Wiem, że temat jest omawiany w sieci w wielu miejscach, ale uznałem, że zapytam jednak na forum dla kobiet. Konkretnej odpowiedzi spodziewał bym się raczej od jakieś kobiety. Poznaję dziewczynę i wiem, że jest mną zainteresowana, ale po pewnym czasie zostaję koleżanką. Zdarzyło mi się to już 3 razy z rzędy. Znalazłem tylko informacje typu, żeby nie spełniać jej zachcianek, nie pisać z nią za dużo, itp. No, ale jak mam na przykład dać jej do zrozumienia, że nie chce słuchać o jej facetach - takich informacji już niestety nie znalazłem. Albo powiedzieć, że jej z czymś nie pomogę bo może zrobić to sama. Dodam jeszcze, że nie interesuje mnie zmiana z przyjaciela w chłopaka bo z tym sobie jestem w stanie poradzić.
Temat: Pytanie od Pana
Zobacz podobne tematy :
- verdad
- Przyjaciółka Forum
- Nieaktywny
Odp: Pytanie od Pana
Mysle, ze trafiasz na nieodpowiednie dziewczyny.
Nie sluchaj rad, ze nie badz za dobry, nie pomagaj...
Badz soba, az trafisz na wlasciwa dziewczyne.Musi zaiskrzyc.
- Gary
- Net-facet
- Nieaktywny
Odp: Pytanie od Pana
Przyjaciel dziewczyny od chłopaka tej dziewczyny różni się tym, że przyjaciel nie jest zainteresowany nią samą, nie fascynuje się nią, nie jest w niej zauroczony, ona go nie pociąga seksualnie, nie chce się z nią całować, nie zwraca uwagi na jej ciało, kobiecość, cechy charakteru.
Ty grasz taką właśnie rolę -- osoby NIEzainteresowanej.
Dlaczego tak robisz? Bo się boisz, bo się wstydzisz, bo masz w głowie mnóstwo mitów na temat kobiet.
Nie spełniać zachcianek? Nie pisać z nią za dużo? Nie słuchać o jej facetach? Hihi... no cóż Ci powiem -- to są gierki, manipulacje, kombinatorstwo. Jak jesteś słabym facetem, to ona i tak to wyczuje, a przybierając takie maski sobie nie pomożesz.
Na początek proponuję ignorować to co w waszej relacji Ci nie odpowiada (czyli jak ona mówi o facetach, to nie angażować się w ten temat), i zacząć eskalować informacje o twoim zainteresowaniu nią samą. Bo chyba jesteś zainteresowany?
Zapewniam Cię, że można dziewczynie spełniać zachcianki, można non stop się z nią kontaktować, można pisać pierwszy, pisać ostatni, pisać jak ona milczy, być na każde zawołanie, traktować ją jak księżniczkę... i być przy tym jak król, a nie piesek u nogi.
4 2016-07-07 09:07:06 Ostatnio edytowany przez bezsennypan (2016-07-07 09:10:09)
Odp: Pytanie od Pana
W jednym przypadku gdy mi bardzo zależało, aby z przyjaciela stać się chłopakiem zauważyłem, że tak naprawdę im bardziej jest się blisko z tą przyjaciółką, tym łatwiej to zrobić, co prawda rozbiłem wtedy jeden związek, jedną wieloletnią przyjaźń i rozkochałem w sobie bogu ducha winną kobietę na której mi w ogóle niezależała, żeby wzbudzić zazdrość w przyjaciółce - z nią nie miałem żadnych problemów, pewnie dlatego, że mnie nie obchodziła. Wcześniej traktowała mnie całkowicie jak przyjaciela, a ja spełniałem jej zachcianki i słuchałem jej żali. - nic dobrego mi z tego nie przyszło. Co prawda to trochę inna sytuacja bo znaliśmy się już kilka lat wcześniej, ale mimo wszystko, bycie psiapsiułką na pewno mi nie pomogło
- verdad
- Przyjaciółka Forum
- Nieaktywny
Odp: Pytanie od Pana
Cos mi sie wydaje, ze gustujesz w takich, ktorych serce jest zajete,dlatego opowiadaja Ci o bylych.
Nie ma w Twoim otoczeniu innych dziewczyn ? Przeciez zaden chlopak, ktory mysli powaznie o dziewczynie, nie chce wysluchiwac o innych.A skoro wysluchujesz, to traktuje Cie jako kolege.
