Telefon partnera - sprawdzać czy nie? - Netkobiety.pl

Dołącz do Forum Kobiet Netkobiety.pl! To miejsce zostało stworzone dla pełnoletnich, aktywnych i wyjątkowych kobiet, właśnie takich jak Ty! Otrzymasz tutaj wsparcie oraz porady użytkowniczek forum! Zobacz jak wiele nas łączy ...

Szukasz darmowej porady, wsparcia ? Nie zwlekaj zarejestruj się !!!


Forum Kobiet » ROZSTANIE, FLIRT, ZDRADA, ROZWÓD » Telefon partnera - sprawdzać czy nie?

Strony Poprzednia 1 2

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Posty [ 66 do 90 z 90 ]

66

Odp: Telefon partnera - sprawdzać czy nie?
foggy napisał/a:

Majac zle zamiary mialbym drugi telefon o istnieniu ktorego zona by nie wiedziała.

Kolejne błędne założenie, że osoby zdradzajace wcześniej wszystko planują i zabezpieczają się na wszystkie sposoby żeby nie wyszło na jaw.
Nie każdy zdradzacz ma na imię Gary.

Zobacz podobne tematy :

67

Odp: Telefon partnera - sprawdzać czy nie?

Nigdy nikomu nie sprawdzałam telefonu. Jeśli ktoś ma zdradzić, to i tak to zrobi. A gdy nie ma takiego zamiaru to sprawdzanie prywatnych rzeczy jest naruszeniem zaufania, może partnera zranić, mnie by coś takiego zabolało. Poza tym prywatność jest święta nawet w związku.

68

Odp: Telefon partnera - sprawdzać czy nie?

Nigdy nie naruszyłam prywatności mojego męża i mam nadzieję, że on mojej też.

Uważam, że kontrolowanie jest słabe.

69

Odp: Telefon partnera - sprawdzać czy nie?
niepodobna napisał/a:

Nigdy nikomu nie sprawdzałam telefonu. Jeśli ktoś ma zdradzić, to i tak to zrobi. A gdy nie ma takiego zamiaru to sprawdzanie prywatnych rzeczy jest naruszeniem zaufania, może partnera zranić, mnie by coś takiego zabolało. Poza tym prywatność jest święta nawet w związku.

A jeśli zdradził i mimo pytań twierdzi że nie i kontrola to potwierdzi ?

Odp: Telefon partnera - sprawdzać czy nie?
foggy napisał/a:

Sprawdzając telefon partnera dajemu mu w twarz. Nie dlatego, ze mu nie ufamy, tylko dlatego ze go traktujemy jak głupka.

Szczerze mówiąc, to nie wiem skąd takie kategoryczne stwierdzenia. Danie w twarz, inwigilacja.......
A jeśli mąż ukrywa część swoich dochodów by kupić sobie jakiś gadżet (lub zaniża jego cenę) by uniknąć zrzędzenia żony. To też zdrada, uderzenie w twarz?
W każdym małżeństwie są jakieś grzeszki, drobne tajemnice.....jednym słowem pierdoły nie warte strzępienia języka.

Osobiście nigdy nie miałem blokady telefonu, komputera, maila.....wszystko dostępne. Nie mam z tym żadnego problemu.

Dla mnie to właśnie PINy, hasła, blokady są  BRAKIEM zaufania do partnera.....oho coś przede mną ukrywa.

71

Odp: Telefon partnera - sprawdzać czy nie?
niepodobna napisał/a:

Jeśli ktoś ma zdradzić, to i tak to zrobi..

Niby tak, tylko, że ty się o tej zdradzie możesz nie dowiedzieć (tutaj znowu można dyskutować czy to czasami nie jest lepsze)
Jeszcze na temat tego, że jak ktoś ma zdradzić to zdradzi.
Bez długiego rozwijania: zdrada to często proces rozłożony w czasie. O zbaczaniu partnera z dobrej drogi można dowiedzieć się na różnym etapie. Czasami nie jest zbyt późno żeby po rozmowie zawrócił.

