Ojciec zniszczył mi życie - Netkobiety.pl

Dołącz do Forum Kobiet Netkobiety.pl! To miejsce zostało stworzone dla pełnoletnich, aktywnych i wyjątkowych kobiet, właśnie takich jak Ty! Otrzymasz tutaj wsparcie oraz porady użytkowniczek forum! Zobacz jak wiele nas łączy ...

Szukasz darmowej porady, wsparcia ? Nie zwlekaj zarejestruj się !!!


Forum Kobiet » RELACJE Z PRZYJACIÓŁMI, RELACJE W RODZINIE » Ojciec zniszczył mi życie

Strony 1

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Posty [ 3 ]

Temat: Ojciec zniszczył mi życie

Grozi mi kryminał albo jeszcze gorzej. Wszystko przez ojca, z którym nie utrzymywałem kontaktu.

Zostałem wychowany przez mamę, a ojciec mną się w ogóle nie interesował.

Płacił alimenty - 200 złotych.

Wraz z początkiem 2015 roku zrezygnowałem ze studiów. Nie był to mój kierunek i zmarnowałem lata. Poszedłem do pracy, ale tam w zasadzie niczego nie zarobiłem.

Od tego roku planuję pójść na nowy, lepszy kierunek.

Niestety, trafię za kratki przez ojca, który wystąpił za pośrednictwem radcy prawnego z prośbą o ukazanie jakiegoś potwierdzenia, za które płaci alimenty.

Właściwie pieniądze trafiają na konto mamy, nie moje, lecz od 1,5 roku bezprawnie płacił.

Mama mówiła, że tak mało przez te lata płacił i że nie kupował prezentów na urodziny, więc się należy.

Niestety prawo mówi inaczej.

W sądzie nie ukażę tego, że się uczę, więc będę musiał oddać koło 5 tysięcy plus pokryć koszty prawnika.

Nie mam takich pieniędzy, więc pójdę siedzieć. A wszystko przez to, że nie mogę znaleźć pracy (z wykształceniem średnim o to u mnie w mieście bardzo trudno) i obecnie nie studiuję.

Co w takim przypadku mogę zrobić?

Naprawdę najbliższe lata spędzę w kryminale przez kogoś kogo nie znam?

Zobacz podobne tematy :

2 Ostatnio edytowany przez Kleoma (2016-07-14 14:35:42)

Odp: Ojciec zniszczył mi życie
Radekzielony napisał/a:

Grozi mi kryminał albo jeszcze gorzej. Wszystko przez ojca, z którym nie utrzymywałem kontaktu.

Zostałem wychowany przez mamę, a ojciec mną się w ogóle nie interesował.

Płacił alimenty - 200 złotych.

Wraz z początkiem 2015 roku zrezygnowałem ze studiów. Nie był to mój kierunek i zmarnowałem lata. Poszedłem do pracy, ale tam w zasadzie niczego nie zarobiłem.

Od tego roku planuję pójść na nowy, lepszy kierunek.

Niestety, trafię za kratki przez ojca, który wystąpił za pośrednictwem radcy prawnego z prośbą o ukazanie jakiegoś potwierdzenia, za które płaci alimenty.

Właściwie pieniądze trafiają na konto mamy, nie moje, lecz od 1,5 roku bezprawnie płacił.

Mama mówiła, że tak mało przez te lata płacił i że nie kupował prezentów na urodziny, więc się należy.

Niestety prawo mówi inaczej.

W sądzie nie ukażę tego, że się uczę, więc będę musiał oddać koło 5 tysięcy plus pokryć koszty prawnika.

Nie mam takich pieniędzy, więc pójdę siedzieć. A wszystko przez to, że nie mogę znaleźć pracy (z wykształceniem średnim o to u mnie w mieście bardzo trudno) i obecnie nie studiuję.

Co w takim przypadku mogę zrobić?

Naprawdę najbliższe lata spędzę w kryminale przez kogoś kogo nie znam?

Nie martw się na zapas.
Nawet jeżeli sąd uzna, że musisz zwrócić te pieniądze łącznie z odsetkami i kosztami sprawy sądowej to nie pójdziesz siedzieć tylko może to być rozłożone na raty na kilka lat.

Pismo prawnicze czy sam radca prawny brzmi groźnie bo takie jego zadanie aby zmotywować dłużnika do zwrotu pieniędzy jak najszybciej. Jeżeli nie chcesz sprawy sądowej a dostałeś przedsądowe wezwanie do zapłaty to możesz im odpowiedzieć, ze chcesz spłacać w ratach i określić w ilu ratach, w jakiej wysokości i jakim terminie. Może na to pójdą.

Może też być sprawa sądowa gdzie masz się prawo bronić i szanse acz niewielkie, że unikniesz zwrotu.
Bo są przypadki, że dorosłe dziecko mimo iż nie uczy się i nie pracuje  to alimenty ma prawo otrzymywać z powodu np. wysokiego bezrobocia w danej okolicy, stanu psychicznego, niezaradności życiowej, nieumiejętności odnalezienia się w społeczeństwie.

Masz też prawo jako osoba niezamożna do bezpłatnych porad prawnych. Być może nawet do uniknięcia kosztów sądowych. Nie wiem dokladnie czy ten przypadek do tego upoważnia.
Poszukaj u siebie w okolicy bezplatnych porad prawnych, na pewno są i tam dowiesz się konkretów.

Edit Podam przykład z mojej rodziny. Dziewczyna skończyła szkołę srednią, zarejestrowała się w urzędzie pracy. Pracy dla niej  nie było. Nie miała zamiaru chwilowo uczyć się dalej bo nie stać ją było na wyjazd ze wsi na studia.  Ojciec tuż po zakończeniu roku szkolnego przestał płacić alimenty. Zgłosiła to do sądu, była sprawa na której wyrokiem sądu dalej miał płacić mimo iż córka nie uczy się i nie pracuje. I jeszcze przez kilka miesięcy płacił aż znalazła pracę. Na sprawie jej obrońca przytaczał  argumenty, że córka ma depresję, jest niezaradna życiowo, ma problemy w kontaktach międzyludzkich. Miała zaświadczenie z przychodni, że po skończeniu szkoły i braku pracy załamała się psychicznie, zgłosiła po poradę do poradni zdrowia psychicznego.

3

Odp: Ojciec zniszczył mi życie

Nie ma czegoś takiego jak zwrot wypłaconych przez zobowiązanego na rzecz uprawnionego alimentów. Przekroczenie granicy wieku nie zwalnia z obowiązku płacenia zasadzonych alimentów. Obowiązek ten, może znieść tylko sąd,  względnie może, on wygasnąć w skutek śmierci zobowiązanego. Proponowałbym kontakt z adwokatem lub radcą prawnym. Bo sprawa jest zapewne do wygrania (pytanie ile lat ma autor) lecz do łatwych nie należy.

Posty [ 3 ]

Strony 1

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Forum Kobiet » RELACJE Z PRZYJACIÓŁMI, RELACJE W RODZINIE » Ojciec zniszczył mi życie

Zobacz popularne tematy :

Mapa strony - Archiwum | Regulamin | Polityka Prywatności



© www.netkobiety.pl 2007-2024