paslawku, ja myślałam że Ty się za mną uganiasz
782 2022-07-25 16:42:48 Ostatnio edytowany przez paslawek (2022-07-25 17:02:19)
Ciec? Wydawało mi się że ty pełnisz jego funkcje. Latasz za mną po każdym temacie jak gdybym przeszedł nielegalnie przez jakieś ogrodzenie właśnie. I na siłę próbujesz kontrować to co pisze, mimo że w wiadomości prywatnej Twoje zdanie na wiele tematów jest zgodne z moim. Dziwi mnie ta ekstremalna głupota z twojej strony, ale niech się nabierają.
No właśnie coś z tym to różnie jest z tym lataniem
W wątku Lidki mój post jest najpierw potem twój i jest wiele na to przykładów że jest odwrotnie kto za kim lata .
Równowaga musi być
Moje zdanie na wiele tematów raz jest zgodne a raz nie jest z twoim
to raczej normalne ludzie się różnią w ocenach, opiniach, doświadczeniach
strasznie wszystko bierzesz na poważnie i się zbytnio tum jarasz, przejmujesz, co bywa zabawne
Nie ja latam za Panną i za Deep jak jest na forum wyjaśniałem nie raz - znowu się mylisz i kręcisz
z resztą kogo to obchodzi
paslawku, ja myślałam że Ty się za mną uganiasz
![]()
I to jest prawidłowa odpowiedź - bardzo poważnie pochodzę do funkcji bosmana
bosman ma być zawsze pod ręką
783 2022-07-25 16:45:29 Ostatnio edytowany przez Panna z Dworu (2022-07-25 16:48:59)
Panna mi odpowie wtedy, na pewno pod nowym nickiem błyskotliwym.
A Ty po tej odpowiedzi znowu zwiniesz się z forum wściekły a kiedy wrócisz i zorientujesz się kto Cię rozwścieczył, będzie Cię krew zalewać jeszcze bardziej niż teraz I będziesz się podniecać, że Ty wiesz kim jest to stare i głupie babsko 40+.
A ja Ci jeszcze raz dobrze radzę, rozglądaj się wśród młodych, ładnych i mądrych koleżanek w Twoim wieku. Z Bogiem, Be.
784 2022-07-25 23:52:58 Ostatnio edytowany przez Panna z Dworu (2022-07-25 23:59:07)
Btw. na koniec, błyskotliwy nick Panna z Dworu wymyśliła niejaka @Galerida Cirstata, a Pannę Rodu i Koralinę taki jeden inny użytkownik, tak więc jesteś Be. mocno nie na bieżąco
Olinka napisał/a:A mógłbyś być przynajmniej konsekwentny? Dopiero co napisałeś, że wystarczy codziennie z kimś spędzać czas i żartować, a teraz to już 7 godzin jest za mało, bo trzeba jeszcze koniecznie po pracy
.
Ja pierdziele Olinka serio? Nie zachowuj się jak jakaś Roxann...następnym razem z dumą zaprezentuj przykład gdzie córka mieszka z ojcem i jakoś do romansu nie dochodzi...
Kiedy właśnie w tym rzecz, że jeśli podaje się tezę, na którą ktoś wysuwa przeczący jej argument, to zamiast go dla zasady zbijać i byle wyszło na jego (tutaj: Twoje) dokładać kolejne założenia, wypada być uczciwie konsekwentnym. Bo albo wystarczy z kimś codziennie się widywać i spędzać czas, by niechybnie musiało się to zakończyć romansem, albo nie. Koniec i kropka, innych warunków do spełnienia przecież tam nie było.
Swoją drogą mało to romansów zaczynało się i kończyło w pracy, nie wychodząc poza gabinet czy biuro? Jeśli okoliczności są sprzyjające, a ktoś chętny, to spokojnie można ograniczyć się do godzin "urzędowania", czasem nawet tak jest wygodniej i dla romansujących bezpieczniej, bo przynajmniej nikt ich "na mieście" nie zobaczy w dwuznacznej sytuacji.
W tym miejscu powtórzę, że jest to kwestią zasad i umiejętności stawiania granic. Ktoś albo te zasady ma i sam nie szuka okazji, a w razie potrzeby potrafi być asertywny, albo nie. Wielkiej filozofii to ja tutaj nie widzę.
No to kobiety tych zasad nie mają i kropka. Myślisz że skąd taka burzliwa historia i ilość przerobionych facetów przez Roxann czy BB? Kobieta nawet jak zdradzi to leci wszystkim wokół tłumaczyć jak to ona nic nie zrobiła i winny jest facet, tak jak robią one. Masz jako chodzące przykłady takich romansów;))
No to kobiety tych zasad nie mają i kropka. Myślisz że skąd taka burzliwa historia i ilość przerobionych facetów przez Roxann czy BB? Kobieta nawet jak zdradzi to leci wszystkim wokół tłumaczyć jak to ona nic nie zrobiła i winny jest facet, tak jak robią one. Masz jako chodzące przykłady takich romansów;))
Jest na forum taki temat zatytułowany "Moja spowiedź" czy jakoś tak. Tam do dopiero Autor ma przerób do którego sam się przyznaje
Si, na szczęście tam autor wyjaśnia, że chodzi o randki. A że dla współczesnych kobiet randka = seks to nie mój problem, bo w moim słowniku nie są to synonimy
789 2022-07-26 08:49:43 Ostatnio edytowany przez Roxann (2022-07-26 08:50:49)
No to kobiety tych zasad nie mają i kropka. Myślisz że skąd taka burzliwa historia i ilość przerobionych facetów przez Roxann czy BB? Kobieta nawet jak zdradzi to leci wszystkim wokół tłumaczyć jak to ona nic nie zrobiła i winny jest facet, tak jak robią one. Masz jako chodzące przykłady takich romansów;))
Be, Ty masz chyba jakąś obsesję na moim punkcie, do tego bardzo wyimaginowaną. Piszesz w innym poście, że dla Ciebie randka i seks, to nie sa synonimy, ja natomiast nie postawiłabym znaku "=" pomiedzy zdradą i romansem bo to zupełnie dwie różne sytuacje. Nie przypominam sobie bym kogoś zdradziła, choć Ty chyba wiesz lepiej Natomiast jeśli chodzi o moje zwiazki, romanse, to zazdrościsz bo nie rozumiem...
Przecież to naturalne, że wolni ludzie chodzą na spotkania/randki. Jeśli decydują na seks, to jest to ich sprawa i nikomu nic do tego. To, że Ty masz takie a nie inne podejście do seksu to też Twój "problem".
Ja bym nie chciała takiego faceta jak Ty, a ty nie chciałbyś takiej kobiety jak ja, zatem wszystko się zgadza.
Poza tym jak sobie przypominam z Twojego poprzedniego wątku, trochę tych kobiet było w Twoim życiu. Nie moja wina, że nie potrafiłeś żadnej przy sobie zatrzymać czy też sobą zainteresować. Ty powiesz, że to wina kobiet, ja że Twoja.
Si, na szczęście tam autor wyjaśnia, że chodzi o randki. A że dla współczesnych kobiet randka = seks to nie mój problem, bo w moim słowniku nie są to synonimy
No ja tam nie wnikam co Autor miał na myśli, jak nie doprecyzuje, że relacje były oparte na celibacie.
Chociaż ten fragment jest dosyć jasny:
"Poszedłem w przygodny seks"
No i gdzie jest napisane, że uprawiałem seks z tymi wszystkimi babkami?
A może to była jedna? No właśnie.
No i gdzie jest napisane, że uprawiałem seks z tymi wszystkimi babkami?
A może to była jedna? No właśnie.
