Witam, mam 18 lat i piszę ten wątek ponieważ mam spory problem i chciałbym zaczerpnąć opinii i porad innych użytkowników. Na wstępie mówię, że żaden poradnik podrywu z internetu mnie nie interesuje. Sytuacja wygląda tak:
Chodzę do 3 klasy technikum i w tym roku przyszła do naszej szkoły pewna dziewczyna, która od razu mi się spodobała. Jestem nieśmiały w stosunku do kobiet i bardzo łatwo się stresuję, dlatego też do tej pory nie zebrałem się na odwagę i nie podszedłem do niej. Na przerwach specjalnie zawsze chodzę w pobliże miejsca w którym ona siedzi i często widzę że na mnie patrzy, a kiedy tylko nasze wzroki się spotkają ona odwraca głowę i mówi coś do koleżanki. Wiem że powinienem spróbować się z nią poznać, problem w tym że nie mam na tyle odwagi. I dodatkowo ona zawsze jest w grupie, nie było sytuacji w której widziałbym ją samą. Potrzebuje jakichś porad żeby się w końcu przełamać. Zaprosiłem ją na Facebooku już jakiś czas temu, wymieniliśmy się lajkami pod zdjęciami (jakby to miało jakieś znaczenie..) ale nie napisałem do niej jeszcze ani słowa. Wydaję mi się że potrafię ciągnąć rozmowę, więc nie chodzi tu o brak tematu, ale brak odwagi by nacisnąć to cholerne "wyślij" albo po prostu podejść i zagadać. Co powinienem zrobić w takiej sytuacji i przede wszystkim - jak to zrobić?
. weZ się sam kopnij w tyłek i napisz na facebooku zwykłe pytanie : dasz sie zaprosić na pizze 
.
