Moja dziewczyna jest cholerykiem - Netkobiety.pl

Dołącz do Forum Kobiet Netkobiety.pl! To miejsce zostało stworzone dla pełnoletnich, aktywnych i wyjątkowych kobiet, właśnie takich jak Ty! Otrzymasz tutaj wsparcie oraz porady użytkowniczek forum! Zobacz jak wiele nas łączy ...

Szukasz darmowej porady, wsparcia ? Nie zwlekaj zarejestruj się !!!


Forum Kobiet » PSYCHOLOGIA » Moja dziewczyna jest cholerykiem

Strony 1

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Posty [ 10 ]

Temat: Moja dziewczyna jest cholerykiem

Witam,

Głupio o tym pisać, problem pewnie leży w nas razem...

Jestem ze swoją dziewczyną od 3 lat.

Poznaliśmy się przez internet wink na początku było fantastycznie, bratnia dusza wink te same zainteresowania, muzyka, filmy itp.
Wiedziałem, że miała ciężkie dzieciństwo. Nienawidzi ojca bo bił jej mame i miał problemy z alkoholem.
Dopóki mnie nie poznała, nie wychodziła z pokoju praktycznie.Tylko szkoła i dom.
Po roku podjęliśmy decyzje że przeprowadzamy się na kawalerkę bo szla na studia.
Wszystko było super przez pierwsze 3 miesiące, pózniej dołączyła do mnie w pracy i od tamtego momentu sie wszystko spierd...
Codzienne kłótnie, wyzwiska i szantaż emocjonalny.
Powiedziała, że jest cholerykiem. Stwierdziła, że wpadła w depresje przeze mnie.
Zapomniałem wspomnieć że jestem po 4 letnim związku (całe technikum).
Moja aktualna dziewczyna ma obsesje na punkcie mojej byłej która dla mnie już nic kompletnie nie znaczy.
Wie co się u niej dzieje, czasem nawet przypadkiem zobacze jak siedzi na fb, to wyskakuje jej, moja była w pierwszych wynikach wyszukiwania...
Chciała ze mną zerwać bo nie chcialem dac jej hasla do mojego konta na fb
Monika twierdzi, że podczas każdej kłótni ona jest ofiara, wszystko jest moją winą.
Częste uciekanie z domu i żal ze jej nie gonie... ponad 5 razy sie rozstawaliśmy i wzywałem transport po rzeczy...
Nawet podczas zlotów rodzinnych potrafiła mi ubliżać przy rodzinie...
Podczas kłotni argumenty sięgają 2 lat wstecz.
Większość znajomych twierdzi żeby uciekać...
Po 2 latach nie wytrzymałem i wróciłem do domu, musiałem odpoczac od codziennych awantur...
Teraz jest na pokoju, a ja w domu rodzinnym...
Srednio raz na tydzien jest kłótnia.
Ostatnio mi napisała, że jakbym był obok to by doszło do rękoczynów.
Zazwyczaj jej argument jest taki, że musi wziac kredyt zeby sie utrzymać BO JA CHCIAŁEM wrocic do domu.
A nie da rady się spotykać ze mną, pracowac w mc donaldzie i studiowac na 3 roku dziennie.
Zapomniałem, że jest studentką psychologi;D
Czy jest jakis sposób żeby naprawić ten związek?

Kocham ją ale już nie mam sił.


Pozdrawiam

Zobacz podobne tematy :

2

Odp: Moja dziewczyna jest cholerykiem

Twoi znajomi mają rację. Będziesz miał ciężko, właściwie juz masz.
Czy ona nie powiela wzorców wyniesionych z domu?

3

Odp: Moja dziewczyna jest cholerykiem

Przykre, że nie radzi sobie ze sobą i obwinia Ciebie za wszystko.
Ja jestem zdania, że powinieneś się z nią rozstać, przynajmniej na jakiś czas. Powrót tylko pod warunkiem, że pójdzie na terapię. (A i tak będzie Wam ciężko).
Ironia losu, że taka osoba poszła na psychologie i chce leczyć innych. Jest to bardzo często i stąd moim zdaniem jest grom psychologów, którzy sami się powinni leczyć, więc nie dziwne, że terapie u nich nie pomagają.

4 Ostatnio edytowany przez Wielokropek (2016-09-15 09:33:32)

Odp: Moja dziewczyna jest cholerykiem
Szymonino napisał/a:

(...) miała ciężkie dzieciństwo. Nienawidzi ojca bo bił jej mame i miał problemy z alkoholem.(...)

Codzienne kłótnie, wyzwiska i szantaż emocjonalny.
Powiedziała, że jest cholerykiem. Stwierdziła, że wpadła w depresje przeze mnie.(...)