Mhm. Albo jesteś smutnym prawiczkiem siedzącym przed ekranem i zazdroszczącym innym, że potrafią tworzyć wieloletnie relacje
793 2022-07-26 09:05:05 Ostatnio edytowany przez Be. (2022-07-26 09:05:52)
Tak i zmyśliłem wszystko co napisałem w kilku tysiącach postów . Chociaż oczywiście masz prawo do własnej interpretacji. Drogie Panie wyzywanie kogoś od prawiczków nie ma już efektu. Nie przy tym poziomie kobiet.
Tak i zmyśliłem wszystko co napisałem w kilku tysiącach postów
. Chociaż oczywiście masz prawo do własnej interpretacji. Drogie Panie wyzywanie kogoś od prawiczków nie ma już efektu. Nie przy tym poziomie kobiet.
Jeżeli słowo "prawiczek" traktujesz jako wyzwisko, to jest Twój własny problem. W moim poście on wyzwiskiem nie jest, tylko stwierdzeniem. Prawictwo nie robi mi żadnej różnicy. Wyzywanie innych ludzi ogromną.
Wiesz, ja ciągle próbuję wykopać, kiedy byłeś w tym wieloletnim związku, że wiesz, jak ludzie zachowują się po wielu latach bycia razem.
795 2022-07-26 09:10:29 Ostatnio edytowany przez Roxann (2022-07-26 09:11:09)
No i gdzie jest napisane, że uprawiałem seks z tymi wszystkimi babkami?
A może to była jedna? No właśnie.
Mnie to nie interesuje. Naprawdę. To Ty masz tendencję do dopowiadania i tworzenia wyimaginowanych scenariuszy (jak choćby o moich kilkudziesięciu).
Jeśli spełeś tylko z jedną, to Twoja sprawa. Nie zmienia to jednak faktu, że żadna z Tobą nie chciała dłużej być, a zdradę jednej przezywasz do dziś, co nie jest normalne.
796 2022-07-26 09:38:02 Ostatnio edytowany przez Be. (2022-07-26 09:38:32)
To są pomówienia, które nie mają nic wspólnego z rzeczywistością. A logika rozumowania Loki w ogóle wyklucza możliwość jakiegokolwiek wypowiadania się na jakikolwiek temat przez kogokolwiek. Tłumaczyć się z niczego nie muszę, a kurestwo będę nazywał po imieniu. Ty też nie musisz się wiecznie tłumaczyc Roxann, mnie nie interesuje z kim byłaś. Z nikim ciekawym to chyba jasne, natomiast serio przestań już o tym pisać . Jak to jest że faceci nigdy nie bronią kurestwa? Tylko kobiety? Przypadek?
Jak to jest że faceci nigdy nie bronią kurestwa? Tylko kobiety? Przypadek?
Bo u mężczyzn to się nazywa bycie ogierem
Be. napisał/a:Jak to jest że faceci nigdy nie bronią kurestwa? Tylko kobiety? Przypadek?
Bo u mężczyzn to się nazywa bycie ogierem
Potwierdzam. Mężczyzna w takiej sytuacji- określany jest jako ktoś, kto korzystał z życia i nabierał diswiadczen, zanim się "ustatkował, widział w końcu czego szuka i stworzył poważny zwiazek". Kobieta o takich samych doświadczeniach to dziwka i puszczalska.
Z resztą widać to było w wychowaniu dziewczynek: szanuj się, bo żaden Cię nie będzie chcial( bzdura totalna, te co sie "nie szanowały" już dawno mają rodziny, jedna nawet wnuka się już dorobiła). Kto mówi młodemu chlopakowi" szanuj się, bo żadna Cię nie będzie chciała? Nie słyszałam czegoś takiego.
Jak to jest że faceci nigdy nie bronią kurestwa? Tylko kobiety? Przypadek?
Nie bronią bo też seksu tak nie odbierają/postrzegają.
Poza tym mało który zdrowy, normalny facet chciałby być z kobetą zablokowaną na seks. Zresztą sam pisałeś z wyrzutem, że kobiety się nie starają.
Skąd wiec problem z tym, że kobiety lubia seks i randkują, zamiast siedzieć cnotliwie w domu i czekać aż taki Be stani w ich drzwiach?
Sam też wspominałeś, że kobiety 20-letnie są najatrakcyjniejsze, dlaczego mają więc z tego nie korzystać?
Nie znam dziewicy czy prawiczka, którzy w wieku 30+, nie powiedzieliby że żałują, że nie korzystali z życia/seksu.
Z resztą widać to było w wychowaniu dziewczynek: szanuj się, bo żaden Cię nie będzie chcial( bzdura totalna, te co sie "nie szanowały" już dawno mają rodziny, jedna nawet wnuka się już dorobiła). Kto mówi młodemu chlopakowi" szanuj się, bo żadna Cię nie będzie chciała? Nie słyszałam czegoś takiego.
Mało tego, te najbardziej śmiałe i odważne zwykle wyrywały (dostawały) tych najlepszych. Szarym myszkom czy też tym "szanującym się" pozostawały przebrane resztki.
801 2022-07-26 10:27:17 Ostatnio edytowany przez Panna z Dworu (2022-07-26 10:28:20)
Be. napisał/a:No to kobiety tych zasad nie mają i kropka. Myślisz że skąd taka burzliwa historia i ilość przerobionych facetów przez Roxann czy BB? Kobieta nawet jak zdradzi to leci wszystkim wokół tłumaczyć jak to ona nic nie zrobiła i winny jest facet, tak jak robią one. Masz jako chodzące przykłady takich romansów;))
Jest na forum taki temat zatytułowany "Moja spowiedź" czy jakoś tak. Tam do dopiero Autor ma przerób do którego sam się przyznaje
A tym autorem jest Be., którzy pisał tutaj między innym pod błyskotliwym nickiem Burzowy.
https://www.netkobiety.pl/viewtopic.php?id=116330
Nie widzę żadnego powodu, dla którego należałoby się z nim cackać nie pisząc prawdy, tym razem, o nim.
802 2022-07-26 10:29:14 Ostatnio edytowany przez Be. (2022-07-26 10:29:56)
Pytanie kto postrzega takich facetów za ogierów. Podpowiem tylko, że mówimy o ludziach heteroseksualnych. Kiedyś w pracy koleżanka zagaiła na ten temat. I właśnie to samo mówiła, że faceci mogą z kim chcą itd. Jednak na moje pytanie "a bardziej imponuje ci taki gość czy chciałabyś niedoświadczonego?" Odpowiedziała oczywiście, że chciałaby ogiera )). Drogie Panie kiedy Wy się nauczycie łączyć fakty...
Roxann niech robią co chcą jak dla mnie tylko niech dzieci z tego nie będzie.
O patrzcie znowu za Panna z podwórka przyleciałem niby:)
Ciekawe pod jakimi innymi nickami pisał po zbanowaniu? Ktoś rozpoznał?
Nie znam dziewicy czy prawiczka, którzy w wieku 30+, nie powiedzieliby że żałują, że nie korzystali z życia/seksu.
Ja też. Skończyłam 45 lat więc conieco obserwacji mam. I stwierdzam, że właśnie te dziewczyny, jak to się mówi korzystające z życia, niegłupio na tym wyszły. Mają, jeśli mówimy o związkach, od dawna tych samych mężów, dzieci już całkiem spore, niektóre już na studiach. A jak malzenstwo nie wypalilo, to nie mialy oroblemu ze znalezieniem kolejnego meza partnera.Te co się jak to się mówi szanowaly, to albo samotne do dzisiaj, albo w związkach z rozsądku, nieszczęśliwe, ale do tego przyznają się po paru lampkach wina. Mam już dużo lat, widzę dookoła po znajomych parach jak to jest. Te związki z rozsądku albo trwają ze względów ekonomicznych, albo się szybko porozpadały. Z resztą co znaczy "szanuj się"? Prześpi się kobieta z kimś, przy założeniu, że ona i on wolny i co z tego? Czy to znaczy, że ona się puszcza? I czy to znaczy, że on się puszcza i będzie niewierny w przyszłości zonie? Kto takie głupie twierdzenia wyznaje?
