliwości, bo z góry mnie odrzucają. Choć czasami to widać po zachowaniu.

12,909

Odp: 30lat i cały czas sam
rakastankielia napisał/a:

Choć czasami to widać po zachowaniu.

Widzisz Raka, i może tu jest pogrzebana cała tajemnica czemu Ciebie ludzie też nie chcą poznać. No bo jaką masz gwarancję, że po Twoim zachowaniu tego i owego nie widać?

12,910

Odp: 30lat i cały czas sam
rakastankielia napisał/a:

Pustaki mnie nie interesują.

Pustaki służą do zabawy smile

12,911

Odp: 30lat i cały czas sam
Farmer napisał/a:
rakastankielia napisał/a:

Pustaki mnie nie interesują.

Pustaki służą do zabawy smile

Pracujesz na budowie?

12,912

Odp: 30lat i cały czas sam
rossanka napisał/a:
Theodore Robert Bundy napisał/a:

Hahahahaha, banda zakompleksionych kretynow nadal wmawia sobie bajki o charakterku, idiotki mam pytanie odnośnie waszego „stylu” jak same sobie zaprzeczacie patrząc na czyjś styl zwracacie uwagę na wygląd takie to trudne pasztety? Prawda jest taka że zakompleksione gówna nie mające powodzenia za wszelka cenę będą śpiewać jakie to wnętrze jest ważne po czym wypinają się przystojnemu facetowi, zupełnie go nie znając hahahah, a potem okazuje się że brzuszek rośnie, facet po jednej nocy znikł, i wtedy pojawia się on wychowanek i utrzymanek bękarta Misinx hahahhahHzhzhh OŁ ye ye ye

Znowu Ci się pogorszyło:(
A już było lepiej, pamiętam.

Ohhh rossanko ty nasza samotna seks bombo smile

12,913

Odp: 30lat i cały czas sam
KoralinaJones napisał/a:
Theodore Robert Bundy napisał/a:

(...) Prawda jest taka że zakompleksione gówna nie mające powodzenia za wszelka cenę będą śpiewać jakie to wnętrze jest ważne (...)

To akurat prawda. Wszelkie zakompleksione męskie gówna nie mające powodzenia za wszelką cenę będą śpiewać jakie to wnętrze jest ważne a nie wykształcenie, pozycja zawodowa i zarobki.

To akurat śpiewają tępe pizdy wyjebane przez Niemca lub Czecha które namiętnie ssały kutasa z połykiem a po wszystkim zostały same, na starość bez potomka bez niczego, a potem pierdola o wnętrzu, wiesz co wczoraj pewna 21 latka tak samo namiętnie ssała mi kutasa i wiesz co było najzabawniejsze? Gdy nad ranem uświadomiłem jej że tak naprawdę wcale się nie znamy hahahhahHhzh

12,914

Odp: 30lat i cały czas sam
paslawek napisał/a:
Theodore Robert Bundy napisał/a:

Prawda jest taka że OŁ ye ye ye

Prawda jest taka, że dorwałeś się do kozy sąsiada - kozojebco big_smile
"mądrość" przez ciebie przemawia,nie od dzisiaj to wiadomo i są na to mocne przesłanki,że masz nowe_zaparcie 
uciekłeś  z piwnicy ?

Kozy sąsiada? A może to była twoja córka? Wczoraj była sobota, i nadal nie możesz przeboleć gdy wyszła się kurwic? Najprawdopodobniej dawno nie wyjebales misinxa w dupe pedale z paralotni hahahahahah

12,915 Ostatnio edytowany przez KoralinaJones (2023-04-02 20:50:33)

Odp: 30lat i cały czas sam
Theodore Robert Bundy napisał/a:
KoralinaJones napisał/a:
Theodore Robert Bundy napisał/a:

(...) Prawda jest taka że zakompleksione gówna nie mające powodzenia za wszelka cenę będą śpiewać jakie to wnętrze jest ważne (...)

To akurat prawda. Wszelkie zakompleksione męskie gówna nie mające powodzenia za wszelką cenę będą śpiewać jakie to wnętrze jest ważne a nie wykształcenie, pozycja zawodowa i zarobki.

To akurat śpiewają tępe pizdy wyjebane przez Niemca lub Czecha które namiętnie ssały kutasa z połykiem a po wszystkim zostały same, na starość bez potomka bez niczego, a potem pierdola o wnętrzu, wiesz co wczoraj pewna 21 latka tak samo namiętnie ssała mi kutasa i wiesz co było najzabawniejsze? Gdy nad ranem uświadomiłem jej że tak naprawdę wcale się nie znamy hahahhahHhzh

Tadziu, zespół cieśni nadgarstka to bolesna sprawa. Do tego drętwieją potem palce. Dobrze byłoby zaprzestać wykonywania ciągłych, powtarzalnych ruchów. A widzę, że jesteś ostro na ręcznym.

