Tak, mam niedoczynność..
No to dziwne, że nie przejawia się to u ciebie tyciem. Miej nadzieję, że to sie nie zacznie dopiero. W sumie rzadko spotyka się jakiś nadmierny apetyt podczas niedoczynności. My przeważnie tyjemy "z powietrza", czyli po prostu z tego, że mamy niedoczynność.
Ogólnie to na nic nie mam ochoty. A co do tycia to, że moja waga nie jest zbyt wysoka, ale mam taki troszkę nadęty brzuch
Moim głównym powodem pójścia do lekarza było właśnie to, że nie miałam na nic ochoty ani siły - zaniepokoiło mnie to. Teraz, po dwóch (albo trzech, już nie wiem) latach trochę się unormowało. Ale muszę się wybrać na rutynowe badanie do endokrynolog.
Ja idę jutro powtórzyć sobie TSH (to będzie po około 2 tygodni od wykrycia niedoczynności). Ciekawe jak wynik po tabletkach.
Daj znać
Ja przy niedoczynności tarczycy mam znów problem z przybyciem na wadze. Przy wzroście 162 cm ważę 52 kg. Chciałabym przytyć ale nie mogę, przynajmniej z 3 kg.
Mój wynik spadł na 5,6. Lekarz zwiększył mi dawkę Euthoryxu z 25 na 75.
to bardzo szybko poszłaś zrobić te badania od wykrycia niedoczynności, ja biorę tabletki już miesiąc, moje TSH wynosiło 5,4 i lekarz od razu dała mi Euthyrox 75, badania idę powtórzyć dopiero pod koniec kwietnia..
No to dziwne, że nie przejawia się to u ciebie tyciem. Miej nadzieję, że to sie nie zacznie dopiero. W sumie rzadko spotyka się jakiś nadmierny apetyt podczas niedoczynności. My przeważnie tyjemy "z powietrza", czyli po prostu z tego, że mamy niedoczynność.
Nie z powietrza to raczej nie .
Przy dobrze ustawionej dawce leku od niedoczynności nie przybywa kg.
Paulek lekarz kazał iść to poszłam. Tylko to był internista i dopiero mam się zapisać do endokrynologa ale podobno długo się czeka na NFZ...
No długo, długo, dobrze, że moja pani ginekolog ma też specjalizację z endokrynologii, więc mam ten plus, że nie czekam w nieskończoność na wizytę.;)
208 2013-02-13 16:32:39 Ostatnio edytowany przez Nemezys (2013-02-13 16:33:53)
Florentyna - dobrze ustawić leki schodzi parę lat. A przez te pare lat dużo dziewczyn jednak tyje jedząc mało. Mi się nigdy nie udało schudnąć mimo różnych diet. Pewnie gdyby nie to, że jem mało to pewnie bym tyła, a tak to przynajmniej w miejscu stoję (chociaż normalnie powinnam chudnąć).
Ja do mojej endo czekam 5 miesięcy... własnie w piątek idę się zapisać na wizytę kontrolną, więc pewnie koło czerwca mnie zapisze...
Florentyna - dobrze ustawić leki schodzi parę lat. A przez te pare lat dużo dziewczyn jednak tyje jedząc mało. Mi się nigdy nie udało schudnąć mimo różnych diet. Pewnie gdyby nie to, że jem mało to pewnie bym tyła, a tak to przynajmniej w miejscu stoję (chociaż normalnie powinnam chudnąć).
Ja do mojej endo czekam 5 miesięcy... własnie w piątek idę się zapisać na wizytę kontrolną, więc pewnie koło czerwca mnie zapisze...
Jesli ma sie prawidłowo postawiona diagnozę to nie pare lat, ale parę miesięcy na pewno.
Kłopot - jeśli tak jak to było w moim przypadku lekarz doszukuje sie wszystkich mozliwych chorób tylko nie kłopotów z tarczycą (na badania eliminujące straciłam mnóstwo czasu - tym samym zdrowia). Jest mi żal, że wczesniej sama nie wrzuciłam sobie objawów do netu .. no cóż, człowiek uczy sie całe życie.