72

Odp: Telefon partnera - sprawdzać czy nie?
wrobelkarolina napisał/a:
niepodobna napisał/a:

Nigdy nikomu nie sprawdzałam telefonu. Jeśli ktoś ma zdradzić, to i tak to zrobi. A gdy nie ma takiego zamiaru to sprawdzanie prywatnych rzeczy jest naruszeniem zaufania, może partnera zranić, mnie by coś takiego zabolało. Poza tym prywatność jest święta nawet w związku.

A jeśli zdradził i mimo pytań twierdzi że nie i kontrola to potwierdzi ?

A inaczej się nie potwierdzi? Zawsze wyjdzie smile

73 Ostatnio edytowany przez cześka8 (2019-08-29 18:26:56)

Odp: Telefon partnera - sprawdzać czy nie?

Mam zabezpieczenie na telefonie nie przed partnerem, dzieciom zdarzalo sie "pozyczyc" telefon i... nabroic....
a tak przynajmniej... przynajmniej dzieci szkody nie robia.. smile) Moze tylko moje dzieci takie nieusluchane... hmm?? To po mężu :]

74

Odp: Telefon partnera - sprawdzać czy nie?
zwyczajny gość napisał/a:
Pokręcona Owieczka napisał/a:

No to Pani detektyw strzeliła sobie w kolano, bo skoro namawia do kontrolowania i sprawdzania drugiej osoby, to na co ona się przyda? wink .

Chyba jednak nie.
Ta pani jest od zbierania dowodów. I dobrze wie co mówi.
Jak podają statystyki w Polsce zdradza 53% mężczyzn i 33% kobiet.....rozwodów jest znacznie mniej.
Czyli połowa zdradzanych (potencjalnych klientów) żyje w pełnym .....zaufaniu do małżonka smile

Niekoniecznie. Są jeszcze związki, w których zdrada wyszła na jaw, a mimo to partnerzy zdecydowali się być ze sobą nadal.

dobrakobieta90 napisał/a:

Nie tylko bym chciała, ale mamy pełną transparentność i dostęp do swoich urządzeń i kont. Czasem z tego korzystamy.
To się nazywa zaufanie smile

Korzystacie z tych urządzeń i kont w jakim celu - neutralnie czy aby sprawdzić czy partner aby na pewno jest wierny? Jeśli to drugie, to nie jest to żadne zaufanie.

75

Odp: Telefon partnera - sprawdzać czy nie?

Moim zdaniem sprawdzanie to kompletny brak zaufania. Nigdy nie zdradziłem i nie mam nic do ukrycia, ale chyba każdy ma prawo do odrobiny prywatności, mimo związku. Ja też nigdy nie sprawdzałem, ufałem i zostałem zdradzony. Ale jesli bym sprawdzał co by to dało? Myślicie, że nie doszło by do zdrady? Może jedynie dowiedziałbym się trochę wczesniej i tyle.

76

Odp: Telefon partnera - sprawdzać czy nie?
Nirvanka87 napisał/a:

Kochałam i ufalam. Nigdy nie sprawdzałam, nie inwigilowalam. Sprawdziłam raz, bo coś mnie tknelo, po prostu intuicja. Pewnie gdybym nie była w ciazy olalabym temat. No i co, okazało się że jednak zdradził, zdradzał. Pierwszy i ostatni raz sprawdziłam, teraz już mi to zwisa. Mam ważniejsze sprawy na głowie niż pindol partnera. Czy sprawdzać? Ja nie mam nic do ukrycia, nie chowam telefonu, nie wyłączam laptopa. Jak jest się w porządku to żyje się spokojnie na luzie. Nie przeszkadza mi to jak ktoś przejrzyj mój telefon. Natomiast sama juz nigdy nic nie sprawdzę, chyba że sytuacja zagrazalaby moim dzieciom. Dla dobra i bezpieczeństwa dzieci zrobię wszystko. Moim zdaniem po prostu trzeba ustalić czy mamy dostęp do urządzeń partnera, czy nie i się do tego stosować. Obecnie i ja i on mamy hasła na laptopy, ja czasami zostawiam przy nim włączony, on rzadko. Telefony leżą gdzie chcą i nie mam ani weny, ani czasu na przeglądanie jego telefonu. A on niech sobie robi co chce, ja nie mam nic do ukrycia, nigdy nie miałam.