12,916 Ostatnio edytowany przez paslawek (2023-04-02 21:37:03)

Odp: 30lat i cały czas sam
Theodore Robert Bundy napisał/a:

Kozy sąsiada obracam.Mam w sumie 4 takie co się oddają.

Są na to dowody kozojebco big_smile już masz stadko pastuchu ? Ręce bolą o walenia gruchy Tadzia - biedactwo
Meeee big_smile

Wygląd ponad wszystko big_smile no i możesz wreszcie capem śmierdzieć Tadziu


A tą bajkę znasz Tadziu?
"W Pacanowie kozy kują......."

12,917 Ostatnio edytowany przez Farmer (2023-04-02 21:57:21)

Odp: 30lat i cały czas sam
KoralinaJones napisał/a:
Farmer napisał/a:
rakastankielia napisał/a:

Pustaki mnie nie interesują.

Pustaki służą do zabawy smile

Pracujesz na budowie?

Nie, lubię się bawić ludźmi.

12,918

Odp: 30lat i cały czas sam
Farmer napisał/a:
KoralinaJones napisał/a:
Farmer napisał/a:

Pustaki służą do zabawy smile

Pracujesz na budowie?

Nie, lubię się bawić bawić ludźmi.

Może z ludźmi?

12,919

Odp: 30lat i cały czas sam
rossanka napisał/a:
Farmer napisał/a:
KoralinaJones napisał/a:

Pracujesz na budowie?

Nie, lubię się bawić bawić ludźmi.

Może z ludźmi?

Nie.
Na stare lata zmądrzałem.

12,920

Odp: 30lat i cały czas sam
KoralinaJones napisał/a:
Theodore Robert Bundy napisał/a:

(...) Prawda jest taka że zakompleksione gówna nie mające powodzenia za wszelka cenę będą śpiewać jakie to wnętrze jest ważne (...)

To akurat prawda. Wszelkie zakompleksione męskie gówna nie mające powodzenia za wszelką cenę będą śpiewać jakie to wnętrze jest ważne a nie wykształcenie, pozycja zawodowa i zarobki.

Każde zakompleksione gówno o tym trzeszczy, obojętnie z której strony. Wszyscy wdychają te same bzdury, a na końcu liczy się tylko wygląd.

12,921

Odp: 30lat i cały czas sam
Farmer napisał/a:
rossanka napisał/a:
Farmer napisał/a:

Nie, lubię się bawić bawić ludźmi.

Może z ludźmi?

Nie.
Na stare lata zmądrzałem.

Co kto lubi.

12,922

Odp: 30lat i cały czas sam
rossanka napisał/a:

Co kto lubi.

I jeszcze co, nie wiedzieć czemu, nazywa mądrością. Osobiście uważam, że ludzie nie są do używania i nawet pustaki można po prostu ignorować.

12,923

Odp: 30lat i cały czas sam
Olinka napisał/a:
rossanka napisał/a:

Co kto lubi.

I jeszcze co, nie wiedzieć czemu, nazywa mądrością. Osobiście uważam, że ludzie nie są do używania i nawet pustaki można po prostu ignorować.

Jak najbardziej smile

12,924

Odp: 30lat i cały czas sam
Farmer napisał/a:
KoralinaJones napisał/a:
Farmer napisał/a:

Pustaki służą do zabawy smile

Pracujesz na budowie?

Nie, lubię się bawić ludźmi.

Grasz w Simsy?

12,925

Odp: 30lat i cały czas sam
KoralinaJones napisał/a:
Theodore Robert Bundy napisał/a:
KoralinaJones napisał/a:

To akurat prawda. Wszelkie zakompleksione męskie gówna nie mające powodzenia za wszelką cenę będą śpiewać jakie to wnętrze jest ważne a nie wykształcenie, pozycja zawodowa i zarobki.

To akurat śpiewają tępe pizdy wyjebane przez Niemca lub Czecha które namiętnie ssały kutasa z połykiem a po wszystkim zostały same, na starość bez potomka bez niczego, a potem pierdola o wnętrzu, wiesz co wczoraj pewna 21 latka tak samo namiętnie ssała mi kutasa i wiesz co było najzabawniejsze? Gdy nad ranem uświadomiłem jej że tak naprawdę wcale się nie znamy hahahhahHhzh

Tadziu, zespół cieśni nadgarstka to bolesna sprawa. Do tego drętwieją potem palce. Dobrze byłoby zaprzestać wykonywania ciągłych, powtarzalnych ruchów. A widzę, że jesteś ostro na ręcznym.

