Gdyby myślał, w ogóle, a w szczególności o autorce, to by wziął pod uwagę, że ona właśnie tego nie lubi, o czym wiedział. A jednak tak zrobił. To kompletny brak komunikacji. Z jego strony.
131 2018-05-16 15:17:30 Ostatnio edytowany przez SonyXperia (2018-05-16 15:18:08)
feniks35 napisał/a:Jesli wlozyl jej penisa w usta i za moment mial wytrysk to tak zrobil to specjalnie i z rozmyslem. Jesli nawet trwalo to dluzej to tez nic to nie zmienia bo facet czuje kiedy bedzie final a wyjecie penisa nie trwa minuty tylko sekunde.
Mógł pomyśleć, że mu na to pozwala, powtórzę komunikacja niewerbalna.
Wychodzac z pozycji egoisty - mogl tak pomyslec, by bylo tak jak on chce. Z pozycji osoby, ktora kocha i troszczy sie o partnera - jezeli nie jestes pewien/pewna - w ogole czegos nie robisz, albo upewniasz sie powtornie.
Egoista nigdy dobrym kochankiem nie bedzie. Partnerem tym bardziej.
Gdyby myślał, w ogóle, a w szczególności o autorce, to by wziął pod uwagę, że ona właśnie tego nie lubi, o czym wiedział. A jednak tak zrobił. To kompletny brak komunikacji. Z jego strony.
Facet dochodzi, a tu mu autorka usta otwiera aby jej wsadził i weź się tu człowieku pohamuj.
SonyXperia napisał/a:Gdyby myślał, w ogóle, a w szczególności o autorce, to by wziął pod uwagę, że ona właśnie tego nie lubi, o czym wiedział. A jednak tak zrobił. To kompletny brak komunikacji. Z jego strony.
Facet dochodzi, a tu mu autorka usta otwiera aby jej wsadził i weź się tu człowieku pohamuj.
Fantazjuj dalej bo tylko to Ci pewnie zostalo. Nic nie bylo pisane o tym ze otwierala i prosila o wsad. Ale rozumiem ze trzeba na sile znalezc jakies usprawiedliwienie dla takiego czynu.
He he, no to nie hamuj się Jak trafisz na taką, co też się nie hamuje, tylko robi, co sama chce i co lubi, to Cie tam weźmie i ugryzie
Bo ona tak lubi, no to po co sie ma hamować
Twoja "logika" powala.
A ludzka szczęka ma taką siłę, żeby odgryźć penisa? Ktoś robił takie testy?
137 2018-05-16 15:54:31 Ostatnio edytowany przez SonyXperia (2018-05-16 15:55:04)
Czy testy, to nie wiem ale można poczytac o takich przypadkach
Cyngli napisał/a:Większość wątku to dywagacje? Wystarczy przeczytać pierwszy post Autorki. Stało się wbrew jej woli coś, czego nie chciała, a jej partner zrobił specjalnie. Dla mnie byłby skreślony, koniec, kropka.
Nie napisała że złapał ją za głowę i siłą włożył jej do ust, poza tym istnieje coś takiego jak komunikacja niewerbalna więc z tym "specjalnie" to byłbym ostrożny.
Robiła mu loda. Miał skończyć na zewnątrz, ale specjalnie skończył jej w buzi. Czego nie rozumiesz? Umawiali się, że nie skończy w buzi, ale to zrobił.
nawet jak w trakcie ona chce tej minetki to sie jej nie robi
bo to buduje zaufanie - przynajmniej u mnie
Bo Ty masz ten swój świat BSDM czy BDSM...
wiesz potem na 100% ze partner nawet jak będzie mial ochote to nie posunie sie dalej
np. jak będziesz zwiazana i bez możliwości ruchu to wiesz, ze nie zrobi niczego, czego nie chcesz
to jeden z powodow dla ktorych moj pan od lania mnie ujął.
Okej, okej... rozumiem.
Podły facet, podła ejakulacja, podłe wydzieliny, śluz, mocz, kał. Coś pominąłem? A krwi jeszcze nie było, ropy i strupów. Na to jeszcze za młodzi...
Robiła mu loda. Miał skończyć na zewnątrz, ale specjalnie skończył jej w buzi. Czego nie rozumiesz? Umawiali się, że nie skończy w buzi, ale to zrobił.
