Pomożecie? - Netkobiety.pl

Jestem kobietą i jeśli interesuje mnie jakiś mężczyzna to daję mu to do zrozumienia,patrze mu w oczy,czasem dotknę jego dłoni podczas rozmowy,jeżeli jesteśmy w bliższych relacjach to okazuję mu dużo ciepła i empatii.

A ja uważam, że z racji wieku może już nie wierzyć, że może się komuś podobać. Znam kobiety samotne w wieku 30 lat  i niektóre z nich mają właśnie takie myślenie. Myślę, że nigdy nie zaszkodzi zapytać czy nie wyjdzie gdzieś z Tobą na kawę. Jak się nie zgodzi to nic nie stracisz tak naprawdę . W twoim wieku już trzeba działać, a nie czekać aż ona się domyśli .

Na nieśmiałą mi nie wygląda, bo jest 'wyszczekana' z tego co słyszę z rozmów z koleżankami, ale też nie porusza w ogóle tematów damsko-męskich. Jej koleżanki z którymi jest i są trochę starsze od niej co chwile coś gadają czy są jakieś imprezy i jacyś panowie chętni do tańców a ona w ogóle nie porusza takich tematów. Już raz coś proponowałem ale ogólnie pytałem czy gdzieś tam grupką wyjdziemy to mówiła za wszystkich, że raczej nie bo córka od koleżanki jest za mała i jej koleżanka raczej nie pójdzie. One raczej razem się trzymają także żeby sam na sam z nią pogadać to też nie za bardzo są szanse. No ale w sumie gdyby przejawiała chęci to sama być coś zaproponowała że ona może iść sama, albo by dała znać jak gdzieś razem wychodzą a takiej propozycji nie było. Nie padło pytanie czy idziesz z nami czy coś w tym stylu.

Natolinka, Gary nie chcę tutaj szczegółów pisać także wysłałem wiadomości na e-mail. Jak coś to dzięki z góry za odpowiedź.

Tu mogę napisać, że zrobiłem ten pierwszy krok.

Sytuacja zmieniła się o 180 stopni, niby na korzyść, ale dalej to jakieś takie dziwne. Nie wiadomo czasem o co tej kobiecie chodzi. Raz chętna i ucieszona, że się pojawiam. Potem jakieś dziwne zachowania i już sam się pogubiłem czy to na poważnie czy po prostu droczenie się z jej strony. W przyszłą sobotę stąd wyjeżdża i to mi wygląda na to by się pobawić czyimś kosztem, dowartościować się. Ale może się mylę i przesadzam.

Ale to nie są moje wymysły tylko ona jakoś dziwnie się zachowuje.