A może jest ktoś z Łodzi, kto chciałby się spotkac w realu i pogadać o wszystkim i o niczym. Przy dobrej kawce, albo piwku czasami łatwiej się wygadac niż przed monitorem. Zapraszam.
Nasza Kami90 jest z Łodzi
Hej chomej ja jestem z łodzi to moje gg jak chcesz to napisz : 7109158
Hej, ja tez jestem z Lodzi, chetnie sie spotkam, kasia - GG 380231
Witam. Łódź - piękno i brzydota w jednym Osobiście jestem za tym pierwszym. Łódź i okolice to moje rewiry Zatem kto wie? Może mały meeteing w przyszłości?
Wieczny plac budowy. Witam, no ja bardzo chętnie, nie wiem tylko jak reszta?:)
Teraz po Łodzi jazda to masakra. Ale myślę, że warto się pomęczyć. Później będzie tylko lepiej - do momentu jak nie zamkną Łodzi Fabrycznej
Tak to sie będzie działo. Mi juz wystarczy zamknięty Plac Wolności. Ehh zycie Łodziaka nie jest łatwe...
Jestem za spotkaniem
To może jakiś wyskok do kina w 2 dzien świat, albo przerwie między świetami a sylwkiem? Co wy na to?
Ale Łódź uśpiona na forum Chyba poczekamy do wiosny z tym spotkaniem co? Pozdrowienia dla netłodzianek i netłodzian
Siema net łodzianie, co tak cicho:P a moze jednak jakieś spotkanie, w końcu manu stoi otworem a jak nie to chociaz jakimiś newsami sie wymieńmy bo tak nudno
13 2010-02-09 11:10:20 Ostatnio edytowany przez dorinda (2010-02-09 11:11:26)
Ja z okolic Łodzi, i w Łodzi bywam codziennie to i na kawkę bym poszła Jak nas mało, to spotkanie będzie kameralne A wiosną to drugie można zorganizować
GG: 9533179
Witam serdecznie
Ja nowa na forum, ale mam nadzieję się zadomowić I też jestem z Łodzi.
Witaj martucha
witam , ja z okolic Łodzi , ale mam bliziutko , więc na spotkanko chętnie się piszę :-)
Hej, dawno do was nie zaglądałam, co tam u was, wiosna już piękna się narodziła, może za jakiś czas udało by się nam spotkać
I witam serdecznie wszystkie nowe duszyczki
Koperkowa, z okolic Łodzi a bliżej której części Łodzi, bo ja to ostnio okolice Łodzi poznaje przez znajomych, a sama mieszkam na obrzeżach Łodzi
18 2010-04-28 12:23:42 Ostatnio edytowany przez koperkowa (2010-04-28 12:24:38)
kami a blisko osiedla zielony romanow to w aleksie jest
Była Łodzianka się zgłasza
Koperkowa, to mnij więcej kojrze, bo mój kolega na Rąbieniu mieszka, A ja mieszkam na janowie, czyli drugi koniec
Łączy te mijsca jeden autobus nocny
no Rąbień to troszku za miastem , ale bliziuteńko
Kami i wszystkie Łodzianki , Łodzianie hmm , teraz robi sie coraz cieplej więc może jakieś grupowe spotkanko w realu ? jeśli sami to może Manufaktura ? a jeśli rodzinnie (czyt. z dziećmi) polecam botanik , chyba każdy zna ?
Kurcze za póżno trafiłam na to forum ;p hehe
mieszkałam w Łodzi 4 lata i własnei do miesiąca ponownie wróciłam do swojej stolicy ;p ale jak bede w Łodzi czemu nie jak będziecie coś ogranizowac to ja chętnie Bo uważam że w Łodzi jest nie powtarzalny klimat i fantastyczni ludzie
Karolcia_M zapraszamy
Witajcie
Coś tu strasznie cicho. Gdzie Wy się wszyscy podziewacie???
Ja tam może z Łodzi nie jestem, ale ze Zgierza. W każdym razie pozwoliłam sobie tutaj napisać i dać znać, ze istnieję
Pozdrawiam Was wszystkich :*
wita netlodzianka.......
odezwijcie sie....
Siema Izabelunia
cos tu bardz cichutko....