Po rozpoczęciu leczenia i stopniowym zwiekszaniu (wg zalecen lekarza) dawek - "samo mi sie schudło" do mojej normalnej wagi - bez zmiany diety i trybu życia (w miarę regularnie uprawiam różne sporty).
Nemezys - ćwiczysz coś, cokolwiek - tylko czy jesteś aktywna ruchowo ?
No i powiedz - czy próbowałaś zapisywac się na wizytę "na zapas" ? Może teraz od razu po wyjściu od endo zapisz sie na kolejny termin.
Warto sprawdzić system zapisów w innych przychodniach - ja zmieniłam moją na dalej położoną ze względu to, że zapisują tylko każdego pierwszego dnia miesiąca na krótkie terminy - jednomiesięczne - nie tworzą korków.
Skoro podjęłaś leczenie a nie spada ci waga - masz za mało ruchu w stosunku do przyjmowanych kalorii, albo - źle ustawioną dawkę leku. Jak często kontrolujesz ? Skoro moja endo zaleca kontrolę co pół roku - to coś jest na rzeczy.
A też tam macie, że od tarczycy macie ból np. w piersiach albo łopatce. Bo mnie ostatnio piecze i boli łopatka i w mostku.
Izia, nic takiego nie mam...
Forentyna - chodziłam co pół roku, teraz nie byłam rok dlatego muszę się wybrać. Od razu zapisać się ciężko, ostatnio jak chciałam się zapisać to następne wizyty były za 8 miesięcy, więc mówię "OK", to dowiedziałam się, że zapisują pół roku w przód max. I weź tu zrozum... inną przychodnię wypróbuję jak najbardziej. Byłam już prywatnie też.
Jem mało, ruchu mam w miarę dużo. Teraz i tak waga jest ok, bo "powietrze" ze mnie zeszło, bo sama sobie zaczęłam regulować leki. Wszystkie objawy - sucha skóra, wypadanie włosów, no i przede wszystkim - senność ustały. Z czego jestem bardzo zadowolona A waga - niestety.
ja od stycznia 3 kg w dół .............
ale 5-6 razy w tygodniu ćwiczenie - siłownia, basen albo przy płytce w domu ....
bez katowania oczywiście, bo bez przesady ale 0,5-1,5 godziny w zależności od tego co akurat wybiorę ..
i ograniczenie słodyczy, ziemniaczków, ogólnie tłustych rzeczy
badania chyba w normie lub lekkie odchyły- sadząc po samopoczuciu i włosach (mój prywatny wskaźnik) chociaż zaczynam marznąć .... w marcu idę na badania to zobaczymy
A moja waga bez zmian, pomimo, że więcej jem... Moje dolegliwości typu pieczenie zapewne spowodowane są nerwicą. Ja chciałam zapisać się do endokrynologa, ale zapisy są na czerwiec 2014 , więc postanowiłam, że pójdę prywatnie we wtorek, ale mam nadzieję, że dostane skierowania na badania na fundusz..
Witam
Mam pytanie czy możliwe jest, że z powodu braku jodu w suplemencie dla kobiet w ciąży moje ft4 wykazało niedoczynność tarczycy? (wykryto ją u mnie w 5 miesiącu ciąży)? Moje wyniki z 5 miesiąca ciąży to: TSH 2,99, ft3 2,96 i ft4 0,89. Póki co dostałam euthryox n25.
Sylwusiak, przed ciążą miałaś badania i nie wykryto problemów z tarczycą?
Witajcie u mnie już rok temu wykryto niedczynność tarczycy mało ponad norme tsh ft3 i ft 4 w normach ale czułam się fatalnie puchnę niemiłosiernie depresja u progu nie potrafię z niczego się już cieszyć włosy w reku zostaja waga moja to katastrofa blisko setki i nic nie pomaga, nie mam sił rano z łóżka wstać, a od roku biore eutyrox 50 i nie ma poprawy. Na lekarza oczywisćie czekać kilka miesiecy od pół roku staram się o dziecko i nic ,myslałam zeby zwiekszyć sama sobię o połówke dawke leku bo jeszcze kilka miesiecy do kolejnej wizyty co o tym myslicie?