Trzeba korzystać z życia, bo szybko mija. Ja tam np żałuje młodych lat, że się " nie szanowalam". Jak widać skończyłam sama I bez rodziny, dzieci. Nawet kota nie mam. Muszę się rozejrzeć, wezmę jakiegos, albo dwa, żeby im smutno nie było.
805 2022-07-26 10:35:25 Ostatnio edytowany przez paslawek (2022-07-26 10:36:01)
Ciekawe pod jakimi innymi nickami pisał po zbanowaniu? Ktoś rozpoznał?
Majonezowy Król,W1dmo,Nostradamus,Szafka jakiś nick na A
jeden kobiecy,taki nick gdzie w w awatarze miał Dozdę z Winter walczył wtedy ,coś z szatanem,MatkaTereska i pewnie jeszcze coś
806 2022-07-26 10:37:50 Ostatnio edytowany przez Be. (2022-07-26 10:41:34)
Panna z Dworu napisał/a:Ciekawe pod jakimi innymi nickami pisał po zbanowaniu? Ktoś rozpoznał?
Majonezowy Król,W1dmo,Nostradamus,Szafka jakiś nick na A
jeden kobiecy,taki nick gdzie w w awatarze miał Dozdę z Winter walczył wtedy ,coś z szatanem,MatkaTereska i pewnie jeszcze coś
Jesteś jebniety pseudo detektywie. Pudło jak zwykle, majonezowy król i w1dmo trafione, bo sam napisałem, że to ja. I to nie była długofalowa działalność. Kto zakłada nicki by udawać kogoś innego chyba wszyscy wiemy...
Każdy temat obesrany przez paslawka i panne jak zwykle.
Ross bzdura, badania pokazują że takie rozwiązłe osoby mają najwięcej rozwodów. Te osoby są odrzucające, bo za nimi zawsze ciągną się zdrady, kręcenie na kilka frontow itd. Dlatego nabijają takie przebiegi. Nie ma takich osób, które chodzą na seks bez zobowiązań a są przy tym super grzeczne wierne w relacji - zawsze będzie ich ciągnąć do przygód. Te szczęśliwe laski to są atrakcyjne babki które szybko dorwały odpowiedniego faceta i nie muszą rozmieniać się na drobne i ryzykować niechcianej ciąży pieprzac się z byle kim. Jak tak cię ciągnie do kurestwa Ross to droga wolna, bo stekasz a się boisz.
Pytanie kto postrzega takich facetów za ogierów. Podpowiem tylko, że mówimy o ludziach heteroseksualnych. Kiedyś w pracy koleżanka zagaiła na ten temat. I właśnie to samo mówiła, że faceci mogą z kim chcą itd. Jednak na moje pytanie "a bardziej imponuje ci taki gość czy chciałabyś niedoświadczonego?" Odpowiedziała oczywiście, że chciałaby ogiera
)).lllly:)
Ona pisała o ogierze, a nie o doświadczonym. Mylisz pojęcia.
Pytanie kto postrzega takich facetów za ogierów. Podpowiem tylko, że mówimy o ludziach heteroseksualnych. Kiedyś w pracy koleżanka zagaiła na ten temat. I właśnie to samo mówiła, że faceci mogą z kim chcą itd. Jednak na moje pytanie "a bardziej imponuje ci taki gość czy chciałabyś niedoświadczonego?" Odpowiedziała oczywiście, że chciałaby ogiera
)). Drogie Panie kiedy Wy się nauczycie łączyć fakty...
Ale tu nie ma nic do łączenia bo to jest oczywiste, że kobieta wolałaby "ogiera" w łóżku, podobnie jak facet nie chciałby "kłody".
Zresztą wielu facetów wciąż dzieli kobiety na te, które nadają na żonę i te, które na kochankę. Tak jakby te dwie rzeczy nie mogły iść w parze i żona nie mogłaby być zaje*tą kochanką. To też działa w odwrotą stronę.
Moim zdaniem błędne a wręcz bardzo głupie jest myślenie, że ktoś niedoświadczony czy mniej atrakcyjny, cichy itd., to lepszy materiał na partnera/partnerkę.
Wystarczy poczytać, co piszą nasi forumowi "Panowie" uważający się za lepszych, niedocenianych przez kobiety itd., by wiedzieć dlaczego kobiety ich nie chcą.
809 2022-07-26 10:39:32 Ostatnio edytowany przez Panna z Dworu (2022-07-26 10:41:34)
paslawek napisał/a:Panna z Dworu napisał/a:Ciekawe pod jakimi innymi nickami pisał po zbanowaniu? Ktoś rozpoznał?
Majonezowy Król,W1dmo,Nostradamus,Szafka jakiś nick na A
jeden kobiecy,taki nick gdzie w w awatarze miał Dozdę z Winter walczył wtedy ,coś z szatanem,MatkaTereska i pewnie jeszcze cośJesteś jebniety pseudo detektywie. Pudło jak zwykle, majonezowy król i w1dmo trafione, bo sam napisałem, że to ja. I to nie była długofalowa działalność. Kto zakłada nicki by udawać kogoś innego chyba wszyscy wiemy...
Sam się przyznał.
https://www.netkobiety.pl/viewtopic.php … 18&p=5
Do hipokryzji.
810 2022-07-26 10:44:30 Ostatnio edytowany przez paslawek (2022-07-26 10:54:35)
Be. napisał/a:paslawek napisał/a:Majonezowy Król,W1dmo,Nostradamus,Szafka jakiś nick na A
jeden kobiecy,taki nick gdzie w w awatarze miał Dozdę z Winter walczył wtedy ,coś z szatanem,MatkaTereska i pewnie jeszcze cośJesteś jebniety pseudo detektywie. Pudło jak zwykle, majonezowy król i w1dmo trafione, bo sam napisałem, że to ja. I to nie była długofalowa działalność. Kto zakłada nicki by udawać kogoś innego chyba wszyscy wiemy...
Sam się przyznał
Historię nicków można prześledzić w wątku o moderacji jak komuś się chce nie wszyscy to Be i nie wszystkie nicki jego tam się pojawiają
Nostradamus i MatakaTereska na 100% to Burzowy - Włodka trza poprosić o potwierdzenie
i ten nick z Drozdą tam też w jakimś wątku się przyznał
co było i tak oczywiste
Panna jak zmieniała nick to dawała sygnały dymne w sygnaturkach tak oczywiste że tylko ślepy by nie zauważył .
A całe "śledztwo" w tropienie przeszłego wcielenia ,to była zabawa z Panną w dokuczanie sobie i droczenie się z niektórymi użytkownikami
że już niestety muszę napisać wprost
Panna z Dworu napisał/a:Be. napisał/a:Jesteś jebniety pseudo detektywie. Pudło jak zwykle, majonezowy król i w1dmo trafione, bo sam napisałem, że to ja. I to nie była długofalowa działalność. Kto zakłada nicki by udawać kogoś innego chyba wszyscy wiemy...