Cześć. Jestem z Łodzi. Chętnie powiększę grono znajomych. Piszcie
Ja też jestem z okolić Łodzi. Chętnie poznam kogoś nowego.
To i ja się przywitam, a co Witajcie Łodzianie i Łodzianki
31 2011-04-19 17:07:42 Ostatnio edytowany przez Kami90 (2011-04-19 17:08:16)
Widzę że coś się ruszyło
Co słychać u forumowych Łodzian ?
Jak Wam się podoba wiosenna łódź ?
Łódź jak zwykle, śmierdzi.
Czy ktoś prócz mnie widzi w Łodzi to co ja, czyli piękno, klimat, wyjątkowość i zieleń.?
Ja nie mówię ze to miasto marzeń, ale lubię je, uważam że jest wspaniałe i ma duży potencjał.
Wiesz Kami, wszystko zależy od miejsca. Są w Łodzi przestrzenie, których nie lubię - na przykład zabetonowane centrum. Ale przedmieścia, gdzie jest więcej zieleni są znacznie ciekawsze i przyjemniejsze Generalnie ścisła zabudowa jest nieco klaustrofobiczna.
To fakt, Łódź w samym centrum gdzie z wyższych punktów widać zniszczone kamienice i budynki pamiętające komunę są nieco przytłaczające, ale zielone przedmieścia, odrestaurowane kamienice, jakieś ciekawe wnętrza są bardzo klimatyczne i mają wiele uroku przynajmniej dla mnie.
A z zielenią ma m do czynienia na co dzień, mieszkam na obrzeżach Łodzi, i mimo że budują tu ciągle bloki to i tak jest dość cicho miło i spokojnie, tylko do centrum daleko zwłaszcza zimą gdy wszystko stoi, zamarza i zakopuje sie w zaspach jak dobrze że jest ciepło
A może jest ktoś z Łodzi, kto chciałby się spotkac w realu i pogadać o wszystkim i o niczym. Przy dobrej kawce, albo piwku czasami łatwiej się wygadac niż przed monitorem. Zapraszam.
ja jestem z turku
Witaj Tygrysico w naszym skromnym gronie
witam po przerwie,
to spotykamy sie jakos? byloby milo
Witajcie
No właśnie wszystko w Łodzi zależy od miejsca z jakiego na nią patrzymy. Z góry widok centrum jest przytłaczający - te szare kominy, zrujnowane kamienice. Ale wystarczy zmienić perspektywę, a wszystko się zmienia Cieszy mnie bardzo, że wreszcie ruszyło się coś w kwestii renowacji kamienic.
Kami, skąd ja to znam Również mieszkam na przedmieściach, powiedziałbym, że wręcz na peryferiach, i wszędzie mam daleko
Miłego dnia
Ostatnio się śmiałam że u mnie asfalt na noc zwijają, ale chyba nie jest tak źle bo nocny jeszcze dojeżdża, szkoda tylko że tramwaju brak
No miłego dnia, czas ruszyć z miejsca załatwić parę spraw
Haha, do mnie od jakiegoś czasu nocny też dojeżdża. Ja to się śmieję, że u mnie prąd w kablach zawraca
Radosnych i pogodnych Świąt dla wszystkich Łodzianek i Łodzian
Luqi Tobie też zdrowych i pogodnych świąt
To w której części Łodzi Ty mieszkasz że od jakiegoś czasu nocny dojeżdża ?
Bo tu na moim zadupiu (Olechów- Janów) to już od dawna dojeżdża (chyba od dawna, na pewno od tylu lat ile tu mieszkam )
I po Świętach. Jak Wam upłynęły?
Kami, mieszkam trochę na wschód od Ciebie. Dojeżdża do mnie co któryś kurs N1
O to kojarzę okolice
Moje święta nudne, ale da sie przeżyć
Teraz dużo wolnego i próby zrobienia czegoś pożytecznego, ale chyba bardziej odpocznę przed sesją
A jak Twoje ?
No widzisz, nie tak daleko
Moje upłynęły mi po staropolsku Dużo jedzenia i oczywiście napojów... wszelkiej maści. Generalnie dosyć spokojnie Sesja... Ach te wspomnienia Co studiujesz?
