Witam Was, temat który od dłuższego czasu bardzo mnie męczy jest na temat seksu oralnego. Od pewnego czasu współżyje z moim partnerem, jednak juz dawno zaczął zaspokajać mnie w inny sposób. Dwa razy doszło do tak zwanej "minetki". Ja nigdy nie odważyłam sie zaspokoić mojego chłopaka ustami, poprzedniego patnera owszem i zraziło mnie to. Od kilku dni zastanawiam sie, czy zaspokajanie ustami jest w związku normalne i nie ma sie czego krępować, a teoria że "loda robią tylko dziwki" to bujda. Mysle rownież nad tym czy powiedziec swojemu obecnemu partnerowi ze mam w tym doświadczenie (małe ale jednak jest) i na obecna chwile nie podoba mi sie to. Boje sie, ze On robiąc mi dobrze ustami oczekiwał tego samego.
Od kilku dni zastanawiam sie, czy zaspokajanie ustami jest w związku normalne i nie ma sie czego krępować, a teoria że "loda robią tylko dziwki" to bujda. Mysle rownież nad tym czy powiedziec swojemu obecnemu partnerowi ze mam w tym doświadczenie (małe ale jednak jest) i na obecna chwile nie podoba mi sie to. Boje sie, ze On robiąc mi dobrze ustami oczekiwał tego samego.
A ile w macie latek?
A co Ciebie obchodzi co sobie obcy ludzie gadają? Niektórzy frustraci tylko po bożemu i po ciemku, a inaczej to już zbrodnia przeciw Bogu :-D Najważniejsze jest to co Ty czujesz, chcesz robić i daje Ci satysfakcję. Powiedz mu to tak jak nam napisałaś, jeśli Cię kocha to zaakceptuje i zrozumie. Najważniejsze to rozmawiać ze sobą o swoich oczekiwaniach i potrzebach.
A ile w macie latek?
19 i 20
5 2016-07-24 17:06:00 Ostatnio edytowany przez diana-1971 (2016-07-24 17:06:42)
Witam Was, temat który od dłuższego czasu bardzo mnie męczy jest na temat seksu oralnego. Od pewnego czasu współżyje z moim partnerem, jednak juz dawno zaczął zaspokajać mnie w inny sposób. Dwa razy doszło do tak zwanej "minetki". Ja nigdy nie odważyłam sie zaspokoić mojego chłopaka ustami, poprzedniego patnera owszem i zraziło mnie to. Od kilku dni zastanawiam sie, czy zaspokajanie ustami jest w związku normalne i nie ma sie czego krępować, a teoria że "loda robią tylko dziwki" to bujda. Mysle rownież nad tym czy powiedziec swojemu obecnemu partnerowi ze mam w tym doświadczenie (małe ale jednak jest) i na obecna chwile nie podoba mi sie to. Boje sie, ze On robiąc mi dobrze ustami oczekiwał tego samego.
Z całym szacunkiem do Jacentego89, nigdy nie opowiadaj obecnemu partnerowi o seksie z byłym. Może wiedzieć że, dziewicą nie jesteś i seks już uprawiałaś, ale nie zagłębiaj się w techniczne szczegóły.
Z obecnym chłopakiem po co kombinujesz, chcesz zrobić jemu dobrze, zrób, bez tłumaczenia się.
Cherry030 napisał/a:Witam Was, temat który od dłuższego czasu bardzo mnie męczy jest na temat seksu oralnego. Od pewnego czasu współżyje z moim partnerem, jednak juz dawno zaczął zaspokajać mnie w inny sposób. Dwa razy doszło do tak zwanej "minetki". Ja nigdy nie odważyłam sie zaspokoić mojego chłopaka ustami, poprzedniego patnera owszem i zraziło mnie to. Od kilku dni zastanawiam sie, czy zaspokajanie ustami jest w związku normalne i nie ma sie czego krępować, a teoria że "loda robią tylko dziwki" to bujda. Mysle rownież nad tym czy powiedziec swojemu obecnemu partnerowi ze mam w tym doświadczenie (małe ale jednak jest) i na obecna chwile nie podoba mi sie to. Boje sie, ze On robiąc mi dobrze ustami oczekiwał tego samego.
Z całym szacunkiem do Jacentego89, nigdy nie opowiadaj obecnemu partnerowi o seksie z byłym. Może wiedzieć że, dziewicą nie jesteś i seks już uprawiałaś, ale nie zagłębiaj się w techniczne szczegóły.
Z obecnym chłopakiem po co kombinujesz, chcesz zrobić jemu dobrze, zrób, bez tłumaczenia się.