Nie jest powiedziane, że robiła mu loda, może robiła mu ręką ? Zresztą nie chce mi się już tego rozkminiać.
Podły facet, podła ejakulacja, podłe wydzieliny, śluz, mocz, kał. Coś pominąłem?[...]
Wszystko. Ona nie chciała ejakulacji do buzi. Nie że podła, tylko że w buzi. Tylko tyle i aż tyle.
_v_ napisał/a:nawet jak w trakcie ona chce tej minetki to sie jej nie robi
bo to buduje zaufanie - przynajmniej u mnieBo Ty masz ten swój świat BSDM czy BDSM...
wiesz potem na 100% ze partner nawet jak będzie mial ochote to nie posunie sie dalej
np. jak będziesz zwiazana i bez możliwości ruchu to wiesz, ze nie zrobi niczego, czego nie chcesz
to jeden z powodow dla ktorych moj pan od lania mnie ujął.Okej, okej... rozumiem.
a co ma jedno wspólnego z drugim?
czy ja nie mam mozgu,zeby myśleć?
czy musze bezmyślnie zaspokajac swoje chucie kosztem innych ludzi?
ludzie dorosli, zainteresowani dobrem nietylko swoim ale i drugiej strony ustalaja cos a potem trzymaja się tych ustalen
jesli chca coś dodać, odjac, zmienic - najpierw rozmawiaja
a potem realizuja
nie odwrotnie
osobiscie odstawiam od cipki osoby,które wykonuja na mnie jakies nieustalone wcześniej rzeczy
Cyngli napisał/a:Robiła mu loda. Miał skończyć na zewnątrz, ale specjalnie skończył jej w buzi. Czego nie rozumiesz? Umawiali się, że nie skończy w buzi, ale to zrobił.
Nie jest powiedziane, że robiła mu loda, może robiła mu ręką ? Zresztą nie chce mi się już tego rozkminiać.
A jakie to ma znaczenie? Wiedział, że ona tego nie chce, a mimo to zrobił swoje.
jezeli nie jestes pewien/pewna - w ogole czegos nie robisz, albo upewniasz sie powtornie.
i to jest najcelniejsza wypowiedź, co do samego wątku miałam podobną sytuację, jednakże w niej było istotna właśnie ta kwestia niepewności. Podczas seksu oralnego byliśmy oboje nakręceni, czułam ochotę na to by partner mnie szarpnął za włosy- ale trudno to wyartykułować mając penisa w ustach, poza tym nie chciałam przerywać pieszczenia go, po wszystkim powiedziałam mu, że było fajnie, ale lepiej by było gdyby mnie szarpnął za włosy w trakcie, a on na to- a wiesz, że miałem na to ochotę, ale pomyślałem, że Tobie się to nie spodoba i tego nie zrobiłem.
Po prostu o tym wcześniej nie rozmawialiśmy, a on założył, że to jednak nie jest standardowe zachowanie (no może poza porno) i wolał nie ryzykować, ze zrobi coś wbrew mojej woli. Na tym polega zaufanie w łóżku.
Nie wyobrażam sobie sytuacji, że ja wcześniej mówię facetowi, że nie chce tego i tego, a on w trakcie to olewa i myśli tylko o zaspokojeniu siebie kosztem mnie. Tego typu zachowania to zwykłe zgwałcenie i tyle. Nie wyobrażam sobie także, że jestem w łóżku z facetem i nie biorę pod uwage jego obaw i uwag. W ogóle to jest dla mnie odrealnione, nigdy mi się nie zdarzyło, żebym ja, albo jakikolwiek facet w trakcie zabaw łóżkowych nie
zaprzestali robienia czegoś na sam sygnał, ze partnera coś boli, czy sprawia dyskomfort.
Tzn wiem, ze takie rzeczy się dzieją, ale wtedy facet byłby skreślony.
Mój facet wie, że nie akceptuje loda z finałem w ustach, a pomimo tego zrobił mi niesmaczną niespodziankę
brzmi jak całkiem smaczna niespodzianka.
Nie rozmawialiśmy o tym co zrobił. Zle się z tym czuje bo zrobił coś wbrew mojej woli i wiążę z tym właśnie brak szacunku do mnie.
