Mam 23 lat i nigdy nie miałam chłopaka, jak go znaleść, gdzie oni są? Nie jestem brzydka, ale trochę nieśmiała i mam realne podłoże kompleksów (kłopoty w rodzinie -- > alkoholizm). Czy ktoś chciałby chodzić z taką dziewczyną po przejściach? Fakt jest taki, że rzadko ufam facetom i staram się być samodzielna w każdym calu, to przez to bo widziałam jak ojciec traktował mamę i ona nigdy nie miało odwagi od niego odejść.
Temat: jak poznać chłopaka?
Zobacz podobne tematy :
- On-WuWuA-83
- Zbanowany
- Nieaktywny
Odp: jak poznać chłopaka?
Chłopaki są wszędzie, w komunikacji miejskiej, w sklepach, na uczelni itp.
Jak zobaczysz, że któryś się na ciebie patrzy to po prostu uśmiechnij się 
. Może podejdzie i zagada chociaż raczej większość jest też nieśmiała ( do tego nieśmiała) i z drugiej strony musiała byś mieć szczęście ale próbować nie zaszkodzi
Odp: jak poznać chłopaka?
Daruj sobie tematy o alkoholizmie itd. nie zwierzaj się nigdy z takich rzeczy chłopakowi.
Jaką dziewczyną po przejściach? bo masz problemy rodzinne? wolę taką niż małpę po nieudanych związkach... to dopiero są toksyczne małpy.
rozejrzyj się w realu plus załóż sobie konto na portalach randkowych, wrzuć zdjęcia opisy i zobaczysz czy będą się tobą interesować chłopaki do tego popracujesz nad nieśmiałością.
Odp: jak poznać chłopaka?
Mnóstwo ludzi pochodzi z takich rodzin. Niestety córki alkoholików mają wybaczony obraz mężczyzny, który staje się synonimem wszystkiego co najgorsze. Takie dziewczyny często wiążą się z partnerem, który sam ma problem z alkoholem. W innym wątku pisałaś coś o jakimś koledze, że Ci się podoba.
Odp: jak poznać chłopaka?
Spokojnie - wcale nie jesteś "po przejściach". Takie podejście sprawia, ze jeszcze bardziej się zamykasz.
Jesteś młoda, więc musisz dać sobie po prostu szansę kogoś poznać.
Czy jesteś towarzyska, czy raczej spedzasz czas w domu?
Odp: jak poznać chłopaka?
Faktycznie, jak już koleżnki napisały nie przejmój się. Nie musisz się zwierzać chłopakowi z rodzinnych spraw.Mówić o tym, że ojciec pił (w większości rodzin kiedyś tak było). Nie było rozwodów m.in. z przyczyn ekonomicznych leżacych po stronie żon. Wogóle o tym nie myśl a będzie dobrze i spotkasz Swojego księcia .
Odp: jak poznać chłopaka?
Nie jestem zbytnio osobą towarzyską, raczej spędzam czas w domu, najlepsze koleżanki przyjdą- poplotkujemy i pójdą. Czasem też do nich pójdę, spacerujemy, kino, zakupy, lody. Trochę mi szkoda, że jak mnie wszyscy zapraszali na początku szkoły na imprezy ja odmawiałam, teraz już nawet nikt nie proponuje, bo wiedzą, że takich miejsc nie preferuję. Właśnie jest inaczej, teraz z miłą chęcią poszłabym gdzieś, ale z kim? Nie lubię się narzucać obcym ludziom, a moje koleżanki utarły sobie o mnie zdanie....
Odp: jak poznać chłopaka?
No przecież piszesz, że koleżanki do Ciebie przychodzą, czasami sama do nich chodzisz, lody zakupy, kino. Może sama zaproponuj wyjście na imprezę koleżankom. To nie musi być nic wielkiego...jakieś piwo gdzieś, dyskoteka( czy gdzie tam Twoi znajomi chodzą). Nie można tak siedzieć w domku i narzekać, ze nikt Cię nie zaprasza a koleżanki maja wyrobione zdanie o Tobie. Skoro Cię zapraszali wcześniej a Ty odmawiałaś cały czas to teraz sama wyjdź z inicjatywą. Mam wrażenie, że jesteś miłą osoba i naprawdę nie widzę powodu, dla którego ktoś miałby Cie nie lubić. Troszkę wiary w siebie
9 2016-10-11 14:08:48 Ostatnio edytowany przez ruda102 (2016-10-11 14:09:54)
Odp: jak poznać chłopaka?