Sam się przyznał
Historię nicków można prześledzić w wątku o moderacji jak komuś się chce nie wszyscy to Be i nie wszystkie nicki jego tam się pojawiają
Nostradamus i MatakaTereska na 100% to Burzowy - Włodka trza poprosić o potwierdzenie
i ten nick z Drozdą tam też w jakimś wątku się przyznał
co było i tak oczywiste
Mnie te nicki nie przeszkadzają, ale brzydzę się zakłamaniem i hipokryzją. Chociaż on i tak będzie wiedział lepiej, że ja za nim chodzę, bo go pewnie poderwać chcę
Be. napisał/a:Pytanie kto postrzega takich facetów za ogierów. Podpowiem tylko, że mówimy o ludziach heteroseksualnych. Kiedyś w pracy koleżanka zagaiła na ten temat. I właśnie to samo mówiła, że faceci mogą z kim chcą itd. Jednak na moje pytanie "a bardziej imponuje ci taki gość czy chciałabyś niedoświadczonego?" Odpowiedziała oczywiście, że chciałaby ogiera
)).lllly:)
Ona pisała o ogierze, a nie o doświadczonym. Mylisz pojęcia.
Tak a następnym razem napisz, że pisała o facecie a nie mężczyźnie.
Spoko Roxann badania pokazują co innego. Można wierzyć albo im albo tobie. Ty po prostu bronisz tego co sama robiłaś i chciałabyś żeby każdy był taki sam. Tylko zauważ że jak sama szalalas z facetami to nie był najlepszy okres w twoim życiu, byłaś niestabilna i sama nie miałaś o sobie najlepszego zdania. To pokazuje, że ta rozwiązłość to sorry bierze się z problemów właśnie. Sorry byłem na dużej terapii grupowej i wszystkie puszczalskie laski miały zryte łby i szukały w ten sposób akceptacji, poprawy samooceny a gadaly o tym, że zależy im na uczuciu;) żadna nie gadała jak to super być rozwiązła itd. koniec końców każdej marzył się CZULY I UCZUCIOWY facet na stałe - ciekawe czemu nie marzył im się seks bez zobowiązań Roxann? Pytanie czemu ukrywacie przeszłość i nie chcecie o tym gadać. Bo jesteście takie kurwa dumne ze swojej rozwiązłości . Sam nie jestem dziewicą i nie uważam się za odpowiedniego partnera do rozdziewiczenia kogoś, chociaż oczywiście jest to lekko smutne, że się nie było dla nikogo nigdy 1. Natomiast jakimś cudem jak myślę o tych absolutnie najładniejszych laskach jakich znam, takich szprychach absolutnych to uwaga - żadna z nich się nie kurwi tylko jakimś cudem są od X lat z jednym facetem. Szok, muszę im powiedzieć że są nieszczęśliwe. Dziwnym trafem kurwia się te średnie najbardziej...i nigdy żadna z nich nie jest zadowolona z tego co robi. Roxx sorry, kłamać to my ale nie nas. Trochę za dużo tego już przerobiłem
813 2022-07-26 10:53:07 Ostatnio edytowany przez Be. (2022-07-26 10:54:34)
Panna z Dworu napisał/a:Be. napisał/a:Jesteś jebniety pseudo detektywie. Pudło jak zwykle, majonezowy król i w1dmo trafione, bo sam napisałem, że to ja. I to nie była długofalowa działalność. Kto zakłada nicki by udawać kogoś innego chyba wszyscy wiemy...
Sam się przyznał
Historię nicków można prześledzić w wątku o moderacji jak komuś się chce nie wszyscy to Be i nie wszystkie nicki jego tam się pojawiają
Nostradamus i MatakaTereska na 100% to Burzowy - Włodka trza poprosić o potwierdzenie
i ten nick z Drozdą tam też w jakimś wątku się przyznał
co było i tak oczywistePanna jak zmieniała nick to dawała sygnały dymne w sygnaturkach tak oczywiste że tylko ślepy by nie zauważył .
A całe "śledztwo" w tropienie przeszłego wcielenia ,to była zabawa z Panną w dokuczanie sobie i droczenie się z niektórymi użytkownikami
że już niestty muszę napisać wprost
I co już wątpliwości idioto? To może najpierw się zorientuj na 100% zanim kogoś posadzisz o coś Gówno prawda bo panna nie po zmianie nicku z Sony na następny który miała nic nie wstawiała w sygnaturkę i udawała kogoś innego. Następna próba też taka była. Ona tych nicków miała więcej niż ci się wydaje stary cepie. Stary durny cap, który próbuje zdradzać żonę z laskami z NK, bierz te pannę stąd i wypad. Nadajecie się dla siebie idealnie.
814 2022-07-26 10:56:40 Ostatnio edytowany przez Panna z Dworu (2022-07-26 11:03:40)
I co już wątpliwości idioto? To może najpierw się zorientuj na 100% zanim kogoś posadzisz o coś Gówno prawda bo panna nie po zmianie nicku z Sony na następny który miała nic nie wstawiała w sygnaturkę i udawała kogoś innego. Następna próba też taka była. Ona tych nicków miała więcej niż ci się wydaje stary cepie. Stary durny cap, który próbuje zdradzać żonę z laskami z NK, bierz te pannę stąd i wypad. Nadajecie się dla siebie idealnie.
Zaraz sobie zmienię ostatecznie na taki, który nie będzie pozostawiał żadnych wątpliwości kto zacz, i wtedy nie dam Ci żyć. Zastanów się dobrze dwa razy, czy tego chcesz. Tylko tyle że średnio mnie już to bawi. Jedynie Ty jeszcze masz do tego siłę.
Jedynym cepem to jesteś tutaj Ty Be. Pyskacz z Internetu. Idę o zakład, że na żywo, to by Ci język kołkiem w gębie stanął zanim cokolwiek byś odpyskował.
rossanka napisał/a:Be. napisał/a:Pytanie kto postrzega takich facetów za ogierów. Podpowiem tylko, że mówimy o ludziach heteroseksualnych. Kiedyś w pracy koleżanka zagaiła na ten temat. I właśnie to samo mówiła, że faceci mogą z kim chcą itd. Jednak na moje pytanie "a bardziej imponuje ci taki gość czy chciałabyś niedoświadczonego?" Odpowiedziała oczywiście, że chciałaby ogiera
)).lllly:)
Ona pisała o ogierze, a nie o doświadczonym. Mylisz pojęcia.
Tak a następnym razem napisz, że pisała o facecie a nie mężczyźnie.
Spoko Roxann badania pokazują co innego. Można wierzyć albo im albo tobie. Ty po prostu bronisz tego co sama robiłaś i chciałabyś żeby każdy był taki sam. Tylko zauważ że jak sama szalalas z facetami to nie był najlepszy okres w twoim życiu, byłaś niestabilna i sama nie miałaś o sobie najlepszego zdania. To pokazuje, że ta rozwiązłość to sorry bierze się z problemów właśnie. Sorry byłem na dużej terapii grupowej i wszystkie puszczalskie laski miały zryte łby i szukały w ten sposób akceptacji, poprawy samooceny a gadaly o tym, że zależy im na uczuciu;) żadna nie gadała jak to super być rozwiązła itd. koniec końców każdej marzył się CZULY I UCZUCIOWY facet na stałe - ciekawe czemu nie marzył im się seks bez zobowiązań Roxann? Pytanie czemu ukrywacie przeszłość i nie chcecie o tym gadać. Bo jesteście takie kurwa dumne ze swojej rozwiązłości
. Sam nie jestem dziewicą i nie uważam się za odpowiedniego partnera do rozdziewiczenia kogoś, chociaż oczywiście jest to lekko smutne, że się nie było dla nikogo nigdy 1. Natomiast jakimś cudem jak myślę o tych absolutnie najładniejszych laskach jakich znam, takich szprychach absolutnych to uwaga - żadna z nich się nie kurwi tylko jakimś cudem są od X lat z jednym facetem. Szok, muszę im powiedzieć że są nieszczęśliwe. Dziwnym trafem kurwia się te średnie najbardziej...i nigdy żadna z nich nie jest zadowolona z tego co robi. Roxx sorry, kłamać to my ale nie nas. Trochę za dużo tego już przerobiłem
No i porównaj sobie teraz Roxann i mnie. Mamy całkowicie inne doświadczenia damskomeskie, jesteśmy na dwóch przeciwległych biegunach.