Spokojnie sie zastanow, czy nie mam racji.
6 2016-07-07 09:26:20 Ostatnio edytowany przez bezsennypan (2016-07-07 09:33:10)
Odp: Pytanie od Pana
verdad napisał/a:
Cos mi sie wydaje, ze gustujesz w takich, ktorych serce jest zajete,dlatego opowiadaja Ci o bylych.
Nie ma w Twoim otoczeniu innych dziewczyn ? Przeciez zaden chlopak, ktory mysli powaznie o dziewczynie, nie chce wysluchiwac o innych.A skoro wysluchujesz, to traktuje Cie jako kolege.
Spokojnie sie zastanow, czy nie mam racji.
Eh to co napisałem wyżej, jak mówiłem dotyczy takiej bardziej ważnej dla mnie osoby, jak pisałem udało się to zrobić, ale strasznie dużo osób ucierpiało w skutek moich działań xD, nie mam ogólnie problemu na przykład z zawarciem znajomości "do rana", mam po prostu problem z czymś poważnym - gdy mi zależy wtedy sobie źle radzę ;/, a może faktycznie zacząłem po prostu działać za wcześnie - na skraju związku, może gdybym poczekał to nie musiał bym takich cyrków wyprawiać. Kobieta ta jest praktycznie moim klonem - chodzi mi o charakter.
W dodatku była a raczej jest bardzo ładna i niepokoiło mnie to, że takich kolesi którzy jej pomagają, wożę gdzieś itp. ma kilku, ja czasami pomagałem ze studiami - to mnie niepokoi, że może mnie wykorzystywać tak jak ich. Jest ona osobą bardzo wredną, podłą, samolubną, dążącą po trupach to celu - też taki jestem.
- verdad
- Przyjaciółka Forum
- Nieaktywny
Odp: Pytanie od Pana
Napisz cos wiecej.
Z tego, co zrozumialam, spodobala Ci sie jakas dziewczyna o nienajlepszym charakterze,ktora ma wyj... na osobnikow plci przeciwnej ?
Lgniesz do zlych, niedostepnych dziewczyn, a dobre odtracasz ?
Odp: Pytanie od Pana
na psiałem ci wiadomość czy tam maila, to nie chodzi o konkretną sprawę. To o czym piszę już się skończyło i jak powiedziałem, rozegrałem to na swoją korzyść. Nie mogę po prostu za bardzo rozwinąć tego tematu na forum, wyjaśniłem tam czemu.
- flowerbykenzo
- Wróżka Bajuszka
- Nieaktywny
Odp: Pytanie od Pana
Gary napisał/a:
Zapewniam Cię, że można dziewczynie spełniać zachcianki, można non stop się z nią kontaktować, można pisać pierwszy, pisać ostatni, pisać jak ona milczy, być na każde zawołanie, traktować ją jak księżniczkę... i być przy tym jak król, a nie piesek u nogi.
o tak!
Odp: Pytanie od Pana
Gary napisał/a:
Zapewniam Cię, że można dziewczynie spełniać zachcianki, można non stop się z nią kontaktować, można pisać pierwszy, pisać ostatni, pisać jak ona milczy, być na każde zawołanie, traktować ją jak księżniczkę... i być przy tym jak król, a nie piesek u nogi.
Pod warunkiem, że nie ma pod ręką w danym momencie lepszego króla, bo w innym razie zostanie właśnie tym pieskiem, a ona będzie rzucała kość i wołała aport i w międzyczasie będzie się zabawiała z królem, podczas gdy piesek będzie szukał kości.
- flowerbykenzo
- Wróżka Bajuszka
- Nieaktywny
Odp: Pytanie od Pana
RavenKnight napisał/a:
Gary napisał/a:Zapewniam Cię, że można dziewczynie spełniać zachcianki, można non stop się z nią kontaktować, można pisać pierwszy, pisać ostatni, pisać jak ona milczy, być na każde zawołanie, traktować ją jak księżniczkę... i być przy tym jak król, a nie piesek u nogi.
Pod warunkiem, że nie ma pod ręką w danym momencie lepszego króla, bo w innym razie zostanie właśnie tym pieskiem, a ona będzie rzucała kość i wołała aport i w międzyczasie będzie się zabawiała z królem, podczas gdy piesek będzie szukał kości.
nie kombinuj....