1 - powinniście o tym porozmawiać
2 - Twoje nastawienie oznacza brak akceptacji partnera. Popracuj nad tym.
jesiennadziewcz napisał/a:Mój facet wie, że nie akceptuje loda z finałem w ustach, a pomimo tego zrobił mi niesmaczną niespodziankę
brzmi jak całkiem smaczna niespodzianka.
jesiennadziewcz napisał/a:Nie rozmawialiśmy o tym co zrobił. Zle się z tym czuje bo zrobił coś wbrew mojej woli i wiążę z tym właśnie brak szacunku do mnie.
1 - powinniście o tym porozmawiać
2 - Twoje nastawienie oznacza brak akceptacji partnera. Popracuj nad tym.
ile razy robiles facetowi loda?
sperme ilu facetow lykales?
148 2018-05-16 17:52:56 Ostatnio edytowany przez santapietruszka (2018-05-16 17:54:15)
jesiennadziewcz napisał/a:Mój facet wie, że nie akceptuje loda z finałem w ustach, a pomimo tego zrobił mi niesmaczną niespodziankę
brzmi jak całkiem smaczna niespodzianka.
Próbowałeś?
Najwięcej, widzę, o smaku i jego akceptacji mają do powiedzenia heteroseksualni mężczyźni...
O, Fałka mnie wyprzedziła
Nigdy, bo jestem hetero jak Pietruszka zauważyła
Spokojnie to był tylko... niesmaczny żart
150 2018-05-16 18:07:10 Ostatnio edytowany przez kao_makao (2018-05-16 18:07:50)
ronnypaua napisał/a:jesiennadziewcz napisał/a:Mój facet wie, że nie akceptuje loda z finałem w ustach, a pomimo tego zrobił mi niesmaczną niespodziankę
brzmi jak całkiem smaczna niespodzianka.
Próbowałeś?
Najwięcej, widzę, o smaku i jego akceptacji mają do powiedzenia heteroseksualni mężczyźni...
O, Fałka mnie wyprzedziła
Mężczyźni nierobiący lodów są znawcami ds. robienia fellatio i smakoszami spermy. To taka wiedza teoretyczna, stricte akademicka
Snake napisał/a:Podły facet, podła ejakulacja, podłe wydzieliny, śluz, mocz, kał. Coś pominąłem?[...]
Wszystko. Ona nie chciała ejakulacji do buzi. Nie że podła, tylko że w buzi. Tylko tyle i aż tyle.
Lajf is brutal end full zasadzkas... Oczywiście przyłączam się do porad aby gościa kopnąć w zadek. Wtedy będzie miał szansę znaleźć jakąś miłą, otwartą dziewuszke, która po 3 miesiącach zaoferuje mu coś więcej niż mizianie i pretensje.
Nigdy, bo jestem hetero jak Pietruszka zauważyła
Spokojnie to był tylko... niesmaczny żart
To moze nastepnym razem kiedy twoja dziewczyna poprosi cię o minetkę, zapomni ci powiedziec, ze ma okres, hm?...
Pewnie bedziesz zadowolony jak ci się jakiś skrzep na jezyku trafi...
153 2018-05-16 19:47:48 Ostatnio edytowany przez SonyXperia (2018-05-16 20:03:31)
SonyXperia napisał/a:Snake napisał/a:Podły facet, podła ejakulacja, podłe wydzieliny, śluz, mocz, kał. Coś pominąłem?[...]
Wszystko. Ona nie chciała ejakulacji do buzi. Nie że podła, tylko że w buzi. Tylko tyle i aż tyle.
Lajf is brutal end full zasadzkas... Oczywiście przyłączam się do porad aby gościa kopnąć w zadek. Wtedy będzie miał szansę znaleźć jakąś miłą, otwartą dziewuszke, która po 3 miesiącach zaoferuje mu coś więcej niż mizianie i pretensje.
To może mieć gościu jeszcze nie raz problem, bo oferta czegoś więcej niż mizianie bez pretensji również może nie objemować manewrów końcowych w buzi i w przełyku a może uzwględniać szanowanie upodobań miłych, otwartych dziewuszek, z wyłączeniem męskich upodobań względem ich buzi... W końcu lajf is brutal...
W ramach bycia miłym i otwartym w kontaktach intymnych polecałabym także dla panów połykanie
To moze nastepnym razem kiedy twoja dziewczyna poprosi cię o minetkę, zapomni ci powiedziec, ze ma okres, hm?...
Pewnie bedziesz zadowolony jak ci się jakiś skrzep na jezyku trafi...