Hahah koralinko, zdrętwiała to ci piczka od braku bolca, szczególnie niemieckiego:) ja nadal bawię się młodymi tępymi pizdami które obracam tylko i wyłącznie dzięki mojemu wyglądowi, tobie już nie pozostało nic, no może poza helmutem na baterie hahahahha

12,926

Odp: 30lat i cały czas sam
paslawek napisał/a:
Theodore Robert Bundy napisał/a:

Kozy sąsiada obracam.Mam w sumie 4 takie co się oddają.

Są na to dowody kozojebco big_smile już masz stadko pastuchu ? Ręce bolą o walenia gruchy Tadzia - biedactwo
Meeee big_smile

Wygląd ponad wszystko big_smile no i możesz wreszcie capem śmierdzieć Tadziu


A tą bajkę znasz Tadziu?
"W Pacanowie kozy kują......."

Dokładnie pedale, wygląd ponad wszystko ty i twój partner misinx jesteście od kupowania pampersow i wychowywania, a ja od zaliczania, a zarazem zapładniania, hahhahahahah przegrywy łączcie się i róbcie olince dzień hahahhahah, a jedyne dowody jakie masz to te że twoja przybrana córcia dobrze ciągnie

12,927

Odp: 30lat i cały czas sam
Theodore Robert Bundy napisał/a:

zaliczania, a zarazem zapładniania

Masz wiatr w jajach to jak możesz zapładniać,impotencie
Wypstrykałeś się ręcznie i na kozach
A prawdziwej baby jeszcze nie miałeś big_smile
Lewa,prawa taki masz wybór
Zaliczać to możesz dziury w płocie big_smile

12,928

Odp: 30lat i cały czas sam
2odiak napisał/a:

Znam laskę, która jest trenerem zdrowego odżywiania i wielu już wyciągnęła z nadwagi, najwięcej ..................
............... facetów

No, ale to jej praca, tak przypuszczam. To różnica.

paslawek napisał/a:

Raka w tym masz ogromne możliwości wyborów

Po prostu jak nie chcą z nim gadać, to po co ma marnować czas? Ze mną też nie chciała gadać w czasach szkolnych, więc przestałem to robić. Chyba nigdy bliskiej koleżanki nie miałem, tylko na "cześć", a od czasów szkoły średniej jedyny kontakt z kobietami mam w robocie (no i jeszcze u escorterek). Da się przyzwyczaić. Nauczyłem się obojętności wobec rówieśniczek w miejscach typu przedział pociągu, galeria, sklep itp.

12,929

Odp: 30lat i cały czas sam
Farmer napisał/a:
rossanka napisał/a:
Farmer napisał/a:

Nie, lubię się bawić bawić ludźmi.

Może z ludźmi?

Nie.
Na stare lata zmądrzałem.

No i proszę jak to z czasem wychodzi prawda o człowieku.

Dziewczyny, kobiety, zanim zaufacie sprawdźcie dokładnie.
Najpierw jest płacz, że kobiety takie be, że ograbią z majątku i porzucą, że żony tylko chcą kasy a koleżanki dodatkowo zepsują itp.
Potem jest potępienie dla tatuaży bo robią je te zabawowe.
A na końcu wyjedzie, że bawi się pustakami.
I pewnie jeszcze myśli, że sprawiedliwość wymierza.
Hipokryzja na najwyższym poziomie.
Odrażające.

Człowiek honorowy nikogo nie będzie wykorzystywał, nikim nie będzie się bawił. Jak widzi nieodpowiednią osobę to się do niej nie zbliża. Nie czerpie satysfakcji w krzywdzenia innych.

12,930 Ostatnio edytowany przez Roxann (2023-04-03 19:35:26)

