Witam, czy to jest dziwne że wolę "niegrzecznych facetów"? Moj problem polega na tym że odrzucam tych porządnych, którzy się o mnie martwią, piszą, chcą się spotkać, pytaja co u mnie, jak się czuje, są aż nadto miło. Denerwuje mnie to strasznie. Mam za sobą kilka historii z facetami bardziej draniami, dla których ważne było imprezowanie,koledzy, nie raz płakałam przez takiego, nie interesował się mną, pierwszy nie pisał, zawsze ja ale i tak ciągnie mnie do takich i czy to jest normalne? Tych porządniejszych traktuje jako zwykłych znajomych, dużo takich do mnie startowało ale niestety odrzucam ich, traktuje jako dobrych znajomych, którym mogę sie wygadac i tyle, nic więcej, nie pociągaja mnie. Tamci pociągają mnie tą spontanicznością, wiedzą czego chcą, nie boja sie podejsc do kobiety, zagadać, pocałowac..
1 2016-08-21 20:09:40 Ostatnio edytowany przez natala226 (2016-08-21 20:11:45)
2 2016-08-21 20:20:16 Ostatnio edytowany przez RavenKnight (2016-08-21 20:21:51)
Widocznie lubisz, wielkie micyje
Trochu śmierdzi trollem
3 2016-08-21 20:23:49 Ostatnio edytowany przez żyworódka (2016-08-21 20:25:18)
- żyworódka
- Przyjaciółka Forum
- Nieaktywny
Witam, czy to jest dziwne że wolę "niegrzecznych facetów"? (...)
(...)pociągają mnie tą spontanicznością, wiedzą czego chcą, nie boja sie podejsc do kobiety, zagadać, pocałowac..
A tak konkretnie, to co od ciebie chcą, ci "niegrzeczni faceci"?
I dostają to, "czego chcą"?
Tylko uwaga, szykuj się na mindfucka 
Wiesz że niektórzy faceci(nawet spora część) zgrywa się przed takimi jak Ty, żeby tylko zaliczyć? 
Więc tak, jest duże prawdopodobieństwo, że wyrwał Cię ten "miły", co z tym fantem zrobisz :>
- diana-1971
- Przyjaciółka Forum
- Nieaktywny
Witam, czy to jest dziwne że wolę "niegrzecznych facetów"? Moj problem polega na tym że odrzucam tych porządnych, którzy się o mnie martwią, piszą, chcą się spotkać, pytaja co u mnie, jak się czuje, są aż nadto miło. Denerwuje mnie to strasznie. Mam za sobą kilka historii z facetami bardziej draniami, dla których ważne było imprezowanie,koledzy, nie raz płakałam przez takiego, nie interesował się mną, pierwszy nie pisał, zawsze ja ale i tak ciągnie mnie do takich i czy to jest normalne? Tych porządniejszych traktuje jako zwykłych znajomych, dużo takich do mnie startowało ale niestety odrzucam ich, traktuje jako dobrych znajomych, którym mogę sie wygadac i tyle, nic więcej, nie pociągaja mnie. Tamci pociągają mnie tą spontanicznością, wiedzą czego chcą, nie boja sie podejsc do kobiety, zagadać, pocałowac..
Opowiedz swoją historię terapeucie. Normalność jest pojęciem względnym. 
Jak lubisz być szmacona, nikomu nic do tego.
natala226 napisał/a:Witam, czy to jest dziwne że wolę "niegrzecznych facetów"? (...)
(...)pociągają mnie tą spontanicznością, wiedzą czego chcą, nie boja sie podejsc do kobiety, zagadać, pocałowac..A tak konkretnie, to co od ciebie chcą, ci "niegrzeczni faceci"?
I dostają to, "czego chcą"?
wlasnie nie, przez co jak proponują seks zbyt szybko i tego nie dostaną to urywaja kontakty, mimo że wczesniej ladnie mi mowili i tego nie rozumiem u takich facetów. Pociągają mnie tacy ale chce go zatrzymać na dluzej a nie żeby mnie traktowali żeby tylko "zaliczyc"
pociągają cię tacy, bo wybrali ciebie, a mogli wybrać inną, to najbardziej cię rusza i masz problem, musisz się ciągle dowartościowywać, sama nie znasz swojej wartości?
- Gary
- Net-facet
- Nieaktywny
Poznasz wielu, będziesz miała wiele skesu, potem się ustabilizujesz.