To może mieć gościu jeszcze nie raz problem, bo oferta czegoś więcej niż mizianie bez pretensji również może nie objemować manewrów końcowych w buzi i w przełyku a może uzwględniać szanowanie upodobań miłych, otwartych dziewuszek, ale nie ich buzi... W końcu lajf is brutal...
Zapewne tak ale tu tylko się chłopina będzie męczył. Zgaduję w ciemno, że seksu tradycyjnego nie, bo dziewictwo albo inne podobne przekonanie, że zwalenie gościowi gruchy czy oral jest mniej grzeszne czy coś w ten deseń. Bo zapewne nad ołtarzem Panbuczek robi wgląd między nogi panny młodej w poszukiwaniu skrawka tkanki, a nie zwraca uwagi na to co ma/miała w głowie czy tzw. umownie sercu. Łaaaał, idę do ślubu czysta, na głowie kwietny mam wiaaaneeeeek, w ręku badyleeek... Co prawda po tej rączce nie raz sperma spływała ale jakżem czysta...
W ramach bycia miłym i otwartym w kontaktach intymnych polecałabym także dla panów połykanie
Iceni napisał/a:To moze nastepnym razem kiedy twoja dziewczyna poprosi cię o minetkę, zapomni ci powiedziec, ze ma okres, hm?...
Pewnie bedziesz zadowolony jak ci się jakiś skrzep na jezyku trafi...
Dodaj, że nieraz kobiety w czasie okresu mają zwiększone libido i obrażają się jak facet nie chce się moczyć i tarzać we krwi. Albo w dni płodne ile by się nie myły i podmywały, to specyficznie capi i dawaj robić potomka! A ile wydzieliny się facet nałyka w trakcie zwykłego orala i niczym kobieta nawet nie musi w niego strzykać, bo po prostu cieknie ten śluz jak cholera. No pyszności! Z dupy i okolic ten temat.
155 2018-05-16 20:13:21 Ostatnio edytowany przez SonyXperia (2018-05-16 20:15:16)
Dodam, że jak "jest mokro" to chłop powinien być dumny jak paw a nie narzekać. A Napoleon Bonaparte prosił swoją żonę Józefinę, żeby się przed jego przyjazdem nie myła. Także nie wymyślaj, że naturalny zapach kobiety facetów nie kręci.
Dodaj, że nieraz kobiety w czasie okresu mają zwiększone libido i obrażają się jak facet nie chce się moczyć i tarzać we krwi. Albo w dni płodne ile by się nie myły i podmywały, to specyficznie capi i dawaj robić potomka! A ile wydzieliny się facet nałyka w trakcie zwykłego orala i niczym kobieta nawet nie musi w niego strzykać, bo po prostu cieknie ten śluz jak cholera. No pyszności! Z dupy i okolic ten temat.
Ale to żona Cię zmusza, żebyś jej robił minetkę czy jak? Brzydzi Cię, to nie rób...
Dodaj, że nieraz kobiety w czasie okresu mają zwiększone libido i obrażają się jak facet nie chce się moczyć i tarzać we krwi. Albo w dni płodne ile by się nie myły i podmywały, to specyficznie capi i dawaj robić potomka! A ile wydzieliny się facet nałyka w trakcie zwykłego orala i niczym kobieta nawet nie musi w niego strzykać, bo po prostu cieknie ten śluz jak cholera. No pyszności! Z dupy i okolic ten temat.
Podobno mężczyźni bardzo lubią zapach okolic intymnych kobiet w czasie dni płodnych.
Podobno mężczyźni bardzo lubią zapach okolic intymnych kobiet w czasie dni płodnych.
Czego to mężczyźni nie powiedzą kobietom...
Dodam, że jak "jest mokro" to chłop powinien być dumny jak paw a nie narzekać. A Napoleon Bonaparte prosił swoją żonę Józefinę, żeby się przed jego przyjazdem nie myła. Także nie wymyślaj, że naturalny zapach kobiety facetów nie kręci.
No, a kobieta, która decyduje się na oral powinna być przygotowana psychicznie na finał w ustach, bo się może zdarzyć. Jak nie jest na to gotowa, to niech do ust bierze co najwyżej lizaka. A jak już finał się zdarzy, to powinna być dumna jak paw, a nie skarżyć się po forach.
kao_makao napisał/a:Podobno mężczyźni bardzo lubią zapach okolic intymnych kobiet w czasie dni płodnych.