I zobacz obecną sytuację: Roxan jest w związku od jakiegoś czasu i jeśli wierzyć temu co pisze, układa się jej całkiem nieźle, a pamiętaj co tu pisała o poprzednich doświadczeniach.
I weź teraz mnie, doświadczenie praktycznie zerowe, bo jeden związek, nie puszczalam się jak to określasz, nie miałam romansu z żonatymi, nie przerobiłam miliona związków i facetów, a siedzę sama. Ani męża ani dzieciaka jeśli już o tym temat.
I nie nie byłam wybredna, odrzucałam tylko tych, których nie lubiłam, albo byli dla mnie jak bracia. Jak mi się facet podobał i go lubiłam to nigdy nie odrzuciłam takiego(pisze na wyrost, bo zaraz będą wpisy, że odrzucałam i czekałam na arabskiego szejka z makdonalda).
Eiec twoja teoria upadła.
rossanka tylko z Tobą ciężko dyskutować bo Ty w ogóle nie łapiesz sedna. Roxann sama pisała że była wtedy mniej dojrzała, niegotowa itd. NIE była szczęśliwa. A teraz ma związek, bo niby pracowała nad sobą i stała się bardziej stała w uczuciach. Co, myślisz że gdyby Roxann nie sypiała z kimś wcześniej dajmy na to z 10 facetami tylko z 2 to obecny facet by od niej uciekł? Droga wolna Ross sprawdź to, pisałem 100. Ty jesteś totalnie zamknięta na jakiekolwiek porady czy ludzi ogólnie, to czy z kimś sypiasz nie ma tu znaczenia, Ty masz lęk przed facetami to jest coś innego. Pamiętaj jednak że jak kogoś będziesz miała to musisz go zdradzać, bo to dopiero Twoj 2 będzie - taka to jest to logika
817 2022-07-26 11:06:34 Ostatnio edytowany przez paslawek (2022-07-26 11:57:24)
może najpierw się zorientuj na 100% zanim kogoś posadzisz o coś Gówno prawda bo panna nie po zmianie nicku z Sony na następny który miała nic nie wstawiała w sygnaturkę i udawała kogoś innego. Następna próba też taka była. Ona tych nicków miała więcej niż ci się wydaje stary cepie, który próbuje zdradzać żonę z laskami z NK
To które jeszcze nicki Panny wykryłeś por Zubek
Kapitanna odpada to wiadomo
"najpierw się zorientuj na 100% zanim kogoś posadzisz o coś "
"który próbuje zdradzać żonę z laskami z NK "
słabiutka próba dyskredytacji słabiutka
Tak tak zaprzeczaj ile wlezie, mnie też twoje nicki nie przeszkadzają specjalnie
mam ciekawsze rzeczy do roboty ale to bywało zabawne i śmieszne
Panna miała w sygnaturce "Sony connecting people"
nie było ciebie wtedy na forum i jak by ci nie napisać wprost to do tej pory byś nie wiedział tego o czym wszyscy dawno wiedzą
Be. napisał/a:może najpierw się zorientuj na 100% zanim kogoś posadzisz o coś Gówno prawda bo panna nie po zmianie nicku z Sony na następny który miała nic nie wstawiała w sygnaturkę i udawała kogoś innego. Następna próba też taka była. Ona tych nicków miała więcej niż ci się wydaje stary cepie, który próbuje zdradzać żonę z laskami z NK
To które jeszcze nicki Pnny wykryłeś por Zubek
Wszystkie inne, nawet ten Zięć od wibratora GOSTY to też podobno ja
On mnie widzi w każdym nicku
Zwal se konia do tego jaki z ciebie odkrywca forumowy szerloku. Szkoda, że jednak jesteś kretynem i się mylisz. Na razie więcej pudel niż trafow. Podpowiem, że przez był taki moment, że 3 lata nie zajrzałem tu nawet raz. A tacy z was odkrywcy, że już byłem kilkoma aktywnymi użytkownikami nawet przecież.
To nie dyskredytacja. Jesteś kurwiarzem bo sam się chwaliłes. A siedzisz od lat i piszesz z wolnymi babkami tu i na mailach. Ciekawe w jakim celu .
Wiesz jaka jest różnica między nami? Ja mam czas a ty nie. Jesteś 2x starszy, ale jesteś tak zapatrzony w siebie, tak przekonany że jesteś zajebisty, bo byłeś na terapii i posłuchałes mądrzejszych od siebie. Tylko już nie jesteś w ośrodku, tego zapomniałeś.
Także twój skill Sherlocka to jakieś 30%. Słabo jak na głąba, który tu ciągle siedzi.
820 2022-07-26 11:14:00 Ostatnio edytowany przez Roxann (2022-07-26 11:16:02)
Roxx sorry, kłamać to my ale nie nas. Trochę za dużo tego już przerobiłem
To nie moja wina, że dopowiadasz sobie równe rzeczy by wyszło na Twoje. Ja już Ci pisałam, że możesz sobie wymyślać rózne rzeczy o mnie ale jak już do czegoś odnosisz, to nie zmyślaj. Nie przypominam sobie ani zdrad ani związków ons, niektóre znajomości wogóle były pozbawione seksu bo wiedziałam, że nie ma sensu ciągnąć dalej. A moje "problemy emocjonalne" były związane z tym, że zakochałam się w nieodpowiednim facecie. Nie wiem co w tym takiego dziwnego, że człowiek musi odchorować relację, szczególnie kiedy był emocjonalnie zaangażowany.
Nigdy nie ineresowały mnie przygodne znajomości i nie wiem skąd to się u Ciebie wzięło. No chyba, że według Ciebie miałam brać pierwszego lepszego i nie mieć wymagań, nie szukać itd. Ja wiem dlaczego wcześniej mi nie wychodziło i z pewnością nie jest to to o czym piszesz momo, że pasuje do Twojej chorej teorii.
Poza tym jak się wyleczyłam z toksycznej relacji, jakoś nie miałam problemu by kogoś poznać i stworzyć z nim trwały związek. Ty z kolei ciągle żyjesz przeszłością i krzywdą jaką wyrządzła Ci dziewczyna odchodząc do innego. Jak widać nawet terapia nic nie daje, a wręcz szkodzi.
Poza tym idąc Twoim tokiem myślenia, każdy kto nie jest w stałym związku od wczesnych dorosłych lat, na pewno się k*wi. Gratuluję! Nie każdy ma to szczęście by od razu trafić na odpowiednią osobę. Poza tym jak ktoś jest bardziej nieśmiały, to bedzie tylko wzdychał z boku i obserował, jak inni randują, wchodzą w zwiąki itd. by na koniec zostać i tak sam lub z braku laku zdecydować się na kogoś, kto zupełnie mu nie odpowiada, z rozsądku, tylko pogłębiać swoją frustrację.
Nie wyobrażam sobie być z facetem do którego nic nie czuję, który nie imponuje mi intelektualnie i nie pociąga fizycznie. Żeby jednak spotkać odpowiednią osobę musiałam po drodze zaliczyć kilka zwiazkowych porażek, których jednak nie uważam za błąd bynajmniej. To przecież naturalne, że ludzie się rozstaja jesli dochodzą do wniosku, że im nie po drodze. Nie ma co siebie albo całą płeć przeciwną za to winić czy załamywać. Poboli i przestanie.
paslawek napisał/a:Panna z Dworu napisał/a:Ciekawe pod jakimi innymi nickami pisał po zbanowaniu? Ktoś rozpoznał?
