Cześć. Współżyłam z chłopakiem w ostatnim dniu krwawienia bez zabezpieczenia (5 dzień) i dnia następnego dwa razy ale już z zabezpieczeniem. Zwykle mam regularne cykle po 29 dni. Teraz już okres spóźnia mi się o 5 dni. Dodatkowo pokłóciłam się z chłopakiem tak, że zerwaliśmy na 2 tygodnie co towarzyszyło temu spore załamanie i stres. Bardzo mało jadłam przez ten czas jak i teraz, głodna jestem tylko wtedy gdy jem. Wróciliśmy już do siebie i myślałem że hormony się ustabilizują... Schudłam 4 kg przez 2 tygodnie. Przedwczoraj miałam uczucie jakbym miała wydalić z siebie głaz co zwykle zwiastowało nadchodzący okres, jestem osłabiona i wczoraj przez chwilę miałam wzdęty brzuch. Źle się czuję a okresu nadal brak. Strasznie boję się robić testu... Dziewczyny weźcie coś poradźcie proszę
Lekarza, testu czy badania krwi beta HCG Ci nie zastąpimy. Zrób badanie krwi koszt około 20/30 zl. Tu Ci nikt nie pomoże co to a jezeli nie krew to test ciazowy. Jeżeli jesteś dorosła na tyle by uprawiać sex bez zabezpieczenia to musisz liczyć się nawet z tym że mozesz byc ciąży także zrób test ew krew co osobiście bardziej polecam
ur 17.06.2016 godz 15:48
40 cm, 2320g przez CC
Aleks tak jak napisała promyk my lekarza tobie , zrób test, idź do lekarza lub zrób badanie z krwi beta hcg, nic więniezastąpimyhcg nie możemy doradzić. Ja też bardziej polecam bete jest pewniejsza a koszt to góra 30zl. i zrobisz go w każdym laboratorium.
Nie wiem już sama... myślałam że to przez stres i odchudzanie, i jeszcze mnie chłopak denerwuje tym ciągłym pytaniem jak się czuję i czy już mam okres...
To najprawdopodobniej właśnie przez to- ale dla świętego spokoju zrób test jeśli już tyle Ci się okres spóźnia wyjdzie wiarygodny ( bardzo ważne jest żeby w ciąży jak najwcześniej brać kwas foliowy)
Ale szanse na ciążę są bliskie zeru.
Leć po test i daj znac- czekamy
Zrobiłam test, wyszła jedna kreska. A okres nadal się spóźnia, już 9 dni. Iść do ginekologa czy czekać? Piję krwawnik na wywołanie okresu, Boli mnie brzuch i nogi ( ale w weekend było wesele to może od tańczenia) .
7 2016-04-21 22:11:41 Ostatnio edytowany przez bells25 (2016-04-21 22:12:15)
Witam,
Ostatnio miałam dużo stresów na uczelni i związanych z pracą inż, anty-plagiatem i samą obroną. Ostatnią miesiączkę miałam jeszcze w styczniu, czy możliwe żeby okres spóźniał mnie się tyle ze stresu? Dodam, że do tej pory cykle miałam regularne.
Witam,
Ostatnio miałam dużo stresów na uczelni i związanych z pracą inż, anty-plagiatem i samą obroną. Ostatnią miesiączkę miałam jeszcze w styczniu, czy możliwe żeby okres spóźniał mnie się tyle ze stresu? Dodam, że do tej pory cykle miałam regularne.
Daleko masz do ginekologa??
Dziewczyno czy Ty jesteś normalna?! Jest kwiecień a Ty od stycznia bez okresu i do tego szukasz pomocy na forum?! My Ci lekarza nie zastąpimy nie stwierdzimy i przez internet diagnozy nie wystawimy. Weź się garść i idź do ginekologa
ur 17.06.2016 godz 15:48
40 cm, 2320g przez CC
Nie mam ochoty na wizytę u ginekologa, nawet nie zwróciłam uwagi na początku, że mi się spóźnia, bo miałam kompletny zawrót głowy. Dopiero niedawno po obronie dotarło do mnie, że od stycznia nie miesiączkowałam. A piszę tutaj, aby dowiedzieć się czy ktoś miał coś podobnego, że stres opóźnił okres, nie aby od razu wszyscy rzucili mi się do gardła. Jak chcecie być niemili to się wyżyjcie w realu, a nie na osobach które chciały zasięgnąć niemedycznych opinii wśród innych. Niestety widzę, że na tym forum nic z tego...
A na co Ty liczylas że Ci będziemy gratulować braku odpowiedzialności? Czas dorosnąć bo tekst nie mam ochoty na wizytę ginekologa jest skrajnie nie odpowiedzialny. Jak coś się będzie działo to też tak powiesz? Tu na forum nie licz ze ktoś Cię poklepie za nieodpowiedzialne zachowanie
ur 17.06.2016 godz 15:48
40 cm, 2320g przez CC
Nie chodzę do lekarzy i popatrz, jakoś żyje! Więc brak ochoty na wizytę nie uważam za brak odpowiedzialności... I nie, nie liczyłam że ktoś mnie poklepie po plecach i pogratuluje tego, że mając wiele na głowie mogłam coś przeoczyć. A za czytanie ze zrozumieniem, chyba też nikt nie bije, co? Bo chyba wyraźnie napisałam, że chciałam tylko ZAPYTAĆ o możliwie podobne przypadki, a nie oczekiwać medycznej porady.
A zdajesz sobie sprawe z konsekwencji zanikajacego okresu? Czy wujek google powiedzial ze to nic groznego?? Brak okresu to nie tylko ciaza... ale spoko. Nie idz twoj cyrk twoje malpy
Nie jestem hipochondryczką szukającą chorób w Google Plus wiem, co może oznaczać bo na studiach miałam coś takiego jak biologia, anatomia i choroby układów wewnętrznych, między innymi układu rozrodczego
I jak się okazało to zwykły stres, jak podejrzewała, bo już dostałam.