Czego to mężczyźni nie powiedzą kobietom...
SonyXperia napisał/a:Dodam, że jak "jest mokro" to chłop powinien być dumny jak paw a nie narzekać. A Napoleon Bonaparte prosił swoją żonę Józefinę, żeby się przed jego przyjazdem nie myła. Także nie wymyślaj, że naturalny zapach kobiety facetów nie kręci.
No, a kobieta, która decyduje się na oral powinna być przygotowana psychicznie na finał w ustach, bo się może zdarzyć. Jak nie jest na to gotowa, to niech do ust bierze co najwyżej lizaka. A jak już finał się zdarzy, to powinna być dumna jak paw, a nie skarżyć się po forach.
Snake, przestań udawać głupiego i nie broń męskiego rodu za wszelką ceną. Dziewczyna wyraźnie napisała, ze chłopak wiedział, że ona tego nie lubi i nie wyraża na to zgody. Jeśli zrobił to na siłę, wykorzystał jej niedoświadczenie i brak pewności siebie co do sprzeciwu, to źle o nim świadczy. Koniec, kropka.
I co się dziwić nastolatkowi że ma w du***e uczucia dziewczyny, jak facet dorosły i niby dojrzały pisze takie rzeczy...
[...] to źle o nim świadczy. Koniec, kropka.
Jeśli ktoś do tego potrzebuje potwierdzenia na jakimś forum, to znaczy, że jest idealnym kandydatem na takie traktowanie. Stąd wróżę za jakiś czas temat "miał się spuścić na zewnątrz bo boję się ciąży, a on złośliwie zrobił to w środku" I tak dalej... A o czym ten chłopaczyna myślał, to ja doskonale wiem ale wam oszczędzę Raz, że aby to odpowiednio przekazać trzeba by znowu urazić jakieś wrażliwe duszyczki co będą raportować, a dwa, że trzeba jakoś tam dbać o wizerunek swojej płci.
162 2018-05-16 22:16:06 Ostatnio edytowany przez SonyXperia (2018-05-16 22:16:18)
Młodzi są, ona zielona, i on też, coś tam razem próbują i wychodzi jak wychodzi.
Młodzi są, ona zielona, i on też, coś tam razem próbują i wychodzi jak wychodzi.
Pierwsze rozsądne stanowisko
Serdeczne dzięki za wypowiedzi.
Chłopak nie jest młodzieniaszkiem 25+ lat i, jak twierdzi, jest doświadczony, miał partnerki przede mną.
Próbowałam z nim porozmawiać ale obrócił wszystko w żart. Nie przeprosił. Nie rozumie co zrobił. Stwierdził, że to przecież tylko witamina C.
Serdeczne dzięki za wypowiedzi.
Chłopak nie jest młodzieniaszkiem 25+ lat i, jak twierdzi, jest doświadczony, miał partnerki przede mną.
Próbowałam z nim porozmawiać ale obrócił wszystko w żart. Nie przeprosił. Nie rozumie co zrobił. Stwierdził, że to przecież tylko witamina C.
I witamina C potrafi być zabójcza.
Serdeczne dzięki za wypowiedzi.
Chłopak nie jest młodzieniaszkiem 25+ lat i, jak twierdzi, jest doświadczony, miał partnerki przede mną.
Próbowałam z nim porozmawiać ale obrócił wszystko w żart. Nie przeprosił. Nie rozumie co zrobił. Stwierdził, że to przecież tylko witamina C.
Zatem nie ma sensu sobie nim zawracać głowy. Zrobił coś specjalnie wbrew Twojej woli i nie widzi w tym niczego złego. JA co prawda nie mam problemu z tym rodzajem seksu, ale wyobraziłam sobie analogiczną sytuacje w innych okolicznościach seksualnych i nie wyobrażam sobie, ze mogłabym być z facetem kóry zrobił coś takiego specjalnie, a nie przez przypadek i potem to obraca w żart.
Ogólnie tego typu zachowania dotyczące sfery seksu to zwykłe zgwałcenie, czyli doprowadzenie wbrew woli partnera do czynności seksualnych. I nie nie musi dojśc do penetracji waginalnej, analnej, seks oralny, a także wytrysk w ustach to właśnie magiczne "inne czynności seksualne". Poniewać Autorka zgodziła się na seks oralny- zatem nie mówimy o zgwałceniu oralnym, tylko właśnie o dopuszczeniu się innych czynności seksualnych- czyli wytrysku w ustach wbrew woli w tym przypadku partnerki. Ba podczas zgwałcenia nawet nie musi dojść do przemocy, wg definicji w tym przypadku mówimy o doprowadzeniu Autorki do innych czynności seksualnych podstępem.