Majonezowy Król,W1dmo,Nostradamus,Szafka jakiś nick na A
jeden kobiecy,taki nick gdzie w w awatarze miał Dozdę z Winter walczył wtedy ,coś z szatanem,MatkaTereska i pewnie jeszcze cośJesteś jebniety pseudo detektywie. Pudło jak zwykle, majonezowy król i w1dmo trafione, bo sam napisałem, że to ja. I to nie była długofalowa działalność. Kto zakłada nicki by udawać kogoś innego chyba wszyscy wiemy...
Każdy temat obesrany przez paslawka i panne jak zwykle.
Kurna, Ty to naprawdę nie masz co w życiu robić tylko zakładać kolejne profile i udowadniać ludziom, że są wielbłądami o.O
822 2022-07-26 11:19:04 Ostatnio edytowany przez Be. (2022-07-26 11:21:41)
Roxann to może całkiem prosto
Raz że potwierdziłas moje słowa o sobie
Dwa, że Ty piszesz tak. "Nie możesz uogólniać, że wszystkiego osoby rozwiązłe są zdradzaczami" po czym dodajesz "wszystkie osoby, które nie są rozwiązłe są na pewno nieszczęśliwe". No i pomijasz niewygodne fragmenty. Ogólnie masz bardzo duże problemy z czytaniem, co już wytykalem Ci kilkukrotnie, nawet tam gdzie napisałem nie ty widzisz tak. To chyba tyle co Ci mogę napisać. No i znowu te tłumaczenia...Roxx jak na moje w Twoim wypadku tylko czynniki ewolucyjne zadziałały, gdyby Twój obecny chłop się zamienił w kolejności przukladowo z tym co był 3 to byś była z tym 3 - Ty jesteś po prostu takim dodatkiem do faceta.
Loka - to niech stary debil udowadnia te wszystkie Nicki :). Na razie jego logika jest taka, że napisałem mu w prywatnej wiadomości, że się bałem trochę Winter - więc uznał że ktoś kto się z nią gdzieś kłócił to musiałem być ja. Naprawdę chyba mógł się bardziej postarać dwulicowiec?
rossanka tylko z Tobą ciężko dyskutować bo Ty w ogóle nie łapiesz sedna. Roxann sama pisała że była wtedy mniej dojrzała, niegotowa itd. NIE była szczęśliwa. A teraz ma związek, bo niby pracowała nad sobą i stała się bardziej stała w uczuciach. Co, myślisz że gdyby Roxann nie sypiała z kimś wcześniej dajmy na to z 10 facetami tylko z 2 to obecny facet by od niej uciekł? Droga wolna Ross sprawdź to, pisałem 100. Ty jesteś totalnie zamknięta na jakiekolwiek porady czy ludzi ogólnie, to czy z kimś sypiasz nie ma tu znaczenia
Jak to nie ma znaczenia? Przecież piszesz, że jak któraś na za duży przebieg, to się nie nadaje do związku I facet nie będzie jej brał na poważnie.
824 2022-07-26 11:23:46 Ostatnio edytowany przez Roxann (2022-07-26 11:28:30)
Roxann to może całkiem prosto
Raz że potwierdziłas moje słowa o sobie
Dwa, że Ty piszesz tak. "Nie możesz uogólniać, że wszystkiego osoby rozwiązłe są zdradzaczami" po czym dodajesz "wszystkie osoby, które nie są rozwiązłe są na pewno nieszczęśliwe".
To że nie grzeszysz intelektem i masz problemy z czytaniem ze zrozumienie, to wszyscy wiemy ale chociaż nie zmyślaj, proszę zacytuj mi gdzie napisałam, że "wszystkie osoby, które nie są rozwiązłe są na pewno nieszczęśliwe".
gdyby Twój obecny chłop się zamienił w kolejności przukladowo z tym co był 3 to byś była z tym 3 - Ty jesteś po prostu takim dodatkiem do faceta.
Be, kolejna głupia myśl. Nie mamprzecież wpływu na to, że nie poznałam mojego obecnego partnera wcześniej. On też nie może mnie winić za to, że nie siedziałam i nie czekałam na niego
825 2022-07-26 11:25:34 Ostatnio edytowany przez Be. (2022-07-26 11:29:16)
Bo zwykle nie będzie, ale babki kłamią...no sorry, ale badania są bezlitosne. Nawet psychologowie odradzają branie się za takie kobiety. Natury kurwy nie oszukasz albo ktoś się szanuje albo nie. W ogóle to jest bezczelność się tak puszczac masowo ryzykując ciążę i choroby. Mmm a myślisz Ross, że babki typu Roxann potem chętnie przystają na zbadanie się? Była tu już cała dyskusja o tym i uwaga - od razu takie laski reagują fochem. Sorry wiele partnerów wynika tylko i wyłącznie z zaburzeń i niczego więcej. Każda fajna babka ma 1-3 gości za sobą maksymalnie i wie czego chce. Tylko na tym forum takich to może jest z 5 ))
Co paslawciu wbije i powie jakie to fajne rozwiązłe czasy były jak dymal mężatki? No nie bo w innym temacie przekonywał, że samotność to nic w porównaniu z tym jak on cierpiał dymajac zajęte laski ))
Roxann - Odklejko droga. Każdy twój post skierowany do mnie zawiera tłumaczenia jak to sukcesem życiowym jest masowy seks a ludzie którzy robią inaczej są smutni. Nawet bycie introwertykiem czy nieśmiałym z tym zestawilas. Wstyd ci za głupotę co? Wiem jaka strategie przybierzesz. Łapania za słówka...bo jak inaczej
PS Nikt mi nie odszedl do innego, nie przekręcaj
Loka - to niech stary debil udowadnia te wszystkie Nicki
. Na razie jego logika jest taka, że napisałem mu w prywatnej wiadomości, że się bałem trochę Winter - więc uznał że ktoś kto się z nią gdzieś kłócił to musiałem być ja. Naprawdę chyba mógł się bardziej postarać dwulicowiec?
Szczerze to wystarczają mi te, do których się przyznałeś oficjalnie bądź przypadkiem
I ciągle nie wiem, naprawdę, po co Ci to. W sensie po kij wchodzić na forum i robić ludziom na złość. Naprawdę uważasz, że w ten sposób jakoś naprawisz świat, czy na forach dla facetów po prostu Cię nie chcą?
Trochę strata czasu. Co innego udzielać się i pisać normalnie, co innego wejść raz jako troll i robić sobie jaja, ale takie notoryczne wchodzenie i robienie sieczki specjalnie, to już podpada pod jakieś problemy psychiczne.
Loka ja nie wiem, ale chyba cię gdzieś okłamali. Ty myślisz, że twoje posty mają jakąkolwiek wartość? Większa niż trolli? Przecież to ty musisz każdy temat odpowiedzieć. To problemy psychiczne (które notabene masz jak sama pisałaś kiedyś) muszą być! I jeszcze łażą za mną ciągle. Normalnych wartościowych postów to ty się możesz najwyżej uczyć od użytkowniczek, którym możesz stopy całować. Jest ich ledwie garsc. Reszta - my wszyscy pozostali jesteśmy trollami.
piszesz z wolnymi babkami tu i na mailach. Ciekawe w jakim celu
.