Pracę socjalna Na UŁ wydział ekonomiczno-socjologiczny
Pozazdrościć staropolskich świąt.
Kami90 ojciec jest za ŁKS... ale córkę to ma całkiem całkiem.
48 2011-04-26 21:28:20 Ostatnio edytowany przez luqi (2011-04-26 21:28:44)
Powiem Ci Kami, że nie mam pojęcia co to za kierunek. Ale teraz ostatnio się tyle tego natworzyło.
A święta były staropolskie w sensie nieustającego jedzenia i picia W sumie o dziwo, nawet rodzina mnie nie zaczęła irytować
Luqi mój kierunek to zawodowe pomaganie ludziom. Pomoc społeczna, polityka społeczna i te sprawy.
AVO, ja też jestem za ŁKS ;]
Domyśliłem się, heh. Tylko nazwa niecodzienna wydała mi się.
No i znów wychodzi na to, że jestem dziwny Jakoś ani jedna, ani druga drużyna mnie nie przyciąga.
Luqi to i bardzo dobrze lepiej tak niż narażać się którejś stronie , czyli mi lub AVO hehe
52 2011-04-28 06:51:05 Ostatnio edytowany przez luqi (2011-04-28 19:13:14)
Skoro tak mówisz.
Cóż... Udanego weekendu, niezależnie od planów jego zagospodarowania
Dziękuję Luqi Tobie również i innym też
Dziękuję również
I pierwszy dzień z głowy. Zakończony przyjemnym wypadem rowerowym za miasto. Nie ma to jak przejechać się po lesie i odpocząć po pracy. Szkoda tylko, że mamy w mieście mało ścieżek rowerowych, a kierowcy MPK nie wpuszczają do autobusów z rowerami
Ja rowerek nie jeżdzę chyba że na działce swoją drogą którą mam nie daleko (Wiśniowa góra śtróża) ale ogólnie nie lubię roweru, wolę na nogach gdzieś iść lub jechać autobusem... jestem fanką wszelkiej motoryzacji, mogła bym życie spędzić w samochodzie lub autokarze, autobusie dziwna jestem wiem ;D
Mi wczoraj zaczął się prawdziwy relaks i było super, dziś wino tv i ja piję z kompem
56 2011-04-30 22:06:27 Ostatnio edytowany przez luqi (2011-04-30 22:21:15)
Rower pozwala fajnie spożytkować nadmiar energii Pieszo zdarza mi się czasem też pochodzić, zwłaszcza w soboty, jak autobusów brakuje.
Ja zasadniczo lubię jeździć wszystkim co "szynowe" i "drogowe"
Też siedzę sobie z drinkiem przed TV, ale muszę uważać, bo praca jutro na mnie czeka
Jeśli komuś nie odpisałem na wiadomość, a tych osób jest niestety sporo, to przepraszam. Padł mi Thunderbird i tylko część wiadomości udało mi się odzyskać. Tak więc jeśli ktoś z Was do mnie pisał, a odpowiedzi nie otrzymał to zapraszam do ponownej próby kontaktu. Pozdrawiam
Co słychać u łodzian?
Jak Wam mijają takie gorące dni w naszym zacnym mieście ?
Ja na nowo odkrywam uroki tego wspaniałego miasta. Doszłam do wniosku z kumplem że Łódź jest naprawdę wspaniałym miastem z duszą tylko by to zrozumieć trzeba dojrzeć.
A no i Park 3 Maja, jest przeuroczy o tej porze roku, tylko to cholerne błoto na ścieżkach ;p trzeba uważać żeby nie wpaść w nie tak jak ja, buty czyściłam dwa dni
pozdrawiam Was serdecznie
59 2011-06-04 20:24:27 Ostatnio edytowany przez Don Pedro (2011-06-04 20:25:57)
Ja na nowo odkrywam uroki tego wspaniałego miasta. Doszłam do wniosku z kumplem że Łódź jest naprawdę wspaniałym miastem z duszą tylko by to zrozumieć trzeba dojrzeć.
pozdrawiam Was serdecznie
Wiecej takich osób i wypromujemy Łódź bo naprawdę ma sporo do zaoferowania. Znam wielu Łodzian, którzy też tak myślą, szkoda, że mało wsparcia jest ze strony władz.
