Moja koleżanka wczoraj wysłała swoje włoski do laboratorium aby je zanalizować. Dzięki temu dowiedziałam się, że istnieje metoda alternatywna do metody analizy krwi czy moczu i badanie włosów może być równie skuteczne jeśli zależy nam na określeniu w naszym organizmie zawartości pięciu nie ukrywajmy bardzo ważnych dla naszego zdrowia pierwiastków czyli cynku, miedzi, wapnia, magnezu i żelaza. Jak powiedziała jej znajoma lekarka włosy są absorbują te pierwiastki czyli tym samym można na podstawie badania włosa określić czy i ile się ich w organizmie znajduje. Ważne jest jednak żeby włosy nie były farbowane, tlenione bądź po trwałej ondulacji. Za miesiąc ma mieć wyniki więc czekamy z niecierpliwością Koleżanka i tak zmierza dodatkowo zrobić normalne, tradycyjne badanie krwi dla porównania. No ale jeśli wystarczyłyby włosy to jest to kusząca opcja dla takich osób jak ja co sie boją igły Czy któraś z Was próbowała już analizy włosów ?
A czego dotyczy diagnostyka, jeśli wolno zapytać?
Hmm.. może jest to przydatne, ale na pewno w bardzo ograniczonym zakresie. Owszem, włosy zawierają w sobie tyle pierwiastków, ile w czasie kiedy rosły znajdowało się w naszym organizmie. Zatem końcówki będą pamiętały czas sprzed może nawet kilku lat, kolejne fragmenty sprzed kilku miesięcy i część przy skórze z ostatnich miesięcy. Jednak zawartość ich nie będzie nigdy w 100% odzwierciedlać dokładnie tego stężenia, które znajdowało się we krwi, jest na pewno mniej dokładna, bo zależna od metabolizmu włosa, jego stanu - jak sama pisałaś, pielęgnacji.. Unikalne jest jednak to, że możemy obserwować stężenia wstecz. Owszem, może to być jakieś dodatkowe oznaczenie, kiedy np mamy znaczne niedobory pierwiastków teraz i chcemy sprawdzić jak długo ten stan trwa, jednak nie jest i jeszcze długo nie będzie badanie wykonywane rutynowo. Raczej (przepraszam za określenie) "na próbę", żeby zobaczyć jak ma się to badanie do innych.
Najważniejszym warunkiem jakiego nie spełnia na pewno to badanie i dlatego nie wróżę mu przyszłości, jest czas. Metabolizm w wielu stanach chorobowych zmienia się bardzo szybko. Musimy na bieżąco wiedzieć co się dzieje. To jedno. A drugie - jak napisałaś, przydatny jest tylko w kwestii niektórych pierwiastków. Reszta niestety z krwi i tym podobnych...
W skrócie - każde badanie ma swoją bezcenną wartość - tak krwi, jak moczu, płynu mózgowo-rdzeniowego i in. Może badanie włosa kiedyś zyska uznanie i częstsze zastosowanie, jednak według mnie będzie ono bardzo wąskie.
Ale pomysł i temat ciekawe! Pozdrawiam serdecznie.
Witajcie,
sama robiłam sobie taką analizę tylko zdecydowanie bardziej rozbudowaną bo wykazującą stan 27 pierwiastków a co ważniejsze zależności między nimi co może wskazywać na zagrożenie pewnymi chorobami, np w przypadku cukrzycy bardzo często jest zaburzenie chromu i wanadu.
Ogromnym plusem badania włosa jest fakt, Ze pokazuje on nam stan z długiego okresu, ok 4 miesięcy naszego życia, natomiast co nam pokazuje badanie krwi? Stan tylko i wyłącznie w tej chwili i w dodatku stan pierwiastków w krwi nie mówi nam nic o stanie w całym organizmie. Krew to bardzo mądra substancja: gdy brakuje jej jakiegoś składnika to zabiera wszelkie rezerwy z całego organizmu. To ze stężenie wapnia we krwi jest ok wcale nie znaczy że w kościach jest go wystarczająco. Krew jest że tak powiem drapieżna, co jest jej potrzebne, to "wyssie" zewsząd
ja jestem baaardzo zadowolona z analizy i naprawdę ją polecam ale to tez zależy gdzie się ją robi. Ja trafiłam do świetnego laboratorium. Określili mi cały profil metaboliczny. Zalecili odpowiednią suplementację suplementami naturalnego (co ważne!) pochodzenia i postawiło mnie to na nogi
Polecam!
Tkankowa Analiza Pierwiastków (badanie włosów) jest nowoczesną, nieinwazyjną metodą oceny stanu mineralnego organizmu, daje bowiem jego dokładny opis. Skład mineralny ustroju w dużej mierze zależy od czynników zewnętrznych. W zależności od rodzaju pożywienia, aktywności fizycznej i stopnia skażenia środowiska przebiegają w ustroju procesy mineralizacji (odkładanie się substancji mineralnych), demineralizacji (zubożenie ustroju w składniki mineralne) lub transmineralizacji (przegrupowanie się składników mineralnych w ustroju). Pierwiastki uwolnione w wyniku przemiany materii mogą zostać ponownie użyte do nowych zadań w przemianie materii. Fizjologiczne procesy życiowe zależą nie tylko od składu i stężenia poszczególnych pierwiastków, lecz również od ich proporcji w ustroju.
Badanych jest z reguły ok. 30 pierwiastków, w tym 5 toksycznych, jak również stwierdza się czy proporcje między nimi są prawidłowe. Pacjent powinien dostać pełną interpretację wyników i proponowane leczenie wraz z zalecaną dietą- wtedy można mówić o działaniu kompleksowym (warto więc o to wcześniej zapytać).
Na podstawie analizy można określić skłonność organizmu do niektórych chorób, znacznie wcześniej niż występują objawy, a co za tym idzie, skutecznie zapobiegać ich rozwinięciu. Także w trakcie choroby, wyrównywanie zaburzeń pierwiastkowych, w znacznym stopniu ułatwia leczenie.
Analiza pierwiastkowa włosów jest wygodną i niedrogą metodą oceny mineralnego stanu człowieka przy:
1.wystąpieniu objawów klinicznych zespołu złego wchłaniania (zaburzenia gastrologiczne),
2.zaburzeniach regulacji gruczołów wewnętrznego wydzielania (zaburzenia hormonalne),
3.zaburzeniach neurologicznych,
4.zaburzeniach dermatologicznych (łuszczyca, bielactwo, wypadanie włosów),
5.leczeniu otyłości,
6.schorzeniach kostno-stawowych,
7.zaburzeniach kardiologicznych,
8.zatruciach pierwiastkami toksycznymi,
9.długotrwałym wysiłku fizycznym w pracy i sporcie,
10.rehabilitacji,
11.profilaktyce
Metody tej nie należy traktować jako alternatywy morfologii, bo i parametry w niej oceniane są zupełnie inne. Natomiast, rzeczywiście, może być ona doskonałym jej uzupełnieniem o dane dotyczące struktury pierwiastkowej organizmu, co z kolei ułatwia diagnostykę.