Zgadnij z kim
istnieje tu na forum "klub detektywów" tropicieli trolli
o czym wiadomo nie od dziś
I jeszcze jedna zagadka kim dla paslawka jest Panna z Dworu ?
młodszą siostrą
kuzynką
bratową
szwagierką
szefową
podwładną
sąsiadką
koleżanką z forum - bardzo fajną i zabawną
wspólniczką
*żoną ,byłą narzeczoną i kochanką nie jest od razu ci podpowiem, bo będziesz się męczył
imitacjo maglarza
jeszcze większa pleciugo
podróbko, naśladowco nieudolny
tylko się nie zawieś i nie wywal nam tu bsod
nie masz dystansu, dlatego tak łatwo cię podpuścić i dajesz sobą powodować
kontrolując poddajesz się kontroli hahahahahahaha
Rozumiem aktualnie masz takie zdanie. Zależnie od tego z kim gadasz je zmieniasz
Szczerze to wystarczają mi te, do których się przyznałeś oficjalnie bądź przypadkiem
![]()
I ciągle nie wiem, naprawdę, po co Ci to. W sensie po kij wchodzić na forum i robić ludziom na złość. Naprawdę uważasz, że w ten sposób jakoś naprawisz świat, czy na forach dla facetów po prostu Cię nie chcą?
Trochę strata czasu. Co innego udzielać się i pisać normalnie, co innego wejść raz jako troll i robić sobie jaja, ale takie notoryczne wchodzenie i robienie sieczki specjalnie, to już podpada pod jakieś problemy psychiczne.
Ja też podejrzewam Be o powazne problemy psychiczne. Takie mnożenie profili, trollowanie, brak czytania ze zrozumienie, wymyślanie itd. z pewnością nie jest normalne.
Nom Roxann, ty to powinnaś wypominać, zdecydowanie. Dobra, nudze się wami. Kurwiarze i szmatki zwykle są nudnymi ludźmi - potwierdza się.
Loka ja nie wiem, ale chyba cię gdzieś okłamali. Ty myślisz, że twoje posty mają jakąkolwiek wartość? Większa niż trolli? Przecież to ty musisz każdy temat odpowiedzieć. To problemy psychiczne (które notabene masz jak sama pisałaś kiedyś) muszą być! I jeszcze łażą za mną ciągle. Normalnych wartościowych postów to ty się możesz najwyżej uczyć od użytkowniczek, którym możesz stopy całować. Jest ich ledwie garsc. Reszta - my wszyscy pozostali jesteśmy trollami.
Be, uderzasz i pudłujesz
Wszystkie inne, nawet ten Zięć od wibratora
To nieładnie z jego strony,przecież Zięć to on.
ten sam poziom elokwencji
Nom Roxann, ty to powinnaś wypominać, zdecydowanie. Dobra, nudze się wami. Kurwiarze i szmatki zwykle są nudnymi ludźmi - potwierdza się.
chciałeś roast to gdzie uciekasz
najlepsze są spontaniczne akcje a nie zaplanowane .
835 2022-07-26 11:54:36 Ostatnio edytowany przez Panna z Dworu (2022-07-26 11:55:11)
Be. napisał/a:Loka ja nie wiem, ale chyba cię gdzieś okłamali. Ty myślisz, że twoje posty mają jakąkolwiek wartość? Większa niż trolli? Przecież to ty musisz każdy temat odpowiedzieć. To problemy psychiczne (które notabene masz jak sama pisałaś kiedyś) muszą być! I jeszcze łażą za mną ciągle. Normalnych wartościowych postów to ty się możesz najwyżej uczyć od użytkowniczek, którym możesz stopy całować. Jest ich ledwie garsc. Reszta - my wszyscy pozostali jesteśmy trollami.
Be, uderzasz i pudłujesz
Oj, coś za dużo tych użytkowniczek chodzi za tym Be. A do tego wszystkie głupie jak but z lewej nogi.
Panna z Dworu napisał/a:Wszystkie inne, nawet ten Zięć od wibratora
To nieładnie z jego strony,przecież Zięć to on.
Strach lodówkę w kuchni otworzyć.
Be. napisał/a:Loka - to niech stary debil udowadnia te wszystkie Nicki
. Na razie jego logika jest taka, że napisałem mu w prywatnej wiadomości, że się bałem trochę Winter - więc uznał że ktoś kto się z nią gdzieś kłócił to musiałem być ja. Naprawdę chyba mógł się bardziej postarać dwulicowiec?
Szczerze to wystarczają mi te, do których się przyznałeś oficjalnie bądź przypadkiem
![]()
I ciągle nie wiem, naprawdę, po co Ci to. W sensie po kij wchodzić na forum i robić ludziom na złość. Naprawdę uważasz, że w ten sposób jakoś naprawisz świat, czy na forach dla facetów po prostu Cię nie chcą?
Trochę strata czasu. Co innego udzielać się i pisać normalnie, co innego wejść raz jako troll i robić sobie jaja, ale takie notoryczne wchodzenie i robienie sieczki specjalnie, to już podpada pod jakieś problemy psychiczne.
Szczerze to ja też tego nie rozumiem i to zarówno w odniesieniu do Be jak i innych użytkowników. Na kij trolowanie różnymi kontami. Na co komu zakładanie nowych kont i dawanie znaków dymnych ze to ja pod nową osłoną ? Takie zabawy to mi się kojarzą z max 7 klasa podstawówki. Nie że jestem jakas sztywniara i pozartowac nie umiem ale akurat tu nic fajnego ani zabawnego nie widzę, conajwyzej zasmiecanie forum jakimiś durnymi dublami swojej osoby.
Co innego gdy się zapomniało hasła, stracilo dostęp do konta a chce się korzystać z forum ale już pozostałe przypadki podpadają mi pod zaburzenia albo mega infantylność.
Natomiast całkiem słabe uważam już kłócenie się o wielokrotne konta przez osoby które same te konta pozakładały. Jak dzieci w piaskownicy, które się sprzeczają o to które więcej razy nasypało piachu do gaci drugiemu.
837 2022-07-26 11:59:35 Ostatnio edytowany przez Panna z Dworu (2022-07-26 12:04:30)
Szczerze to ja też tego nie rozumiem i to zarówno w odniesieniu do Be jak i innych użytkowników. Na kij trolowanie różnymi kontami. Na co komu zakładanie nowych kont i dawanie znaków dymnych ze to ja pod nową osłoną ? Takie zabawy to mi się kojarzą z max 7 klasa podstawówki. Nie że jestem jakas sztywniara i pozartowac nie umiem ale akurat tu nic fajnego ani zabawnego nie widzę, conajwyzej zasmiecanie forum jakimiś durnymi dublami swojej osoby.
Przyszło Ci do głowy, że ktoś się nie musi utożsamiać z identyfikacją na forum tak jak inni użytkownicy? Przyszło Ci do głowy, ze pobyt na forum to może być jak zabawa w 7 klasie podstawówki właśnie? Przyszło Ci do głowy że ktoś może chce jedynie sobie popisać bez zawracania głowy swoją osobą w ogóle a tylko jako nick?
Dlaczego sposób na anonimowy pobyt na forum ma być durnym zawracaniem głowy? Bo inni ujawniają się i publicznie i na mailach?
Be. może robić co chce. Problem zaczyna się wtedy kiedy pojawiają się wyzwiska. Czemu to ma służyć? Bo anonimowo to jest się takich chojrakiem na babskim forum
Tak Panna ty możesz i jesteś wyjątkowa, to inni są źli. Ty masz ponad 40 lat...szok...
Feniks - W tym rzecz, że te konta były założone właśnie jak dostałem niesłusznego bana. I chciałem ponarzekać na moderację. 3/4 tych kont wymienionych nie jest moja. Vidmo to był dwuosobowy projekt mający coś tam na celu, ale się nie udało bo poleciał ban. I tyle z moich grzeszków, ale przecież te młotki wiedzą lepiej. A jaką osobą jest Panna chyba wszyscy użytkownicy dobrze wiedza. Nie bez powodu przestrzegają przed nią nawet na mailach Jedyną osobą która regularnie pisze z X kont jest Panna i pewnie paslawek, bo on jest mega skóry do trollowania i zakładania dziwnych tematów. Tylko namawia do tego innych żeby mieć czyste ręce.
