Po raz kolejny Polkom usiłuje się odebrać ich prawa - Netkobiety.pl

AloneWolf90 ciesz się, że nie wchodzą Ci z butami do Twojego domu i nie mówią w obcym dla siebie miejscu, jak ma żyć ktoś, kto w tym miejscu mieszka
Mówię to jak najbardziej szczerze, bez ironii, bo akurat mam takich nawiedzonych w dalszej, na szczęście rodzinie. Mówię tu również jako prawie były katolik, choć właściwie niepraktykujący. Religia niestety aż zbyt jaskrawo nie widzi różnych odcieni szarości, lecz jedynie czarno-biały świat, nawet kiedy kobieta będzie zmuszona do usunięcia dziecka z uwagi na zagrożenie jej życia. I sorry, ale z tą wiedzą, kiedy jest świadoma tego, że może umrzeć i jedyne, co jej nakazuje urodzić to prawo boskie, to ja zwyczajnie wysiadam..Kościół zakłada, że taka kobieta z pewnością lepiej przeżyje śmierć już narodzonego dziecka niż usunięcie tejże ciąży, chociaż w sumie KK mało obchodzi to, co dana kobieta odczuwa.

Tylko to jest mieszkanie po dziadku w innym mieście i nikt poza mną tam nie mieszka.... Mieszkanie jest jak to rodzice mówią moje i zachęcają mnei do napraw, ale ja głupi nie jestem, gdy nie brak wsparcia drugiej połowy do wyprowadzki na neutralny grunt (tu płacę tylko opłaty) to bym się dawno stąd wyprowadził i rodzice sami by sobie dwa mieszkania utrzymywali....

Dla mnie wolność jest bezcenna

Bagienny i jeszcze odnośnie tego co napisałeś dosłownie moi rodzice mówią tak jak napisałeś, że świat jest czarno biały nie ma odcieni szarości. Dlatego jak jesteś przeciw Pis i kościołowi to jest lewakiem i głosujesz na KO. Ci ludzie wszędzie przeszczepiają tą czarno-białość, gdzie w polityce ni ma mowy o biało-czarnych partiach, w Polsce wszystkie to odmiany szarości...

I nie wytłumaczysz takim, że zbiór liczb naturalnych to nie jest pełny zbiór.

No gdyby mi to ktoś inny powiedział...

Nie pamiętam, która to z pań się "martwiła" o sondaże Konfederacji po tej aferze z aborcją. No to najświeższy sondaż Kantar sporządzony na zlecenie Wyborczej w dniach 26-27 października. Wyborcy zdecydowani:
- PiS 29,9% (-10,5)
- PO 27,6% (-3,9)
- PL_2050 20,7% (+10,6)
- KONFEDERACJA 9,2% (+3,6)
- Lewica 9,2% (+1,3)
- nowePSL 3,4% (-1,1)

Faktycznie wzrost notowań o 60 % masakrycznie zaszkodzi Konfie... Lewica guzik zarobiła na aferze. Stracił bardzo PiS i ha, ha PO. Ludzie jako pierwsze miejsce ucieczki typują Hołownię czyli gościa deklarującego się jako umiarkowanego katolika. Tak jak dziś rozmawiałem z żoną o Bosaku, że "ulica" tak po nim jedzie i o jej (żona). Ja jej na to - po pierwsze, nie ważne co mówią, ważne że nie mylą nazwiska. Po drugie im więcej "ulica" pyszczy na Bosaka tym większa jest jego pozycja na prawackiej stronie barykady. Z każdą głupawą przyśpiewką uśmiech Krzysztofa jest coraz szerszy...

Pierwsza dama po raz kolejny milczy, w żaden sposób nie odnosząc się do sprawy. Za to głos zabrała córka prezydenta, Kinga. Moim zdaniem jej wydane dziś oświadczenie jest głosem rozsądku, jest wyważone i przedstawia spojrzenie na temat większości protestujących i popierających protest kobiet. 