Jak czytam Twoje posty, Stella, to mam wrażenie, że jesteś osobą mocno bierną.
Chciałabyś kogoś poznać, gdzieś wyjść, coś zmienić - ale zamiast robić cokolwiek w tym kierunku, czekasz aż ktoś ci coś zaproponuje, zauważy ciebie i twoje potrzeby. To niestety tak nie działa w większości przypadków. Jeśli czegoś chcesz, musisz nauczyć się po to sięgać.
Chcesz znaleźć faceta, wyjdź do ludzi. Do baru, na dyskotekę, do kina, na jakieś warszaty, spotkanie koła naukowego (byle nie obsadzonego babami 
). W towarzystwie raźniej, ale szukanie faceta stadnie ma to do siebie, że trzeba znaleźć drugie stado (facetów), bo pojedyńczy chłopak, szczególnie taki przeciętnie przebojowy, może mieć opór w zaczepieniu dziewczyny otoczonej wianuszkiem psiapsiółek.
Na marginesie, nie zgadzam się z opiniami, że facetowi nie trzeba wspominać o alkoholizmie w rodzinie. Jasne, nie przy pierwszym spotkaniu, nie w formie "Cześć, jestem Stella. Mój ojciec jest alkoholikiem". Ale jeśli związek ma być poważny, to prędzej czy później ten temat wypłynie - bo alkoholizm rodziców wpływa na ich dzieci, również w dorosłym życiu. Pewne twoje zachowania, reakcje, postrzeganie niektórych spraw wynikają wprost z tych doświadczeń - sama mówisz, że to ma wpływ na to, jak postrzegasz facetów. Nieświadomy tego facet może zupełnie przypadkiem i bez premedytacji nastąpić ci na odcisk. Jasne, część facetów może się wystraszyć. Ale naprawdę chcesz być w związku z kimś, przed kim wciąż musisz udawać, pilnować się, by przypadkiem czegoś nie chlapnąć, bać się, że jak alkoholizm ojca w końcu wyjdzie na jaw, to wszystko się posypie? Szczególnie, że wcale tak nie musi być, bo są faceci, którzy zaakceptują cię dokładnie taką, jaka jesteś, z całym bagażem doświadczeń.
- Gary
- Net-facet
- Nieaktywny
Odp: jak poznać chłopaka?
stella rupert napisał/a:
Mam 23 lat i nigdy nie miałam chłopaka, jak go znaleść, gdzie oni są? Nie jestem brzydka, ale trochę nieśmiała i mam realne podłoże kompleksów (kłopoty w rodzinie -- > alkoholizm). Czy ktoś chciałby chodzić z taką dziewczyną po przejściach? Fakt jest taki, że rzadko ufam facetom i staram się być samodzielna w każdym calu, to przez to bo widziałam jak ojciec traktował mamę i ona nigdy nie miało odwagi od niego odejść.
Nieśmiała? Zero rpoblemu... Kompleksy? Zero problemu... Akoholizm w rodzinie? Zero problemu...
Czy ktoś chciałby chodzić z taką dziewczyną? Jasne, że chciałby...
Rzadko ufasz facetom? To twój mega problem... Jak mieć chłopaka, którego od razu traktujesz jak skazanego za oszustwo...
Jak dalej będziesz tak leniuchować i analizować matematycznie aspekty posiadania chłopaka to zostaniesz starą panną.
Nie życzę Ci tego, ale jak będizesz w wieku 40 lat wciąż dziewicą, to nie będzie mi Ciebie żal -- po prostu nie chciało Ci się znaleźć chłopaka... bo masz milion myśli, zastrzeżeń, warunków brzegowych...
Świat nie jest perfekcyjny, twoja rodzina nie jest, Ty nie jesteś... ja też nie jestem ani moja żona ani dzieci, ani nikt w otoczeniu. Tak po prostu jest. Postaraj się, aby twoje życie nie było całkiem do bani.
Dobrze, że to zależy tylko od Ciebie.
Odp: jak poznać chłopaka?
Cześć ,
a powiedz mi z jakiego jesteś miasta, jak Poznań i okolice to zapraszam, chętnie spotkam się na kawę i na wspólną imprezę i pomogę w otwarciu się na ludzi : )