Ale zostałaś a tak zachęcałaś innych do odejścia  jak dla mnie to zwykła hipokryzja.

77

Odp: Telefon partnera - sprawdzać czy nie?
niepodobna napisał/a:
wrobelkarolina napisał/a:
niepodobna napisał/a:

Nigdy nikomu nie sprawdzałam telefonu. Jeśli ktoś ma zdradzić, to i tak to zrobi. A gdy nie ma takiego zamiaru to sprawdzanie prywatnych rzeczy jest naruszeniem zaufania, może partnera zranić, mnie by coś takiego zabolało. Poza tym prywatność jest święta nawet w związku.

A jeśli zdradził i mimo pytań twierdzi że nie i kontrola to potwierdzi ?

A inaczej się nie potwierdzi? Zawsze wyjdzie smile

10 lat po rozstaniu dowiedziałam się (tu już naprawdę zupełnie przypadkiem) o innej jego zdradzie , która miała miejsce po urodzeniu córki- 3 lata wcześniej... Żałowałam tych 3 lat i tego , że wówczas się nie dowiedziałam.
Tak więc być może  zawsze wyjdzie , ale nie zawsze szybko.

78

Odp: Telefon partnera - sprawdzać czy nie?
authority napisał/a:
Nirvanka87 napisał/a:

Kochałam i ufalam. Nigdy nie sprawdzałam, nie inwigilowalam. Sprawdziłam raz, bo coś mnie tknelo, po prostu intuicja. Pewnie gdybym nie była w ciazy olalabym temat. No i co, okazało się że jednak zdradził, zdradzał. Pierwszy i ostatni raz sprawdziłam, teraz już mi to zwisa. Mam ważniejsze sprawy na głowie niż pindol partnera. Czy sprawdzać? Ja nie mam nic do ukrycia, nie chowam telefonu, nie wyłączam laptopa. Jak jest się w porządku to żyje się spokojnie na luzie. Nie przeszkadza mi to jak ktoś przejrzyj mój telefon. Natomiast sama juz nigdy nic nie sprawdzę, chyba że sytuacja zagrazalaby moim dzieciom. Dla dobra i bezpieczeństwa dzieci zrobię wszystko. Moim zdaniem po prostu trzeba ustalić czy mamy dostęp do urządzeń partnera, czy nie i się do tego stosować. Obecnie i ja i on mamy hasła na laptopy, ja czasami zostawiam przy nim włączony, on rzadko. Telefony leżą gdzie chcą i nie mam ani weny, ani czasu na przeglądanie jego telefonu. A on niech sobie robi co chce, ja nie mam nic do ukrycia, nigdy nie miałam.

Ale zostałaś a tak zachęcałaś innych do odejścia  jak dla mnie to zwykła hipokryzja.

Owszem zachęcałam tych, którzy nie mają dzieci, ewentualnie tych, którzy dzieci mają, ale osoba, która zdradziła dziećmi się nie zajmuje. Hipokryzją byłoby, gdybym radziła odejście osobom w takiej samej sytuacji, jak moja, a sama bym została. Pisałam wielokrotnie, że gdybym nie miała dzieci, albo gdyby mąż się dzieckiem nie opiekował (a jest ojcem idealnym) to bym nawet sie nie obejrzała za siebie. Spakowała siebie, dziecko i wyszła. Na chwilę obecną nie żałuję, że zostałam, bo wiem, ze moje dziecko jest szczęśliwe.

79 Ostatnio edytowany przez authority (2019-08-29 23:47:15)

Odp: Telefon partnera - sprawdzać czy nie?

Ale co mają do tego dzieci mąż może być mężem a nie musi mieszkać z żoną. Opieka naprzemienna nawet nie zasądzona. Ja bym nie mógł mieszkać z kimś kto mnie nie szanował kto mnie zdradził i kogo obecnie nie szanuję> Wiedz iż cała ta atmosfera przekłada się an dziecko. Chyba iż masz emocjonalnie za przeproszeniem wyr@@@@ na męża a on to akceptuje. Ja tak bym nie potrafił.

