Jak powiedziec kobiecie ze nie ma sie doswiadczenia seksualnego, zawsze ja mnie pytaja i mowie ze go nie posiadam, mysla ze zartuje. Jak dojdzie do momentu ze jednak mowie ze naprawde nie mam zaczynam byc traktowany jak ten gorszy, bo jej byly to by ...(i tu mozna sobie dowolnie wpisac), pozniej jest wymienianie pozycji jakie zaliczyly itp. oczywiscie zaraz wymienianie ze ta pozycja to nie dla takich jak ja czyli prawiczkow. Rozumie ze seks jest dla was wazny, nawet bardzo wazny ale co ja moge teraz zrobic jak mam zdobyc to doswiadczenie sorry nie bede z kobieta ktora twierdzi ze jestem gorszy i to lub tamto nie jest dla mnie nie bede z nia ani z milosci ani dla seksu, takie cos uznaje za brak szacunku do wlasnej osoby. Nie chce zdobywac doswiadczenia u pewnego typu pan za pieniadze, wole juz zostac prawiczkiem, chociaz mialbym wiecej szacunku do siebie placac niz bedac z pania ktora ma mnie za gorszego.
Jesli chodzi o typy pan z ktorymi sie umawialem to sa one rozne i nie byly to jakies super piekne kobiety zeby nie bylo ze startowalem do niewiadomo kogo, wszystko bylo dobrze az odpowiedzi na pytanie o doswiadczenie.
Jesli macie jakies pomysly to z checia ich wyslucham.
1 2016-07-26 19:48:00 Ostatnio edytowany przez zloto123 (2016-07-26 19:49:00)
- ivy71
- Przyjaciółka Forum
- Nieaktywny
Jak powiedzieć? To zależy w jakim celu Ty się z tymi kobietami spotykasz. No bo jeśli tylko po to żeby zyskać jakieś doświadczenie no to nie mam rady, nie wiem.
Ale jak chcesz po prostu mieć dziewczynę, stworzyć z nią jakiś związek, kochac i byc kochanym, to najlepiej nic nie mówić na początku. Jak Ci już jakaś wpadnie w oko i zaczniesz o niej myśleć, ale nie jako o obiekcie seksualnym (chociaż, nie ukrywajmy tego, z pewnością tak będziesz na nią głównie patrzył, przecież jestes facetem) tylko jako swojej potencjalnej dziewczynie, jak zaczniesz tęsknić za jej obecnością, jak się po prostu zauroczysz, to poumawiaj się najpierw na randki, poznajcie się trochę, nie obawiaj się zrobić jakiegoś ruchu typu pocałunek w policzek, ale może nie na pierwszej randce. Złap ją za rękę, wyczuj czy Cię nie odtrąca. Powoli dojdziecie do momentu że ona będzie chciała jakiejś intymności i wtedy jej powiesz.
Ja w ogóle sobie nie wyobrażam pytać faceta prosto z mostu o doświadczenie seksualne, możesz określić w jaki sposób się to odbywa? Kiedy poderwiesz dziewczynę i wydaje Ci się że jest gotowa na pójście z Tobą do łóżka?
3 2016-07-26 21:23:18 Ostatnio edytowany przez Lucyfer666 (2016-07-26 21:38:14)
- Lucyfer666
- Net-facet
- Nieaktywny
Haha - jakby mi jakaś powiedziała, że jakaś pozycja nie jest dla mnie to bym odpowiedział pytaniem z dzikim uśmiechem - "założymy się ?"
Autorze - powiem szczerze z mojego punktu widzenia - owszem dziewczyny mogą tak reagować, ale też zależy od tego jak to przedstawiasz - gadanie o szacunku itd. niestety nie pomaga, a może być tak, że one odbierają to jako "no w końcu rozchyl nogi i pozwól mi coś zrobić", bo przyjmujesz ton desperacki. Natomiast podejście do tego, że "tak w życiu wyszło" - czyli po prostu na luzie to traktujesz, już może być pomocne, bo pokazujesz, że shit happens - jeszcze jak zaznaczasz, że jesteś otwarty to już jest inne podejście.
A tak prawdę powiedziawszy - jak już masz coś powiedzieć (ile masz lat) to najlepiej jednak skłamać i powiedzieć na przykład "po"
4 2016-07-27 00:34:53 Ostatnio edytowany przez RavenKnight (2016-07-27 00:36:43)
Jakby kobieta mi wypaliła z takimi tekstami to od razu bym ją wziął za puszczalką i pustą.
Po co mówią jak rżnęły się ze swoimi byłymi?
Widocznie nie mają nic ciekawszego do powiedzenia, zmień target, bo to jest jakiś odpad a nie kobiety.
- flowerbykenzo
- Wróżka Bajuszka
- Nieaktywny
O kurcze, co za kobiety ty spotykasz, ze cie pytają o doświadczenie seksualne....?
Zupełnie jak na rozmowie kwalifikacyjnej pytają o doświadczenie w zawodzie....
Jakies beznadziejne typy przechwalające się niewidomo czym
Wielkie mi osiągnięcie jakieś pozycje " nie dla prawiczków" ....
Chyba musisz gdzie indziej szukać kobiet
Stanowczo Raven ma rację
- bona-ventura
- Net-facet
- Nieaktywny
Złoto123,
Chciałem Ci cos mądrego 
napisać, ale po dwoch poprzednich odpowiedziach RavenKnight i flowerbykenzo to niewiele mam do dodania.
Mam wrażenie, że źle ulokowałeś uczucia.
Jeśli panienka tak Cię obcesowo potraktowała to może i Ty ją potraktuj bez spinki, treningowo. Na kimś się w końcu musisz nauczyć. I zapamiętaj, jako wniosek na przyszłość, nie warto być zbyt szczerym i otwartym na początku w kwestii seksu. Poza tym seks to nie jest wiedza tajemna. Parę prostych ruchów, które każdy facet instynktownie - jak każde zwierzę w przyrodzie - wykona, a potem to już tylko od Ciebie zależy, czy będziesz pojętny i z wyobraźnią aby mistrzem zostać czy tylko wyrobnikiem.
Trzymaj się młody.
- Gary
- Net-facet
- Nieaktywny
NIE mówić, że jesteś prawiczkiem. Wydaje mi się dziwne spowiadanie się z przeszłości i doświadczenia na początku znajomości... Do bani podchodzisz do dziewczyn, a one źle Cię traktują. Zamiast poznawać, podrywać, iść na seks, to rozmawiasz jak na rozmowie rekrutacyjnej do pracy.