I wiem teraz pewnie sporo osób powie, ze robię z igły widły, bo to przecież tylko wytrysk w ustach, bo wiele osób to robi i nawet lubi (w tym ja ), ale przecież nie wazne jest co lubi, robi i uznaje za normalne większość, mniejszość czy wszyscy poza jedną osobą. Natomiast jest to problem, skoro nawet został poruszony i wymieniony w kontekście prawnym.
To tak samo, jak ostatnio dużo osób sie śmiało, ze jakas kobita pobiła faceta i że ją aresztują, że co, nie mógł jej oddać? pipa nie facet. Mam wrażenie, ze niby dużo osób logicznie myśli, ale jednak cały czas patrzy na relacje ludzkie, na kwestie przemocy w tym seksualnej stereotypowo i to co dla nich miesci się w obrebie ich norm, gdy nie jest w obrebie norm innych osób to to bezpardonowo wyśmiewają
167 2018-05-18 12:49:21 Ostatnio edytowany przez _v_ (2018-05-18 13:23:43)
mogę coś bardzo lubic, ale nie chce tego robic z dana osoba
lubię bardzo seks, ale nie chce go uprawiac z panem Zdziskiem spod budki z piwem
wiec jak pan Zdzisiek sobie ten seks na mnie uskuteczni to bedzie to zgwalcenie
podobnie - uwielbiam loda z finiszem w ustach, ale z większością kochankow go nie uprawiam i nie zamierzam
nie rozumiem jak można tego nie ogarniac
mogę coś bardzo lubic, ale nie chce tego robic z dana osoba
lubię bardzo seks, ale nie chce go uprawiac z panem Zdziskiem spod budki z piwem
wiec jak pan Zdzisiek sobie ten seks na mnie uskuteczni to bedzie to zgwalcenie
dokładnie tak. Ja odniosłam sie do sytuacji, gdzie Autorka chciała zblizenia z daną osobą, ale nie takiego jak ta osoba chciała. Ale tak zarówno wymuszenie stosunku przez osobą z którą się coś zaczęło działać, jak i z przypadkową, która nas zmusza do zbliżenia to zgwałcenie, a osoba, która tego zgwałcenia sie dopuszcza to gwałciciel.
169 2018-05-18 13:09:35 Ostatnio edytowany przez Olinka (2018-05-18 16:22:05)
Autorko teraz masz zatem 100% potwierdzenie tego jak "szanuje" i jak bedzie Cie "szanowal" ten chlopak. Zrobil to co zrobil z premedytacja i uwaza ze nic sie nie stalo. Zmusil Cie do czegos czego kategorycznie nie chcialac i nie wazne czy to jest obrzydliwe czy urocze. Nawet gdyby nasienie smakowalo truskawkami a Ty podjelabys decyzje ze nie chcesz go probowac to mial obowiazek to uszanowac bo nie o dywagacje o tym czy to jest normalne czy nie chodzi tylko o pogwalcenie czyjejs woli. Nie daj sobie wmowic typkom pokroju Snake`a [obraźliwe, osobiste wycieczki - usunięte przez moderację] ze Twoim obowiazkiem bylo sie zmuszac albo dac zmusic do czegokolwiek w seksie, ze sluz kobiety tez nie jest fajny a mezczyzna musi z nim obcowac w trakcie minetki. Nie musi, bo nikt faceta do minety nie zmusza a nawet gdyby sie takowa pani znalazla, ktora by chciala zmusic to kazalabym jej tak samo wy...padac jak Twojemu pozal sie Boze faciowi.
Dla mnie facet bylby do odstrzalu, ale decyzja jest Twoja.
Serdeczne dzięki za wypowiedzi.
Chłopak nie jest młodzieniaszkiem 25+ lat i, jak twierdzi, jest doświadczony, miał partnerki przede mną.
Próbowałam z nim porozmawiać ale obrócił wszystko w żart. Nie przeprosił. Nie rozumie co zrobił. Stwierdził, że to przecież tylko witamina C.