I Twój rozumiem też Dostrzegam ekscytację w czcionce

Tak ta "błyskotliwa" wypowiedź przejdzie do historii

"Krystyna Pawlowicz podpisała się pod identycznym wnioskiem do TK w poprzedniej kadencji i powinna być wyłączona z orzekania. W każdym innym procesie w sądzie powszechnym w takiej sytuacji wyrok byłby podwazony . Nie można być sędzią we własnej sprawie"

Ciekawe co z tym będzie - pewnie nikt nic nie zauważy i znowu jakoś to będzie
albo że to nieistotne .

Ja zauważyłem tylko że ktoś to zauważył
Na przykład posłanka Ula Pasławska (podobieństwo nicku i nazwiska jest całkiem przypadkowa )

Pasławek, przecież to nie Pawłowicz była zaskarżana, tylko zgodność ustawy z Konstytucją.

Z tego jednak, co przytoczyłeś, wynika, że to był inny, choć podobny wniosek.

Mowa w zacytowanym fragmencie jest o identycznym wniosku a nie podobnym i to jest właśnie podobno jakiś problem.

Podziwiam...

[edycja moderatorska - bez względu na okoliczności i język ulicy nasz regulamin obowiązuje bez zmian]

No i panie protestujące - trzeba się  zdecydować. Czy to jest wojna! Czy to jest "na kobietę rękę podnosisz?!"
Bo wychodzi na to, że kilkunastu facetów przegania wielokrotnie liczniejszą demonstrację. Kartonowa wojna...

No w końcu ”to jest wojna”. Na wojnie ofiary w ludziach to normalka…

Ja nikomu nie kibicuje. Bardziej patrzę z zażenowaniem na to, jak same wcisnęłyście Naczelnikowi mandat społeczny do tego by was spacyfikowano, na wszelkie możliwe sposoby.

Ach przestań.
Naczelnik jak zwykle cynicznie odwrócił kota ogonem i zrobił z ludzkiego sprzeciwu wobec jego decyzji ogłoszonej ustami Julii Przyłębskiej, która to decyzja pchnęła na ulice tysiące ludzi, jakiś rzekomy atak na kościoły.
Wiadomo, że przy takiej liczbie osób demonstrujących i przy tak wielkim wzburzeniu ludzi zawsze znajdą się tacy, którzy wyskoczą z jakimiś głupimi pomysłami, ale to tylko incydenty. Już słyszałam, że gdzieś młodzież zmywała z budynku kościoła gorszącą treść.
Zatem szakisz to, że jakaś grupa baranów na wezwanie Naczelnika zwietrzyła okazję do zrobienia zadymy też mnie nie dziwi, bo mamy w kraju dobrze rozpoznane środowiska, które wystarczy zawołać, ale to nie norma dla wszystkich.

Zresztą naczelnik tak właśnie myśli o ludzie w ogóle, że wystarczy ich zawołać, bo już np. obwinia opozycję za wysłanie ludzi na ulicę. Zatem jemu albo się w głowie nie mieści, że ludzie spontanicznie skrzyknęli się w reakcji na jego decyzję o ograniczaniu im praw, albo uważa ludzi za bezwolny, bezmyślny, bezuczuciowy wór, który coś robi tylko jak mu się wskaże drogę. Trzeba nie mieć za grosz wyobraźni, albo uważać ludzi za stado baranów, jeśli nie wzięło się pod uwagę, że reakcją na zdeprecjonowanie godności i pozbawienie ludzi podmiotowości, nie będzie właśnie opór i chęć przeciwstawianie się decyzjom, które robią z ludzi bezwolne matoły. Nawet w czasie w pandemii.
Wbrew temu, co tu piszą co niektórzy wielce oburzeni prawem wyboru, osoby demonstrujące swoje niezadowolenie i domagające się dla siebie praw, to głównie zwolennicy życia i jednocześnie zwolennicy wyboru. Bo to zupełnie inna sytuacja, gdy mam możliwość wyboru i wybieram, że urodzę  dziecko chore lub dziecko, którzy umrze zaraz po porodzie niżli bycie do tego przymuszonym.
Po prostu ludzie są jednocześnie moralnie przeciwni aborcji i zwolennikami wolnego wyboru w tej kwestii.
A żeby rodziło się więcej dzieci i było mniej aborcji wystarczy edukować społeczeństwo seksualnie, udostępnić środki antykoncepcyjne, stworzyć przyjazne warunki do rodzenia i wychowywania dzieci, szczególnie zatroszczyć się o dzieci wymagające troski.
Ale można też zabraniać wolności wyboru w imię własnego światopoglądu i traktować ludzi jak bezwolne matoły, wyzywać od zabójców tych, którzy są za prawem wyboru, zaniechać edukacji seksualnej, bo to świństwa, utrudniać dostęp do antykoncepcji, obniżać standardy okołoporodowe a po porodzie traktować dziecko jak sprawę tej, która powołała na świat.
To jednak ma swoją cenę w postaci buntu i nieposłuszeństwa obywatelskiego, które właśnie obserwujemy.