Może warto zrobić usg tarczycy?
ja miałam niewielkie odchylenia od norm, ale jak piszesz -włosy, waga, samopoczucie ..... pół roku leczenia oczywiście usg za każdym razem, dopiero na scyntygrafi wyszły guzki i to była ich sprawka ...
lekarz nie robił usg czy scyntygrafi ?
219 2013-03-08 13:51:14 Ostatnio edytowany przez adasnatalia (2013-03-08 13:52:08)
Usg mam robione co wizyte i jest dobrze wszystko scyntygrafi nie miałam
adasnatalia ze zmianą dawki trzeba bardzo uwazać, jak za szybko czy za dużo się zmienia to wyniki mogą momentalnie przeskoczyć na "drugą" stronę ...
ja robię badania tsh co miesiąc lub dwa, bo u mnie skacze wynik w zależności od pory roku...
jak np. zwiekszam to o 0,25 na początku raz w tyg przez miesiąc później badanie i ew dokładam drugi raz, dam częściej to juz mi tsh szaleje ...
tak jest u mnie mam bardzo czułą tarczycę .... zresztą lekarz taż mi tak zmieniał dawki pomalutku zmiana stopniowo przechodziła ...
Ja za miesiąc mam wizytę kontrolną u endokrynologa i badania. Przytyłam 1,5 kg, ale od tego chyba, że mam taki okropny apetyt.. szczególnie na słodkie..
Czy na tego typu tycie można stosować jakieś diety?
Jeżeli chodzi o mnie to straciłam silną wolę na jakiekolwiek diety.
Nie dawajcie się dziewczyny! Znajdźcie w sobie motywację! Kurcze, to wasza tarczyca! nie żadna obca materia!!! Nie wiem jak się czujecie i co przeżywacie, bo mnie inne choroby się trzymają! Ale wierzę w ludzi i życzę Wam powrotu do zdrowia, albo mniej problemów wynikających z choroby! bądźcie dzielne!!!!!
olka9003 najlepsza i najmniej szkodliwa dieta jak dla osób chorych na cukrzycę, wszystko oparte głównie na niskim indeksie glikiemicznym, poczytaj w necie jest mnóstwo informacji, generalnie ograniczenie węglowodanów/ cukru do minimum
i oczywiście ruch, ruch, ruch,
jak zrobimy sobie tak na prawdę szczerze rachunek sumienia to wyjdzie że częśc kg to nie wina tarczycy
Chyba masz rację. Jak zaczęłam chorować to nic mi się nie chce, zero spacerów, tylko jem i jem, szczególnie słodkie. Ale nie wiem czy to większa wina mojej słabej woli, tarczycy czy nerwicy (którą niestety mam)? W każdym bądź razie przytyło mi się..
izia225 wszystko w kupie się się złożyło ..... musisz pomalutku zacząć ogarniać i sie przemóc ....
będzie dobrze jak tylko więcej słonka wyjdzie
Chyba nie ma innego wyjścia.
Hej, ja też niestety należę do wybrańców Hashimoto... ostatnio dowiedziałam się, że dzięki lekarce z NFZ i mojej naiwności, zgłosiłam sie na kontrole dopiero po roku, jak zaleciła lekarka. Okazało się, że przez tak długą przerwę zaprzepaściłam 4 lata leczenia, mam złe wyniki i teraz na nowo muszę dochodzić do odpowiedniego poziomu hormonów;/ dostałam od lekarza prywatnego Euthyrox 100 (dotychczas brałam 50) i konieczność badań co 3 miesiące. Zauważyłam, że przy zmianie dawek strasznie szybko przybieram na wadze. Na początku leczenia było to ok 10kg, teraz juz zauważyłam co tydzień parę kilo dodatkowo i mam straszny apetyt na wszystko. Moje objawy tak jak pisałyście: sucha jak pieprz skóra, wypadanie włosów, bóle miesiączkowe okropne, rozkojarzenie, hustawka nastrojów. Spytałam też lekarza, co jesli będę chciała dzidziusia... musze z rok poczekać, żeby hormony były na dobrym poziomie, a dużo czasu mi nie zostało...mam 31 lat. więc zaczynam się martwić...
blackjune ja u endo też raz do roku, ale badania robie co jakies 4 miesiące .... chyba że czuję że coś jest nie tak to idę wcześniej ...
blackjune ja u endo też raz do roku, ale badania robie co jakies 4 miesiące .... chyba że czuję że coś jest nie tak to idę wcześniej ...