To masz jak na dłoni przedsmak tego jak bedzie wyglądać bycie razem z nim.
Dodam, że jak "jest mokro" to chłop powinien być dumny jak paw a nie narzekać. A Napoleon Bonaparte prosił swoją żonę Józefinę, żeby się przed jego przyjazdem nie myła. Także nie wymyślaj, że naturalny zapach kobiety facetów nie kręci.
Analogicznie jak chłop wystrzeli to kobieta powinna być dumna jak paw a nie narzekać.
Ogólnie miło się czyta takie wątki bo do takich absurdów jak tutaj, to w telewizji nawet ciężko znaleźć.
Autorko powiem tak daruj sobie i się rozstan z nim tak będzie lepiej dla Ciebie i dla niego. Znajdziecie może jakichś lepszych bardziej pasujących do was partnerów.
172 2018-05-18 19:52:42 Ostatnio edytowany przez SonyXperia (2018-05-18 19:54:45)
SonyXperia napisał/a:Dodam, że jak "jest mokro" to chłop powinien być dumny jak paw a nie narzekać. A Napoleon Bonaparte prosił swoją żonę Józefinę, żeby się przed jego przyjazdem nie myła. Także nie wymyślaj, że naturalny zapach kobiety facetów nie kręci.
Analogicznie jak chłop wystrzeli to kobieta powinna być dumna jak paw a nie narzekać.
Ogólnie miło się czyta takie wątki bo do takich absurdów jak tutaj, to w telewizji nawet ciężko znaleźć.
Autorko powiem tak daruj sobie i się rozstan z nim tak będzie lepiej dla Ciebie i dla niego. Znajdziecie może jakichś lepszych bardziej pasujących do was partnerów.
Analogii bym tutaj nie stosowała.
173 2018-05-18 19:59:08 Ostatnio edytowany przez marakujka (2018-05-18 19:59:27)
Serdeczne dzięki za wypowiedzi.
Chłopak nie jest młodzieniaszkiem 25+ lat i, jak twierdzi, jest doświadczony, miał partnerki przede mną.
Próbowałam z nim porozmawiać ale obrócił wszystko w żart. Nie przeprosił. Nie rozumie co zrobił. Stwierdził, że to przecież tylko witamina C.
To jest obrzydliwy typ. Uciekaj od niego. Nic nie tłumacz, nie rozmawiaj, tylko uciekaj.
Nie wiem, ja tam nie jestem w stanie wyobrazić sobie, jak ktoś potrafiłby nieumyślnie chwycić czyjąś głowę w dłonie i manewrować tą głową w taki czy inny sposób..
174 2018-05-19 11:47:30 Ostatnio edytowany przez cataga (2018-05-19 12:00:16)
Iceni, dorias- autorko posluchaj ich.
Poza tym, nie ma czegos takiego, że facet wklada mi fiuta do ust, a ja, skoro tego nie chcę nie reaguję. No chyba, że mi cos gorszego grozi.... A jego bagatelizowanie tej przemocy i obracanie tego w żart, swiadczy o tym, że facet nie tylko cie nie szanuje, ale jest przemocowcem. To może ty ''niepostrzeżenie'' włozysz mu wibrator w tyłek, no bo to, o co się oburza, to preciez tylko kawalek plastiku ( silikonu) !! Co to w ogole za durne tlumaczenia? teraz wlozył ci w usta, chcesz czekać, az cię zgwałci?
Kobiety, dlaczego tak wiele z was nie potrafi bronić swoich granic ani ustalić tych granic? I reagować właściwie na naruszanie waszych granic? Moge zrozumiec,że kogoś " ponioslo" ale nawet w szale uniesień, po jednym syknięciu partnera, druga osoba powinna przestac, skoro tego nie robi- to to jest bardzo cos nie tak. Druga sprawa, - powiedzmy, nie zauwazyl, zapomnial się, itd, - ale jego reakcja PO i reakcja na twoje uwagi jest bardzo, bardzo niepokojaca. Ja bym podziekowała panu. W relacji z bliska osoba to JA mam się czuć BEZPIECZNA i KOCHANA, a nie drżec, czy pan dzis bedzie chciał finalu w ustach, czy mi dzis daruje, na litość boską!!
Osobiście bym porozmawiała z partnerem, zachował się karygodnie, potraktował Cię przedmiotowo i okazał brak szacunku.
ro zmo wa!