Odp: 30lat i cały czas sam

Panowie tu jednak okopali się w wygodne bunkry, które pozwalają im z czystym sumieniem żyć w swoim samotnym świecie paranoi bo kobiety na nich nie zasługują wink
Nie interesowały się nimi za młodu, to teraz im pokażemy, że też na nas nie zasługują olewając je, nawet jeśi chodzi o zwykłą rozmowę czy kawę.
Oj jaka straszna zemsta wink
Mają jendak luz w tej swojej pieczarze, że nic już nie muszą, bo przecież jak kobiety za młodu ich nie chciały, to teraz tym bardziej. W zasadzie to żadna nie ma szans (pomijając czy w chce je mieć), bo rówieśniczki czy tym bardziej starsze odpadają, bo są po karuzeli z chadami czy już mają bąbelki albo takie, których nikt nie chciał. Marzą może im się jeszcze te młode, niewinne ale raczej zdają sobie sprawę, że nawet z zasobami nie mają szans. No chyba, że płacąc za usługę ale wtedy już nie niewinne i nie ma szans na relację.
Zatem nie pozostaje im nic innego, jak dalej tkwić w tym swoim bunkrże i narzekać, że wszyscy winni, tylko nie ja, a kobiety niech żałują, że będąc młode nie zwracały na nich uwagi. No tacy z nich idealni kandydaci na zwązki... wink
No jeszcze mają jeden level do przeskoczenia czyli być jak nasz Tedi, który zupełnie się odkleił od rzeczywistości i wyraźnie potrzebuje natychmiastowego leczenia.

12,931 Ostatnio edytowany przez KoralinaJones (2023-04-03 19:47:52)

Odp: 30lat i cały czas sam
Theodore Robert Bundy napisał/a:
KoralinaJones napisał/a:
Theodore Robert Bundy napisał/a:

To akurat śpiewają tępe pizdy wyjebane przez Niemca lub Czecha które namiętnie ssały kutasa z połykiem a po wszystkim zostały same, na starość bez potomka bez niczego, a potem pierdola o wnętrzu, wiesz co wczoraj pewna 21 latka tak samo namiętnie ssała mi kutasa i wiesz co było najzabawniejsze? Gdy nad ranem uświadomiłem jej że tak naprawdę wcale się nie znamy hahahhahHhzh

Tadziu, zespół cieśni nadgarstka to bolesna sprawa. Do tego drętwieją potem palce. Dobrze byłoby zaprzestać wykonywania ciągłych, powtarzalnych ruchów. A widzę, że jesteś ostro na ręcznym.

Hahah koralinko, zdrętwiała to ci piczka od braku bolca, (...)

Zdecyduj się w końcu czy się puszczam czy odczuwam braki bolca... big_smile, bo się już gubić w tym zaczynasz.

12,932

Odp: 30lat i cały czas sam
Theodore Robert Bundy napisał/a:

hahhahahahah przegrywy łączcie się i róbcie olince dzień hahahhahah

Buuuu... Jeszcze Cię to trzyma? Będzie grubo ponad miesiąc, może nawet dwa... big_smile big_smile big_smile

KoralinaJones napisał/a:

Zdecyduj się w końcu czy się puszczam czy odczuwam braki bolca... big_smile.

Padłam lol.
Ot, tadzikowa konsekwencja i logika cool. Ale biedaczysko tyle sobie poużywa, co z siebie wywali, reszta to już tylko chora wyobraźnia.

12,933

Odp: 30lat i cały czas sam

Roxann

Przypuśćmy, że nagle kobiety 30/30+ zaczynają "zauważać" faceta, co wcześniej był powietrzem dla kobiet w wieku szkolnym, 20/20+. Po co ma on marnować czas na nie? Żeby być frajerem z rozsądku?

12,934

Odp: 30lat i cały czas sam
gman98v2 napisał/a:

Roxann

Przypuśćmy, że nagle kobiety 30/30+ zaczynają "zauważać" faceta, co wcześniej był powietrzem dla kobiet w wieku szkolnym, 20/20+. Po co ma on marnować czas na nie? Żeby być frajerem z rozsądku?

A co się dzieje, kiedy kobiety w wieku 20/20+ zaczynają zauważać faceta, co był powietrzem dla kobiet w wieku 10/10+?

12,935 Ostatnio edytowany przez M!ri (2023-04-03 20:26:03)

Odp: 30lat i cały czas sam
gman98v2 napisał/a:

Roxann

Przypuśćmy, że nagle kobiety 30/30+ zaczynają "zauważać" faceta, co wcześniej był powietrzem dla kobiet w wieku szkolnym, 20/20+. Po co ma on marnować czas na nie? Żeby być frajerem z rozsądku?

Nie jesteś w stanie przyjąć do łebka że nie tyle preferencje tych kobiet się zmieniły,  co zmienili się ci faceci? Bo z brzydkich głupich chłopców wyrośli na mężczyzn którzy mogą się podobać.

Posty [ 12,871 do 12,935 z 29,787 ]

Strony Poprzednia 1 197 198 199 200 201 459 Następna

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Zobacz popularne tematy :

Mapa strony - Archiwum | Regulamin | Polityka Prywatności



© www.netkobiety.pl 2007-2024