Podobno źle zrobiłam, że miałam taką długą przerwę, bo przy Hashi trzeba kontrolować wyniki co 3 m-ce. Może lekarzowi chodziło nie tylko o tsh i anty tpo? może na usg, które mi zrobił też coś wyszło... Pewnie mój błąd polegał na tym, że zaczęłam zmieniać lekarzy...
trzeba się pilnować z tymi badaniami
Witam jestem tu nowa, mam pytanie odnosnie niedoczynnosci tarczycy
otoz od pazdziernika wykryto niedoczynnosc
TSH ok 6 wynosil i dostalam euthyrox 25 1 tabl dziennie.
Przed wykryciem bardzo przytylam
Teraz nie tyje ale tez nie chudne!
Wydaje mi sie ze mam za slabe tabletki czy moje podejrzenia sa sluszne?
Pierwsza wizyte u specjalisty mam dopiero w sierpniu....
Nikt tutaj nie jest lekarzem, i nie odpowie Ci na pytanie jak lekarz. Jak na moje oko, to troszkę masz za słabe te tabletki, moje TSH wynosiło 5,4 i z miejsca dostałam euthyrox 75. Z tym tyciem i chudnięciem to jest tak, że jeżeli twoje wyniki są super ekstra, takie jak chce twój lekarz, i jeżeli utrzymują się przez 8 tygodni, to dopiero można zacząć próbować chudnąć (z tego co mówiła mi moja doktor). Przepisując mi tabletki kazała co 3 miesiące powtarzać wyniki aby dopasować odpowiednią dawkę leku. Czy ty od października nie robiłaś tych badań i cały czas bierzesz Euthyrox 25, czy powtarzałaś badania?
NIe dostalam skierowania na badanie od rodzinnej bo stwierdzila ze endokrynolog powinien mi zlecic a kolejki sa niestety dlugie.
Ja malo jem i mam anemie a pomimo to nie chudne dlatego poprosilam Was o rade
236 2013-03-30 06:38:41 Ostatnio edytowany przez blanka11 (2013-03-30 06:39:53)
malinka100 mało jesz ?? organizm mysli sobie -- nie wiadomo ile będzie i kiedy jedzenie, trzeba odkładać zapasy !!!!!!!
nie wolno jeść mało, rzadko ..... trzeba jeść tyle żeby się najeść nie być głodnym ale też nie pełnym, posiłki co 3-4 godziny,
najważniejsze śniadanie - węglowodany złożone, warzywa, dobre tłuszcze
na kolacje żadnych węglowodanów, bialeczko !!!
na obiad podziel talerz na pół - na jednej połowie warzywa, druga połówka tez na pół i jedna część ryż/kasza/makaron pełnoziarnisty druga filet z kurczaka/indyka/ryba/wołowina
ale nie wolno iść głodnym że aż sssie człowieka, bzdura jest jedzenie do 18 czy 20 ... a idzie się spać o 24 ... znów organizm odkłada tłuszcz bo nie wiadomo kiedy dostanie jeść ....
dużo warzyw, białka ....
bez wysiłku się tyje, schudnąc już trzeba się postarać trochę, 70% to dobra dieta reszta ruch, ruch, ruch ....
badania minimum co kwartał tym bardziej że jesteś na początku leczenia
237 2013-03-30 14:52:59 Ostatnio edytowany przez malinka100 (2013-03-30 14:54:30)
Jem malo ale czesto
poprostu nie mam apetytu jak kiedys i dziwi mnie ze nie chudne.