Odp: Pytanie od Pana
Nie kombinuje, po prostu trzeba wiedzieć kiedy dziewczyna wpakuje w tzw "friendzone" i się nie kompromitować, bo niektóre potrafią to wykorzystywać dla własnej wygody.
13 2016-07-11 16:51:31 Ostatnio edytowany przez Tomek4811 (2016-07-11 16:56:12)
- Tomek4811
- Zbanowany
- Nieaktywny
Odp: Pytanie od Pana
flowerbykenzo napisał/a:
Gary napisał/a:Zapewniam Cię, że można dziewczynie spełniać zachcianki, można non stop się z nią kontaktować, można pisać pierwszy, pisać ostatni, pisać jak ona milczy, być na każde zawołanie, traktować ją jak księżniczkę... i być przy tym jak król, a nie piesek u nogi.
o tak!
Dokładnie!
Powiem szczerze może tak być w obie strony i wtedy jest super! To jest prawdziwa miłość! Można sie zasypywać SMSami, wisieć godzinami na telefonie i wcale nikt nie narzeka! Mnie sie osobiście nie podoba ta teoria o byciu za dobrym! "Rzuciła Cie bo byles za dobry" - bullshit! Taki sam bullshit jak walka o serce ukochanej. Oba te bullshit sugerują ze mamy wpływ na coś na co często nie mamy wpływu. Tzn czy druga osoba będzie chciała z nami być czy tez nie.
Niestety w wielu przypadkach druga osoba pozostawia nas nie za konkretne przewinienia ale za to kim jesteśmy. Oczywiście możemy sie w pewnym zakresie do siebie dopasować ale to jest możliwe tylko wtedy kiedy obie strony tego chcą a nie wtedy kiedy druga strona wskazuje nam drzwi. Ale dobra. Za dużo off topic 
W twoim konretnym przypadku podejrzewam, ze rzeczywiscie możesz miec jakies wady ale to nie chodzi o bycie zbyt dobrym. Jest rownież możliwe jak ktoś wcześniej sugerował kreca Cie laski niekompartybilne z Toba.
W każdym razie bądź nadal dobry dla swoich kobiet. To nie w tym jest problem!
- flowerbykenzo
- Wróżka Bajuszka
- Nieaktywny
Odp: Pytanie od Pana
Niekompatybilne laski tak
Trafisz,na kompatybilną i będzie pięknie !
Prawdziwi mężczyźni nie tracą na męskości przez rozpieszczanie swojej (kompatybilnej 
kobiety
15 2016-07-12 21:42:11 Ostatnio edytowany przez zyfika (2016-07-12 21:56:22)
- zyfika
- Cioteczka Dobra Rada
- Nieaktywny
Odp: Pytanie od Pana
Porady na poziomie gimbazy 
Jak chcesz zdobyć kobietę to masz być konkretny i zachowywać się jak mężczyzna, a nie jak chłopczyk, który uprawia śmieszne gierki.
I to co to znaczy za dobry? To po co Ty chcesz być w związku żeby być złym? Myślałam, że ludzie po to chcą być ze sobą żeby się uszczęśliwiać wzajemnie i spędzać miło czas ze sobą.
Te Twoje teksty to najprostsza droga do toksycznego związku. Normalna kobieta wyczuje w Tobie natychmiast, że jesteś niedojrzałym manipulantem i nie będzie Cię traktować poważnie.
I ucz się od Garego, który napisał, że można być dobrym facetem i być królem dla swojej kobiety jednocześnie. Sztuką jest jednak umiejętność zdobycia kobiety. Jeszcze długa droga przed Tobą zanim pojmiesz o co w tym wszystkim chodzi. Nigdy w życiu nie zdobędziesz kobiety zachowując się w tak durny sposób. Odradzam korzystanie z porad " zawodowych specjalistów od zdobywania kobiet".
Przede wszystkim zmień target i poszukaj sobie dziewczyny, która naprawdę Cię zachwyca. Obecnie zachowujesz się jak desperat, który na siłę chce wyrwać pierwsza lepszą laskę. Do tego jeszcze taką, która jest zajęta No brawo Desperatów kobiety wyczuwają natychmiast i nie traktują nigdy poważnie