80

Odp: Telefon partnera - sprawdzać czy nie?
Snake napisał/a:
Winter.Kween napisał/a:

Raz sprawdzilam co jest w tym laptopie i zalowalam tego sprawdzenia haha.

Staroświecki zapewne wink Teraz nic się już nie trzyma na kompie, a historię czyści na bieżąco tongue

Winter.Kween napisał/a:

Moj maz ma telefon odblokowywany na odcisk palca teraz wiec nie moglabym sprawdzic, ale i nie chcialabym.

Świetny wynalazek aczkolwiek nie doszedłem jak to odpalić na swoim telefonie. Zresztą po co? Lepiej żeby leżał ogólnodostępny czysty jak łza dziewicy tongue


Hahaha, nie no komputer ma dobry i zna sie na technologii, ale nie ma nic do ukrycia. Coz tam w historii moglam zobaczyc? Ze pornograficzne wersje basni ogladalismy przez godzine cala big_smile
Ale co zobaczylam to moje zdjecia z telefonu, nawet te ktore wykasowalam dwa lata wczesniej i nieprzyzwoity film z pania, ktora wygladala bardzo podobnie do mnie tylko miala dluzsze wlosy. 

Co do odcisku palca to te sprzety z taka opcja zwykle maja czytnik. Mojego meza telefon ma takie cos okragle, a moj laptop jakis smieszny pasek.
Tego telefonu to wolalabym by nie mial bez blokady. Pracuje w niebezpiecznej okolicy i w zamieszaniu wiec jak ktos wezmie telefon bez zabezpieczenia to ladne sobie rzeczy bedzie mogl poogladac i poczytac co piszemy.



Gdyby ktos mnie oklamywal i chcialabym wiedziec o co chodzi to bym sprawdzila. Rutynowo to nie widze powodu by sprawdzac.
Wydaje mi sie, ze ludzie nie sa z partnerem bliskimi przyjaciolmi wiec stad takie zachowania, ze jeden cos chowie, a drugi szuka. Bo przyjacielowi mozna wszystko powiedziec.
Kilka osob w moich rzeczach grzebalo: czytalo moj pamietnik, czytalo smsy i wiadomosci na facebooku, przegladalo moj laptop. Szczerze mowiac nie zrobilo to na mnie wrazenia. Niech grzebia jak im lepiej i lzej na sercu od tego. Ja nic do ukrycia nie mam.

81

Odp: Telefon partnera - sprawdzać czy nie?
authority napisał/a:

Ale co mają do tego dzieci mąż może być mężem a nie musi mieszkać z żoną. Opieka naprzemienna nawet nie zasądzona. Ja bym nie mógł mieszkać z kimś kto mnie nie szanował kto mnie zdradził i kogo obecnie nie szanuję> Wiedz iż cała ta atmosfera przekłada się an dziecko. Chyba iż masz emocjonalnie za przeproszeniem wyr@@@@ na męża a on to akceptuje. Ja tak bym nie potrafił.

Gdybysmy nie potrafili normalnie funkcjonować i stworzyć normalnej atmosfery w domu, gdyby dziecko na tym cierpiało, to tak jak pisałam, rozstalibysmy się dla dobra dziecka. Po prostu oboje przekładamy dobro dziecka nad nasze problemy. było minęło nie rozmawiamy o tym, ja to przepracowalam. Lubię męża on mnie też, dobrze nam się spędza czas. Gdybyśmy tak nie potrafili to każde poszło by w swoją stronę.

82

Odp: Telefon partnera - sprawdzać czy nie?

A ja przez lata nie sprawdzałem i w końcu intuicja mi zaczęła mówić, że coś jest. Sprawdziłem i dowiedziałem się o zdradzie. Tak samo miał mój brat i jeszcze jeden kumpel. Nie sprawdzali nigdy, a jak już sprawdzili to była zdrada.

Moim zdaniem są dwie możliwości: jeśli masz potrzebę częstego sprawdzania partnera i okazuje się, że nic nie ma to możliwe, że problem jest w Tobie. Ale jeśli generalnie taki/taka nie jesteś, ufasz przez lata, nie jesteś typem osoby kontrolującej i bojącej się ciągle o zdradę, a nagle powstają podejrzenia i czujesz, że coś jest nie tak, SPRAWDŹ. Jest bardzo duża szansa, że intuicja Cię nie zawodzi.