Co do jedzenia jem zdrowo- od 23 lat choruje na cukrzyce
jestem jakby to powiedziec swiadoma.
Ale jem chyba za malo bo mam anemie
Musialam zmiejszyc insuline zeby nie miec hipo.
Jezdze duzo na rowerze i chodze na basen zima
Wydaje mi sie ze problemem jest niedoczynnosc i za slabe tabletki.
Dziwi mnie ze lekarz rodzinny zapisal mi tabletki a odmawia skierowania na kontrolne TSH
Do endokrynologa sa dlugie kolejki.
Nie wiem co robic
malinka100 bo przepisy głupie, jak nie przyniosłaś informacji (na druku specjalnym) od endo do rodzinnego to nie wypisze, trzeba prywatnie a na leki dostałas receptę ze zniżką ?? bo bez info wypisują tylko na 100% dobrze że nie są takie drogie ....
jak cukrzyca to wiesz co jeść, może faktycznie za mało i metabolizm zwolniony na maxa ....
Problem w tym ze u endo jeszcze nie bylam dopiero 1 wizyte mam w sierpniu.
Problemy pojawily sie ok 1.5 roku temu zbieglo sie to ze smiercia mojej mamy i ukochanego psiaka.
Wtedy moje zle samopoczucie wiazalam z zalem po bliskich.
Zaczelam tyc od tamtego czasu przytylam z 20kg a diete mialam jak zawsze, przy cukrzycy nie da sie pofantazjowac.
W zeszlym roku bylam u fryzjera i fryzjerka nie chciala mnie czesac bo mi wlosy garsciami wychodzily.
Zaczelysmy rozmawiac, opowiedzialam jej moich dolegliwosciach
zmeczenie sucha skora lamliwe wlosy i ta waga itd
Zasugerowala mi niedoczynnosc tarczycy
Udalam sie w pazdzierniku do rodzinnego i dostalam skierowanie na TSH i wyszlo ok 6
ustalila mi dawke na 1 tbl euthyrox 25 i dala skierowanie do endo
Leki dostaje tylko na R.
W przychodni mi kaza czekac w kolejce do sierpnia.
Nie wiem co robic ale chyba prywatnie poziom TSH zrobie.
Moja przychodnia jest jakas dziwna recepte dostane ale o skierowanie na kontrolne badania moge zapomniec
malinka100 zrób badanie to raptem 15-18 zł a warto, bo jak będą odchyły to lekarz zmieni ci dawkę ....
cierpliwosci, ja stablizowałam dawkę rok czasu, mam tak wrażliwy organizm że każdą zmianę dawki musze stopniować i to długi czas...
co do wagi to niestety sama nie zniknie ... pewnie trochę się ruszy jak wyniki będziesz miała dobre ..
sierpień to i tak szybko, ja do mojego zapisywałam się w styczniu 2012, termin- lipiec 2013..... prywatna wizyta 180 zł ......
az strach czytac o tym wszystkim co mnie czeka przez tą chorobe .....tymczasem euthyrox 50 i zaczynamy leczenie...
Zażywam Euthyrox i mam nadzieję, że ją wyreguluje i nie będę miała skutków ubocznych tej choroby
no wiec zrobilam prywatnie wynik cos 5,6 z kawalkiem
do tego sobie morfologie zrobilam i mam hemoglobine ok 8 dlatego pewnie mi slabo
poszla z wynikami do lekarza
i....na anemie mam brac zastrzyki z zelaza a co do TSH to mam pokazac wynik na wizycie u endo
totalnie jestem zalamana
myslalam ze jak zrobie wyniki to mi zwiekszy dawke a tu dupa!
wiem tylko to co podejrzewalam ze mam za mala dawke euthyroxu
sama bym sobie zwiekszyla ale skad wezme recepty
malinka100 to bez sensu ze ci lekarz nie zmienił dawkowania, minimalnie chociaż ....... przecież ty dopiero sierpień ??
ja bym poszła jeszcze raz, albo do innego internisty ......
mnie endo sam tłumaczył jak am obie zmieniać dawki .... ale ty jeszcze nie jesteś zdiagnozowana dobrze to lepiej nie ryzykować ..
