Snake napisał/a:Winter.Kween napisał/a:Raz sprawdzilam co jest w tym laptopie i zalowalam tego sprawdzenia haha.
Staroświecki zapewne
Teraz nic się już nie trzyma na kompie, a historię czyści na bieżąco 
Winter.Kween napisał/a:Moj maz ma telefon odblokowywany na odcisk palca teraz wiec nie moglabym sprawdzic, ale i nie chcialabym.
Świetny wynalazek aczkolwiek nie doszedłem jak to odpalić na swoim telefonie. Zresztą po co? Lepiej żeby leżał ogólnodostępny czysty jak łza dziewicy 
Hahaha, nie no komputer ma dobry i zna sie na technologii, ale nie ma nic do ukrycia. Coz tam w historii moglam zobaczyc? Ze pornograficzne wersje basni ogladalismy przez godzine cala
Ale co zobaczylam to moje zdjecia z telefonu, nawet te ktore wykasowalam dwa lata wczesniej i nieprzyzwoity film z pania, ktora wygladala bardzo podobnie do mnie tylko miala dluzsze wlosy.
Co do odcisku palca to te sprzety z taka opcja zwykle maja czytnik. Mojego meza telefon ma takie cos okragle, a moj laptop jakis smieszny pasek.
Tego telefonu to wolalabym by nie mial bez blokady. Pracuje w niebezpiecznej okolicy i w zamieszaniu wiec jak ktos wezmie telefon bez zabezpieczenia to ladne sobie rzeczy bedzie mogl poogladac i poczytac co piszemy.
Gdyby ktos mnie oklamywal i chcialabym wiedziec o co chodzi to bym sprawdzila. Rutynowo to nie widze powodu by sprawdzac.
Wydaje mi sie, ze ludzie nie sa z partnerem bliskimi przyjaciolmi wiec stad takie zachowania, ze jeden cos chowie, a drugi szuka. Bo przyjacielowi mozna wszystko powiedziec.
Kilka osob w moich rzeczach grzebalo: czytalo moj pamietnik, czytalo smsy i wiadomosci na facebooku, przegladalo moj laptop. Szczerze mowiac nie zrobilo to na mnie wrazenia. Niech grzebia jak im lepiej i lzej na sercu od tego. Ja nic do ukrycia nie mam.