83

Odp: Telefon partnera - sprawdzać czy nie?

Ja zaczęłam sprawdzać, gdy partner zmienił zachowanie. Okazało się, że się zakochał. Dzięki temu, że sprawdziłam miałam czas na znalezienie mieszkania (dopiero potem powiedziałam mu, że wiem). Tak normalnie nie sprawdzam, bo co to za związek, w którym się nie ufa?

84

Odp: Telefon partnera - sprawdzać czy nie?

sprawdzać ja tak odkryłam zdrade M.

85

Odp: Telefon partnera - sprawdzać czy nie?

Nie sprawdzam, on mojego też nie, choć wszystko na wierzchu leży i teoretycznie można by było.

Nie wyobrażam sobie grzebania w wiadomościach partnera, w jego prywatnych rozmowach, i sama też nie chciałabym, żeby grzebał w moich.  To świadczy o braku zaufania i odbieraniu komuś autonomii do posiadania własnej sfery życia.

86

Odp: Telefon partnera - sprawdzać czy nie?

ja uważam że nie powinno się czytać czyjejś korespondencji w ogóle obojętnie czy to telefon czy coś tam innego, a co w przypadku jakby ktoś się dowiedział czegoś co zwaliło by go z nóg i nie chodziło by tu nawet o zdradę.

87

Odp: Telefon partnera - sprawdzać czy nie?

"Przychodzą do nas panie, które latami nie zaglądały do telefonu partnera. A ja uważam, że od czasu do czasu trzeba jednak zajrzeć..."

Przez 10lat małżeństwa nie zaglądam, raz z nudów przez totalny przypadek zajrzałam. Wynik był taki że różowe miłosne okulary mi spadły z oczu i mąż przestał być księciem z bajki.
Teraz co jakiś czas zaglądam bo trudno jest zaufać ponownie osobie która tylko udawała że jesteś jego jedyną. W sumie zajrzałam w ostatniej chwili, parę tyg. później i pewnie trzeba by było się rozwodzić, mąż zauroczył się ale fizycznie nie zdradził. Minęło 6 lat i wciąż boli.

88

Odp: Telefon partnera - sprawdzać czy nie?

Lady Loka wspomniała, że teoretycznie może sprawdzić... I to teoretycznie jest istotne, bo jeśli ktoś nie chowa telefony, nie wychodzi z nim nawet do toalety, nagle nie wpisuje hasła, aby odblokować tel- czyli nie dzieje się nic nowego, odmiennego- po kiego sprawdzać?

89

Odp: Telefon partnera - sprawdzać czy nie?

100% prawdy!!! Sprawdzać raz na jakiś czas jeżeli czujemy, że coś jest nie tak. Ja sprawdzałam, moja mama sprawdziła i obie sie przejechałyśmy na zaufaniu do 2 połówki.

90

Odp: Telefon partnera - sprawdzać czy nie?

Cały czas będę uparcie twierdzić, że jeżeli CZUJEMY, że coś jest nie tak i czujemy to długotrwale, to można podejmować kroki w celu naprawy związku lub jego rozwiązania bez zaglądania drugiej osobie w telefon. Jeżeli czujemy to znaczy, że są jakieś przesłanki. Może warto w takiej sytuacji sobie je zracjonalizować, odkryć czy to późniejsze wracanie czy zamykanie się z telefonem w toalecie czy wychodzenie na rozmowy do innego pokoju i wtedy porozmawiać z drugą osobą. A jak jej zachowanie się nie zmieni to podjąć odpowiednie kroki.

Posty [ 66 do 90 z 90 ]

Strony Poprzednia 1 2

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Forum Kobiet » ROZSTANIE, FLIRT, ZDRADA, ROZWÓD » Telefon partnera - sprawdzać czy nie?

Zobacz popularne tematy :

Mapa strony - Archiwum | Regulamin | Polityka Prywatności



© www.netkobiety.pl 2007-2024