a ty coś bierzesz w ogóle bo nie mogę znaleźć ??
malinka100 to bez sensu ze ci lekarz nie zmienił dawkowania, minimalnie chociaż ....... przecież ty dopiero sierpień ??
ja bym poszła jeszcze raz, albo do innego internisty ......
mnie endo sam tłumaczył jak am obie zmieniać dawki .... ale ty jeszcze nie jesteś zdiagnozowana dobrze to lepiej nie ryzykować ..
a ty coś bierzesz w ogóle bo nie mogę znaleźć ??
no biore euthyroxs 25 1 tbl
cos czulam ze malo bo nie tylam ale nie chudlam
nie moglam sie doprosic skierowania na kontrolne badanie zrobilam prywatnie
bylam u lekarza rodzinnego co jest dyrektorem/prezesem
rece mi juz opadaja co mam robic
ja na niedoczynnosc choruje juz ok 12 lat i wiem ze z tarczyca zartow nie ma!! mimo ze lecze sie juz tyle lat to co jakis czas dowiaduje sie czegos nowego o tej chorobie. na Twoim miejscu poszukalabym lekarza endokrynologa ktory moglby cie przyjac we wczesniejszym terminie,albo jesli masz taka mozliwosc finansowa to zapisz sie na prywatna wizyte ( ja chodze prywatnie i place 80zl za wizyte),
jak na takie wyniki TSH to wydaje mi sie ze masz stanowczo za mala dawke (miesiac temu moje wyniki tsh to ok 4,5 a dawka to euthyrox 150) a kontrolowalas juz badania ft3 i ft4? te badania mozesz zrobic prywatnie w luxmed koszt jednego badania to ok 20zl
ponizej jest link do tematu z ktorego mozesz sie duzo dowiedziec o niedoczynnosci z opisow innych zdiagnozowanych, chorych i leczacych sie na niedoczynnosc tarczycy
http://www.netkobiety.pl/t45705.html
247 2013-04-09 18:16:22 Ostatnio edytowany przez malinka100 (2013-04-09 18:16:56)
ja na niedoczynnosc choruje juz ok 12 lat i wiem ze z tarczyca zartow nie ma!! mimo ze lecze sie juz tyle lat to co jakis czas dowiaduje sie czegos nowego o tej chorobie. na Twoim miejscu poszukalabym lekarza endokrynologa ktory moglby cie przyjac we wczesniejszym terminie,albo jesli masz taka mozliwosc finansowa to zapisz sie na prywatna wizyte ( ja chodze prywatnie i place 80zl za wizyte),
jak na takie wyniki TSH to wydaje mi sie ze masz stanowczo za mala dawke (miesiac temu moje wyniki tsh to ok 4,5 a dawka to euthyrox 150) a kontrolowalas juz badania ft3 i ft4? te badania mozesz zrobic prywatnie w luxmed koszt jednego badania to ok 20zlponizej jest link do tematu z ktorego mozesz sie duzo dowiedziec o niedoczynnosci z opisow innych zdiagnozowanych, chorych i leczacych sie na niedoczynnosc tarczycy
http://www.netkobiety.pl/t45705.html
bardzo fajny link dziekuje
ja mialam badanie tsh III generacja tylko
jeszcze jakies powinnam zrobic?
bardzo fajny link dziekuje
ja mialam badanie tsh III generacja tylko
jeszcze jakies powinnam zrobic?
ogólnie to chyba TSH jest najważniejsze, ale tak jak już wcześniej napisałam powinnaś postarać się o szybszą wizyte u endokrynologa a jeśli nie ma takiej możliwości to idź prywatnie jeśli finansowo masz taką możliwość, wtedy sam lekarz Ci powie jaki jeszcze musisz badania zrobić, ale przed pierwszą wizytą radziłabym zrobić badania takie jak TSH, FT3 i FT4 (niestety na badania ft3 i ft4 lekarz rodzinny nie da skierowania)
nie zostawiaj tego tak bo wynik tsh o którym pisałaś masz dość wysoki a konsekwencje nieleczonej tarczycy to m.in. trudności z zajściem w ciążę (a nawet niepłodność!!!), menopauza w młodym wieku (nawet w wieku 30lat!!!) i wiele innych ale te jako dla kobiety podejrzewam że chyba są najgorsze. Ja Cię oczywiście nie chce straszyć, bo nie taką mam intencję pisząc o tym, chcę Cię tylko zmobilizować do działania i starania o szybszą wizytę u lekarza bo wiem po sobie że z tarczycą żartów nie ma!