W sumie tak. Wczoraj widziałem pana, który skierował panią we właściwym kierunku ze słowami "wyp......". Okazało się, że hasło to jest bardzo uniwersalne!

Kościół Kościołem, ale co tym "protestantom" Polska Walcząca zrobiła?
Jarosław Pierwszy, przy całej mojej antypatii do jego osoby, to jednak arcystrateg i genjusz wojenny.
Tzw. umiarkowana konserwa, która póki co stanowi większość w naszym łez padole ma coraz więcej wody na młyn, a Jarek będzie tym młynem kręcił. Lewi dostali prezent od losu, ale jak zwykle udaje im się to całkiem umiejętnje przepierniczyć. A J.P. to przewidział i sie cieszy zacierając swoje małe rączki z nieobciętymi, kocimi pazurkami

Ech, gdyby to trwało tylko 3 lata...

Właśnie w Nicei islamski terrorysta  zabił kilka osób, jednej kobiecie uciął głowę.
Kiedy protesty kobiet przed meczetami   w obronie swoich praw ? Kiedy malowanie sprayem na murach meczetów , rzucanie kamieniami, i wykrzykiwanie hasła „wy****lać” ?

Dodajmy, że w katolickim kościele, zdekapitowana kobieta modliła się w środku, a mężczyzna, to strażnik kościelny.
Niech teraz ktoś choć napluje w kierunku kościoła, to znaczy idiota bez elementarnego wyczucia czasu.
Info dla maszerujących po naszej pięknej stolicy. Dziś na całe województwo mazowieckie jest 9 sztuk wolnych respiratorów. Lokalnie podobnie więc już dziś wyczerpane są możliwości ratowania was ale spoko. Pocieszająca informacja jest taka, że przez najbliższe dni nie przekroczymy raczej ok. 60 tysięcy zakażeń dziennie. Tyle jest testów...

Nie wiem czy zauważyliście, ale podczas protestów nie ma w ogóle transparentów KONSTYTUCJA. O co chodzi, o co chodzi...?

Eeeetam. Lepiej wysłać tam polskich duchownych, żeby zamiast mierzyć z giwery do protestujących kobiet i policjantów, zajęli się prawdziwym zagrożeniem.

Musisz to pytanie zadac na francuskim forum. Nie ma w Polsce za duzo meczetow.

Za to nagle powoływanie się na konstytucję zrobiło się popularne po drugiej stronie. Ty rzeczywiście trollujesz, Snake. Nie odnosisz się do najważniejszych poruszanych tematów, tylko znajdujesz jakieś poboczne, często zupełnie od czapy skojarzenie, byle kontrowersyjne i te stronę idziesz.

Ochydna, uwaczajaca godnosci kobiet i ich chorych dzieci ustawa. Przecież to jest normalne torturowanie ludzi. Przeczytalam parę pierwszych stron i aż mi się wlos zjerzył od postów Lawinii i Snakea.

WYBÓR nie pójścia na badania prenatalne czy urodzenia chorego dziecka powinien WYŁĄCZNIE leżeć w gestii rodziców, a przede wszystkim kobiety, na której barki spadnie przede wszystkim wychowywanie tego dziecka. Zmuszanie jej na siłę do świadomego rodzenia głęboko uposledzonego małego czlowieka jest jakimś kompletnym diabolizmem i z chrześćijaństwem grzyba ma wspólnego. A już cieszenie sie z tego, że bedzie chodzic 9 miesięcy z brzuchem, w którym wie, że jest płód w wadami letalnymi, któremu zamiast wózka, trumnę bedzie kupować, to jest szczyt sadyzmu.