Poprawka. Pisząc o mówieniu obecnemu nie chodziło mi o seks z byłym tylko odczucia autorki co do lodzika.
Powinnaś mu robić loda... a on Tobie minetkę... wątpię, że on nie chce oralu.
Robienie minetki czy też loda to najzwyczajniejsza rzecz pod słońcem. Przecież o to chodzi by sprawiać partnerowi przyjemność i oczekiwać odwzajemnienia tego.
Robienie minetki czy też loda to najzwyczajniejsza rzecz pod słońcem. Przecież o to chodzi by sprawiać partnerowi przyjemność i oczekiwać odwzajemnienia tego.
Zgadzam się z Tobą w 100%
Ale tu chyba chodzi o to, że autorka "zraziła się" do robienia loda i odczuwa dyskomfort bo wydaje jej się, że partner oczekuje miłości oralnej robiąc jej minetkę, więc zadam pytanie pomocnicze:
Dlaczego się zraziłaś ?
Tak, takie rzeczy sa normalne, zupełnie normalne
Pod warunkiem ze ludzie tego chcą i sprawia im to przyjemność
Dawanie jest równie wielką przyjemnością jak branie
Zraziłaś sie....nie wiem dlaczego, nie pytam, ale to byl tamten partner, z tym może będzie zupełnie inaczej, spróbuj
Ale nic na siłę
Jestes jeszcze bardzo młoda, do wszystkiego dojrzejesz, tylko nie rob nic przeciw sobie, bo ktos OCZEKUJE, bo znów sie zrazisz
To ma również tobie sprawiać przyjemność, dopiero wtedy jest tak jak powinno być, pięknie
12 2016-07-26 14:33:12 Ostatnio edytowany przez Anemonne (2016-07-26 14:49:58)
Jak najbardziej normalne dziwie się że ktoś takie rzeczy. W takich pieszczotach bardzo ważna jest higiena obydwojga niestety sporo ludzi o to nie dba a potem się dziwić ze ktoś nie chce tego powtarzać. Ja często kupuję żele zapachowe do takiej zabawy ale ten ostatni zdobył moje serce żel o smaku truskawki francuski pocaunek ze sklepu erotycznego [spam]
Jak najbardziej normalne dziwie się że ktoś takie rzeczy. W takich pieszczotach bardzo ważna jest higiena obydwojga niestety sporo ludzi o to nie dba a potem się dziwić ze ktoś nie chce tego powtarzać. Ja często kupuję żele zapachowe do takiej zabawy ale ten ostatni zdobył moje serce żel o smaku truskawki francuski pocaunek ze sklepu erotycznego [spam]
No i własnie to mnie zraziło, brak higieny.
Jeżeli jesteście na etapie w swoim związku ,że bekacie już w swoim towarzystwie czy nie wstydzicie się puścić bąka to wydaje mi się ,że naturalną prośbą czy pytaniem jest przed: Kochanie umyłeś się?jak nie to proszę idź sobie umyj hehehe:)
15 2016-08-04 00:20:14 Ostatnio edytowany przez Nana666 (2016-08-04 00:24:34)
Higiena w oralu to podstawa! Nie wahaj się powiedzieć o tym facetowi wprost. Mój już pojął: nie ma takich zabaw bez umycia tuż przed, bo dla mnie i godzinę wcześniej to zbyt dawno. A to może być świetna, podniecająca rzecz - również wtedy, kiedy to Ty robisz to partnerowi Druga rzecz: to nie długi w banku. Seks jest elastyczny i kreatywny, nie musi być coś za coś ani to za dokładnie to.
Bawi mnie to trochę przyznam. Jeżeli ktoś ma odwagę uprawiać seks to kwestie techniczne typu higiena powinny być oczywistością a nie tematem tabu. Inna sprawa, że gdyby partnerka nie chciała mi robić loda kiedy ja jej robię minetkę to zapewne obraził bym się o to;). Niby seks to nie jest coś za coś ale taką niechęć odebrałbym jako oznakę, że partnerka brzydzi się mną.
Bawi mnie to trochę przyznam. Jeżeli ktoś ma odwagę uprawiać seks to kwestie techniczne typu higiena powinny być oczywistością a nie tematem tabu. Inna sprawa, że gdyby partnerka nie chciała mi robić loda kiedy ja jej robię minetkę to zapewne obraził bym się o to;). Niby seks to nie jest coś za coś ale taką niechęć odebrałbym jako oznakę, że partnerka brzydzi się mną.
Bardzo dojrzałe podejście... Napisz jeszcze, že strzeliłbyś focha.