jest dosyć dużo stron poświęconych temu tematowi, więc możesz je przejrzeć i poczytać na temat niedoczynności, ale najlepiej by było wybrać się do lekarza żeby Ci wyjaśnił na czym ta choroba polega i wogóle wypytać o wszystko co Cię interesuje w tym temacie. tak więc zachęcam do działania i szukania szybszego terminu wizyty u specjalisty
kati1989 to bardzo mało płacisz, u mojego wizyta komercyjna w ośrodku to koszt 180 zł, nie wiem ile bierze w gabinecie prywatnym
kati1989 to bardzo mało płacisz, u mojego wizyta komercyjna w ośrodku to koszt 180 zł, nie wiem ile bierze w gabinecie prywatnym
wizyta komercyjna???
no za samą wizyte dużo nie płace, ale minusem wizyt prywatnych jest np to że badania takie jak ft3 i ft4 muszę prywatnie robić, więc to nie jest takie do końca tanie bo badania razem z dojazdem no i plus sama wizyta to ogólny koszt minimum 150zł
kati1989 tak nazywaja wizyte prywatną w przychodni, masz pierszeństwo przed maluczkimi na nfz ....
w gabinecie prywatnym ponoć ok 250
kati1989 tak nazywaja wizyte prywatną w przychodni, masz pierszeństwo przed maluczkimi na nfz ....
w gabinecie prywatnym ponoć ok 250
aha o to chodzi,
nooo cena w gabinecie to jest naprawde okazała
250zł za 15 góra 30 min rozmowy i badania??
nieźle się ceni
kati1989 no niestety, chyba nieliczny z lekarzy który w okolicyy zajmuje się radioterapią ...
blanka11
leczysz się na tarczycę?
kati1989 tak, jestem już po jodzie, także mam jej szczątki .... mimo to muszę bardzo uważać i robi badania co jakiś czas bo ta resztka jest tak wrażliwa, że reaguje nawet na pory roku i muszę zmieniać minimalnie i bardzo spokojnie dawkowanie .... jak zmienie ciut za szybko wpada w drugą skrajność i zaś od początku wyrównywanie
to jaki miałaś rodzaj tarczycy, że musiałaś jodem się leczyć? ja leczę si już dwanaście lat i przez cały czas biore euthyrox tylko zróżnicowane dawki.
na początku miałam małą nadczynność ale żadnym lekiem ani zmianami dawek nic nie dało się zmienić, oprócz tego że włosy i garściami zaczeły wypadać...
dostałam skierowanie na scyntografie, na badaniu wyszły jakieś malutkie guzki juz nie pamiętam czy zimne czy ciepłe .... w każdym razie lekarz stwierdził że nie ma co czekać bo przy tarczycy i serce cierpi, włosy lecą, wiecznie mi było zimno ...
teraz jest w miarę, trochę się człowiek podtuczył, ale jak pisałam wcześniej - jak się zrobi solidny rachunek sumienia to ze swojej winy.. juz nie ten wiek i czlowiek nie może sobie na wiele pozwolić ...
leki do końca życia, kontrole też
no ja leki też będę do końca życia brać, lekarza to mam nadzieję że będę coraz rzadziej odwiedzać, no chyba że w ciąże zajde to wtedy z przyjemnością będę na wizyty chodzić
dziwi mnie rozbieznosc nastepstw niedoczynnosci pisze sie ze jest nadmierne owlosienie a ja np moge o depilowaniu nog zapomiec dziwna to choroba
malinka100 co organizm to inaczej ......