Jak se pomyślę co siedzi w glowie takiej Godkowej, to mi szatan nie straszny, bo chyba go o glowę przebija.

Nie no, ja za leniwy jestem żeby gdzieś sterczeć aczkolwiek monitoruję sytuację. U nas tylko w poniedziałek gównażeria próbowała podejść pod katedrę. Dostali odpór mentalny i już nie chodzą. Natomiast u mnie na wsi problemu nie ma i nie może być. Kościół jest za ogrodzeniem, w uczęszczanym miejscu. Zbudowali go własną pracą i pieniędzmi miejscowi, bo poprzedni, stary się spalił. Tylko samobójca przychodziłby tu rzucać czymś w ten kościół, jak też w proboszcza, którego każdy zna i szanuje. Natomiast od momentu jak prezes się zreflektował i własne szeregi wysłał pod kościoły, to jest trochę niezręcznie. W nieznanym towarzystwie można być wziętym za bojówkę prezesa, a to trochę obciach. Niemniej wożę w bagażniku taki tam niezbędnik. Na wszelki wypadek

Faktycznie, głupi ja zapomniałem, że cała sprawa w ogóle nie ma nic wspólnego z Konstytucją. To wszystko co w niej napisane, to łeż i aby dym w oczy. No chyba, że sprawa nie dotyczy aborcji, związków nie hetero itp. ale jakichś tam kompetencji i trójpodziałów. Wtedy Konstytucja jest bardzo ważna i każdy wyciera nią sobie gębę. Teraz za to jest tak zabawnie, że żadna stacja tv nie próbuje chyba zapytać co sądzi o sprawie były pan prezydent Lech. Ten bowiem nabrał osobliwego zwyczaju noszenia koszulek z napisem Konstytucja i dziś byłoby to chyba zbyt śmiałe i prowokacyjne
Nie martwiłbym się czy ja trolluje, bo najbardziej pół społeczeństwa i opozycję trolluje prezes Jarosław. Nie zdziwiłbym się, gdyby robił to złośliwie. Nie ma nic śmieszniejszego jak Schetyna ogłaszający z mądrą miną apel, aby rząd nie publikował orzeczenia TK. Ten sam Grześ, który odliczał dni nie publikowania orzeczenia TK przez rząd Beci. W studiach wolnych mediach normalnie zabijają się o kamerę i mikrofon konstytucjonaliści gotowi udowodnić, że kwestia aborcji jest zgodna z konstytucją. Walka była tak zacięta, że obecnie wszyscy są w stanie nie nadającym się do przedstawienia na wizji i fonii...

Nieeeee, zupełnie tego nie kumają. Nieeee....
Ja bym skorzystał z dzisiejszej wypowiedzi Baćki. Panie, które ogłosiły organizację niemalże rządu na emigracji powinny wpaść do niego na wizytę. Jako głowy i ręce nowego państwa. Baćka jak widać poczucie humoru ma więc na pewno by je przyjął.

Na protestach najwiecej jest młodzieży licealnej z puszkami piwa.
W czasie kiedy dziennych przypadków COVID było kilkaset, wszyscy siedzieli w domach.
Teraz kiedy jest 20 tysięcy dziennie, ćwiczenia z ulicznych taktyk organizowanych przez Warszawskie Biennale z dotacji ratusza,  są wcielane w życie.
Podobno największa rzeź będzie na przełomie Listopada i Grudnia, a do wiosny połowa populacji będzie zakażona.
Współczynnik umieralności obecnie to ok. 1,5%.
Czyli do wiosny polegnie ok. 200 000 z nas.

Nawet to, ze kurs BTC zbliża się do 12 kEUR przestaje cieszyć
A dla protestujących prawo do aborcji przestanie być ich podstawowym prawem.