839 2022-07-26 12:07:41 Ostatnio edytowany przez Panna z Dworu (2022-07-26 12:13:25)
Tak Panna ty możesz i jesteś wyjątkowa, to inni są źli. Ty masz ponad 40 lat...szok...
Ty masz 29 i spędzasz tu młodość. I co?
Jedyną osobą która regularnie pisze z X kont jest Panna i pewnie paslawek, bo on jest mega skóry do trollowania i zakładania dziwnych tematów. Tylko namawia do tego innych żeby mieć czyste ręce.
Regularnie pisze tutaj wiele osób. Całe forum pisze tutaj regularnie, i co teraz z kolei? Gdyby nie regularne pisanie kilku ników to to forum już dawno by zdechło a Ty nie miałbyś miejsca w sieci w którym mógłbyś wykłócać się ze starymi babami. Oj, szok
Nie ma to jak wpaść na forum i zrobić innym zarzut z tego co się robi samemu
840 2022-07-26 12:13:38 Ostatnio edytowany przez paslawek (2022-07-26 12:14:43)
Tylko namawia do tego innych żeby mieć czyste ręce.
taki poważny młodzieniec a dał się podpuścić
Dałeś się namówić ?
to który temat napisałeś zainspirowany
przyznaj się
"psze pani to nie ja to on mnie namówił "
Nostradamus
feniks35 napisał/a:Szczerze to ja też tego nie rozumiem i to zarówno w odniesieniu do Be jak i innych użytkowników. Na kij trolowanie różnymi kontami. Na co komu zakładanie nowych kont i dawanie znaków dymnych ze to ja pod nową osłoną ? Takie zabawy to mi się kojarzą z max 7 klasa podstawówki. Nie że jestem jakas sztywniara i pozartowac nie umiem ale akurat tu nic fajnego ani zabawnego nie widzę, conajwyzej zasmiecanie forum jakimiś durnymi dublami swojej osoby.
Przyszło Ci do głowy, że ktoś się nie musi utożsamiać z identyfikacją na forum tak jak inni użytkownicy? Przyszło Ci do głowy, ze pobyt na forum to może być jak zabawa w 7 klasie podstawówki właśnie?
Przyszło Ci do głowy że ktoś może chce jedynie sobie popisać bez zawracania głowy swoją osobą w ogóle a tylko jako nick?
Dlaczego sposób na anonimowy pobyt na forum ma być durnym zawracaniem głowy? Bo inni ujawniają się i publicznie i na mailach?Be. może robić co chce. Problem zaczyna się wtedy kiedy pojawiają się wyzwiska. Czemu to ma służyć? Bo anonimowo to jest się takich chojrakiem na babskim forum
Przyszło mi do głowy to ze forum nie po to miało kiedyś w regulaminie zakaz dublowania konta ( w dawnych czasach gdy ktos nad tym forum czuwal) bo jednak ta przejrzystość i spójność osoba- nick miała jakas wartość dla użytkowników.
A traktowania forum jako zabawy w 7 klasie nie będę komentować bo chyba roznie rozumiemy istotę i przeznaczenie tego forum, adresowanego badz co bądź do osób dorosłych. Ja tu kiedyś znalazłam wiele wartościowych wątków, poznałam fajne kobietki i wyciągnęłam również dla siebie coś z różnych tematów ( nowe spojrzenie na różne sprawy). Bany były faktycznie niejednokrotnie niedorzeczne ale forum miało jakiś poziom. Teraz to taki bazarek gdzie nawet wartościowy wątek obraca się za chwile w netkafejke w celu pisania o dupie Maryni. Wchodzę tu coraz rzadziej nie tylko z racji nowych obowiązków ale i właśnie dlatego ze coraz mniej tu widzę wartościowych rzeczy dla siebie. Chyba tylko przywiązanie do forum jako takiego i paru osób mnie tu trzyma jeszcze.
842 2022-07-26 12:23:18 Ostatnio edytowany przez Panna z Dworu (2022-07-26 12:28:52)
A jaką osobą jest Panna chyba wszyscy użytkownicy dobrze wiedza. Nie bez powodu przestrzegają przed nią nawet na mailach
Nie obchodzą mnie historie, które przysyłają sobie prywatnie użytkownicy na mailach. Żeby było śmieszniej z nikim z forum nie spotkałam się na żywo. Sami się wkręcacie.
Przyszło mi do głowy to ze forum nie po to miało kiedyś w regulaminie zakaz dublowania konta ( w dawnych czasach gdy ktos nad tym forum czuwal) bo jednak ta przejrzystość i spójność osoba- nick miała jakas wartość dla użytkowników.
A traktowania forum jako zabawy w 7 klasie nie będę komentować bo chyba roznie rozumiemy istotę i przeznaczenie tego forum, adresowanego badz co bądź do osób dorosłych. Ja tu kiedyś znalazłam wiele wartościowych wątków, poznałam fajne kobietki i wyciągnęłam również dla siebie coś z różnych tematów ( nowe spojrzenie na różne sprawy). Bany były faktycznie niejednokrotnie niedorzeczne ale forum miało jakiś poziom. Teraz to taki bazarek gdzie nawet wartościowy wątek obraca się za chwile w netkafejke w celu pisania o dupie Maryni. Wchodzę tu coraz rzadziej nie tylko z racji nowych obowiązków ale i właśnie dlatego ze coraz mniej tu widzę wartościowych rzeczy dla siebie. Chyba tylko przywiązanie do forum jako takiego i paru osób mnie tu trzyma jeszcze.
Nie ma moderacji i nikt teraz nie wyegzekwuje regulaminu. Co do motywów pobytu na forum, każdy ma własne. Bo może mieć.
W ogóle nie widze związku pomiędzy ilością randek i seksu w mlodym wieku, a wiernością. Jak kobieta wolna i facet wolny, to co kogo obchodzi jak spędzaja ze sobą czas? Jako dwudziestokilkulatka bylam bardzo otwarta na znajomości, wielu mężczyzn poznałam, a jakoś nigdy nikogo w stalej relacji nie zdradziłam.
Natomiast, anegdotycznie, mogę przytoczyć kilka przypadków takich osób, które niesamowicie cnotliwe byly za mlodu, a potem im palma odbijała w wieku średnim, bo żalowali, że się nie wyszumieli wcześniej. Tyle, że wtedy już bylo wiele konsekwencji typu dzieci czy rozwód, i dopiero wióry leciały.
Be. napisał/a:A jaką osobą jest Panna chyba wszyscy użytkownicy dobrze wiedza. Nie bez powodu przestrzegają przed nią nawet na mailach
Żeby było śmieszniej.
Ten ALERT RCB o Pannie to obowiązuje na całą Polskę ?
Panno jesteś niezłe ziółko jak tak ,ja nie dostałem ostrzeżenia - pech
"Głupia sytuacja"
Natomiast, anegdotycznie, mogę przytoczyć kilka przypadków takich osób, które niesamowicie cnotliwe byly za mlodu, a potem im palma odbijała w wieku średnim, bo żalowali, że się nie wyszumieli wcześniej. Tyle, że wtedy już bylo wiele konsekwencji typu dzieci czy rozwód, i dopiero wióry leciały.
O to to ja
Ale mi może palma odbić, bo męża, dzieci, nikogo nie mam, to nikogo nie skrzywdzę jakbym poszła w tango
A jednak jest jakiś plus tej sytuacji.