Tak nawet ostatnio rozmyślałem w gronie pewnych osób: w TV były już spoty wielu miast czy regionów ale Łodzi nie widziałem. A szkoda, bo dla wielu osób Łódź to brud, ciasnota, stare, rozpadające się kamienice, "wszędobylskie" tramwaje i bezrobocie. A to naprawdę fajne miasto, w którym aby w pełni poczuć klimat, trzeba zanurzyć się głębiej w jego historię
Kurcze, korci mnie żeby zostać przewodnikiem po Łodzi - kto wie, kto wie...?
Don Pedro, Łódź właśnie dzięki mieszance stylu i klimatów jest tak wyjątkowa, komuna miesza się z nowoczesnością i pięknem zabytków. Parki błyszczą zielenią a miasto nocą sprawia że chce się żyć. Wiele osób twierdzi ze boi się Łodzi po zmroku że wcale nie ma tu klimatu, a ja twierdze inaczej, jasne super bezpiecznie nie jest, ale miasto ma to coś gdy gaśnie światło dzienne i zapalają się światła
Chętnie zrobiła bym coś dla tego miasta by wyszło z cienia reszty Polski i pokazało że centrum Polski wyróżnia się świetnym klimatem
Niestety coraz mniej ludzi uważa tak jak My, a wtedy trudniej cokolwiek zrobić...
Cieszę się, że nie mieszkam w bloku - chyba bym zwariował, bo jak dla mnie trochę za gorąco się zrobiło.
Ja odkrywam Łódź na nowo - głównie zza szyby autobusu/tramwaju. I widzę, że wiele się zmienia. Denerwuje mnie bezsilność władz. Choćby w sprawie wymierania Piotrkowskiej.
Tak nawet ostatnio rozmyślałem w gronie pewnych osób: w TV były już spoty wielu miast czy regionów ale Łodzi nie widziałem. A szkoda, bo dla wielu osób Łódź to brud, ciasnota, stare, rozpadające się kamienice, "wszędobylskie" tramwaje i bezrobocie. A to naprawdę fajne miasto, w którym aby w pełni poczuć klimat, trzeba zanurzyć się głębiej w jego historię
Spoty były, ale po angielsku, bodajże w zeszłym roku na BBC. Szkoda, że tylko tam. A tramwaje, to część historii tego miasta. I wara mi od nich
Ostatnio zauważyłem, że mamy problem z planowaniem przestrzeni w mieście. Jak zobaczyłem te puste obszary w okolicach Della, to
Zastanawiam się, czy przypadkiem jak zaczną przebudowę Fabrycznego, nie obudzimy się z gigantyczną piaskownicą w centrum.
No i nie mam z kim iść na wesele do znajomych. Jest chętna? Wymagania: mająca blisko do Łodzi lub jej okolic, singielka, nie starsza niż lat 26, mniejsza niż jumbo jet i okrąglejsza niż patyczak, pijąca tyle ile wypada, dbająca o siebie, kulturalna, miła, nie przypominająca Michała Szpaka. Zgłoszenia wraz z fotką i koniecznie opisem przyjmuję na e-mail.
nie przypominająca Michała Szpaka.
Ej, długie włosy Ci się nie podobają? Ja lubię - w przeciwieństwie do szpaków. Źle mi się kojarzą z dzieciństwa bo wyjadały mi czereśnie z drzewa
Don Pedro, oj to niedobre szpaki były
AVO i co jakieś oferty na meilu już się zjawiły ?
Taka ładna pogoda a ja w domu siedzę. I w dodatku nad nauką. Mogło by popadać trochę to może więcej chęci by do nauki było
Ale co tu narzekać, tydzień temu był uroczy spacer na obcasach od Silvera do parku Poniatowskiego, stamtąd to parku Źródliska i następnie na zacny przystanek na skrzyżowaniu Marszałków tak, tak, te wiosenne spacery
Avo lepiej żebyś nie miał nic do długich włosów bo zrobi mi się przykro bo ja owe posiadam
Rany boskie! Niedługo miesiąc minie od wpisu Kami Czyżby wszyscy forumowicze z Łodzi już wyjechali na wakacje?