Monika twierdzi, że podczas każdej kłótni ona jest ofiara, wszystko jest moją winą.
Częste uciekanie z domu i żal ze jej nie gonie... (...)

potrafiła mi ubliżać przy rodzinie...
Podczas kłotni argumenty sięgają 2 lat wstecz.(...)


Czy jest jakis sposób żeby naprawić ten związek? (...)

To, że jest się cholerykiem nie upoważnia nikogo do szantażowania, obrzucania wyzwiskami i robienia awantur. To, że ktoś ma za sobą trudne doświadczenia z czasów dziecinnych i nastoletnich nie upoważnia go do odgrywania się na całym świecie.

Jeśli zdiagnozowała (sama?) u siebie depresję, to dlaczego nie podjęła jej leczenia? Jeśli to tylko jej przypuszczenia, to dlaczego nie zweryfikowała ich podczas wizyty/wizyt u psychiatry? A może to kolejna jej prowokacja i wzbudzanie u Ciebie poczucia winy?


Chcesz naprawić związek. Nie zrobisz tego, póki ona nie zrobi (albo choć nie zacznie) robić porządku ze swoimi uczuciami i przeżyciami Ciebie nie dotyczącymi. Zaproponuj (byle nie bezpośrednio po awanturze, gdy oboje jesteście wzburzeni) kontakt z poradnią ds. uzależnień; są tam grupy dla DDA (dorosłych dzieci alkoholików) - podjęta przez nią terapia umożliwi jej poradzenie sobie z trudnymi przeżyciami, co przełoży się na waszą relację.



Edycja:

Kareena napisał/a:

(...) Ironia losu, że taka osoba poszła na psychologie i chce leczyć innych. Jest to bardzo często i stąd moim zdaniem jest grom psychologów, którzy sami się powinni leczyć, więc nie dziwne, że terapie u nich nie pomagają.

Nikt, kto nie przeszedł długiego, specjalistycznego szkolenia (odbytego już poza standardowymi studiami), a w jego ramach własnej terapii, nie zostanie psychoterapeutą.

5

Odp: Moja dziewczyna jest cholerykiem

Współczuje trafić na takiego psychologa. Bez namówienia ją na terapię nie widzę przyszłości waszego związku. Jej obecnie przeszkadza pewnie to ,"że oddychasz tym samym powietrzem" i nic nie możesz zrobić.Nie wpasujesz się w jej widełki bo zawszę będzie coś co jej nie spasuje.Nie wracaj do niej , nie odzywaj się dopóki nie udowodni Ci ,że się leczy.

6

Odp: Moja dziewczyna jest cholerykiem

Często mówi, że problem leży we mnie i wnerwia ją to, że ja go nie widzę.
Może musiałbym ja zabrać na spotkanie z psychologiem.
Wybrać się wspólnie pod pretekstem, że będzie ciekawie i trochę praktyki złapie.
Może faktycznie psycholog mi uświadomi gdzie popełniam błędy wink a może nakieruję ją na ta terapie DDA...

Co sądzicie? wink

7

Odp: Moja dziewczyna jest cholerykiem

sądzę, że Twoja dziewczyna nie jest choleryczka

tylko ma poważne zaburzenia

8

Odp: Moja dziewczyna jest cholerykiem

Jak ma Ci to pomóc to idźcie razem na ta terapie. Po rozmowie z terapeutą będziesz mieć profesjonalny obraz jej osobowości i wtedy zdecydujesz czy dalej się męczyć . Moim zdaniem wykończysz się psychicznie i zmarnujesz tylko z nią czas.

9

Odp: Moja dziewczyna jest cholerykiem

Musisz ją zostawić,  żeby ona miała możliwość przemyślenia wszystkiego i popracowania nad swoim charakterem. Wpadliscie już w rutynę z tymi klotniami i nie wyjdziecie z tego, jeśli ona poważnie nie weźmie się za siebie - a to będzie długa droga, której nie pokona, jeśli naprawdę nie będzie zmotywowana, i jeśli naprawdę nie będzie chciała się zmienić.

10 Ostatnio edytowany przez Szkot (2016-09-17 20:53:52)

Odp: Moja dziewczyna jest cholerykiem

Twoja dziewczyna nie jest choleryczką, tylko osobą z zaburzeniami. Ona potrzebuje pomocy specjalisty, a Ciebie tylko wykończy. Zwiewaj, bo jeszcze Ci krzywdę zrobi (chyba już zrobiła), osoby po toksycznych związkach same często potrzebują pomocy.

Posty [ 10 ]

Strony 1

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Forum Kobiet » PSYCHOLOGIA » Moja dziewczyna jest cholerykiem

Zobacz popularne tematy :

Mapa strony - Archiwum | Regulamin | Polityka Prywatności



© www.netkobiety.pl 2007-2024