Witajcie przyszłe Panny Młode i nie tylko .........Wszystkie tu Wpisane i Te co zaglądną .... 
Zwyczaj prowadzenia Panny młodej przez Ojca owszem ....nie tylko z filmów amerykańskich
jest ogólnie panującym zwyczajem w Stanach Zjednoczonych / byłam widziałam na własne oczy - nie raz/
Osobiście oceniam za bardzo piękny i niepowtarzalny moment , gdy Tato
oddaje dopiero przy ołtarzu swoją ukochaną córeczkę - zięciowi ,człowiekowi ,który ma Go zastąpić w opiece
i dbaniu o Jej potrzeby , zdrowie, trośke o Nią , kochanie Ją i uszczęśliwianie... jest to piękna sprawa
gdy Tato ... odsunięty jakby na dalszy plan .... dostaje od losu , możliwość pokazania Wszystkim obecnym
"patrzcie to Moja Królewna piękna w bieli i koronkach w tym najpiękniejszym dla Niej Dniu
- mogę Wam Ją wszystkim pokazać i się Nią pochwalić - jestem z Niej dumny !!!!!!!!!!
Tak to widzę
zawsze marzyłam o takim ślubie - niestety ...........
moje Drogie wiele rzeczy naśladujemy z zachodu , mamy różne opinie na temat zachodnich
zwyczajów i ich czasem dziwnych świąt !!!!!!!!!! Ale powiedzcie czy każda z Was
... we wnętrzu swojej duszy ; nie marzyła o takim ślubie z amerykańskich filmów ????????????
Zwyczaje zwyczajami , a może warto zacząć w Waszej parafii , Kościele , Rodzinie -taki zwyczaj
między wierszami - gdy byłam młoda naście 20 parę nie bałam się NOWOŚCI - byłam pierszą osobą w Chicago , która wzieła zaręczyny w Kościele 
Dziewczyny odważcie się wprowadzić ten piękny zwyczaj
mąż będzie Was prowadził ,potem już zawsze po ceremonii i do końca życia
Czego Wam z serca życzę .pozdrawiam Wszystkie panny i przyszłe żony.
Bądzcie szczęśliwe i zakochane przez całe życie i ze wzajwemnością
pozdrawiam gorąco Julka
Szukaj w sobie siły, entuzjazmu i namiętności.
Żyj najpiękniej jak umiesz. Po swojemu. Spełniaj się