[napastliwe, osobiste wycieczki - edycja moderatorska]
Jaka ustawa???!!! W Polsce nikt nie zakazuje badań prenatalnych, ba są polecane....
Ale spoko, 90% protestujących nie ma pojęcia przeciw czemu protestuje....

Szef gabinetu ministra Czarnka, Jarosław Brzózka:
Koniec chowania głowy w piasek. Czas na chrześcijańską ofensywę kulturalną. Kobiety powinny znać swoje miejsce w szeregu.

Zbigniew Dolata, poseł PiS:
Całą ta zgraja pod moim biurem przypomina małpy w ZOO... Oj, zagalopowałem się... One mają znacznie większy iloraz inteligencji (i tu trzy rozbawione do płaczu emotki).

Takie właśnie mamy podwójne standardy. Pozwolę też sobie przypomnieć, że obecny język publicznej debaty został zapoczątkowany przez PiS-owską "śmietankę", czyli samego naczelnika, premiera M.M., poseł Pawłowicz, Lichocką z jej wymownym gestem i kilku innych z tego "zacnego" środowiska. Kiedy jednak do nich zaczyna się przemawiać dokładnie w ten sam sposób, to nagle pojawia się wielkie oburzenie, że nie uchodzi. Czyżby zapomniano, że przykład idzie z góry? W tym miejscu warto też przypomnieć, że ostatnia pięciolatka to nic innego jak dzielenie społeczeństwa i szczucie nienawiścią, a że kto sieje wiatr, ten zbiera burzę...

To, czego ja się obawiam, to że właśnie taki sposób prowadzenia "dialogu" wejdzie już na stałe i do powszechnego użycia, choćby dlatego, że dopiero wzmocnienia stają się słyszalne.

No właśnie....to są podwójne standardy. Miesiącami się kogoś po kostkach kopie.....a jak w końcu nie wytrzyma to podnosi się larum, oburzenie.....jak on mógł. To straszne, jaki język .....
Można kogoś nienawidzić....ale niektórzy jeszcze pamiętają kto pierwszy rozpoczął przemysł pogardy.
Pamiętamy "dorżniecie watahy" (Sikorski), pamiętamy "strącenie szarańczy" (Schetyna), pamiętamy "je...ać PIS (Frasyniuk) czy mohery Tuska. Mógłbym więcej....ale pewnie moderacja by wycięła.
A poniżej wyrywki z mowy miłości posła Niesiołowskiego......Olinka nie bądź zaślepiona.
https://youtu.be/aggDGlusAEY

Na Boga, trzeba mieć pojęcie o czym się mówi!!!!  Bo inaczej dyskusja jest bez sensu. I sprowadza się do wylewania żali na wszystko i wszystkich.
Trybunał Konstytucyjny jedynie stwierdził, że Ustawa aborcyjna w CZĘŚCI jest niezgodna z Konstytucją. I z tym się zgadzają WSZYSCY prawnicy i ci z prawa i ci z lewa. Bo po prostu LEWICA pisząc Konstytucję i Ustawę stworzyła BUBLA prawnego. Normalna koleją rzeczy jest teraz POPRAWINIE Ustawy lub zmiana Konstytucji.

Tylko, że z podjudzenia opozycji wylało szambo. Anarchiści + motłoch rzucił się na PiS i Kościół.
Teraz to merytoryczna dyskusja już nie ma sensu.

Miejmy pojęcie o czym mówimy. Ciężko uszkodzonych płodów jest w Polsce kilka, kilkanaście rocznie na 320 tysięcy urodzeń. Aborcje dotyczą w zdecydowanej większosci dzieci z zespołem Downa.
Pytanie - czy dzieci z niepełnosprawnością mają prawo do życia czy nie. Według wielu nie....bo tylko piękne i mądre mają prawo żyć....bo te inne mogą być traumą dla rodziców.
Zresztą już coś takiego było.....eugenika w III Rzeszy.

P.S. I jeszcze najlepsze, prof. Rzepiński (były prezes TK, antypisowiec) stanął w obronie Trybunału Konstytucyjnego.
Piekło zamarzło .....